Reviews La Sirena: The Mexican Food Cartel

Facebook
Natalia Patterson
+5
The food is really good, particularly the appetizers. My personal favorite was the Totopos (nacho chips with 3 salsas). The waitress recommended guacamole, pico de gallo and queso dip and all three were delicious! The restaurant was fully booked which I believe speaks to the quality of their food and service. The place is small so make sure to make a reservation prior to visiting, otherwise it’s unlikely that you’ll find a free table.
Facebook
Bart Le
+5
Rzadko wychodzę. Tym bardziej nie bywam tu regularnie, ale to miejsce sprawia, że wraca mi chęć do życia. Za każdym razem jak stąd wychodzę, to nienawidzę siebie za to, że za dużo zjadłem, ale jest po co żyć. Trzeba jeść burrito i nachosy. Gastrobar 2018 totalnie zasłużony.
Facebook
Grzegorz Rumcajs Zbój
+5
Może nie każdego zachęci widok obdrapanej kamienicy, ale Ci którzy chcą poczuć klimat Meksyku nie tylko na talerzu napewno będą miejsce odwiedzać częściej. Niektóre z kelnerek o latynoskich kształtach tylko dodają pikanterii potraw, sprawiając iż podane przez nich dania smakują jeszcze lepiej. O samym jedzeniu nie będę pisał ponieważ to kwestia smaku, ja będę polecał dalej ;)
Facebook
Paweł Feszler
+5
Kocham meksykańską kuchnię, interesuje się nią od lat i jeszcze nigdy nie jadłem jej w lepszym wydaniu. Dziękuję za pokazanie mi jak wiele mogę się o niej nauczyć. La Sirena jest miejscem kompletnym, idealnie spójnym, które aż emanuje klimatem. Docenić należy również przemiłą obsługę. Jak tylko będzie okazja, odwiedzę was poraz kolejny.
Facebook
Aleksandra Agata Dziubak
+5
Nic dodać, nic ująć. Fenomenalne dania kuchni meksykańskiej, bardzo dobrze przyprawione, poziom ostrości można dopasować odpowiednim sosem. Duży wybór tequili oraz mezcalu. Ekipa za barem bardzo dobrze wie co robi <3 <3 <3. Todo perfecto y delicioso!
Facebook
Justyna Krzyżewska
+5
Fantastyczne miejsce - ze wzgledu na klimat, swietna obsługę i wysmienite jedzenie. Milo zaskoczyl mnie takze fakt, ze w lokalu mozna napic sie z metalowej, a nie plastikowej, slomki. Tak trzymac!
Facebook
Szymon Sapiens
+5
Kawałek słonecznego Meksyku razem z przepysznym jedzeniem i wspaniałą gościnnością przeniesiony do Warszawy � wystrój miejsca powala! dania i wspaniałe, no i tyle tequili i mezcalu ile możesz wypić �
Facebook
Dominika Kamińska
+5
Wszystko do siebie wspaniale pasuje - luzacki klimat, blacha falista na ścianach, absolutnie dopieszczona, aromatyczna i uzależniająca kuchnia tex-mex, do tego pyszne drinki oraz kozacka Maryjka �
Facebook
Aleksandra Kempinska
+5
Wspaniałe dania, pyszne drinki, rewelacyjna obsługa i atmosfera. Wracam tu regularnie i tylko mogę to miejsce z czystym sercem polecić :) Dziękuję <3
Facebook
Marika Miller
+5
Przepyszne jedzenie , ale jeszcze bardziej urzekła mnie muzyka i klimat tego miejsca ! Cudownie �
Facebook
Magda Winowiecka
+5
Najlepsza Meksykańska 11/10. Duży wybór dań VEGE, przepyszne salsy -ananasowa skradła moje serce! a drinki wybitne, w szczególności Paloma i Lalabarbar! Miejsce z klimatem, warte powrotów !
Zomato
Maria Mackiewicz
+5
Moja absolutnie ulubiona Meksykańska restauracja w Warszawie. Wszystko na plus, lepiej rezerwować stolik bo jest ciasnawo, ale jedzenie naprawdę świetne m, robione na miejscu na świeżo, żadnej podwiędłej kolendry czy tłustych nachos. Nie ma zdjęć, bo jak dostaje talerz to natychmiastowo zapominam o telefonie, co jest chyba najlepsza rekomendacja.
9 months ago
Zomato
Mariola
+5
Pyszne jedzenie. Relatywnie drogo, ale porcje sycące. Zwykle w bardziej oblegane terminy i godziny bardzo ciężko o stolik ("z marszu" praktycznie nie możliwe, a i z rezerwacjami ciężko).
Jedliśmy short ribs burrito i carnitas tacos. Short ribs bardzo mięsne i lekko pikantne, a carnitas smakują... Ciekawie. Carnitas wprawdzie nie mój smak, ale daję 5/5 bo ogólnie nie było niesmaczne tylko po prostu nie mój typ dania.
Na jedzenie nie czekaliśmy długo, co też jest plusem. Ciekawy, charakterystyczny wystrój.
Fajnie, że do drinków dają też wodę. Samych drinków jest do wyboru mnóstwo.
Wady: mały lokal, więc ciasno.
11 months ago
Zomato
Paweł Zawada
+5
Znów chciałbym dać 4.51, le nie jest to możliwe, wiec daję pełne 5.

Byłem kilka razy. Genialna enchilada roja i burrito short ribs. 

Lubię obsługę. Może dość bezpośrednia, a nie czuję się już 18-latkiem, ale po prostu czuję się tu swojsko/swobodnie bez natarczywego spoufalania "co tam wpier*licie dziś ziomale " ;) Tzn. nie jest tu ą ę ale też nie ma przekroczenia granic.

Minusy? lubię zupy, nie ma fajnej meksykańskiej zupy. 
Jak porównuję z innymi meksykańskimi w Warszawie, La Sirena jest najlepsza. Jedyny minus jak wyżej (plus parkowanie w okolicy to koszmar).
Jul 23, 2019
Zomato
Алиса Кудрявцева
+4
Odwiedziliśmy La Sirene z przyjacielami, obsługa szybka, bardzo miła, wygląd jak każda Meksykańska, czysto. Co do jedzenia: porcji są średnie, nie zbyt małe, nie za duże, w smaku tez OK, nic specjalnego, czego oczekiwałam nie znalazłam, jednak porównując jedzenie do ceny, ja bym powiedziała ceny wymurowany. Drinki są ciekawe i bardzo smaczne. Podsumowując, niestety, raczej nie wrócę tutaj.

Jun 22, 2019
Zomato
_Patrycja_
+5
Moja ocena to 4,5 (przede wszystkim za smak). Jedzenie smaczne, dobrze doprawione (choć jak dla mnie mogłoby być nieco bardziej pikantne - burrito, wtedy byłoby bosko!). Zamówiliśmy burrito short ribs i chimichange. Mięsko w tortilli rozpływające się w ustach, pycha! Jednym daniem można się najeść, ale osoba bardzo głodna mogłaby zjeść więcej 😉 Dla mnie porcja mogłaby być zdecydowanie większa. Niestety ceny są dość wysokie, zwłaszcza w porównaniu do wielkości dania. Wyśmienita lemoniada.
Restauracja mała, stolik należy zarezerwować lub liczyć, że coś będzie wolnego. Wystrój w klimacie Santa Muerte (witraż ze śmiercią na ścianie), sztuczne chryzantemy. Ogólnie meksykańsko - jak podczas fiesty na 1 listopada.
Skrócony dystans kelnerów mówiących na "Ty" mi nie przeszkadzał.
Pewnie jeszcze kiedyś tam zajrzę 🌮🥤🙂
May 18, 2019
Zomato
Mery Osiecka
+5
Świetne miejsce! Bardzo klimatyczne i sympatyczne. Jedzenie przepyszne, drinki bardzo dobre i super obsługa. Polecam usiąść przy barze:) na pewno będę tu wracać!
Feb 17, 2019
Zomato
Danuta
+4
Na początek dobre nachos z trzema sosami do wyboru (wzięliśmy guacamole, mango i jakiś ostry który poleciła nam pani kelnerka). Duża micha chrupiących, domowych kawałków tortilli szybko pojawiła się na naszym stole. Jaką drugą przystawkę zamówiliśmy meksykańskie fondue - niestety nie mogę nic o nim napisać bo nigdy nie pojawiło się na stole (ZAPISYWANIE ZAMÓWIENIA SERIO NIE JEST NICZYM ZŁYM...). Na drugie danie wzięliśmy czortille z owocami morza (3 sztuki, jedna z przegrzebkiem, druga z krewetką w tempurze, trzecia z ośmiornicą) - bardzo przyjemne danie. Owoce morza nie przegotowane, w towarzystwie warzyw i dobrej słodkawej salsy. Druga pozycja, którą zamówiliśmy czyli Burrito z żeberkiem było słabe. Mięso mało wyraźne w smaku, sosu czy dodatków praktycznie brak, jedynym ratunkiem była smaczna tortilla, w którą całość była zawinięta. Chrust z batata okazał się być kilkoma opiłkami rzuconymi na talerz. Surówka ok. Do picia polecam piwo imbirowe z marakują.
Wyszliśmy z malutkiej knajpki ociężali, a jednocześnie nasze apetyty nie zostały do końca zaspokojone. Warto zajrzeć, aczkolwiek nie będzie to miejsce do którego będziemy wracać.
Feb 14, 2019
Zomato
Paula Sówka
+5
Moim zdaniem najlepsza Meksykańska knajpka w Warszawie. Lokal nieduży, dlatego trudno o stolik, bez rezerwacji raczej nie ma szans. Obsługa dobrze przeszkolona, widać że dobrze zna aktualne menu i może dobrze doradzić. Bardzo pomagają w wyborze. Jedzenie - bajka, a porcje ogromne. Polecam spróbować drinków (warto zdać się na obsługę). Obowiązkowe miejsce na kulinarnej mapie Warszawy!
Jan 24, 2019
Zomato
Katarzyna Stryjewska
+5
Bardzo dobra knajpka meksykańska! Smakowało mi jedzenie- zamówiłam quesadille i spełniła moje oczekiwania, zwłaszcza, że było to coś innego niż się spodziewałam :D Myślę, jednak, że za taką cenę porcje powinny być większe. Ciężko się także dostać do środka, w weekendy trzeba rezerwować stolik, a i tak ciężko z wolnymi godzinami.
Jan 22, 2019
Zomato
Magdalenaaaaa
+5
Meksyk w Warszawie? Bardzo proszę!


