Miła, szybka obsługa, przepyszne pierogi ruskie, niewygórowane ceny, przyjemny ogródek.
Same plusy, polecam!!!
Na pewno jeszcze zawitam w Gospodzie na Woli.
W poszukiwaniu polskiej kuchni udaliśmy się do "Gospody na Woli".
Udało się nam zająć ostatni wolny stolik na zewnątrz co z racji ładnej pogody naprawdę graniczyło z cudem dodatkowo biorąc pod uwagę, że była to niedziela, a na dodatek pora obiadowa.
Wybór padł na placki ziemniaczane z gulaszem; wątróbkę z ziemniaczkami, surówki oraz barszcz z uszkami oraz deserowo na naleśniki.
Dania smaczne choć może nie do końca dobrze doprawione, porcje obfite.
Największym minusem jest niestety czas oczekiwania, na pierwsze danie czekaliśmy ok 25 minut, a na drugie około 30 kolejnych.
Lokal cieszący się dużą popularnością. Wraz z rodziną jadłem tam ostatnio lunch, na który złożyły się: różnego rodzaju pierogi, czysty barszcz, naleśniki, oraz gołąbki w sosie pomidorowym - jednym słowem typowe dania tego lokalu. Oceny uczestników były na ogół pozytywne. I tak: mieszankę pierogów: z mięsem, ze szpinakiem, ruskich oraz z kapustą i grzybami oceniłem jako dobrą – choć w Krakowie znam miejsce gdzie można zjeść jeszcze lepsze pierogi. Pierogi z wiśniami oceniono jako bardzo dobre, natomiast gołąbki jako dobre, chociaż pozostawiające sporo do życzenia w porównaniu z innymi miejscami. Podobnie było z oceną w przypadku naleśników. Barszcz posiadał właściwy smak i temperaturę. Obsługa uprzejma i na potrawy nie trzeba długo czekać. Wystrój lokalu bardzo prosty, ale odpowiadający pojęciu „gospody”. Ogólnie biorąc, cechą tej restauracji jest – moim zdaniem – prosta, niewyszukana kuchnia typu polskiego przyzwoitej jakości, przy równocześnie dość wysokich cenach.
Z Widelcem Po Krakowie
+4.5
Recenzja pochodzi z listopada 2013.Zawędrowaliśmy ostatnio w okolice Willi Decjusza aby uczestniczyć w uroczystości ważnej dla naszych przyjaciół. Kiedy emocje już opadły okazało się, że nastała pora obiadowa i nasze żołądki stanowczo domagają się posiłku. Myśleliśmy, żeby uderzyć do Portobello, ale znajomy namówił nas aby zajrzeć do Gospody na Woli. Że bywa i, że mu smakuje. Czemu nie. Zawsze wolimy sprawdzone adresy.
Najlepsze pierogi w mieście! Pozostałe dania tez bardzo dobre: żurek, placki ziemniaczane z gulaszem - rewelacja. Restauracja położona poza centrum, z bardzo przyjemnym ogródkiem.
Od wielu lat (pierwsza moja wizyta to bodaj rok 2006 lub 2007 zawsze dobre domowe obiady. Ceny nie rzucaja na kolana, a poziom dań serwowanych od lat powoduje, że człowiek chętnie tu wraca. Jestem w Krakowie 2-3 razy w roku, z sentymentu wracam do tego miejsca i nigdy jeszcze się nie rozczarowałem.
An error has occurred! Please try again in a few minutes