Na wynos. Zupa z dyni smaczna ale krem z pomidorów jeszcze smaczniejszy :-) lazania mała za tą cenę za mała, bolonieze smaczna ale ze szpinakiem mdła brakuje soli i czosnku. Na zabicie nagłego głodu dobre ale głowy nie urywa.
Nie wiem czego ludzie chcą od avanti, makarony są wspaniałe jem i jeść będę w avanti, wystrój PRL, powiadają że syfny tak mówią ci co wychowali się na demokratycznym gównie, nie znają dawnych stołówek gdzie został sentyment z dawnych młodzieńczych lat
Miłe zaskoczenie.... Po wczorajszej przygodzie w pewnym lokalu na Rynkowej, dzisiaj w przerwie wyskoczyłem do innej knajpki w pobliżu i... jakie zaskoczenie!
W obawie przed podobnymi doznaniami, jak wczoraj, chciałem zamówić frytki i sałatę, jako najmniej ryzykowne. Jednak po wejściu przywitał mnie całkiem zachęcający zapach, może dlatego, że byłem bardzo głodny. Postanowiłem jednak zaryzykować i skusiłem się na średnią porcję "nowego" bolońskiego (starego nigdy nie jadłem, ale też jest w ofercie) w zestawie z colą i sałatką za niecałe 15 zł. Makaron średnio-twardy, ale nie za twardy, a sos smaczny i z widocznymi kawałkami mięsa.
Jedyne zastrzeżenia mogę mieć do sałatki, w której jest jak dla mnie trochę za mało jajka, ale w smaku całkiem dobra. Śmiało polecam!
PS. W ofercie jest piwo! :) Wpadnę wieczorem...
Trochę drożej, ale nadal bardzo smacznie. Po prawie dwóch latach przerwy wróciłem przy okazji jarmarku świętojańskiego. Trafiłem na moment, kiedy było bardzo dużo ludzi, więc musiałem swoje odstać (w "Macu" jest podobnie), ale na szczęście było warto. Skusiłem się na nowość - piadinę z kurczakiem (niecałe 10 zł, czas oczekiwania dokładnie 8 minut, więc trochę długo jak na fast food). Jak na zwiniętą pizzę, wyglądała i smakowała całkiem dobrze. Duże kawałki kurczaka, sporo dodatków. Śmiało mogę polecić tym, którzy mają czas, żeby na nią zaczekać.
Babka obok zamawiała coś takiego jak "Avanti", czyli pewnie jakiś popisowy makaron. Wyglądał całkiem fajnie. Wreszcie przestali też podawać makaron w korytkach. Pamiętam, że ostatnio to trochę zepsuło moje wrażenie.
Co do wystroju, obsługi - nic się przez dwa lata nie zmieniło, te same wysokie krzesła i stoły (w sumie fajny klimat...), nawet obsługiwała mnie ta sama brunetka ! :) Trochę chyba wzrosły ceny, jak wszędzie... Ale za 15 zł z colą najadłem się dość mocno.
Pozdrawiam wszystkich czytających!
Bardzo smaczna lasagna. Zawsze będąc w centrum Poznania kiedy nabieram ochoty na lasagne wybieram się do Avanti. Jest ona absolutnie przepyszna.
Obsługa nie zachwyca, często odnoszę wrażenie, że jestem obsługiwana z łaską.
Wystrój jak na takie miejsce typowy - wszystko solidnie się trzyma, jest schludne i łatwe do sprzątnięcia. Nie razi po oczach "jadłodajnianym" wyglądem.
Superjedzenie. Bardzo fajny lokal, szybka obsługa, smaczne jedzenie (superlasagna!!), naprawdę polecam!! Bardzo miłe miejsce na spotkanie z przyjaciółmi, dogodne położenie (piękny rynek). Jedyny mankament to trochę wysokie ceny. Polecam wszystkim!
Nawet nawet. Hmm bardzo często chodzę tam na obiad z rodziną lub biorę na wynos. Ceny nie za duże. Jakość jedzenia ostatnio troszkę sos jak by był wodnisty, ale i tak jest smacznie. Wszystko robione na miejscu, nic nie jest odmrażane. Oprócz spaghetti, można zamawiać różne ciekawe sałatki.
Knajpka w stylu fast-food (szybko i dobrze zjeść). Jedzenie pyszne: lasagne z kurczakiem, makaron carbonara, spaghetti po bolońsku (trochę ostre), zapiekane penne.
Porcje jeśli opisane, że duża to faktycznie jest duża;
Bardzo szybko realizowane zamówienia; miła obsługa, która potrafi doradzić, a ceny stosunkowo jak na centrum i wielkość porcji to stosunkowo niskie.
Minus (jak dla mnie): wysokie stoliki z barowymi krzesłami, zimno wiejące od otwieranych drzwi (bardzo dużo klientów) mimo podwójnego przejścia, zejście do ubikacji - nie dla inwalidów czy osób starszych, a już w ogóle małych dzieci.
Niemniej jedzenie było tak pyszne, że następnym razem jak będzie zimno to na wynos :)
An error has occurred! Please try again in a few minutes