najpyszniejszy falafel jaki jadłam, mąż wegetarian (ja mięsożerna) dostał palpitacji :D spora porcja, chociaż za tą cenę mogłaby być większa :) polecam
Zwykle tak jest, że jeśli wystrojowi lokalu poświęca się niewiele uwagi to znak, że jedzenie ma bronić się samo. I tak jest też w tym przypadku. Lokal, który w najlepszym razie przypomina zaplecze piekarni, oferuje swoim klientom w zasadzie jedno danie: Falafela. Pozostałe pozycje z menu stanowią jedynie tło, a powołano je do życia chyba tylko po to, żeby głównemu bohaterowi było trochę raźniej na świecie.
Dobry, mięciutki falafel podawany w picie z warzywami (które nie są wyłącznie kapustą pekińską, jak to często się zdarza), hummusem i sosami. Wielki plus za bakłażana. Minus za sos cytrynowy, którego przynajmniej w mojej picie było za dużo. Ciut za małe porcje. Pewnie jeszcze wrócę.
An error has occurred! Please try again in a few minutes