Nikola Joanna Drobyszew
+3.5
Witam , chciałam sie podzielić opinia na temat tej oto restauracji . Jedzenie w każdym sphinxie smakuje tak samo , lokal tez jest bardzo podobny ceny nie sa wygórowane .Miła obsługa oraz klimat . Osobiście polecam shoarme delikatna :)
Polecam. Jak to sieć restauracji, wszędzie takie samo menu i wystrój lokalu.
Ale przyznam, że kuchnia robi wrażenie świetne dania i sosy. Obsługa na poziomie, chętnie się wraca w takie miejsca. Jednak lokal ma minus, nie zaskakuje niczym nowym. Z drugiej strony to dobrze, że nic się nie zmienia, przynajmniej wiadomo czego można się spodziewać.
Wszędzie dobry. No może za odważnie, że wszędzie, ale jadłem w Zakopanem, Krakowie, Dębicy, Gliwicach, Warszawie i Mielnie i mogę powiedzieć, że nigdzie się nie zawiodłem pod żadnym względem. A do tego tak cieszy mnie fakt, że to nasz rodzimy kapitał.
Ulubiony. Jestem stałą bywalczynią Sphinxa od wielu, wielu lat. Można zjeść dość szybko, tanio (zwłaszcza w promocji studenckiej i innych), obsługa jest miła i uprzejma, choć ostatnio kilka razy długo czekałam na rachunek. Nie ma problemu ze spełnieniem wymagań takich jak mocno przypieczone frytki, mięso lub tylko jeden rodzaj surówki. Nowa sala niestety odebrała trochę kameralności temu miejscu. Polecam kurczaka w każdej postaci, zwłaszcza delicji ze szpinakiem, karkówkę z grilla, sałatki. Frytki niesłone, tak jak lubię, każdy może je dosolić tak jak lubi. "Gorący talerz" w przypadku dań z serem nie oznacza, że danie jest odgrzewane w mikrofalówce, a spotkałam się z takim stwierdzeniem, danie jest "przypiekane" od strony sera w specjalnym piecu. Smaczne bułki pita, sosy. Polecam!
Warto. W Sphinxie jedzenie jest wszędzie jednakowe, lecz bardzo smaczne. Polecam shoarmę z warzywami, b. dobre surówki, jednak piwo trochę wodniste (Żywiec z beczki), lepiej wziąć butelkowane np. Heineken, obsługa męska, b. szybka.
An error has occurred! Please try again in a few minutes