Na miejscu chaotyczny, ale dziwnie pasujący i współgrający ze sobą wystrój, nienachlana i szybko skracająca dystans, kelner-gość, obsługa, bardzo klimatyczna atmosfera i to przepyszne jedzenie!

Menu dość minimalistyczne, ale chyba każdy znajdzie coś dla siebie. Do tego ta szeroka gama drinków! Miałam okazję spróbować trzech różnych pozycji (uroki spotkania we trójkę) i wszystko było bardzo smaczne. Ceny dość wysokie, ale odpowiadające jakości składników oraz wielkości porcji. Na pochwałę zasługuje darmowa woda podawana do zamówienia.

Niewątpliwie jedno z fajniejszych miejsc na mapie Warszawy, zdecydowanie polecam!
Dec 20, 2018
Zomato
Sunni Staszek Mafa
+5
Jedzenie absolutnie pyszne, kubki smakowe robią sobie święto w tej restauracji. Potrawy oczywiście są ostre, ale takie do wytrzymania. Na pierwszy rzut oka porcje mogą wydawać się umiarkowane, ale pod koniec się okazuje, że ostatnie kęsy się zjada tylko z łakomstwa ;)
Oct 25, 2018
Zomato
Pinkyyy
+4
Kocham meksykańską kuchnię i nieodłącznie kojarzy mi się z latem, ciepłem, beztroską, radością i słońcem, co sprawia, że z każdym kolejnym daniem kocham ją jeszcze bardziej. I prawdę powiedziawszy pochodziłam już trochę po meksykańskich knajpach – odwiedziłam warszawskie Dos Tacos, Gringo bar, gdańskie i toruńskie El Pueblo, The Mexican w Poznaniu i właśnie ostatnio La Sirenę. Pamiętam, że pierwszy raz trafiłam na tą knajpę na portalu Zomato, kiedy szukałam odpowiedniego miejsca do wyświętowania urodzin mojego chłopaka i ni stąd ni zowąd pojawiło się prawie na szczycie restauracji z najwyższą oceną. I nie mam pojęcia, jak mogłam ją pominąć, ale postanowiłam szybko nadrobić zaległości. Dlatego świętując kolejną okazję (tak btw okazja się znajdzie zawsze :p) wybraliśmy się tam któregoś sobotniego wieczora, żeby sprawdzić czy rzeczywiście La Sirena to najlepsza knajpa z meksykańskim jedzeniem w Warszawie? I czy taka się okazała? Zapraszam do dalszej części artykułu :)
Sep 24, 2018
Zomato
Miko
+5
Top top top. Nie ma lepszego miejsca z Taco. Fajne kombinacje smaków, fajna karta i nawet spoko cena.
Szkoda, że nie można mixować opcji, bo 3 taco tego samego rodzaju, nie zawsze wchodzą równie gładko.

Super mniam.
Aug 18, 2018
Zomato
Katarzyna Jakociuk
+5
Smacznie i klimatycznie. W fajnej okolicy w centrum Warszawy. Większość stolików w sobotę w porze obiadowej zarezerwowana, ale miejsce przy barze wolne i wygodne. Fajna opcja z otwartą kuchnią. Zamówiłam tacos shredded beef - BARDZO SMACZNE! Uwielbiam takie jedzenie :) W zestawie są trzy muszle, co jest wystarczającą ilością, aby się najeść. Do tego napój o smaku tamaryndowca - nigdy nie piłam, ale smak ciekawy. Jedyne co mi przeszkadza to natychmiastowe skracanie dystansu obsługa-gość. Nie lubię tak ekspresowego przechodzenia na Ty.
Jul 30, 2018
Zomato
Beatriz Ramos
+4
It is one of the trendiest spots in town and not so easy to find a table if you don’t have a reservation. The space is quite small and they only have a few tables but it is very nice and comfortable. The food is really good, not excessive spice for a Mexican food. The portions are quite good, specially the desserts.
Jul 25, 2018
Zomato
Justa
+4
mimo że Warszawa nie czekaliśmy za długo na obsługę i dania
odczuwałam jednak że wszystko co zamówiliśmy było zbyt przyprawione przez co nie można było poczuć pełni smaku
krótko mówiąc-polecam gorąco, ale tylko miłośnikom zbyt ostrych smaków
Jun 04, 2018
Zomato
Sylwia Jagielska
+5
Tak tak tak! Co za pyszne jedzenie. Salsa z mango do naczosów, boskość. Czarne tortille z krewetka, ośmiorniczka i przegrzebkami to był dopiero czad. Będę polecać każdemu. Jedyny minus to obsługa, w której wyczułam budowanie „luźnych” relacji z klientem na siłę. Jednak dla samego jedzenia i klimatycznego wystroju - obowiązek odwiedzić. Pamiętajcie o zrobieniu rezerwacji.
Apr 27, 2018
Zomato
Gładki Smakosz
+3.5
Do La Sirena udało mi się dotrzeć w porze lunchowej. O dziwo prawie przeoczyliśmy lokal gdyż szyld był zbyt mało widoczny, jednak widać że goście chętnie go odwiedzają. Miejsce dość ciekawe, fajnie urządzone - jednak niewielkie. Na szczęście trafiliśmy na wolny stolik.  
Na pierwsze danie otrzymaliśmy zupę paprykowa z chipotle
. Zupa była lekko pikantna i całkiem smaczna. Na drugie danie otrzymaliśmy Sincronizade z kurczakiem, salsą roja & kukurydzą. Całość nie była zła jednak jak dla mnie mnie tortilla była bez wyrazu. Kurczak czy sos był ledwo co wyczuwalny. Najbardziej czułam tylko smak sera. 
Cena lunchu 25 zł- nie za dużo, jednak w porównaniu do konkurencji gdzie lunche kosztują 20 zł można się bardziej najeść. Smak nie powalił (dodam nawet że był bardzo przeciętny) , farsz w tortilli mało wyrazisty i mało treściwy. Całość oceniam na 3,5
Mar 12, 2018
Zomato
Ola
+4.5
Bardzo fajne, klimatyczne miejsce. Idealne na wyjście ze znajomymi, jak i randkę we dwoje. Pyszne jedzenie. Sympatyczna obsługa. Szkoda, że jest tak mało miejsca, jednak i to w pełnym sensie dodaje temu miejscu uroku.
Mar 11, 2018
Zomato
Joanna
+4.5
Do La Sireny trafiłam z okazji urodzin koleżanki, która bywa tam regularnie. Znając miejsce wiedziała, że bez rezerwacji stolika się nie obejdzie. Wnętrze jest... no dla koneserów, ale nie wnętrze jest najważniejsze. Najważniejsze jest jedzenie, a to jest obłędne! Burrito z żeberkiem to kosmos - uczciwie wypakowane mięchem po brzegi. No i sernik... najlepszy sernik z białą czekoladą jaki jadłam w życiu. Śni mi się po nocach. Aksamitna, kremowa konsystencja, rozpływająca się w ustach... Niebo w gębie!
Feb 19, 2018
Zomato
Michał Piątkowski
+4.5
Fajny lokal o ciekawym klimatycznym wystroju. Co prawda w Meksyku jeszcze nie byłem, ale przez chwilę poczułem jakbym był. Na starter wzięliśmy nachos z guacamole, salsą z mango i jeszcze jedną której nie pamiętam. Na główne danie wybraliśmy taco z wolno duszoną wołowiną (chyba łopatką) oraz także z wołowiną, ale tym razem z żeberek. Wszystko zgodnie ze zwyczajem podlaliśmy tequilą i piwem. Na minus dość mała powierzchnia lokalu a co za tym idzie tłok, ceny dość wysokie, a obsługa traktowała (przynajmniej nas) jakbyśmy byli w fast foodzie - byle szybciej. No, ale generalnie warto odwiedzić taco wymiatają :)
Feb 18, 2018
Zomato
Alex Botez
+5
Fantastic place, one of the best I've been to in Warsaw (and one that I keep coming back to). Original atmosphere inside, makes you feel like you are in a Mexican bar. You get a really nice vibe from the place, you feel like just sitting there having drinks and eating.  Excellent service. Slightly cramped inside and reservation is a must! Food is delicious, spicy and tasty with great flavors. Good portions as well. Highly recommend the Chimichanga but be careful of the spiciness! It's a go-to place, don't miss out on it!
Jan 25, 2018
Zomato
Glotona
+4.5
Bardzo klimatyczny choć mały lokal. Pyszne jedzenie. Chimichanga dość ostra ale o to chodziło. Wino niestety średnie ale nie zmienia to bardzo pozytywnego wrażenia. Jedna z lepszych meksykańskich knajp. Jeśli lubisz meksykańskie smaki warto odwiedzić.
Dec 13, 2017
Zomato
Piotr Skwarski
+4.5
Lokal choć malutki to bardzo klimatyczny, w środku panuje bardzo miła atmosfera a w tle słychać delikatna muzykę. Każdy detal w tym lokalu jest dopracowany, poczynając od zastawy kończąc na skrzypiących drzwiach w toalecie ;)
Samo jedzenie przepyszne, porcje przyzwoite i nie za ostre. Jedyne co odstrasza studenta to ceny. Aby wraz z druga połówka zjeść i wypić trzeba koło stówki zostawić.Tak czy siak warto, polecam :)
Dec 11, 2017
Zomato
Carlos Almeida
+4

