Great food, nice place! Delicious, healthy food that’s always carefully made.
Pyszne miejsce na Debnikach.. nalesniki ze szpinakiem i lososiem idealne plus duzy wybor zup, tart i satek
Wspaniałe, rzetelnie tworzone dania. Od serca do serca, przez szczęśliwy żołądek. Polecam wszystkim, dla których liczy się zdrowie i smak.
Kaja Wiśniowska-Wójcik
+5
Bardzo polecam. I mali i duzi znajdą tu coś dla siebie.
Już od ponad roku Zupitto żywi nas na co dzień i od świata i nadal uwielbiamy.
Bardzo gorąco polecam, pyszne, zdrowe jedzenie - zwłaszcza zupka Grochowa :) którą pojadłam sobie do syta :) obsluga równie miła jak pyszne jedzenie :)
Pyszne jedzenie, niskie ceny, obsługa bardzo miła! :) Gorąco polecam! :)
Sympatyczne i bezpretensjonalne miejsce z integrującym gości, wspólnym stołem (można też zjeść bardziej prywatnie, przy osobnych stolikach). Rewelacyjne zupy - kremy (niektóre bardzo nietypowe), pyszne potrawy jednogarnkowe (Chili con carne niebiańskie!). Do tego można zabrać "na później" słoik ulubionej potrawy.
Potrawy niezbyt słone, ale sól himalajska dostępna na stole w dowolnej ilości ;-).
Super! Polecam!
Palce lizać! ...lub łyżkę ;)
Bardzo smaczne zupy i nie tylko. Można rownież napić się bardzo dobrej kawy, a dla łasuchów obok kawy można postawić talerzyk ze zdrowym deserem...
Byliśmy tu dwa razy, raz po południu gdy zup już zabrakło i w południe, gdy były do wyboru tylko dwie - chłodnik i kalarepkowa. Chłodnik zimny, ale dziwny bo biały i bez buraków, tylko śmietana i ogórki i coś tajemniczego, choć smak oryginalny i na upał OK. Duża porcja. Kalarepkowej było mniej i była bardziej swojska, nie za gorąca i kici smakowała. Ceny niestety ekologiczne, bo to lokal dla kultywujących produkty od sprawdzonych rolników. Rano wejście było zastawione pudłami. Lokal jak to eko, nieco surowy w wystroju, tylko pomarańczowe lampy rozweselają. No i zaskoczenie - znakomity jazzik nowoorleański! Za to ocena idzie w górę.
Witam,
z tej strony Krzysztof (37l.)mieszkam w Holandii, ale często wpadam do Krakowa...i mając po sąsiedzku Zupitto, zatrzymuję się .., zresztą nie tylko ja.. Zanim tam wszedłem 2 lata temu.., pomyślałem, "ktoś jest ładnie szurnięty", że otwiera lokal z zupami, praktycznie naprzeciwko Wawelu. Po jakims..pewnie dłuższym czasie...tam wszedłem i usiadłem w najlepszym dla mnie (jako" lidera"..z osobowościi) miejscu.
.....po wielu latach od stworzenia prądu, telewizorów, Holywood, po upadku ZSRR, po niemieckich erotykach, Rambo
, Psach i Pulp Fiction...
Przyszedł przełom......
nazywali go "Matrix"....
Zupitto to matrix....
...ale bez względu na to .., zawsze usiądę w tym samym miejscu, bo jeszcze wiele smaków przedemną....
Napisałem to, bo czułem wewnątrz siebie , że to ważne...(nawet jeżeli tego nikt nie przeczyta)
Vincent
Świeże, nowe miejsce na mapie Krakowa. Prowadzone przez urocze właścicielki. Mnóstwo zdrowych potraw, w tym szeroki bezglutenowy wybór zup i ciast.Możliwość zakupu zupek na wynos w pieknych słoiczkach. Co więcej! Można zamawiać obiadki i codziennie po nie przyjeżdżać, będąc pewnym, że ulubiona potrawa będzie czekać.. a czesto zdarza się, że popołudniu wszystko "wychodzi". To chyba najlepsza rekomendacja.Poza tym, warto czasem ruszyć się poza Rynek i Kazimierz!:)
An error has occurred! Please try again in a few minutes