Wiele razy omijałem tę knajpkę spiesząc na Rynasa, więc w końcu musiałęm zajrzeć, akurat w czasie pandemicznym. Z pozoru nie łatwo ją znaleźć, ale jak wiecie gdzie jest muzeum Matejki to sobie poradzicie. Knajpka na piętrze, więc czeka Was maleńki spacer po schodach. Po wejściu do środka skręć w prawo do knajpki, po lewej znajdziesz natomiast bar.
Na zupę wybrałem gulaszową i nie żałuję, bowiem mięsiwa nie brakowało, a smak z kolei nie był za ostry. Wahałem się natomiast nad drugim daniem - tym razem trafiło na grillowany schab zapiekany z duszonym porem, marchewką, majonezem i mozzarellą. To mięsiwo, natomiast dodatkiem było ziemniaczane puree z koperkiem i zestawem surówek. Obie potrawy raczej trafione, chociaż nie przepadam za zapachem sera. Obsługa bez większych zastrzeżeń, chociaż kelnerka powinna znać lepiej menu i być otwarta na modyfikacje. Generalnie udany wypad, więc raczej będę zaglądał, nawet jeśli do piwosza mi daleko.
One of the great place to hang out with friends. Located near the central Town square...it offers a veriety of beers. It is also famous for Polish hand crafted beers.
Ambience is very good...you will also experience basement rock surrounding seatings.
I would request you to try the pani-ipahi beer which is one of the best Polish beer.
Starters are no doubt expensive considering the Polish zloty.
Bardzo fajne miejsce! Multitap (i to z dwoma barami) ale o wystroju oldschoolowego pubu. Uśmiechnięta obsługa, bardzo kompetentna w sprawach oferowanych piw, tłumacząca gościom wszystkie niuanse (także po angielsku), bardzo duży wybór złocistych trunków na kranach i na półkach. House of Beer robi wrażenie i ma klasę. Jeśli chcecie zajrzeć w Krakowie na jedno (albo trzy), wydaje się doskonałym wyborem. Niestety w dniu naszej wizyty piwnica z drugim barem była nieczynna, ale to tylko jeden z powodów, aby zajrzeć tu ponownie!
An error has occurred! Please try again in a few minutes