Smaczna pizza, chociaż po opowieściach znajomych spodziewałem się większego wow. Ceny w miarę, lokal w środku też mi się podobał, ludzi nie było dużo, więc spokojnie można było usiąść i porozmawiać.
![Zomato]( "Recensione")
Miejsce specyficzne - przy wejściu dostajemy kartę, na którą potem jest nabijane nasze zamówienie (nawet wygodne,jesli jesteśmy w kilka osób i chcemy dzielić rachunek). Potem przy oddzielnych stanowiskach mozemy zamówić pizzę, sałatkę/zupę, makaron lub kawę. Po zjedzeniu oddaje się kartę w kasie i płaci za to,co tam nabito. Jedzenie jest przygotowywane na 'stoisku', na oczach klienta, bardzo szybko. Przy pizzy dostałam pager, który wibrował, gdy moja pizza był gotowa.
Co do pizzy - może być, niezłe ciasto (dobr grubość, lekko chrupiące od spodu, nie rozmoczone), dodatk ok. Mój makaron (wzięłam penne carbonara) oceniam jako słaby, zwłaszcza w stosunku do 24 zł, które kosztował. Porcja spora,ale boczku mało, parmezan bez smaku, do sosu używa się tu śmietany. Plus-można wybrać zarówno rodzaj makaronu, jak i ostrości dania. Zalety: centrum, duży lokal,więc nawet bez rezerwacji jest szansa na miejsce (niektóre duże stoły są wspólne), szybkość, mili pracownicy. Wady: metoda składania zamówienia jest taka trochę stołówkowa, słaba atmosfera, jedzenie nie zapada w pamięć, słaby stosunek jakości do ceny w przypadku makaronu. Czy wrócę? Jeśli tak, to szansę mogę dać tylko pizzy, jeśli z jakichś powodów nie będę w stanie dotrzeć do żadnj z moich ulubionych pizzerni.
Edit 23.02.2018. Sałatka Cesare całkiem dobra - mięso ciut przesolone, ale smaczny sos i dużo sera. Ogólnie,byłam zadowolona. Zupa-krem z ziemniaków z boczkiem - nie porywa,ale może być.
Moim faworytem pozostaje pizza.
Lokal ogólnie oceniam jako dobry. Wystrój ok, sporo miejsca, dobra lokalizacja, jedzenie smaczne choć mam wrażenie, że na początku było lepiej. Za tę cenę na pewno można dobrze zjeść po włosku gdzie indziej choć tu też jest poprawnie. Poziom raczej stale na niezłym poziomie.
Super miejsce i jesli chodzi o sieci restauracyjne to chyba najlepsze. Fajny standard, swietnie zorganizowane. Dobra jakość. Rewelacyjna i szybka obsługa. Lubie tu wracać.
From the moment we entered the man at the counter made us feel welcome. Helped me carry our pram up the stairs. The food here is amazing just what you can expect from vapiano the franchise. Have visited this franchise at the gold coast Australia and the service at both places is exceptional.
The pasta made right in front of you so much flavour reminds me of the pastas in Italy.
Pizza was yummy decent portions a mist for any pizza pasta lover.
Bardzo dobra pizza. Zawsze świeża i udana. Odpowiada mi to, że nie jest tłusta ani słona i niektóre składniki są dodawane już po upieczeniu (np szpinak i pomidory). Mógłbym nawet zaryzykować stwierdzenie, ze serwują tam całkiem zdrowe jedzenie;-) Obsługa OK w każdej lokalizacji, miejsce ciekawe ( tu akurat mam na myśli kamieniczne Śródmieście). Polecam:)
Bardzo dobre, świeże makarony. Szczególnie polecam ravioli z rucola i orzeszkami.
Obsługa wyluzowana ale grzeczna i uprzejma. Bez względu czy to Vapiano w Mordorze, w galerii Mokotów czy w centrum smaki równie dobre...
Polecam.
![Zomato]( "Recensione")
Vapiano to miejsce, do którego zaglądam raz na jakiś czas. Bardzo lubię klimat restauracji późnym południem, zwłaszcza w drugiej części. No i mają pyszną pizzę. Gdy wchodzimy do restauracji, każda osoba dostaje swoją kartę, na którą będzie nabijany rachunek. Po schodach udajemy się na górę. Możemy stanąć w kolejce po: pizzę, pastę i sałatkę. Menu jest bardzo wygodne, ponieważ na każdym stanowisku (jak i w barze) dostępne jest w formie "papierowej" i każdy może sobie je wziąć bez ograniczeń. W barze dostępne są drinki, napoje bezalkoholowe i gorące oraz desery. Za barem znajduje się druga część restauracji, która jest bardziej klimatyczna. Na stole są duże klosze lamp, przyprawy w doniczkach, oliwy. Sufit jest szklany, co dodaje uroku. Co do jedzenia - pizza bardzo smaczna (Bruschetta i BBQ Chicken). Odpowiednia ilość dodatków, jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym dostała "pustą" pizzę. Do picia wybraliśmy bezalkoholowe drinki mojito - truskawka i marakuja. Gdy skończymy jeść udajemy się na dół z naszą kartą i podajemy Pani, która dzięki niej mówi nam jaki jest nasz rachunek. Co jakiś czas wracam do Vapiano i w końcu chciałabym spróbować makaronu, ale jakoś nigdy nie mogę sobie odmówić pizzy.
