Reviews Ring The Bell

Facebook
Steve Lelew
+5
Great place. Was there three years ago and miss it ! Best wishes from England !
Facebook
Michał Maciej Teichert
+5
Rewelacyjny Burger !! Mięso w punkt, super bułka, świeże dodatki. Opcja z podwójnym mięsem przerosła mój apetyt. Do tego kuchnia otwarta do późna, muzyka na żywo oraz sympatyczna obsługa. Nic więcej nie potrzeba aby spędzić miły wieczór. Brawo !!!
Facebook
Katarzyna Michalczuk
+5
Imprezy babskie, urodziny czy spotkanie we dwoje. Zaliczyłam wszystko łącznie z cateringiem na imprezę. Jedzenie super, drinki zawsze zaskakujące i smaczne- a średnio przepadam za kolorowymi napojami - tak tutaj chyba barmani są dobrze przeszkoleni i do tego przystojni...i co najważniejsze, wszystko przygotowywane na świeżo! Polecam!!!
Facebook
Łukasz Karol
+5
Świetne miejsce, super atmosfera. Jedzenie bajeczne i to bez wyjątku. Polecam, polecam, polecam ;)
Facebook
Joanna Woźniak
+5
Smaczne jedzenie i pyszne drinki - kwaśne, słodkie, kto jak chce, ewentualnie dosładzają na życzenie :p ! Ogólnie fajne miejsce na spotkania ze znajomymi :)
Facebook
Gea Vink
+5
Best Halloumi Burger �� could not stop eating. Hoghly recommended
Facebook
Agnieszka Salwa
+5
Doskonale miejsca na kazda okazje! Smaczne jedzenie, duze porcje i wyborne drinki😊
Facebook
Tomasz Pietrzyk
+5
Bardzo smaczne lunche w bardzo dobrej cenie. Polecam :)!
Facebook
Anna Traczewska
+5
Bardzo fajne miejsce ze świetnym jedzeniem, drinkami i obsługą.
Facebook
Katarzyna Poławska
+5
Klimatyczne miejsce z pysznym jedzeniem i przemiłą Managerka. ❤️❤️❤️ Gorąco polecam !
Facebook
Kasia Lorkowska
+5
Wspaniały klimat, super obsługa, pyszne jedzenie �
Facebook
Krzysztof Madejski
+5
Najlepsze lunche, muzyka, atmosfera i obsługa.
Zomato
Natalia Gromulska
+4
Lokal który nie tak dawno pojawił się na restauracyjnej mapie Warszawy już cieszy się sporym zainteresowaniem. Piewsza próba odwiedzin zakończyła się całkowitym fiaskiem, bo w czwartkowy wieczór nie było nawet dwóch wolnych krzeseł barowych. Następnym razem uprzedzając fakty dokonałam rezerwacji stolika. I całe szczęście, bo dla czteroosobowej duzyny nie znalazłoby się wystarczajoco miejca. Lokal bardziej przypomina bar niż miejsce oferujące szeroki wybór dań. To wrażenie okazuje się mylne, bo od rana serwowane są tu śniadania, codziennie inny lunch, a wieczorem można spróbować kilku niezłych propozycji z regularnej karty. Zawartość menu ma się świetnie kompoowac z serwowanymi tu trunkami,a nie stanowić finezyjną kuchnię fusion. 

Pierwszym wypróbowanym przeze mnie daniem była wegetariańska quesadilla. Spora porcja tortilli wypełniona po brzegi warzywami i serem może nasycić dwie osoby. Podawane są do niej różne sosy, w których każdy znajdzie swój ulubiony smak. Całość bardzo mi smakowała. 

Następnie spróbowałam burgera Halloumi. Chrupiąca bułka miałaby niezły potencjał. W środku zastajemy jedynie gruby plaster sera. Ten cypryjski przysmak jest dość twardy i łatwo się nie topi, stąd umieszczony w kanapce, w której brakuje sosu finalnie wykreował suchą bułę. Skropienie go słodkim balsamico, nie wystarczyło - całość przypominała odgrzewanego oscypka z żurawinowym kleksem. Obok na talerzu serwowane są frytki, które według mnie jeszcze psują efekt całości. Ziemniaki bez smaku w niedosc chrupkiej otoczce. Na szczęście zanurzone w resztkach sosu od quesadilli trochę zyskują.