Good food but its too small and difficult
To find comfortable place to seat! The service is not always the most gentle!
Avoid if you are scare of spicy food
Dec 10, 2017
Zomato
Marcjanna Włoczkowska
+5
Burrito to danie, którym lokal może się pochwalić. Dużo mięsa, starannie przygotowane, na danie długo czekać nie trzeba, jedno z lepszych jakie jadłam. Obsługa miła i szybka.
Nov 22, 2017
Zomato
Eryk Mościcki
+4.5
Smaczne nachosy zapiekane z serem, które skradły serce mojej dziewczyny, w sumie moje też, bardzo dobre! Na pewno zawitamy tam nie raz.
Lokal ładny w środku, obsługa też miła.
Nov 21, 2017
Zomato
Katarzyna Zaręba
+5
Lokal perfekcyjny. Jestem zachwycona wystrojem (Maryja, maczety i La Muerte na ścianach), przygaszone światło i zastawa w stylu "każdy talerz z innej parafii". Testowałam około połowy menu i polecam serdecznie praktycznie wszystko: mexican fondue (nachosy z gorącym serem z jalapeño i chorizo), chimichanga, trzy chorty (tortille z ośmiornicą, krewetkami i przegrzebkami), quesadilla, taquitos. Wszystko było perfekcyjne, charakterne, odpowiednio ostre jak na europejskie kubki smakowe. Do tego fantastyczne drinki i napoje- mają bardzo utalentowanych barmanów. I najlepszy oraz najładniejszy sernik w moim życiu. Zasłużone 5/5
Nov 04, 2017
Zomato
Ania
+4.5
Wow tu się można serio najeść..nażreć nawet, ale w pięknym stylu :D Meksykańska kuchnia mówi tu sama za siebie, jest naprawdę dobrze, jadłam narazie same przystawki, ale 100% że wrócę na danie główne. Nastrój na plus, jedzenie na plus, obsługa w porządku.
A z minusów - powiększcie lokal ! ;-))))
Nov 02, 2017
Zomato
Daria Wójcik
+4.5
Było pysznie:) zamówiłam Fruoles negros, Tacos było obłędnie dobre, delikatne i charakterystyczne, bo był szczypior i kolendra. Na spróbowanie było jeszcze guacamole, bardzo dobre, choć dla mnie za poprawne. Na deser wjechało brownie z sola i papryczka jalapeno. Polecam ten pyszny kartel 😀
Oct 28, 2017
Zomato
Nihal Dibek
+5
It is absolutely amazing! I preferred shrimp burrito . It was very delicious 😋 Although we dont have reservation, they accepted us until people who reserved arrived. They were so kind. Definitely i ll go there again to taste other choices at menu. If you like mexican tastes, i suggest it but dont forget to make reservation before visiting :)
Oct 02, 2017
Zomato
Piotr K
+5
Zamówiliśmy tacos i burrito. Jedzenie pyszne, fantastyczne połączenie smaków. W środku dość tłoczno. Ceny wygórowane, jednak na pewno warte tych posiłków. Do picia koktajl paloma, dla złagodzenia ostrości po daniach głównych. Polecam każdemu, kto jeszcze nie był.
Sep 24, 2017
Zomato
DziewczynyNaMiescie
+5
To miejsce zdecydowanie ma swój klimat!

Zupełnie nie dziwimy się dlaczego, nawet w środku tygodnia, knajpa pęka w szwach. Jeśli nie zrobiło się wcześniej rezerwacji, znalezienie miejsca okazuje się nie lada wyzwaniem. Jak my byłyśmy (czwartek) niejedna osoba musiała zostać odprawiona z kwitkiem.

Oczywiście klimat, przyjazna obsługa to tylko część sukcesu, ale to ona w połączeniu z jedzeniem i drinkami, daje świetną restaurację do której wrócimy pewnie jeszcze nie raz.