Świetny wystrój, fajny klimat, dobra obsługa. Proste smaczne jedzenie. Smaczne risotto, zupa z dyni. Szybko a smacznie i w miłej atmosferze.
Polecam.
W Vapiano byłam wielokrotnie:) Uważam, że jest to idealne miejsce na szybki lunch. Wchodząc do restauracji otrzymuje się kartę, na którą już przy poszczególnych stanowiskach nabija się zamówione dania, o czym wychodząc ponownie przy kasie płaci się oddzielnie (za każdą kartą jeśli jest się większą grupą osób). W restauracji są trzy stoiska - pierwsze: sałatki i przystawki, drugie: pasty, trzecie: pizza. Wszystkie lokale mają taki sam ciepły drewniany wystrój, a na stolikach znajdują się małe doniczki z ziołami. Lokal na Taśmowej jest przyjazny rodzinom z dziećmi. Jakość jedzenia jest na dobrym poziomie, na pewno mogę polecić pizze, kilka past (choć potrafią być rozgotowane, więc można podkreślić, żeby były al dente) i moją ulubioną sałatkę cesarską z kurczakiem:) Desery też są smaczne, polecam Haagendasy:)
![Zomato]( "Recensione")
Do Vapiano udałam się wraz ze znajomymi. Byliśmy w 6 osób, nie dokonywaliśmy rezerwacji ale udało nam się znaleźć stolik. Dokonywanie rezerwacji było dla mnie czymś nowym, ponieważ otrzymuje się kartę z którą każdy udaje się do wybranej przez siebie kasy, gdzie składa zamówienie (pizza, makaron, sałatka- do każdej z kategorii przynależy inne miejsce zamówienia). Menu jest bardzo obszerne, można samemu komponować pizze, makaron czy sałatkę, zaczynając od ciasta/rodzaju makaronu kończywszy na wyborze dodatków lub wymianie ich na inny (czasami w cenie a czasami za dopłatą). Ja wybrałam sałatkę z krewetkami i wołowiną, z parmezanem, pomidorkami cherry oraz krem dyniowy. Sałatka była w porządku, jednak bez rewelacji, krewetki max. 4 sztuki, wołowina w miarę w porządku, porcja wygląda niepozornie, jednak można się nią najeść. Zupa bardzo dobra. Mój chłopak wybrał pizze prosciutto, która była w porządku. Dobre ciasto, odpowiednia ilość dodatków, moim zdaniem w takich miejscach jak vapiano należy wybierać pizzę lub makaron ( robiony na miejscu) a nie sałatki, które lepiej jest zrobić sobie w domu ;)) Na deser jedliśmy pana cottę z truskawkami w małym słoiczku- deser bardzo dobry. Ogólnie polecam, chociaż nie jest to moje ulubione miejsce na mapie Warszawy, może kiedyś przy okazji wrócę ;)
Good pizzas and pastas, and an interesting concept where each guest is given a card which is used as a "credit card". Each time you want to order some dish or drink, you need to give you card for them to add that to your credit and you pay when you are leaving. It is difficult concept for us Indians, who share and don't like to "split" the bill. I am getting used to this idea. coming back to the menu, Vapiano has a variety to choose from for pastas and pizzas and it can be quite filling for 1 person. So order accordingly. The taste and quality of the food is good and hasn't changed since the few times that I have been.
Jedzenie bardzo dobre. Vapiano trzyma poziom i nie każe płacić ogromnych pieniędzy za rzeczywiście dobre pasty. Na szybko, obiad czy kolacja bardzo polecam.
Poszedłem do vapiano po carbonarę, gdyż jadłem ją w restauracji tej samej sieci w Berlinie. Niestety warszawska nie była tak samo dobra, aczkolwiek zjadliwa. Fajny klimat. Jakość mogłaby być lepsza.
Na podstawie 4 wizyt mogę śmiało polecić restaurację. Oczywiście zrozumiałe jest to, że niektórym nie odpowiada forma w jakiej vapiano funkcjonuje, ale możliwość "uczestniczenia" w przygotowywaniu dania jako widz jest świetna! Co należy podkreślić, to chyba jedyna taka restauracja. Klimat cudowny, idealna na sobotnią kolację. Jedynym minusem jest niestety tłok w wieczornych godzinach,ale nie ma się co dziwić przy takiej lokalizacji. Miałam okazję spróbować kremu pomidorowego, zupy cebulowej i kremu ze szparagów, który jest moim faworytem. Poza tym pyszne pasty z koniakiem oraz tradycyjne pesto - raj dla podniebienia! Ceny przystępne, chociaż za samą sałatkę, do której trzeba dobrać mięso 40 zł to trochę za dużo.
System samoobsługi i zamówień na kartę to ciekawy pomysł, choć wprowadza nieco zamieszania. Takie rozwiązania powinny nieść za sobą chociażby niższe ceny, a te niestety wcale do atrakcyjnych nie należą. Fakt, że można zjeść lekko i smacznie.
wszystko tak samo, ale jednak inaczej niż na Mokotowie. Odwiedziłem na lunch. Zjadłem piccante risotto. Na plus wsłuchanie się w prośbę bo było naprawdę ostre. Wielkość przeciętna, głodny nie wychodziłem,ale za 32pln oczekiwałem czegoś więcej. Na minus obsługa, która wyrwała mi pusty talerz sprzed nosa jakby chcąc wygonić,może z 3min siedziałem w pojedzeniowym zamyśleniu.