Ostatnio wyprobowaną propozycją były polecane żeberka. Sama nigdy nie wybieram tego dania z karty, ale zaryzykowałam, bo były mocno zachwalane przez obsługę. Okzalo się to strzałem w dzieisatke. Rewelacyjne, miękkie wspaniale doprawione mięso łatwo odchodziło od kości. Mocno przerośnięte tłuszczem kawałki nadały niebywałego smaku. Pieczenie nadało chrupiącą skórkę, a sos bbq wspalanie podkreślał każdy kolejny kęs. Wilkosc porcja absolutnie zabójcza, alę tak dobra że nie pozwoliła na zostawienie ani kęsa. W daniu znowu skucha, bo wybrane do niego smażone ziemniaki były po prostu odgrzane. Na szczęście po zjedzeniu takiej porcji mięsa nie pozostało już mięsa na więcej, więc ziemniaki całe zostały na talerzu. 

Żeberka zdecydowanie zasługują na notę ponadwybitna. Quesadilla bardzo smaczna, burger bez pomysłu i raczej nie do powtórzenia. Ziemniaczane wpadki, są niewybaczalne, ale na szczęście nie grają pierwszych skrzypiec w potrawach. W Ring the bell można próbować też zmienianich co jakiś czas piw. Cieszę się że nie spoufalają się ze słabymi, koncernowymi browarami. Obsługa sprawna, mocno wyluzowana, ale dalej profesjonalna. Zdecydowane przyjemne miejsce na wieczorne piwo ze znajomymi. Ja już wróciłam na żeberka. Były równie rewelacyjne.
Feb 15, 2017
Zomato
Łukasz Zembko
+5
Wyjątkowo niebanalne miejsce. Kilka pozycji z karty absolutnie fenomenalnych. Na przekąskę chorizo w winie, papryczki jalapeno lub krewetki można zamawiać w ciemno. Jako danie główne gorąco polecam przepyszne kanapki pastrami z sosem rosyjskim, jedne z najlepszych w Warszawie steki rib-eye oraz żeberka. Polędwica wołowa również wysokiej jakości, idealnie wysmażona. Na deser genialny suflet czekoladowy i każdy poczuje się jak w niebie. Z czystym sumieniem polecam wszystkim. Smacznego!
Jan 31, 2017
Zomato
Marzena Gromulska-Hryciuk
+4.5
Na spotkanie towarzyskie w czwartkowy wieczór wybraliśmy się z grupą znajomych do Ring the Bell na ul. Kruczej. Bistro było na wpół wypełnione gośćmi. Miła przytulna atmosfera od razu nas zachęciła. Uprzejmy , taktowny kelner zajął się nami. Do sporej ilości piwa zamówiliśmy żeberka pieczone w sosie BBC z frytkami i sałatkę colesław, stek z sezonowanej wołowiny z ziemniakami smażonymi na maśle i grillowane warzywa, quesadilla z kurczakiem , papryką, cukinią i serem. Z racji tej, że byliśmy w swoim gronie zdegustowałam wszystkie dania zaserwowane. Na najwyższe uznanie zasługują żeberka i to jest opinia wszystkich biesiadników. Mięso dosmaczane mięciutkie, z niewielką ilością tłuszczyku wprost rozpływające się w ustach. Powiem szczerze, że dawno nie jadłam tak pysznych żeberek. Brawo dla kuchni!!! Stek był smaczny, ale dla mnie osobiście nie zrobił wrażenia, bowiem nie przepadam za tym daniem, natomiast kolega który go zamówił twierdził, że jest dobry. Trzecim daniem do degustacji była Quesadilla. Danie smaczne, dosyć ostre. Jako dodatek była sałatka dla mnie najmniej ciekawa oraz chipsy z sosem. Spotkanie towarzyskie było bardzo udane. Postanowiliśmy częściej wpadać do Ring the Bell ale już konkretnie na żeberka.
Jan 20, 2017
Zomato
Marakesh
+5
Bardzo niepozorne miejsce w centrum Warszawy. Przepyszne jedzenie, super fajna i energiczna obsługa. Jedliśmy pyszne steki i równie dobre burgery. Burger klasyczny naprawdę fajny. Polecam. Przepyszna i nietypowo zaserwowana herbata zimowa. Zajrzyjcie do Ring the bell jak tylko będziecie blisko.
Dec 29, 2016
Zomato
Lukasz Wasilewski
+5
Ring The Bell to miejsce godne polecenia.