Próbowałyśmy Quedsadille m.in. z chorizo, pure z batatów i kolendrą, podaną z salsą pico de gallo, oraz nachosy z chili con carne zapieczone z serem. Wszystko było pyszne, ale niestety więcej nie dałyśmy rady spróbować, bo porcje były spore, co oczywiście jest plusem. Następnym razem planujemy spróbować któryś z Tacos albo 3 Chorty (czarnych chortilli z owocami morza)., a później… to się okaże, ale wiemy, że będzie pysznie!
Sep 22, 2017
Zomato
Ale Ale
+5
Niezawodna meksykańska restauracja. Pyszne ceviche
Sep 20, 2017
Zomato
Pablo Aimar
+5
Wtorkowe, późne popołudnie, knajpa pęka w szwach. Od wejścia wita nas pani z szerokim uśmiechem na twarzy. Proponuje miejsca przy barze, nie marudzimy , siadamy, widzimy że to jedyna opcja . Szybko dostajemy karty, zastanawiamy się , no i zamawiamy. Tacos z szarpaną wołowiną i salsa pico de gallo, oraz quesadilla z kozim serem i portobello. Miły i uśmiechnięty pan za barem pomaga wybrać nam koktajle. Wybieramy koktajl z mango, masłem i kuminem oraz kiwirite 😉 Jedzenie pyszne, orginalnie podane (zajebiste sztućce), porcje naprawdę solidne. Koktajle pyszne, kolejne również. Wystrój super, naprawdę, Meksyk pełną parą. Pyszne robaczki na przekąskę do piwa 😉 Polecam z całego serca, za smak, za obsługę i wystrój #MocnePięć
Sep 13, 2017
Zomato
Krystyna Szymańska
+5
Świetnie zaaranżowane wnętrze, miła i pomocna obsługa. Ciekawe propozycje w menu; ja skusiłam się na nachosy z chili con carne, salsami, zapieczone z serem (bardzo smaczne). Bardzo dobry stosunek jakości i ilości do ceny. Na pewno wrócę!
Sep 04, 2017
Zomato
Blanka Lichota
+5
Zakochałam się w tym miejscu!
Zacznę od wnętrza- właściciele dosłownie przenieśli klimat Meksyku do restauracji!
Jeśli chodzi o obsługę to przemiła. Czuć luźny klimat i to, ze ludziom się tam dobrze pracuje. No i najważniejsza - JEDZENIE po prostu szał! Wszystko było bardzo smaczne i super podane. Zdecydowanie najlepsze meksykańskie jedzenie jakie jadłam w Polsce!
Jedyny minus to może dość wygórowane ceny, ale smak dań i klimat lokalu rekompensuje wydane złotówki.
Brawo, chce się t wracać a w momencie pisania o tym miejscu recenzji, aż ślinka mi pociekła ;)
Aug 18, 2017
Zomato
Amelia
+4
W lokalu panuje niepowtarzalny klimat, który fajnie komponuje się z podawanym tu jedzeniem. Każdy szczegół dekoracji jest dopracowany w 100%. Jedzenie również prezentuje się znakomicie, chociaż nie do końca trafia w moje gusta. Większość dań jest dość tłusta i ciężka, pełna oleju, majonezu, mięsa i innych "afrodyzjaków", których fanką raczej nie jestem 😉. Próbowałam tam burrito z krewetkami, które były smażone w tempurze, a sosu majonezowego było tyle, że całe nim nasiąkły i nawet nie chrupały. Z tempury pozostała mało apetyczna tłusta papka, a burrito nie zawierało, oprócz tego, dużo więcej składników (chociażby świeżych warzyw). Może to po prostu miejsce nie dla mnie, ale miłośnikom takiej kuchni polecam tam zajrzeć, może dokonają lepszego wyboru co do dań.
Aug 11, 2017
Zomato
Lubię Pszenną Bułę
+5
Klimat mega powalający, wystrój robi wrażenie.
Obsługa miła i otwarta, jedzenie smaczne i przystępne cenowo, ale przy takich dekoracjach spada to na drugi plan :)
Aug 11, 2017
Zomato
Paulina
+3.5
La sirena odwiedziłam wczoraj późnym wieczorem. Mam mieszane uczucia co do tego miejsca. Niby wszystko było ok jednak nic nie zaskoczyło. Może tylko ceny - negatywnie. Zamówiliśmy burrito z wołowiną oraz quesadilla z chorizo. Wszystko było poprawne, jakość użytych produktów też bardzo dobra jednak porcje są naprawdę małe a cena 38 zł za burrito lekko wygórowana. Za salsy trzeba płacić dodatkowo. Cena piwa to ok 13-15 zł.
Aug 07, 2017
Zomato
Taste And Cook
+4
Dokładnie miesiąc po powrocie z Meksyku poczuliśmy tęsknotę za genialnym guacamole, pikantnymi salsami i idealnie skomponowanymi tacosami. Na meksykańskim głodzie ruszyliśmy w miasto w poszukiwaniu tamtejszych smaków. Tak się też złożyło, że od dłuższego czasu mieliśmy w planach odwiedzenie La Sirena: The Mexican Food Cartel, które ostatnimi czasy zbiera bardzo dobre opinie. Cel był więc jasny – iść na przeszpiegi i rozpracować ten kartel!
Jul 03, 2017
Zomato
Ela
+4.5
Jedna z najlepszych restauracji w Warszawie gdzie można skosztować kuchni meksykańskiej. Tacos shreed beef i burrito - przepyszne. To co mnie pozytywnie zaskoczyło, jak na kuchnie meksykańską potrawy wcale nie są takie tłuste i ciężkie. Miałam okazje skosztowac ich lunchów, nie odbiegają jakościowo od dań z karty.Polecam każdemu! Warto zarezerwować wcześniej stolik ;)
Jun 21, 2017
Zomato
Szamari
+4
La Sirena pretenduje do bycia najlepszą meksykańską knajpą w Warszawie, już od wejścia ma mocną pozycję...ale nie pokonała mojego dotychczasowego faworyta w tej kategorii. Zacznijmy od wystroju, który ma nawiązywać do tego rdzennego prawdziwego a nie zeuropeizowanego meksyku (i za to plus!). Menu w pierwszej chwili sprawia wrażenie bardzo brudnego i trzymam je niechętnie dwoma palcami, ale już za chwilę orientuję się, że to częśc całego konceptu. Dość odważnie. Klimat jednak jest spójny i bezkompromisowy, a to sobie cenię.
Kelnerka bardzo dobrze opisuje nam dania z karty i wybieramy z jej pomocą 3 różne dania - taquitos, tacos i quesadillę z chorizo. Na dania nie trzeba długo czekać - są dopracowane, z dobrej jakości składników, a co najważniejsze w kuchni meksykańskiej - pachną! czuć limonkę i kolendrę. Ważne są też sosy, które doskonale uzupełniają całość. Ze wszystkich trzech pozycji najmocniej pochwalam taquitos...to był smak który nie nudził się po 3 kęsach. Na deser atakujemy bezę i ciasto czekoladowe "na słono". To pierwsze - po prostu dobre, drugie - niepokojąco przeciętne jak na taką mieszankę smaków. No ale nie jest to cukiernia aby wymagać mistrzostwa w deserach.
Ceny przyzwoite jak na centrum Warszawy, porcje uczciwe, jakość dobra, klimat interesujący - kto nie był a lubi kuchnię meksykańską może się nie bać :)
Jun 04, 2017
Zomato
Ania Ferlin
+4
Do La Sireny udaliśmy się ze znajomymi! Bardzo fajny ogródek i miła obsługa :) W niedzielny wieczór było tłoczno ale udało nam się złapać stolik. Pyszne piwo imbirowe, bardzo dobra Chimichanga! Do tego zamówiliśmy 3 chorty - krewetki przepyszne, reszta niestety nie mój smak... Miła atmosfera na plus! Na pewno wrócimy posmakować coś więcej :)
Jun 02, 2017
Zomato
Karolina Koltunowicz
+5
Wystrój jest bardzo klimatyczny i przytulny, dopieszczony jest każdy szczegół. Atmosfera jest bez nadęcia.
Jedzenie przepyszne, dobrze dobrane smaki. Wyszliśmy przejedzeni, ale szczęśliwi, szkoda było cokolwiek zostawac na talerzach.
Drinki mocne o ciekawych, niebanantch smakach.
Obsługa mila, pomocna przy wyborze dań.
May 31, 2017
Zomato
Sara Sena Esteves
+5
Restaurante localizado numa zona muito agradável, com vários outras escolhas de restaurantes.
O ambiente é muito agradável, com decoração temática. O restaurante é pequeno, pelo que é melhor fazer reserva.
A funcionária que nos atendeu era muito atenciosa. A comida deliciosa e com muito boa apresentação.
Recomendamos as quesadillas de queijo de cabra.
Comemos também uma pavlova com mascarpone muito agradável. Se não gostar de comida muito picante, é melhor perguntar antes de pedir pois fomos surpreendidas num dos pratos. O preço ronda os 17,50€ / pessoa com entrada e sobremesa a partilhar.
Claramente um restaurante a voltar!!
May 25, 2017
Zomato
Olifvolcano
+4
Nasza 1 wizyta i bardzo pozytywnie. Kelnerki urocze i pomocne przy wyborze dań. Chilli con carne bardzo polecam, porcja tak duża, że chyba przeznaczona dla półtorej osoby 😉, no ale już o quesadilla tego samego powiedzieć nie można.
Generalnie obsługa, wystrój, jedzenie na duży plus, idealna ilość ostrych papryczek, może poza stosunkowo drogimi jak na swój rozmiar przystawkami.
May 22, 2017
Zomato
Ewa Tina
+4.5
Bardzo przyjemne miejsce z kuchnią meksykańska, bez dwóch zdań. Jakieś dwie recenzje temu narzekałam na poziom restauracji wyprofilowanych na Meksyk aż tu nagle przyjemne rozczarowanie. Miejsce autentycznie zajmujące od strony wizualnej, obsługi i menu. Dobre drinki z pazurem i pomysłem. Domowe tacosy z sosami świetne sprawdza się podczas spotkania z przyjaciółmi. Margot zakochała się w guacamole i przyznam, że kradnie serce delikatnością. Ja domowilam sos o nazwie sugerującej bliski zgon. Był dostatecznie zniewala jacy ostrością. Rozczarowały mało wyraziste trzy czorty, zachwyciły tortille z kurczakiem i serem.

Polecam!
May 08, 2017
Zomato
Lilu
+5
Jestem bardzo na tak! Dla fanów nachosów i burrito prawdziwa ziemia obiecana! Porcje ogromne, obsługa chętnie pakuje na wynos. Bardzo kontaktowa ekipa, luźna atmosfera! Fajne piwa!
May 04, 2017
Zomato
Katarzyna Ledzion
+5
Wspaniale autentyczne miejsce, genialne drinki, prawdziwie meksykańskie jedzenie, fantastyczna obsługa. Nic dodać nic ująć, całe doświadczenie na 5+
Apr 23, 2017
Zomato
Marta
+4.5
Pyszne meksykańskie jedzenie. Miejsce warte odwiedzenia. Wszystko bardzo smaczne i można się najeść. Wnętrze klimatyczne ale dość małe. W godzinach szczytu dużo ludzi, niestety bez rezerwacji trzeba trochę poczekać na miejsce.
Apr 23, 2017
Zomato
Nerskt
+4.5
Miejsce z zewnątrz niepozorne lecz w środku bardzo ciekawie urządzone i przyjemne. Pomimo bardzo dużej ilości ludzi w środku panuje na prawdę fajna atmosfera. Obsługa jest bardzo sympatyczna i sprawna. Jedzenie jest przepyszne. Totopos to takie duże i wyjątkowo smaczne nachosy. Ich największą zaletą jest to, że nie są tłuste. Sosy które do nich wybraliśmy były bardzo dobre. Jeśli chodzi o główne dania, to miałem okazje spróbować tacos shredded beef oraz chimichangi. Tacosy były smaczne i dobrze doprawione, porcja nie jest zbyt duża ale można się nią najeść. Chimichanga była świetna! Wielka, soczysta, pełna smaku. Jedyne co mi w niej nie pasowało, to dołączona do niej sałatka, która sprawiała wrażenie przygotowanej z gotowego miksu. Pomimo tego bardzo polecam to miejsce. Nadaje się zarówno na spotkanie ze znajomymi jak i na kameralne spotkanie we dwoje. Żaden miłośnik meksykańskiej kuchni nie wyjdzie zawiedziony.
Apr 23, 2017
Zomato
Sheena Gupta
+3.5
La Sirena is a very snug little restaurant. From the outside the entrance looks quite antique, as does the interior, which gives the restaurant an authentic old school look.
My friends and I tried the goat cheese quesadilla, the chicken quesadilla and the shrimp burrito along with the mint-lime drink. The goat cheese quesadillas were great, perfect mix of cheese and mushrooms to go with the salsa. I also had the salsa pico, which also went very well with the quesadillas. But, the chicken quesadilla and shrimp burrito lacked flavour and didn't quite complement the salsa that came with it. The drinks were quite refreshing and went well with the food.
Overall the service was good. The staff was quite friendly and helpful.
Apr 14, 2017
Zomato
Ewelina Julia Mosiołek
+4
Wspaniała obsługa, chętnie doradzała w wyborze dań i napojów, na posiłki nie czekaliśmy dłużej niż 10 minut. Enchilada z wołowiną, salsą i serem była bardzo smaczna, ale najlepiej wypadło guacamole z nachosami. Meksykańska lemoniada orzeźwiająca i raczej nie zawierała sztucznych syropów (albo nie było ich czuć ;)). Polecam na wyjście w niezobowiązującej atmosferze w gronie znajomych.
Apr 12, 2017
Zomato
Michał Duszyński
+4
Świetne jedzenie! Przemiła obsługa! Bardzo polecam. Klimat bardzo kameralny, ale super. Porcje takie, że można się najeść. :) Jeśli ktoś szuka miejsca na dobra kolacje, to musi odwiedzić La Sirenę!
Apr 09, 2017
Zomato
AUW
+3.5
Powiedzmy sobie jedno - to jedno z tych miejsc, które jest znane głównie z tego, że jest znane. I że wszyscy je chwalą. Przecież nie wypada nie pochwalić, skoro wszyscy chwalą. Ja nie pochwalę. Już przy telefonicznej rezerwacji nie obeszło się bez stękania i kwękania, że nie za bardzo są miejsca, ale po chwili wzdychania okazało się, że stolik na 2 osoby jest. Świetnie, jednak coś zjemy.