Jakby brak klimatu, nie ma możliwości podziewiania centrum z okien.
Wiele razy odwiedzałam Vapiano i zawsze wychodziłam najedzona i zadowolona. Na jedzonko czeka się krótko, a zawsze wszystko smaczne i świeże. Ilość dodatków w makaronach idealnie wyważona, nigdy nie jest ani za dużo, ani za mało. Pizza to samo. Polecam!
Trzymająca poziom sieć włoskich restauracji. Lokale bardzo czyste, szybka obsługa, idealne miejsce na szybki lunch dla fanów włoskiej kuchni. Polecamy wszystkie 3 lokale!
Vapiano jest bardzo dobrą sieciówką. Uwielbiam tutaj przychodzić, jednakże ten lokal lubię nieznacznie mniej od tego w Galerii Mokotów (nie odpowiada mi układ pomieszczeń). Jedzenie jest równie smaczne:(jadłam - pasty: ravioli con carne i thaitaly, pizzę bruschettę i deser: blueberry cheesecake). Nie mogę się do niczego przyczepić, bardzo fajne miejsce i liczę na otwarcie większej liczby lokalizacji w Warszawie.
Jeśli chcesz się poczuć jak na przysłowiowym Zachodzie, to jest to miejsce dla Ciebie. Mimo że jedzenie samo w sobie nie powala (pizza i makarony poprawne, ale bez 'och-ów' i 'ach-ów'), to miejsce zdecydowanie urzeka. Doskonałe na randkę, spotkanie biznesowe, pogaduchy z przyjaciółką i niedzielny obiad z rodziną. Niecodzienny sposób płacenia plus oszklony taras to coś, czego gdzie indziej w Warszawie nie widziałam. Zniżki z biletami z teatru ROMA tez kusza. Jednym słowem: warto!
Pasta u nich jest przepyszna! Ravioli boskie! Ostatnio próbowałam u nich rissotto, uczta dla podniebienia! Ceny troszkę zbyt wygórowane. Fajne jest to, że mogę patrzeć jak mi gotują posiłek! Miejsce też super i ciekawy wystrój wnętrza :)
Bardzo fajne jest wnętrze Vapiano. Ciekawa koncepcja z nabijaniem zamówień na karty i płaceniem przy wyjściu. Makarony bardzo smaczne, ceny nie odstraszają. Warto odwiedzić
Włoska sieciówka, którą bardzo lubię. Jedzenie całkiem ok, świeże i smaczne. Makaron wyrabiany jest na miejscu, decydując się na daną pozycje z karty, makaron wybieramy sami(nie jest narzucony z góry). Pasta przygotowywana szybko i na naszych oczach. Wystrój jest przytulny. Duże stoły i doniczki z ziołami. Obsługa miła i pomocna. Polecam csampi e spinachi, krewetki zawsze smaczne, makaron al dente, dodatki jak najbardziej dopasowane.
Dobra, solidna sieć znana mi od lat. Wystrój, oferta, gabaryty, obsługa, a właściwie wszystko jest takie samo wszędzie - mi to akurat odpowiada bo gwarant powtarzalności w każdej szerokości geograficznej.Tym razem padło na pizze ale szczególnie polecam makarony - wszystkie bez wyjątków :)Miejsce uniwersalne, na szybki lunch samotnie lub biznesowo, na randkę, na rodzinne wyjście, na szybko i na dłuższe posiedzenie.Lubie VaPiano i je polecam choć biorąc pod uwagę to że to jednak samoobsługa jest ciut za drogie.
Koncepcja resturacji mi się podoba, wystrój mocno nowoczesny, nie ma mowy o klimacie włoskiej trattorii. Jedzenie samo w sobie bardzo w porządku, choć nie jest to kulinarny Mount Everest. Dobra pizza, na cienkim cieście, makaron z krewetkami i szpinakiem również smaczny, nieprzeciągnięte krewetki na plus! Cenowo dla mnie ok, ot średnia warszawska. Plus za lokalizację.
Uprzejma i uśmiechnięta obsługa- aż chce się wracać! Jedzenie bardzo smaczne. Wszystko robione na świeżo, aż oko się cieszy. Dania wydawane błyskawicznie.
Odejmuję 1 gwiazdkę za znikomą ilość kurczaka w makaronie-mogłoby być go 2 razy tyle.
Z chęcią wypróbuje inne dania z karty.
Jedzenie dobre, ale nie wyborne, desery smaczne, ale nie przepyszne, a taka dla mnie powinna być kuchnia włoska.
Ciekawy pomysł z kartą. Dla mnie praktyczne rozwiązanie, choć na początku budzi wiele niejasności i pytań typu jak się tu odnaleźć ;)
Odwiedzę ponownie, aby dać szansę kuchni i popatrzeć na bardzo, bardzo nietypowy i ciekawy wystrój.
Fantastyczne Gnocchi con nioccola. Capriciosa niestety niezachwycajaca ale poprawna. Fajna atmosfera zarowno na wyjscie biznesowe jak i prywatne.
