Dziękujemy za dobre i smaczne przyjęcie z okazji Chrztu naszego synka. Jedzenie było wyśmienite, pięknie podane, obsługa miła i pomocna. Ceny bardzo przystępne i szef bardzo "ludzki". Będziemy polecać całym sercem.
W Zaścianku organizowałam wesele. jak dla mnie rewelacja, jedzenie przepyszne, chwalili również goście. Porcje duże. Można wybierać dania dietetyczne. Szef kuchni to konkretny facet, który wszystko doradzi, podpowie i wywiązuje się w pełni z ustaleń. Lokal ma bardzo dobrą akustykę, na co zwrócił uwagę mój zespół. W cenie wesele, proponują pokrowce na krzesła, co wiem, że w niektórych lokalach za to się płaci. Proponują również kwiaty na stole i skromny ale ładny ozdobnik za państwem młodym, co też się nie zdarza gdzie indziej. Byłam już z mężem na obiedzie i na prawdę był pyszny. Polecam bardzo bardzo, bo słyszałam od znajomych, że organizują fajne andrzejki, urodziny, chrzciny.... dodam, że ceny też przystępne.
lokal wygląda prosto, ale bardzo sympatycznie bez przepychu
dużo drewna . fajny pomysł z kuchnią polską w nowoczesnym wydaniu , aż szkoda,
że menu takie krótkie jeśli chodzi o ten klimat. jadłam schab sousvidae
ziemniaczkami i spaghetti ogórkowym (mistrzostwo!)
kolega jadł pierś kurczaka z ryżem ładnie ułożonym i szparagami w miodzie pierś
fajnie wycięta bo z kostką obgotowana w niskiej temperaturze i obsmażona by skórka
była chrupiąca. na pewno zajadę jeszcze kiedyś, szczególnie, że menu się zmienia
i wchodzą nowe dania. Obsługiwał nas kelner bardzo miły i kontaktowy przed
wybraniem dań dość wyczerpująco opisał metody przygotowania (obruska cieplna) i tu
dla mnie nowość czyli gotowanie w 62 stopniach. Ceny bardzo przyzwoite. czas
oczekiwania około 25 minut warto!!!!.
Trafilismy tu z trasy, kiedy pobliski "w mlynie" okazał się zamknięty. Zamowilosmy grillowanego pstrąga w sosie cytrynowy migdalowym (26 zl). Ryba o dziwo podana dosc szybko - raczej smażona niż grilowana, ale smaczna. Sos genialny. Frytki cienkie i lekko schajcowane, ale takie lubię. Kawa poprawną. Wystrój - hmm.. Ogromne miejsce, wykończone na szczęście drewnem prawdziwym, ale.. Byliśmy tam w czw. o 18 zupełnie sami :) widelce dzwieczaly echem :) Trudno się do czegokolwiek przyczepić. Jedzonko smaczne ( bez fajerwerków) kawa dobra, ciasteczko do kawy z cynamonem. Tylko gdzie są goście?
Pyszne domowe jedzonko :). Byłam dziś na obiedzie z rodziną w Zaścianku. Jedzonko super, jadłam polędwiczki w sosie serowych, mięso miękkie, soczyste, ziemniaczki z wody świeże, nie odgrzewane.
Trafiliśmy na imprezę rodzinna - chrzest wiec było w lokalu trochę głośno, pomimo tego, że te osoby znajdowały się w jednym dość osobnym miejscu to hałas się niósł na cały lokal, co było trochę drażniące... ale poza tym OK.
Lokal jest duży, w sam raz na wesela. Wystrój ok.
Polecam głównie ze względu na jedzenie. Ceny w miarę.
Ciekawie i smacznie. W Restauracji Zaścianek już kiedyś byliśmy, jakieś pół roku temu. Wtedy najedliśmy się i nic na nas nie zrobiło wrażenia.
Tydzień temu w niedzielę trafiliśmy tam przez przypadek na prośbę córki, bardzo nas zaskoczyło orginalnę podanie tatara oraz bardzo smacznego steku z łososia z warzywami z wody. W sobotę byliśmy po raz kolejny, co prawda lokal przygotowywał się do wesela, ale kelner zaprosił nas na górę i szybko przyniósł karty menu. Zamówiliśmy pierś z kaczki na plackach warzywnych i steka z polędwicy wołowej.
Kaczka rewelacyjnie zamarynowana, mięciutka i chrupiąca skórka z plackami trochę gorzej zaś stek również odpowiednio usmażony, ale nie podobało nam się to, że woda z ziemniaków pod niego podpłynęła. Z Jedzenia byliśmy pozytywnie zaskoczeni. Co do lokalu z zewnątrz piękny, w środku ponury, zero kwiatów i mało światła. Obsługa jak wszędzie znudzona jak zbiera zamówienie, miła jak przynosi rachunek. Ceny przyzwoite w granicy rozsądku 60 zł obiad dla dwóch osób. Duży parking miejsce do zabaw da dzieci to dobre walory restauracji, niebawem wrócimy i z przyjemnością rekomendujemy restauracje.
An error has occurred! Please try again in a few minutes