Po dotarciu na miejsce okazuje się, że nawet niektórym szczęśliwcom udaje się wejść z ulicy, ale lokal w istocie jest pełny i my zajmujemy stolik, który jest zwalniany na naszych oczach. Swoją drogą, zastanawiam się, czy goście, którzy zajmowali go przed nami, zostali wyproszeni i co by się działo, gdybyśmy się nie spóźnili tych 10 minut. Czy wtedy byliby wyrzuceni?

La Sirena to takie miejsce, gdzie nie czułam się mile widziana. Obsługa była niby miła, ale taka trochę "na odwal". Szczególnie odczułam to w momencie, kiedy zamawiając drinka, który nawet w karcie jest CZERWONY, a do tego nazwą nawiązuje do miłości (w końcu love potion), otrzymałam drinka w kolorze cytrynowej fanty i zapytałam, czy to ten drink. Kelnerka spojrzała na mnie jak na nienormalną i odpowiedziała, że to TEN drink, którego zamawiałam, love potion. Ani moje pytanie, ani kolor drinka nie wzbudziły w niej żadnych podejrzeń i nie wywołały pytania, czy wszystko w porządku. Mimo wszystko próbowałam i wydał mi się ohydny w smaku. Dopiero po chwili podeszła inna kelnerka, poinformowała mnie, że barman zapomniał dodać *czegośtam* i zanim zdążyłam się zająknąć, że przecież mówiłam, że jest trochę blady, szkło było zabrane mi sprzed nosa, a po chwili wrócił sam barman przeprosić, że źle wydał. Jemu akurat wybaczam, bo zdarza się, każdy jest tylko człowiekiem. Szacunek, że w ogóle poczuł się, podszedł i przeprosił. Ale podejścia kelnerki nie zrozumiem.

Kolejny paradoks tego miejsca to brak podstawowej - jak mogłoby się wydawać - meksykańskiej przystawki, guacamole. Pasta z awokado jest przeważnie wizytówką kucharza w meksykańskiej knajpie, bo ile smaków, tyle sposobów jej przyrządzenia i doprawienia,więc - siłą rzeczy - zawsze odkrywając nowy mały Meksyk, zamawiam właśnie to (oczywiście poza tym, że a) lubię guacamole i b) jest oporowo zdrowe). I owszem, w karcie stoi jak byk - guacamole z totoposami, ale okazuje się, że w niedzielne popołudnie (ca. godziny 16-17) skończyło się, nie ma i nie będzie. Kelnerka poleca odpowiednik z mięsem, ale to już nie to samo. Zamiast standardu, postanawiam pójść w wariant przygodowy i zamawiam ceviche z przegrzebków. I niby nie powinnam się czepiać, bo Meksyk musi być wyrazisty, nie może być nijaki, a i podano mi dokładnie to, co odnajduję w menu. No bo miało być marynowane w limonce i tequili? Miało i jest, aż do przesady. Miało być z pico de gallo? Jest. I do tego kilka miniaturowych totopos z niebieskiej kukurydzy. Jak dla mnie mogłoby ich być o dobrych kilka więcej. Nie że cała micha, ale powiedzmy chociaż objętościowo tyle chrupków, ile ceviche. Tak, żeby można było czymkolwiek zrównoważyć ten kwas. Pomidory w pico de gallo kwasowością niemal dorównywały ceviche. Żaden ze mnie szef kuchni, ale od kiedy marynata ma całkiem zabijać smak marynowanego-czegokolwiek? Ma go podkreślać. To tak jak make-up ma podkreślać urodę, a nie ją szczelnie przykrywać. Tutaj praktycznie jedynym przebijającym się smakiem był Kwas. Przez wielkie K.

Taquitos zamówione przez B. to mocny punkt programu, były smaczne, podobnie podana do nich salsa z zielonych pomidorów.

Dania główne - klasyka w postaci quesadilli z krewetkami i burrito short ribs były poprawne. Całkiem smaczny był sosik podany do quesy, ale całość bardziej "poprawna" niż "wow". Nie bylibyśmy niezadowoleni, gdyby nie panująca tu atmosfera i ogólny ścisk. Lokal jest całkiem klaustrofobiczny i ciasny. Nie jest przesadnie mały, ale naćkano tu stolików z wysokimi, barowymi stołkami, do tego linia stołków wzdłuż baru. W drugiej części sali, na prawo od drzwi znajdziemy kilka "normalnych" stolików, ale tu mam wrażenie, że to tylko dla większych grup. Jeśli przychodzicie we 2, liczcie się z tym, że nie będzie Wam wygodnie, o ile nie jesteście fanatycznymi miłośnikami barowych stołków. One są fajne do baru, do napicia, ale nie do jedzenie dwu- albo i trzydaniowego posiłku.
Apr 05, 2017
Zomato
Wojciech Majchrzak
+5
Jadłem nachosy zapiekane i jednym słowem było za...e! Chyba najlepsze danie jakie jadłem kiedykolwiek na mieście.
Warto!
Prawdziwe meksykańskie jedzenie, domowe, klubowe, nie restauracyjne.
Fajny klimat

EDIT: tym razem jedliśmy enchiladę i uwaga hit dnia! Sernik z białą czekoladą. Koniecznie polejcie go marakują! Niebo w gębie, albo jak to powiedziała Pani z obsługi: SZTOS!
Mar 24, 2017
Zomato
Dzongo
+4
Hmmm... Z Meksyku pamiętam nieco inne smaki..Ale zacznijmy od początku :)
Po przeczytaniu paru opinii zdecydowałam się zarezerwować stolik na pogaduchy z koleżanką, a że obydwie lubimy kuchnię meksykańską, padło na tą restaurację. Wnętrze super, trochę przesadzona Maryjka na ścianie, ale w 100% oddaje klimat Meksyku. Obsługa uśmiechnięta, luźne podejście do klienta, doradza dania.
Wybieramy pozycje z krewetkami - ja shrimp burrito, koleżanka quesadilla z krewetkami. Burrito miało być duże, było normalne. W smaku przeciętne, mało wyraziste, spodziewałam się czegoś bardziej pikantnego. Quesadilla ponoć smaczna, ale koleżanka też się nad nią nie rozpływała, a ja trochę skorzystałam z jej lekko pikantnego sosu, żeby urozmaicić sobie smak burrito. Ceny trochę wysokie.
Plus za fajny klimat. Lokal nie jest duży, ale odpowiednie światło i muzyka powodują, że można czuć się tu swobodnie :)
Mar 23, 2017
Zomato
Erwu
+4.5
Oryginalny, ciekawy wystrój, bardzo pasujący do kuchni

Miła obsługa. Bardzo dobrze zna kartę, nie jest nachalna, ale zawsze obok

Bardzo dobre wydanie kuchni meksykańskiej, wszystko było smaczne i wyraziste. 

Zdecydowanie warto odwiedzić
Mar 15, 2017
Zomato
Zyga Żardecki
+5
Nachosy z sosami na zagrychę jako przedsmak dla głównego dania. Loszka z tych vege, wiec tylko Quesadilla z kozim serem - zadowolona, to najważniejsze. Ja wziąłem tacosy Shredded Beef, zdecydowanie polecam. Dodatkowo panie z obsługi, które są w stanie doradzić. Reasumując, polecam każdemu kto lubi meksykańskie żarcie, ja na pewno jeszcze tam wrócę.
Mar 15, 2017
Zomato
CallMeFoodie
+5
Z natury nie jestem wielkim fanem Tex-Mex, ale La Sirena jest po prostu wyjątkowa! Mexican Food Cartel rocks!

Przed przyjściem koniecznie zrób rezerwację. W przeciwnym wypadku może spotkać Cie niemiłe rozczarowanie. Rozczarowanie, ale na pewno nie zdziwienie, gdyż La Sirena jest pełna niemal zawsze! Jest to spowodowane nie tylko tym, że lokal jest nieduży. Przede wszystkim chodzi tu o przepyszne jedzenie, jakie jest w La Sirenie serwowane!