Wygodny system płatności, ciekawe wnętrze w tzw. studni pomiędzy kamienicami. Widoczna kuchnia tworzy przyjemny klimat, również na plus. Makarony i desery pyszne, choć nie jest to włoska kuchnia, której bez wyrzutów sumienia można dać 5/5. Smaczne, ale nic niesamowicie zachwycającego. Dodatkowo lekko korporacyjny klimat - mnóstwo służbowych lunchy, przy każdej mojej wizycie ;) podsumowując - zupełnie poprawnie, całkiem smacznie - czwóreczka :)
Korporacyjny fast food - tak go nazywam, bo jakoś często ląduję tam podczas wyjść z różnymi firmami w których pracowałam.
Zdecydowanym plusem jest lokalizacja - zaraz obok centralnego, już dwa razy zachodziliśmy tam z głodnymi przyjezdnymi.
Wystrój ok, dwa piętra też OK. Ciężko mówić tu o obsłudze, bo sami podchodzimy do poszczególnych stanowisk i zamawiamy potrawy.
Jedzenie jest świeże, smaczne i robione na naszych oczach. Nie mogę dać wyższej oceny, bo niestety nawet zwykła sałatka czy pizza wychodzi dość drogo, zwłaszcza, jeśli chcesz dołożyć jakiekolwiek składniki. Szybko, smacznie i niezbyt tanio - tak mogę podsumować Vapiano.
Bardzo przyjemna knajpa. Makarony przygotowywane sa bardzo dobre. Porcje jak dla mnie w sam raz. Ladnie podane i przygotowywane na widoku co dodatkow wzmaga apetyt. Zapytania kucharzy o dodatkach...tak to mi pasuje. Polecam ta lokalizacje. Probowalem Primavera i cos Salami. Obydwie pozycje ciekawe chociaz jako miesozerca troche za malo salami ;) ale ty przeciez pasta wiec reszta to dodatki ;)
Fajne miejsce z szybką obsługą. Wchodząc dostajemy karty, na które nabijają nam nasze jedzenie i picie a wychodząc płacimy. Są osobne stanowiska kucharzy którzy przygotowują makaron, pizzę i sałatki. Plus że można popatrzeć jak to się odbywa. Co do zastrzeżeń: ceny są dosyć wysokie, drinki nie powalają, sałatka cesar którą wzięłam z pomidorkami koktajlowymi miała całego jednego plus za kurczak ( który powinien być składnikiem każdej sałatki cesar ) trzeba dopłacić. Mój chłopak wziął calzone - dobre ale słabo przyprawione.
Najbardziej w tym miejscu podobaja mi sie wystroj, przestrzen, duze stoly, swieze ziola. Idealne miejsce na spotkanie z przyjaciolmi. Jezeli chodzi o jedzenie to z dobra, wloska, dopracowana kuchnia nie ma duzo wspolnego. To raczej fastfood a nie wyczekane, dopieszczone jedzenie. Makarony ciezkie ale pizza jest ok. Raz na jakis czas mozna sie wybrac. Za jedzenie dalabym 3,5 ale pol punktu za wystroj i lokalizacje a takze wygodne rozwiazanie jaka jest karta.
Fajna knajpa, zawsze świeże produkty, można sobie podejrzeć jak kucharz przygotowuje posiłek wszystko robione na oczach zamawiających. Ceny spoko, dwie osoby spokojnie mogą zjeść za razem 50zł
Fast-food śródziemnomorski z naciskiem na kuchnię włoską. Ceny przystępne, a jedzenie poprawne, smaczne i bogate w dodatki. Bardzo dobra lokalizacja w nowo wyremontowanej kamienicy. Obsługa miła, a jedzenie, zwłaszcza pizza, bardzo szybko przygotowywane, no może oprócz makaronów, na które trzeba chwile dłużej poczekać.
Chociaż jestem zwolennikiem klasycznych lokali, to mam pozytywne odczucia w stosunku do tego lokali i jego kart i stanowisk do zamawiania. Niewątpliwie jest to fast food, ale dobrej jakości i w naprawdę przyzwoitych cenach. Wcześniej jadłam tutaj pizzę, która była naprawdę przyzwoita i zdecydowanie mi smakowała. Ostatnio jadłam pastę z sosem arrabiata i panchettą. Sos był smaczny, ale makaron niestety rozgotowany. Na plus jest wystrój lokalu, na górze bardzo ładne, oszkolne patio kamienicy. Obsługi nie oceniam ze względu na self-service. Polecam na szybki lunch.
Kocham vapiano, zarówno sałaty jak i pizzę, czy makarony. Pomimo, że to sieciówka to jedzenie jest na dobrym poziomie. Niestety żadne desery nie są wege.
Czesto sie tu pojawiam, bo wiem, ze mozna zjesc tu smacznie i za rozsadne pieniadze. Najbardziej lubie vapiano w centrum za hotelem marriot. Podoba mi sie jej wnetrze i dobrze sie w niej czuje. Smaczne sa tu pizze, desery i sezonowe kremy, past nie polecam, bo trafilam na nieudane.
Vapiano miało w karcie moją ulubioną pastę (szyjki rakowe i sos homarowy). To danie było szaleństwem. Niestety jakiś czas temu z karty wypadło kilka bardzo fajnych pozycji.
Pasty w Vapiano są bardzo smaczne, ale wydaje się, że wszystkie mają jakiś wspólny element. To trochę fast food, trochę smaczne, świeże jedzenie. Od czasu do czasu zaglądam tam, kiedy mam ochotę na smaczny makaron, zazwyczaj nie spotyka mnie większy zamów.