Odwiedzamy to miejsce min. raz na dwa, trzy tygodnie ze względu na lokalizację ( ścisłe centrum Wawy), świetnie skomponowane menu, znajomość branży gastronomicznej przez właścicieli i super wyspecjalizowaną kadrę pracowniczą. 

Zamawiając drinki zawsze zdajemy się na wiedzę barmanów, co pozwala smakować drinków, jakich nigdzie się nie dostanie. Gorąco polecam shoty owocowe - nasze ulubione MANGO! ten smak potrafi rozczulić moja małżonkę jak nic innego :) :)

Stała karta menu, oraz sezonowe dania ze świetnie dobranymi składnikami pobudzi podniebienia każdego, czasem można zamówić coś specjalnego, spoza karty ale to tylko dla wybrańców - bynajmniej tak to z żoną odbieramy :)

W sezonie letnim można skorzystać ze stolików na zewnątrz, miejsce przyjazne również dla zwierzaków domowych, a to mega duży plus.

W Ringu czujemy się jak w domu, więc i w tą sobotę zamierzamy się tam wybrać.

Pozdrawiamy ekipę z Ringa!!!
Dec 01, 2016
Zomato
Rafal Kopec
+5
najlepsza restauracja w miescie! pyszne jedzenie i zajebiste drinki! polecam wszystkie burgery i quesedille!!! no i wspaniale lunche!!! idealne miejsce na befor przed impreza w weekend!
Dec 01, 2016
Zomato
Piotr Kapica
+5
Świetne miejsce aby zjesc lunch, wieczorem wypić koktajl. Wszystko to przygotuja najlepsi barmani i kucharze a podadza przesymatyczni kelnerzy. Miejsce na pewno warte odwiedzenia. Na pewno tu jeszcze wroce!
Dec 01, 2016
Zomato
Nina Pietrzak
+4
Fajna miejscówka z przyjemnym wystrojem. Zawsze na fejsbuku w oko wpadały mi super skomponowane lunche. Osobiście jestem fanką wypasionej quesedilli i szerokiego wyboru słodkich i nietypowych lemoniad. Na przekąskę polecam ostre papryczki nadziewane serem - rewelacja!
Oct 20, 2016
Zomato
Karolina Jastrzębska
+5
Ring the Bell mogę przedstawić w samych superlatywach. Zacznę może od obsługi, która mnie zachwyciła, brawurowy i profesjonalny barman. W wyborze drinków zdałam się na niego i był to dobry wybór, dostałam ciekawe i naprawdę smaczne drinki ( 2 odjechane i od czapy trunki). Jeden z smakiem mango jako główny a drugi pomarańczowy. Ja zamówiłam tatara, który był najlepszym tatarem jakim jadłam. Mięso aż się rozpływało w ustach, udanie przyprawiony i pięknie podany. Kolega również był zadowolony ze swojego wyboru. To wszystko w designerskiej obudowie z nastrojowa i żywa muzyka. Oby więcej takich lokali 💓
Oct 15, 2016
Zomato
Piżama
+3.5
+ fajne wnętrze
+ luźna atmosfera
+ pyszne, domowe frytki 

- + zimny rosół, za który zostałyśmy przeproszone i trafił do nas w wersji poprawnej :)