W ostatnim czasie byłem w La Sirena dwa razy. Bardzo polecam Quesidillę, która może wydawać się bardzo standardowym wyborem. Niemniej ta podawana w La Sirenie z chorizo, puree z batatów, cheddarem i kolendrą jest po prosto wyśmienita. Wymieniłem wszystkie składniki, bo każdy z nich czuć oddzielnie, tworząc jedną, wyjątkową całość. Danie wybitne. Niebo w gębie. Podobnie, jak Chimichanga która nieodłącznie kojarzy mi się z czasem spędzonym w USA.  Chimichanga to takie upgradowane Burrito, które dzięki podsmażeniu jest bardziej chrupkie. Łatwo ją zepsuć, ale oczywiście nie robi tego La Sirena. Gdy połączymy to ze smakiem mexicoleslawa, który jest w zestawie i moim ulubionym (zamawianym oddzielnie) mayochipotle - naprawdę niczego więcej od życia mi nie potrzeba....

Lokal jest klimatyczny, wyróżniający się na kulinarnej mapie Warszawy. Wystrój dodaje dodatkowego smaczku, który zdecydowanie warto popić specjalnymi napojami, serwowanymi tylko w La Sirenie. Limonka z nasionami chia oraz piwo imbirowe z marakują robią robotę! Serio! :)
Mar 14, 2017
Zomato
Cynamoonka
+4
Trudno tu zajść wieczorem spontanicznie, bo miejsca ciągle są zajęte lub zarezerwowane. Na szczęście wreszcie udało mi się dostać! Wystrój lokalu w porządku, tylko te wysokie stoliki i krzesła przy nich nie są wygodne do siedzenia. Kiedy wszystkie stoliki są zajęte, nie ma gdzie wieszać płaszczy/kurtek, a drzwi do łazienki otwiera się na czyichś plecach - ciasnawo. Obsługa miła i sprawna.

Podczas wizyty jadłam totopos z nieudanym (o dziwo) guacamole i naczosy z chili con carne z serem, które były z kolei bardzo dobre. Wrażenia zatem ogólnie pozytywne. Porcje są ogromne - nawet przystawek. Będę jeszcze przychodzić, żeby wypróbować pozycji z długiego i ciekawego menu.
Mar 09, 2017
Zomato
Agnieszka Krzyzanska
+5
Big yes! We wanted to go on Friday, but it was impossible without a reservation so we made it for Sunday dinner. The place is small, so remember about calling before, especially during weekend. When we came the place was full, but I guess it would still be possible to sit at the bar. The waitress was extremely nice and helpful. We had 4 portions of totopos, tacos frijoles negros (veg) and chicken quesadilla for mains and were both very happy with them. I was driving so I opted for their aguas frescas (lime with chia was to die for, ginger beer a bit too sweet for me but still delish) my boyfriend ordered a "surprise me" cocktail and got first Planters Punch and then we don't even know what, they both were great. I definitely recommend this place and will come back again.
Feb 27, 2017
Zomato
Monika Nguyen
+4
Zacznijmy od wystroju, który jak najbardziej przykuwa uwagę. Brakuje takich miejsc w Warszawie ! Bardzo
oryginalny i wpasowujący się w charakter serwowanych dań. Dania kolorowe, duże porcje .. nawet troche zbyt, bo samymi przystawkami można już się tam spokojnie najeść. Mocna czwórka, będę wracać 😊
Feb 27, 2017
Zomato
Łowcy Wrażeń
+5
Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że słowami najczęściej padającymi z mych ust jest „zjadłabym tacosiki”. Tę miłość do mini tortilli z mięsem (i nie tylko!) zaszczepiły we mnie pikantne wytwory sprzedawane w meksykańskich budach ze street foodem. Odkąd wróciłam z kraju mole poblano tęsknię za meksykańską kuchnią i szukam jej w Warszawie. Czy skutecznie?
Feb 27, 2017
Zomato
Aleksandra Bohdanowicz
+5
Ilekroć jestem w La Sirena, za każdym razem mnie zaskakuje. W tym miejscu smakuje mi nawet kolendra, której nienawidze od zawsze. Wszystko slicznie podane. Miejsce ma swój klimat, cudowny klimat. Taquitos, czyli zrolowane tortille nadziane kurczakiem to coś dla czego warto tu wracać. Nie wspominając już o quesadillas z chorizo. Wszystko to jeet bardzo smaczne i nie należy się bać rzeczy które na ogół nam nie smakują. Tu będą zaserwowane tak, że odkryjemy je na nowo i pokochamy. Świetne miejsce, jedzenie i klimat. Wszystko zdecydowanie na TAK!
Feb 22, 2017
Zomato
Monczi Wow
+5
To miejsce zasługuje na najwyższe noty. Dawno nie jadłam tak wspaniałego guacamole! Niby takie proste i podstawowe, a jednak ciężko uzyskać ten prawdziwy, meksykański smak. La Sirena, pomimo dość luźnego wnętrza, serwuje meksykańską kuchnię w wydaniu fine. Dania wyglądają bardzo ładnie i widać, że przywiązuje się uwagę do ich podania, ale szczerze mówiąc dla mnie mogłyby wyglądać brzydko gdyby smakowały tak samo jak teraz. Odtworzenie smaków, które miałam okazję poznać w prawdziwych meksykańskich restauracjach, jest praktycznie 1:1. Zapomniałam dodać, że kuchnia meksykańska to zdecydowanie moja ulubiona, więc wiem o czym piszę. Polecam bardzo bardzo bardzo.
Feb 20, 2017
Zomato
Sebastian Adamczuk
+5
Troche mały lokal ale świetny wystrój i świetne jedzenie.  Warto się wybrać w mniej zatłoczonym czasie żeby mieć miejsce i czas rozkoszować się tym co ma do zaoferowania. Więcej takich małych i jakościowo rewelacyjnych lokali w Warszawie potrzeba.
Feb 12, 2017
Zomato
Kinga Jassowicz
+4
La Sirena to świetna meksykańska kuchnia i bardzo atrakcyjne oraz klimatyczne wnętrze. Byłam tam ostatnio ze znajomymi i każde danie, które zamówiliśmy było boskie! Naprawdę warto odwiedzić to miejsce! Zarówno dla jedzenia jak i Margarity truskawkowej!
Feb 09, 2017
Zomato
Ola
+5
Do la sirena postanowiłam zaprosić znajomych z okazji moich urodzin.
Konieczna tutaj jest rezerwacja bo lokal jest bardzo oblegany. Fajnie, ze obsługa przy rezerwacji pyta sie, czy wolimy niskie stoły czy mogą byc wysokie. Fajnie, bo naprawdę wole te niskie.
Bardzo klimatyczny wystrój, bardzo miła obsługa :)
Zamówiłam na przystawkę tequitos - pierwszy raz jadłam i zamówiłabym to kolejny raz.
Zas samo danie główne ... burrito short ribs... 3 razy na tak. Szarpana wołowina, chrust z batatów. Było bardzo bardzo dobre. I mega duże.
Bardzo fajne miejsce, do polecenia zdecydowanie!
Feb 03, 2017
Zomato
Karol Czynie
+4.5
Pierwsze co trzeba wiedzieć o La Sirenie, to to, ze lokal jest bardzo mały i nie mając rezerwacji raczej nie znajdziemy miejsca, chyba ze przy całkiem sympatycznie wyglądającym barze.
W lokalu czuć specyficzny zapach, podobno meksykańskich przypraw.
Przechodząc do jedzenia muszę przyznać, ze jest całkiem smaczne, aczkolwiek nie sa to porcje, którymi naje sie mężczyzna. Guacamole jest naprawdę dobre, podobnie jak tacos. Co do deserów, nie upierałabym sie na kosztowanie ich w tym lokalu.
Jan 28, 2017
Zomato
Zania Siekierkowa
+5
Świetne jedzenie. Taco z żeberkami i czimiczanga smaczne i sycące. Guacamole pyszne i świeże. No wszytko mi się podobało. Nawet śmietana jakaś taka smaczna. No właśnie śmietana... ostre dania są naprawdę ostre. Kelnerka jak zauważyła, że danie dla mnie ciut za ostre, to zaproponowała śmietanę. To mnie uratowało.
Wystrój wyjątkowy. Logo żyleta. Obsługa idealna.
.
Rezerwujcie.
Sprawdzajcie ostrość dania.
Jan 25, 2017
Zomato
Nostalgia
+4.5
Wiedzieliśmy - wybierając to miejsce - że to nowy lokal właścicieli Dziurki od Klucza.
Wiedzieliśmy zatem - że będzie tam dobre jedzenie.
Było:) Bez dwóch zdań:)

La Sirena to lokal w klimacie jak z filmów spod znaku Tarantino. Wnętrze ciekawe, nietypowe.  Lokal niewielki - w weekend warto pewnie mieć rezerwację. Maczety, maczety, kraty i inne metalowe elementy na ścianach. Emaliowane talerze i fajne "surowe" metalowe sztućce.
Kuchnia tex-mex nie jest może moją ukochaną, ale na pewno jest ciekawa. Jestem więc ciekawa, co w La Sirena mnie uwiedzie.
Na niezbyt wielki głód wybieramy: totopos czyli chipsy z tortilli z 3 salsami do wyboru. Moje serce skradła sala z mango - jest przepyszna i lekko ostra. Dostaliśmy też do spróbowania od kelnerki salsy "spoza karty" - ostrej do granic. To już dla największych meksykańskich twardzieli;) Chipsy fajne, chrupiące - z salsami tworzą fajną kompozycję. Na pierwszy głód - jak znalazł.
Na dalsze zamówienie składają się: Drunken beans - czarna fasola i fasola pinto duszona w piwie i zapiekana z serem typu Oaxaca. Danie jest może duże - ale jest sycące. Gorące, aromatyczne, pyszne. Podawana z chipsami z platanów - wystarczyła mi jako danie główne.
Drugie danie główne to burrito short ribs nadziewane wołowiną w czekoladowym sosie mole. To propozycja dla mięsożerców - mięsa jest dużo, jest soczyste i prawie rozpadające się. Danie pyszne i na ostro.