Bardzo wygodny lokal na spotkania służbowe: przy wejściu każdy klient dostaje swoją kartę, na którą nabijane jest jego zamówienie, dzięki czemu nie ma żadnych problemów przy płaceniu i dzieleniu rachunku.
Jestem zwolenniczka Vapiano, zatem nie wiem czy do konca jestem obiektywna. Lubie to miejsce, lubie jedzenie tu. Jakos ten niemiecki styl mi pasuje. Odejmuje punkt za ceny. Nie jest to najtansze miejsce. Ale i tak bardzo polecam.
Do Vapiano trafiliśmy, wraz z mężem, pewnego niedzielnego popołudnia, poszukując nowych smaków. O tym miejscu słyszeliśmy wiele dobrego.
System zamawiania w lokalu był nam zupełnie obcy. Pomysł rozmowy z kucharzem/ pizzermanem, który indywidualnie dla nas, na naszych oczach przygotowuje danie, uważam za bardzo rewelacyjny.
Ja zamówiłam pizze z czerwoną cebulą, papryka i salami. Pizza była na dobrym cienkim cieście- co lubię. Miała dużo dodatków porozrzucanych nierownomiernie. Można było ją posypać ziołami, parmezanem, można było polać ja ostra lub zwykla oliwa. Ogółem pizza dobra ale bez rewelacji. Mąż zamówił makaron z kurczakiem, cukinia, suszonymi pomidorami, czosnkiem. Dodatków było sporo. Makaron nie był suchy chociaż na oko nie zawierał sosu. Gęsto posypany parmezanem. Plusem tej restauracji to makarony robione na miejscu.
Bardzo ciekawe miejsce na gastronomicznej mapie Warszawy.
Even though it is a franchise, each locale has its own character. Each would offer ambience, relaxed atmosphere and freshly prepared Italian themed meal. Be it pasta (made from the scratch on front of the hungry patrons), sweet and savory salad or thin crusted, crunchy pizza, paired with a pint of cold beer or a glass of wine and you're good to go either on a quiet date or a lunch break where you sneak a little lager to come to the office refreshed and much happier.
Miejsce ladne, przestronne i nowoczesne (co nie znaczy stylowe, bo akurat styl jest tu nijako bezpieczny).
Jedzenie bardzo dobre, ladnie podane, obsluga pomocna i uczynna.
Podoba mi sie tez system regulowania platnosci (na wstepie dostajesz karte, na ktorej rejestrowane sa wszystkie Twoje zamowienia w roznych miejscach restauracji, przed wyjsciem placisz).
Ciekawe miejsce i fajne podejście do klienta, zawsze można porozmawiać bezpośrednio z kucharzem o smaku zamawianej potrawy. Ostatnio jednak dostałem makaron zdecydowanie zbyt tłusty i nie byłem w stanie go dokończyć, mimo dobrego smaku. Ceny przystępne jak na restaurację w centrum.
Byłam już wiele razy w tym miejscu i zawsze wychodzę zadowolona i najedzona. Lubie klimat tego miejsca i to, że kucharze gotuje na "widoku". Wszystko przygotowywane jest szybko i od ręki, nie trzeba długo czekać, chyba, że chodzi o pizze lub trafi się na kolejkę. Mój fawory to ravioli con carne!! Ceny uważam za bardzo przystępne za dwie osoby nam rachunek wychodzi nie większy niż 70zł.
Samoobsluga stwarza poczucie luzu. Druga strona medalu to stanie w kolejce do zamowienia.
Jedzenie przyzwoite. Ładna miejscowka na piętrze.
Miejsce, w którym czuję się dobrze, swobodnie. Ciekawe wnętrze w pięknej kamienicy. Zaszklony taras na patio - widowiskowy, oryginalny. Mimo dużej przestrzeni - sporo miejsc, gdzie można czuć się bardziej intymnie - może to kwestia oświetlenia, może dobrze zaprojektowanego wnętrza?
Obsługa bardzo sympatyczna, sprawna, grzeczna.
Jedzenie:
- próbowaliśmy kilku sałatek - są OK. Składniki świeże i w dużej ilości, jednak sama kompozycja wraz z sosem nie zawsze jest porywająca.
- pizza z salami - dość przeciętna,
- deser - truskawki z mascarpone - bardzo smaczny, krem z mascarpone lekki jak chmurka, może chciałoby się tam znaleźć troszkę więcej truskawek ;).
Mimo że jedzenie nie wybija się mocniej ponad średnią, to samo miejsce swoim klimatem i dobrą obsługą przyciąga, epatuje gościnnością i pozytywną energią.
![Zomato]( "Recensione")
Muszę zacząć od tego, że jest to bardzo przyjemne, piękne miejsce, z cudownie usytuowanym patio. Warto zobaczyć. Plusy: - Świeże makarony i desery przygotowywane codziennie w manufakturze, co można naocznie zobaczy. - Kucharze gotują na naszych oczach, możemy obserwować jak powstaje nasze jedzenie. - Zawsze świeże składniki. - Przemiła obsługa, zawsze służy pomocą, bądź wda się w miłą pogawędkę. Wychodzimy z uśmiechem. - Bardzo, bardzo, ale to bardzo niskie ceny, jeżeli weźmiemy pod uwagę lokalizację, świeżość, liczną i dobrą obsługę oraz duże porcje. - Niedługi czas oczekiwania. Minusy: - Niestety pasty (w szczególności) potrafią się różnić smakiem w zależności od kucharza. Najlepiej wybrać swojego ulubionego. Nowi kucharze zazwyczaj nie mają takiej wprawy i wyczucia niż starsi. - W porze lunchu dość spore kolejki.
