Mirela Anna Maria Rossa
+5
Dzisiaj zmarznięci po spacerze z psem przyszliśmy do cafe posilić się, rozgrzać i spróbować menu.
Był z nami nasz adopciak Blanka,nie sprawiała nikomu problemu,od razu poczęstowano ją wodą i bez problemu przywitała się z gośćmi przy sąsiednich stolikach ,wymiziana warowała pod stołem i odpoczywała po aktywnym dniu.
My spróbowaliśmy zielonych placków, makaronu z brokułami i kotleta z serem i suszonym pomidorem.
Wszystko było świeże,aromatyczne,ładnie podane, dobrze przyprawione,porcje każdego glodomora uraczą.
Do tego bardzo miła pani z obsługi,empatyczna do zwierząt.
Dla nas to ważne bo w mieście mało jest miejsc gdzie można wziąć ze sobą psa i zjeść w restauracji.
Dajemy 5 kę i wracamy na naleśniki.
Powodzenia dla was;-)
Pyszne jedzenie z możliwością własnych modyfikacji. W tym też: interesujące i bardzo smaczne dania wegetariańskie. Menu często zmieniane. Dania śliczne, dobrze przyprawione, z dobrych produktów! Miłe, kameralne otoczenie, urozmaicane co pewien czas. Delikatna (głośność i rodzaj) muzyka w tle. Mydło w toilet b ładnie pachnie ;) Wysmakowane miejsce ale i proste - swojskie.
An error has occurred! Please try again in a few minutes