Ponieważ nie byliśmy bardzo głodni - w czasie pierwszej wizyty zjedliśmy tylko tyle. Ale coś czuję, że ten tex-mex i La Sirena nas jeszcze swoim syrenim śpiewem przyciągnie;)
Jan 24, 2017
Zomato
Grzybaka
+4
4.8 na Zomato. Recenzje fantastyczne. Wysokie miejsca  w rankingach top knajp 2016. Atmosfera hurraoptymistyczna. Fiu, fiu... Szliśmy nastawiając się na anielską muzykę dzwoniącą w uszach przy każdym kęsie. Niestety jej nie usłyszałam. Owszem, knajpa jest sympatyczna, jedzenie niezłe, ale te wszystkie zachwyty są moim zdaniem przesadzone.
Przejdźmy jednak do rzeczy - do jedzenia. Zamówiliśmy meksykańskie fondue. Same nachosy pyszne i w wielkiej ilości. Sera do nich na pewno niestarczy, a szkoda bo jest niezły. Zamawiamy więc guacamole, żeby nie zmarnować reszty nachosów. Ser jednak lepszy, bo gGuacamole  nie zwala mnie z nóg. Dania główne to quasadilla z pieczkami portobello  i burrito (jeśli mnie pamięć nie myli) z żeberkami. Są smaczne, ale szału nie ma. Żadnej z tych rzeczy ponownie bym nie zamówiła.
Obsługa jest miła i sprawna. Mimo 100% wypełniania lokalu dania pojawiają się zaskakująco szybko. Za to wielki plus.
Wystrój klimatyczny. Jednak poobijane emaliowane garnuszki nie wzbudzają mojego zachwytu. Taki styl - ok. Przeżyłabym tę hipsteriadę, gdyby nie to, że metalowe naczynia, w których podają gorące napoje tak się nagrzewają, że nie da się ich podnieść. Wygląd kosztem wygody - to już mi się nie podoba.
Podsumowując, w top 10 moich ulubionych warszawskich knajp La Sirena się nie znajdzie. Jest dobrze, ale z zachwytu dla nich nie zapieję.
Jan 12, 2017
Zomato
Szymon Vel GUMSKI
+5
Miejsce gebialne, byliśmy na kolacji w 9 osób i wszystkim baaardzo smakowało, mimo, że pół lokalu zajęliśmy;) Świetne komppzycje a burrito i enchiliada genialne. Startery mega dobre, szczegolnie sos serowy i naczosy z wołowina, granatem i sosem min. z ananasa. Pyszny jest napój podawany do tequila, każdy musi spróbować. Obsługa tak miła i pomocna, że aż chce sie zaraz wracać. Warto pytać a napewno mam dobrze doradzą. Wystrój klimatyczny, a neon i logo knajpy genialne:) Na 1000% polecam to miejsce, widać, że wlasciciele znają się na warszawskich podniebieniach;)
Jan 04, 2017
Zomato
Łakociumberg
+5
Jedno z moich ulubionych miejsc! Lubię tu wszystko. Jedzenie, drinki, wystrój i obsługę. Miejsce malutkie, bardzo klimatyczne i przytulne. Obsługa zawsze pomocna, pojawia się przy stoliku niemal w idealnym momencie. Menu niewielkie i wygniecione, ale jedzenie zawsze przesmaczne i oryginalne. Jest to raczej wariacja kuchni meksykańskiej. I bardzo dobrze, dzięki temu możemy spróbować bardzo ciekawych dań, przyrządzonych z elegancją i fantazją. Podobnie rzecz ma się z drinkami. Przepyszne połączenia. Dodatkowo zarówno dania, jak i drinki zawsze są przeuroczo wystrojone i cieszą oko ;) Wracam nieustannie :)
Jan 01, 2017
Zomato
Martyna A
+4.5
Pyszota! Doskonale wyważone, świeże składniki, bogactwo przypraw i optymalny rozmiar porcji! Troszkę tłoczno, ale taka przywara naprawdę dobrych knajp. Plus klimatycznie i kameralnie, więc ciasnota do wybaczenia ;-)
Dec 31, 2016
Zomato
DagC
+4.5
Miałam okazję spróbować nachosów z różnymi sosami, Shrimp Burrito i Quesadilla z chorizo. Wszystko pyszne. Podoba mi się wystrój, atmosfera i bardzo przyjazna obsługa. Drinki są ok, choć dość drogie, biorąc pod uwagę również ceny jedzenia.

Generalnie polecam!
Dec 27, 2016
Zomato
Obieżysmak
+5
To jedna z naszych ulubionych kuchni etnicznych, i nie spodziewaliśmy się, że może nas aż tak zaskoczyć. Już samo miejsce (świetne dekoracje) pozwala przypuszczać, że jedzenie będzie przygotowane z pomysłem. Zaczynijmy od dużego wyboru ciekawych napojów, zarówno gazowanych jak i mieszanych koktajlów z alkoholem lub bez. Ciekawe i niemałe przystawki, sporo nie-do-końca-klasyków meksykańskich i 3 różne desery dnia do wyboru. Każdy z naszej 4ki zamówił coś innego, a po testach innych dań każdy twierdził, że wszystko super, ale jego wybór jest najlepszy. Do tego zaangażowana i wesoła obsługa. Nie możemy się doczekać powrotu!
Dec 21, 2016
Zomato
Aga
+4.5
Świetne miejsce. Charakterystyczny mexico-macabre wystrój, bez przepychu, nie przegadany. Profesjonalna obsługa. Ale o jedzeniu.
Zamówiliśmy przystawki - nachosy, podane w świetnymi salsami, już nie pamiętam jakimi, bo do dwóch porcji dostaliśmy 6 różnych sosów. Do tego quesadille z kurczakiem i chorizo, ktore byly doskonale. Dania glowne: chimigangi, 3 chorty i shredded beef taco. Ostatnie było najsłabsze, wołowina sucha. Reszta wyśmienita! Mimo, że nie mieliśmy już miejsca, z lakomstwa zamówiliśmy flan i ciasto czekoladowe z chili. Flan spoko, ale ciasto.. mmmm...
Tanio! Wg mnie najlepsze meksykańskie jedzenie w Warszawie
Dec 14, 2016
Zomato
Cubic
+4.5
Wszystko sie zgadza! Lokalizacja fajna. Wystrój ciekawy i z pomysłem. Obsługa przemiła. Kuchnia bardzo smaczna. Dzisiaj zjadłem lunch na który był krem z kalafiora z białą czekoladą - rewelacja! Bałem się że całość będzie mdła ale wprost przeciwnie. Było to bardzo świeże i ciekawe doznanie. Na drugie qusalidas (nie jestem pewien pisowni) z wołowiną. Mięsko pyszne placek mega świeży, całość przyostrzona idealnie pod mój gust. Do tego jeszcze lemoniada z jabłka i granatu. Cena lunchu to 25 zł czyli bardzo przyzwoicie jak na smak i jakość wykonania.
Dec 12, 2016
Zomato
KamKa
+4.5
Całkiem lubię kuchnię meksykańską, ale wcale nie należy do moich ulubionych - La Sirenę wybrałam głównie z powodu mojego chłopaka, który tacosy i burrito darzy sporym uwielbieniem. Przezornie postanowiłam zrobić rezerwację i gdyby nie to, na pewno byśmy wczoraj tu nie zjedli - o 19 lokal pękał w szwach. Knajpka jest niewielka, kilka wysokich i niskich stolików plus parę miejsc przy barze, ale mocno klimatyczna. Jest głośno, gwarno i ciemnawo, a z głośników słychać meksykańskie rytmy. Nastrojowo i przyjemnie.
Nigdy wcześniej tu nie byłam, ale naczytałam się trochę recenzji na blogach, które mnożyły się zaraz po otwarciu i szłam z przekonaniem, że zjem co prawda coś dobrego, ale raczej się nie najem - w postach często pojawiały się skargi na małe porcje. Zaczęliśmy więc od przystawki, nachosów z trzema salsami do wyboru (u nas salsa verde, guacamole i fuego). Porcja okazała się, wbrew oczekiwaniom spora, nachosów była pełna miska, sals też nam nie pożałowano. Nachosy chrupkie, bardzo ciekawa salsa fuego z mocno dymnym, wędzonym aromatem. Jako dania główne na nasz stół wjechały tacosy z wołowiną (mój chłopak) i burrito z krewetkami (dla mnie, krewetkowego pożeracza, nie było innej opcji). I znowu porcje spore, krewetek dużo i z gatunku tych dużych, soczyste i chrupiące. Całość mogłaby być bardziej wyrazista (więcej przypraw i pikantności by się przydało), ale całościowo danie bardzo smaczne. Tacosy też smakowały. 
Mój chłopak pił gazowany butelkowany napój mango, o dziwo dobry w smaku. Ja spróbowałam klasycznej margerity (pyszna) i jakiejś mniej klasycznej, słodszej (jeszcze lepsza). Koktajle oceniam bardzo dobrze. Obsługa miła i uśmiechnięta, ale nienachalna.
Zależało mi, żeby akurat ten wieczór był wyjątkowy i  naprawdę się udało. Na pewno jeszcze do La Sireny zajrzymy.
Dec 04, 2016
Zomato
Midian
+4.5
No cóż - lokal należy do właścicieli ukochanej przeze mnie "Dziurki od klucza" więc nie mogło się nie udać - liczyłam na to, że będzie smacznie.