Z jedzenia najbardziej godne polecenia są:
Scampi spinachi- makaron z krewetkami, szpinakiem i sosie śmietanowym z pesto,
Carbonara,
Sałatka grecka,
Sałatka z humusem, aczkolwiek jest chyba w karcie dań sezonowych więc warto się śpieszyć,
Krem z pomidorów,
Pizza BBQ chicken,
Pizza ze świeżym szpinakiem, łososiem i pomidorami,
oraz pyszne desery, a w szczególności Fragola oraz Blueberry Cheesecake.
Piękna lokalizacja - oszklony dziedziniec wyremontowanej kamienicy - prosty, nowoczesny wystrój. Nowoczesny też sposób zapłaty - bierzesz kartę, zamawiasz na nią co i ile chcesz, a przy wyjściu płacisz. Samoobługa, więc zamówienia przy kuchni. Do wyboru zasadniczo kilka rodzajów makaronu, kilka sosów, pizza, zupy - niewiele. Ale wszystko na świeżo szybko przygotowują na Twoich oczach. Ceny raczej niskie niż wysokie.
W sumie - świetne miejsce na lunch dla pracowników okolicznych biurowców.
![Zomato]( "Recensione")
WPROWADZENIE:
Vapiano to sieć "włoskich" restauracji, w których dania przygotowywane są niemal przy gościach. Usytuowana w centrum miasta restauracja, to korzystny wariant dla osób podróżujących koleją, zwiedzających uroki PKiN czy zaprawionych w bojach garniturków. Różnorodność menu sprawia że w każdym z trzech wariantów (pizza, makaron i sałatki), mamy naprawdę duży wybór smaków.
JAKOŚĆ:
Oceniając restauracje u zbiegu Al. Jerozolimskich i ul. Emilii Plater, chciałbym podkreślić że kuchnia jest zdecydowanie mniejsza niż np. w Galerii Mokotów. Z racji takiego stanu rzeczy, w godzinach lunchu miejsce to jest bardzo zatłoczone, znacznie wydłuża się czas oczekiwania na zamówienie dania a każdy z kucharzy specjalizuje się w tym samym. Niekiedy jest uciążliwe, zwłaszcza fakt że każdy kucharz obsługuje wyłącznie jednego gościa.
DANIA:
Mówiąc ogólnikowo, każde z dań jest inne i każde z nich zaskakuje czymś niezwykłym. Osobiście uważam że pizza nie jest pyszna i w żadnym stopniu nie nawiązuje do smaku włoskiej. Odmienne zdanie mam o makaronie, który jest bardzo sycący i pyszny. Większość dań próbowałem z owocami morza, co w moim przypadku było strzałem w dziesiątkę. Sałatki również interesujące, ale fakt że większość można przygotować samemu w domu mnie nie przekonuję.
PODSUMOWANIE:
Bardzo zachęcam do odwiedzenie tego miejsca, zwłaszcza że każdego dnia można na nowo poznać smak dań. Wszechstronność i różnorodność menu umożliwia spożywanie posiłków w tym miejscu niemal codziennie.
O jedzeniu w Vapiano, jako że to sieciówka ze stałym menu, nie ma co się rozpisywać. Kto był, ten wie, że w dobrej cenie można tu zjeść porządną sałatę, pastę lub pizzę. Ogromnym plusem tej akurat filii jest jej lokalizacja, w samym centrum Warszawy w pobliżu Dworca Centralnego i Złotych Tarasów. Sama kamienica, w której znajduje się Vapiano, jest piękna, zabytkowa i świeżo wyremontowana, tak że przede wszystkim to wnętrze i wystrój zasługuje na wyróżnienie. Zwłaszcza część barowa na górze. Fajna w tym miejscu jest też międzynarodowa atmosfera, co pewnie jest m.in. efektem bliskiego sąsiedztwa z Mariottem.
![Zomato]( "Recensione")
W Vapiano byłam już 2 razy. Byłam na lunchu, więc w najgorszym okresie, kiedy jest najwięcej ludzi. O dziwo, kucharze świetnie sobie radzili. Obsługa w ogóle jakoś dawała radę. Zacznijmy od plusów. Wchodząc do Vapiano, dostajemy kartę magnetyczną, na którą nabijamy sobie nasze zamówienia, a płacimy przy wyjściu. Pani przy kasie odbiera karty i sczytuje zamówienia. Dla mnie, osoby młodej i otwartej na nowości, taka forma płatności nie sprawia żadnego problemu. Mało tego, uważam, że ta forma zamawiania, zapłaty nikomu nie sprawi trudności, więc nie rozumiem opinii poniżej, że system płatności może sprawić problem? W czym?
Jedzenie. Przyzwoite. Ja akurat jeśli chodzi o pożywienie, wymagań wielkich nie mam. Przygotowywane na naszych oczach, co dla mnie stanowi ogromny plus.
Obsługa. Trochę powolna, ale w godzinach szczytu, kiedy cała "elita biznesowa" przychodzi zjeść, można to zrozumieć. Obsługa nadrabia uśmiechem i kulturą. Plus.
Ceny. Zupa dyniowa, 8,50 zł. Z tego co pamiętam z karty, to makarony od +/- 16 zł. Tanio. Dla mnie tanio.
