Went for dinner on our first night in Krakow and wasn’t disappointed! At first it appears to be a small establishment, but there is a large downstairs area which is perfect for groups. Incredible Polish food, with amazing value for money - definitely recommend if you’re in Krakow! I recommend ordering the Pierogi - I tried the mushroom & cabbage, the cheese and onion, and the meat flavours, which were all fabulous, however meat was my favourite.
Jedna z moich ulubionych w Krakowie gdy tęskno za domowym polskim obiadem!
Codziennie coś innego, jedzenie wdaje się być świeże, tak tez smakuje! Zawsze wychodzę syta i zadowolona!
Fajny wystrój każde krzesło i stół z innej parafii daje urok całej piwniczce!
Ceny bardzo spoko.
Całkiem w porządku, jak na restaurację na Starym Mieście to jeszcze ceny w miarę.
Pierogi mi smakowały, reszta znajomych też wyszła zadowolona. Pewnie wrócimy przy najbliższej okazji.
Ja daję 5 za pierogi. Porcja duża, najadłam się jak nigdy, do tego bardzo mi smakowało. Ceny przystępne, za 10 złotych można zjeść porządny obiad!
Highly recommended! Cheap and tasty food! The place was completely full so not all the dishes were available, if you really want to try something different go early!
Odejmuje punkty za to, że karta była strasznie pokreślona. Ale zupa grzybowa była mistrzowska. Za zestaw zupa+2 danie nawet całych 20 złotych nie zapłaciłem
Może nie jest to lokal wysokich lotów, ale ma wspaniały krakowski gwarny klimat. I do tego rozmiary porcji w stosunku co ceny są bardzo przyzwoite - zupa i drugie danie za 14 zł. Serwują tutaj typowe domowe, polskie potrawy i mamy ich dużo do wyboru. My zdecydowaliśmy się na gotowane udko podane z kaszą i surówkami, krem z pomidorów oraz schab pieczony z boczkiem i serem z frytkami. Porcje mięs (a w szczególności schabu) były przeogromne - jedynym minusem była suchość schabu, ale do przeżycia. Generalnie smacznie, świeżo i tanio. Na pewno przy kolejnej wizycie w Krakowie ponownie zajrzymy ;) I obsługa jest przemiła i uśmiechnięta, co dodaje tylko lokalowi uroku :)
Jedzenie niezłe, nie jest najlepsze czy najsmaczniejsze, ale jak na swoją cenę jest bardzo dobre. Idealna lokacja na tani obiad podczas zwiedzania Krakowa, zapłaciłem 14 zł za zupę i drugie danie.
Cos na pograniczu baru mlecznego, gospode ostatni raz odwiedzilam w ten weekend. Na obiad wzielam sobie zupę grzybowa, była smaczna i jednocześnie lekka. Na drugie zamowilam kaczkę. O ile sama kaczka była dosyć smaczna, tak nie spodobał mi się sposób jej podania. Duza kaczkę otrzymalam na małym talerzu wraz z ziemniakami. Gdyby nie talerz po zupie, ciężko byłoby gdziekolwiek odłożyć kości. Miejsce klimatyczne, jednak dosyć ciasne. Część na gorze,trochę w innym klimacie niż przestrzeń zagospodarowana na dole - w dosyć ciemnym i mrocznym klimacie, ale mimo tego dość przyjaźnie i studencko.
Jezeli chcesz tanio i smacznie zjesc, w piwnicy krakowskiej - to koko jest najlepsze! Jest glosno i "prsto" ale wszystko dobrze smakuje, codziennie rozne zestawy i atmosfera studencka i fajna. Muzyka czasami dziwna!
Czasami czeka sie dluzej na jedzenie, ale wszystko smaczne i naprawde swieze!
An error has occurred! Please try again in a few minutes