Sama restauracja jest bardzo spójnie i oryginalnie urządzona - wiszące maczety, rogi, surowe ściany i do tego obrazy (w tym "Maryjka" ze zdjęcia) dodatkowo mi bliskie bo namalowane przez kolegę, którego znam od lat - wszystko to stanowi niesamowity klimat.

Jedzenie to moje wyobrażenie smaków, które w Meksyku można zjeść na ulicy - proste, ale aromatyczne i intensywne.
Na przystawkę zamówiłam bardzo oryginalne danie - meksykańskie fondue. Były to duże chipsy z tortilli a do tego garnuszek ciągnącego się meksykańskiego sera z chorizo i papryczką jalapeño. Aż dziw, że takiego fondue nie serwuje się jako przystawkę w innych lokalach bo pomysł jest genialny. To danie było wyśmienite, zresztą kto nie lubi roztopionego żółtego sera? ;)

Na drugie danie spróbowałam quesadilli z kurczakiem, sosem mole i klasyczną salsą z pomidorami i cebulką. Ciekawe zielone tortille były intensywnie kukurydziane w smaku, a salsa z pomidorów świetnie doprawiona. Sos mole na bazie czosnku, pomidorów i gorzkiej czekolady (tak tak) odkryłam już wcześniej i przyrządziłam w domu, ale ten miał lepiej wypośrodkowaną kwaśność pomidorów i goryczkę a zarazem słodycz czekolady - to muszę w domu jeszcze opanować ;) Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to wrażenie suchości przy tortilli i kurczaku, ale i tak było smakowicie, a ceny w tym lokalu są zupełnie niewygórowane.

Do picia zamówiłam napój gazowany z tamtejszych stron o ciekawym posmaku mango - warty spróbowania również ze względu na dobrą cenę za pojemność 370ml a nie 220ml jak jest zazwyczaj w szklanych butelkach.

W nadchodzącą zimę zdecydowanie warto odnaleźć gorący klimat meksyku w La Sirena!
Dec 03, 2016
Zomato
Lena
+5
Mały lokal ale za to z jakim klimatem i z jakim jedzeniem ☺️ La Sirena jest jednym z moich ulubionych knajpek. Można wpaść na nachosy, na typowo meksykańskie dania główne i na super napoje. Czekolada z chilli mega 😊Obsługa bardzo fajna, na luzie ale mimo wszystko z odpowiednią uprzejmością. Miejsce idealne na ludzi lubiących meksykańskie klimaty.
Nov 29, 2016
Zomato
Magda Gogolewska
+5
Śni mi się po nocach to pyszne jedzenie! Polecam! Lokal ma niesamowity charakter, jedzenie jest obłędne a drinki szalone! Smutno tylko patrzeć na lokale obok w których ani żywej duszy :p
Nov 04, 2016
Zomato
Michalina
+3.5
La Sirena zaskoczyła mnie tym, ze można w niej zjeść gorditas jak i napić się piwa Pacifico oraz maja szeroki wybór tequili. Poza tym nie ma tam niczego nowego czego już w stolicy nie ma. Wystrój fajowski:) Ceny trochę wysokie!
Oct 24, 2016
Zomato
Bimbirimbir
+5
Wreszcie! Wspaniale! Wiwat! Ten meksykański kartel jedzeniowy ma towar, który może uzależnić. Fondue z nachosami to lekki blant radosnego odurzenia, burrito z wolowiną mole to dreszcz zakazanej przyjemności. Natomiast trzy czarne chorty to już jest czysta euforia i twardy narkotyk. Owoce morza są tu absolutnie perfekcyjne. Krewetka w cieście piwnym to poezja, która zasługuje na Nobla bardziej, niż Bob Dylan. Wieki całe takiej nie jadłam - przyrządzona w punkt, sprężysta, soczysta, idealna z majonezem chipotle. Podobnie ośmiornica i przegrzebka z fantastyczną salsą z ananasa tak mięsistego, że aż cieknie po rękach. Kucharz ma albo szósty zmysł do owoców morza, albo atomowy zegar, który co do milisekundy odlicza mu czas zdjęcia produktu z ognia. Nawet sałatka do dania głównego jest tu wydarzeniem samym w sobie, a bezalkoholowe, imbirowe piwo z borówką fantastycznie czyści kubki smakowe po feerii ostrości. Przybywajcie tu tłumnie, amigos!
Oct 16, 2016
Zomato
Foodpost
+4.5
W ostatnich miesiącach odwiedziłem La Sirena: The Mexican Food Cartel dobrych kilka razy. Jest to jedno z moich ulubionych miejsc gdzie chodzę prywatnie, ale i zabieram gości którzy lubią nieskrępowaną atmosferę. Wszystko jest przemyślane i spójne: od wnętrza pokrytego blachą falistą, maczetami na ścianach, po obsługę która jest wyluzowana. Można tu zjeść genialne meksykańskie jedzenie. Tak dobrego nie jadłem nigdzie poza USA. Spróbowałem tu dosłownie wszystkiego, a moje ulubione dania, które można brać w ciemno to: ceviche na przystawkę, na główne 3chorty czyli trzy różne placki z różnymi rodzajami 'nadzienia' i shrimp burrito - jak nazwa wskazuje burrito z krewetkami i słodko - kwaśnym puree. Do tego genialne drinki i przedziwne piwo z chilli.
Oct 13, 2016
Zomato
Paweł Młynarczyk
+5
Do La Sireny wpadam czasami na lunch i zawsze wychodzę najedzony i zadowolony. Extra meksykański klimat - od ogółu do szczegółu - te sztućce! Lunch za 25 zł to zawsze ciekawa zupa, drugie danie najczęściej w postaci burrito lub tacosów i orzeźwiający bezalkoholowy drink świeżo przgotowywany na barze. Polecam każdemu lubiącemu meksykańskie smaki! Na pewno będę tam jeszcze nie raz.
Oct 11, 2016
Zomato
Jarosław Król
+5
wyśmienite burrito z żeberkami, moje rodzinne strony z młodości, bardzo miła obsługa, super!! Nie było co prawda Ceviche ale to powód aby tu wrócić.Polecam
Jarek
Oct 02, 2016
Zomato
Paul Mavich
+4.5
Bardzo dobre jedzenie typu tex-mex. Wyborne burrito, naprawdę uczciwe chimmy changas, troche experymentalne taco z kwiatami co nie znaczy że złe. Apetyczne przystawki, niestety za tą ilość, czyli małą są za drogie. Miejsce jest małe i cieszące się dużym zainteresowaniem więc warto zrobić rezerwację. Wystrój trendy, minimalistyczny z ciekawymi akcentami jak skóry krowie zamiast obrusów. Ogólnie polecam, trudno o smaczniejszego "meksykańczyka".

Update 29/07/2018 byliśmy z kolegą w okolicy i skorzystaliśmy z wolnego w ogródku stolika, porcje chyba stały się mniejsze natomiast ceny nie, mocno upakowane burrito z szarpaną wolowiną zawierało jeszcze świeżą paprykę i starczylo na 7 min jedzenia i 3 łyki Corony Extra, nie zawsze trzeba patrzeć ile się dostanie jedzenia tylko jak dobre, ale tu szału nie było a za cene 53zł zdecydowanie obaj czuliśmy niedosyt.
Sep 22, 2016
Zomato
Marcin Wojtasik
+4
Jeden z najfajniej zaprojektowanych lokali w Warszawie. Spokojnie taka knajpka mogłaby być popularna w Berlinie czy Londynie.  Trochę gorzej z jedzeniem, które jest absolutnie poprawne ale brakuje mu czynnika wow! To tak jakby osoby odpowiedzialne za przepisy jadły w wielu meksykańskich restauracjach w Polsce i zagranicą i postanowiły odtworzyć to co im się spodobało poprawiając to co im się nie podobało. W warszawskiej gastronomii jednak to jest świetna strategia o czym świadczą kolejki do La Sireny podczas gdy w sąsiedniej ładnej włoskiej knajpce wszystkie stoliki są wolne. Jeśli chodzi o mnie to jednak na meksykańskie jedzenie wybieram Dos Tacos na Jasnej (mimo okropnego wystroju), ale przede wszystkim rewelacyjne (tylko szkoda że tak daleko) YeYe na Wilanowie.
Sep 18, 2016
Clicca per espandere