Wystrój. Jest - jak dla mnie - minimalistyczny, zioła w doniczkach ładnie się komponują z całym pomieszczeniem. A minimalizm w tym wypadku jest jak najbardziej w porządku. Taras jest świetny. Szklany (?) most też mi się spodobał. Ot taki drobiazg.
Wibratorki :). Jak cokolwiek zamawiam, to nie muszę sterczeć przy barze albo stać na środku pomieszczenia i patrzeć "czy już". Mogę porozmawiać ze znajomymi i iść po jedzenie, jak będzie gotowe. Dostaję takie fajne urządzonko do łapki z numerem i czekam na brzęczyk. Jak pudełeczko zabrzęczy, to idę po jedzenie.
Minusy.
Oczekiwanie na jedzenie. Zamawiając pizzę, trzeba się uzbroić w cierpliwość i nastawić na czekanie. Moje towarzyszki obiadowe zdążyły zjeść, kiedy ja dopiero wstawałam po jedzonko. Cóż. Jak się przychodzi w porze lunchu...
Menu i te tacki. Tace są metalowe. Trochę to mało wygodne. I ciężkie. Zwłaszcza, jak się przychodzi z dworu, gdzie aktualnie jest śnieg. Więc w ręku mam ciężką torbę, płaszcz i szalik. I ciężką tackę. Może warto pomyśleć szatni?
Generalnie polecam. Sama wkrótce zabieram tam mojego Ukochanego. Bo miejsce ogólnie jest fajne.
Razem z moim M trafiliśmy tutaj przez przypadek, ale że oboje pałamy miłością do makaronów postanowiliśmy wejść... nie żałowaliśmy.
Wystrój, jedzenie, własny makaron robiony na miejscu, gotowanie na oczach gościa - niepodważalne plusy.
Jedzenie przepyszne, w sumie próbowaliśmy spaghetti bolognese łagodne i średnio ostre, ravioli con carne oraz pollo al limone.
Minusem, tak jak pisał już ktoś wcześniej, była obsługa na wejściu - kompletnie znudzone i zajęte pogaduchami między sobą kelnerki.
Chcieliśmy zjeść "szybki" obiad ze znajomymi i wybór padł na Vapiano. Jedzenie jest w porządku, na pizzę czekałam ok. 15 minut. Podoba mi się system z kartami. Mają smaczne herbaty. Jeżeli ktoś lubi włoską kuchnie znajdzie tutaj coś dla siebie. Sama pizza była smaczna. Wybrałam pizzę ze szpinakiem i sosem na bazie pesto. Składniki świeże, ciasto w porządku. Ceny jak na lokalizację przyjemne. Wystrój lokalu jest prosty i przyjemny. Polecam.
![Zomato]( "Recensione")
Miejsce nastawione jest na szybką obsługę w porze obiadowej, kiedy ściągają tu pracownicy okolicznych biurowców.
Przy wejściu dostajemy kartę z chipem i kiedy zamawiamy (samoobsługa) potrawy napoje i desery, na nią nabijane są nasze zamówienia. Przy wyjściu karta przeciągana jest przez czytnik i regulujemy należność. System dobry, bo zapewnia sprawną i szybką obsługę.
Pochodzę do lady i zamawiam napój oraz makaron "salvia piccante", czyli makaron (wybrałem wstążki) z kurczakiem, szynką parmeńską, suszonymi pomidorami i cukinią przyrządzony na winie Marsala, syropie klonowym, bulionie i maśle. W roli przypraw występują szałwia, roszponka, sól, pieprz i ostra papryczka. Składniki są już przygotowane, więc przyrządzenie makaronu trwa niewiele dłużej od ugotowanie go czyli jakieś 10 min. Zostałem tylko zapytany na ile ma być 'piccante', poprosiłem o mocno "piccante" i prośba została spełniona.
Okazuje się, że wybrałem naprawdę ciekawy zestaw smaków – ostro-słodko-mięsno-ziołowych. Makaron był al dente, tak jak być powinno. Bardzo smaczne danie, w rozsądnej cenie, szybko przyrządzone przez miłą obsługę – czegóż chcieć więcej?
Wystrój – skromny, ale widać, że ktoś włożył dużo pracy w to, by był elegancki, funkcjonalny i mało rzucający się w oczy – wygodne siedzenia, stoły dla 2 i 4 osób, ale też większe długie stoły zbiorowe, kilka zdjęć i plakatów – bardzo sympatycznie. Ciekawe jest przejście na antresolkę zbudowaną na dziedzińcu i do toalet, jeżeli ktoś ma lęk wysokości – lepiej niech zostanie na sali gdzie zamawia się makarony, sałatki i przystawki :)
Można rzec, że to fast-food, ale na modłę włoską i zrobiony ze smakiem (dosłownie i w przenośni).
![Zomato]( "Recensione")
To nie jest mój pierwszy raz w Vapiano, ale pierwszy raz w Vapiano na al. Jerozolimskich. To wizyta dobrze doprawiona, bo pasty są tu naprawdę smaczne, makarony zawsze świeże, a lokalizacja pierwszorzędna :).
A teraz szczegóły zamówienia:
1) Pasta z krewetkami i szpinakiem.
2) Pasta w szynką parmeńską na ostro.
3) Pizza Crudo z szynką parmeńską i dodatkową ruccolą (na zamówienie).
4) Softy do picia.
Pasta z krewetkami nie jest niezła. Nie jest średnia. Jest wyborna. Krewetki dobrze komponują się w bogato aromatycznym sosie czosnkowym. Świeże liście szpinaku dorzucane są do tego zestawienia jeszcze w woku idealnie komponując się smakiem z owocami morza. Nie wiem jaki makaron preferujecie, ale ja wybrałem fusilli razowe. Dobre.
Pasta z szynką parmeńską równie dobra. Delikatnie pikantna z przebijającym się smakiem włoskiego mięsa.
Jeśli chodzi o pizzę to na uwagę w Vapiano zasługuje ciasto. Jest bardzo cienkie i delikatne. Natomiast przyczepię się do ilości składników: było ich za mało jak na pozycję z menu za 30,90 zł. Poproszę więcej bym czuł, że zamówienie jest warte swojej ceny. Bo smakowo mu wiele zarzucić nie mogę.
Reasumując, do Vapiano można iść na lunch, można iść na kolację. Można wpaść na deser: bo smacznie, bo wygodnie, bo niedrogo (jak za takie porcje pasty) i bo blisko - na aleje jerozolimskie trafić nie trudno. Równie łatwo trafić jest tam do Vapiano, by zaczerpnąć trochę z włoskiej kulinarnej przygody :).
W restauracji byłam po raz pierwszy z moim partnerem i jego przyjaciółmi, trafiliśmy tu za namową mojej mamy, która spotyka się tam czasem z koleżankami. Już pierwsze wrażenie jest zachęcające. Lokal zadbany, czysty, o bardzo miłym, ciepłym wnętrzu.
Duży wybór pizzy i makaronów. Oczywiście pizze bardzo dobre! Zamówiliśmy dwie i obie były doskonałe. Sałatki z rukolą też nam bardzo smakowały. Wszystko było świeże i ładnie podane. Lokal z pewnością zasługuje na rekomendację.
Jak na razie w nowym Vapiano widzę same superlatywy: dogodna lokalizacja, ciekawie urządzone, piętrowe wnętrze. Jedzenie i ceny jak zawsze na bardzo dobrym poziomie (szczególnie polecam pizze capriciosa i BBQ chicken, Russian Berry do picia). I ta możliwość zerwania świeżego listka bazylii do posiłku :).
Do tego spodobał mi się rodzaj tarasu wewnątrz biurowca przy barze na piętrze.
Zabrakło mi tylko prawdziwie wygodnej kanapy.
![Zomato]( "Recensione")
Vapiano jest moją ulubioną sieciówką. Przez ostatnie dwa lata dość regularnie odwiedzałem lokal przy ul. Taśmowej; a po niedawnej zmianie miejsca pracy, z radością odnotowałem fakt otwarcia drugiej restauracji Vapiano na rogu ul. Emilii Plater i Al. Jerozolimskich.
Koncept Vapiano jest bardzo fajny: jedzenie przygotowywane jest na poczekaniu w otwartej kuchni, której ciąg podzielony jest na sekcje dedykowane dla różnych kategorii dań. Osobno szukuje się sałatki i startery, zupy, pizza, pasta (makarony). Oddzielna sekcja serwuje napoje niebutelkowane (kawa, różne herbaty), desery i alkohole. Dzięki temu potrawy serwowane są dość szybko (standardowe dania i dobrze przygotowani kucharze). Obowiązuje samoobsługa - gotowe jedzenie samemu odbiera się z lady i niesie do upatrzonego stolika.
Jedzenie? Dla mnie bardzo fajne. Bogaty wybór, dobrze zrobione, szybko podane, smaczne. Jedynym szkopułem jest lodowcowe tempo zmian w karcie. Po dwóch latach chciałbym zobaczyć jakieś nowe pomysły... A tych brak. Trochę ratunku w tej sytuacji wnoszą dania sezonowe. Jednak tylko trochę... Menu jest zdecydowanie zaprojektowane na porę lunchu/obiadu. Śniadań tu się nie uświadczy, a na kolację od biedy da radę.
Obsługa jest bardzo porządna, a w jej skład wchodzi cała rzesza osób pełniących różne funkcje: powitacz-kasjer (wręcza na wejściu kartę zbliżeniową, która służy do rejestracji zamówienia w systemie; a przy wyjściu odbiera kartę i rozlicza rachunek); kucharze; obsługa sali (sprzątanie stołów); menedżerowie sekcji, etc., etc. Działa to, o dziwo, całkiem sprawnie.
Wystrój nowego Vapiano jest bardzo dobry. Widać stałe motywy stanowiące DNA Vapiano (np. stoły, ławy, krzesła, wystrój i urządzenie otwartych kuchni, kolorystyka - to samo jest na Taśmowej, w Berlinie i w Wilnie), a jednocześnie dodany został indywidualny klimat, dzięki bardzo pomysłowemu wykorzystaniu przestrzeni wewnątrz atrium budynku, w którym mieści się lokal. Jest widno, przestronnie, po prostu przyjemnie spędza się tu czas.
Ceny są bardzo ok, jak na jakość jedzenia, jakość lokalu i samą lokalizację (samiutkie centrum stolicy). Nie ma co narzekać (oszczędnie zje się lunch popity mineralną, albo colą, za 25-30 zł; rozrzutni zostawią co najwyżej 50 zł).
An error has occurred! Please try again in a few minutes