- w menu lunchowym widnieje deser, jednak trzeba było się o niego upominać, a w efekcie podano nam mus malinowy w kieliszkach na wódkę, do których ledwo mieściła się łyżeczka, a jego ilość była mikroskopijna. Naprawdę już lepiej wykreślić ten szumny ,,deser" z karty lunchowej  i zaproponować np. zniżkę na napój... Ta żenada zmusza mnie niestety do obniżenia oceny.
Sep 22, 2016
Zomato
Gaizka
+4
Estetyczne i ciekawe wnętrze, bezpośrednia i luzacka obsługa (przy tym kompetentna) a do tego lunch menu w cenie 20 zł, to wszystko zachęca by zawitać do "Ring the Bell". Ja załapałem się na zupę Minestrone, która była bogata w warzywa i przyrządzona na dość tłustym wywarze, smaczna jako zapowiedź drugiego dania. Następnie pojawił się burger z indyka z salsą z mango i chilli a do tego frytki z marchewki (!) i sałata z pomidorkami koktajlowymi. Mięso Burgera smaczne odpowiednio soczyste, bułka miękka ale lekko chrupiąca, tylko brakowało sosu który "odżywiałby" mojego burgera. Salsa w burgerze owszem fajna ale nie w konsystencji sosu, ten brak niestety był odczuwalny dlatego musiałem się posiłkować tabasco. Zwieńczeniem obiadu był niewielki kawałek ciasta bananowego - bardzo zgrabny i pysznie kończący udany obiad!
Sep 21, 2016
Zomato
Monika Kamińska Paczka
+5
Bardzo przyjemne spotkanie z koleżankami z pracy. Świetna lokalizacja, pyszne jedzenie, najlepsze drinki w Warszawie. Bardzo dobra obsługa. Polecam.
Sep 09, 2016
Zomato
Wiktor Rodkiewicz
+5
Wszystko super i oczywiście pyszne jedzenie, miła obsługa i pyszne drinki.
May 14, 2016
Zomato
MajorKorosz
+4.5
Bardzo sympatyczny lunch przy stoliku z witryną otwartą na ulicę, dzięki czemu cały czas czuliśmy się jak w ogródku, a byliśmy pod dachem, gdzie ewentualny deszcz niestraszny. Bardzo przyjacielski i bezpośredni kelner szybko przyniósł zupę meksykańską, a następnie łososia z warzywami dla Joanny oraz burgera z i indyka na desce dla mnie (na jednej części bułki burger, na drugiej ser feta z pomidorem). Na deser po kawałku ciasta piernikowego. Dokupiliśmy po lampce wina domowego białego po 5 zł (cena do lunchu), A zatem za cały lunch wraz z alkoholem 25 zł. Polecamy miejsce na lunch lub spotkanie w gronie znajomych. Duży wybór drinków. Trunki widoczne na ścianie za barem. Niezobowiązująca atmosfera.
May 12, 2016
Zomato
Smakosz
+4.5
Idealne miejsce na spotkanie w gronie znajomych, dobre jedzenie, super obsługa. Miejsce nadaje się także idealnie na zamknięte imprezy, polecam!
Apr 23, 2016
Zomato
Marta Tomasik
+5
najlepszega knajpa w okolicy. zdrowe, smaczne i dobre jedzenie. Obsługa niezwykle miła, bardzo przyjemne wnętrze buduje przytulną atmosferę. Polecam.
Feb 09, 2016
Zomato
Andrzej Ocenia
+4.5
To miejsce to miłe zaskoczenie. Wygląda bardziej jak pub by przyjść się napić a okazuje się, że jedzenie jest świetne (jak na ten typ kuchni). Fajne papryczki jalapeno na przystawkę i na prawdę duże burgery. Kurczak kukurydziany również na plus. Warto zajrzeć!
Dec 20, 2015
Zomato
Anna Nocuń
+4.5
Bardzo fajne miejsce z luźną, niezobowiązująca atmosferą. Poszłam z koleżanką na małą przekąskę i drinka. Zamówiłam quesadillę z serami, która była bardzo smaczna a drinki były tak smaczne, że na jednym się nie skończyło. Obsługa przesympatyczna i potrafi świetnie przyrządzić drinki i idealnie trafić w gust. Polecam.
Aug 04, 2015
Zomato
Marcin Czarnecki
+3.5
Dobre jedzenie, zarówno przekąski jak i dania główne podane w atrakcyjny sposób, dobrze przyrządzone i nawet w zatłoczony wieczór podane szybko i sprawnie. Lokal kawiarniano-lunchowy, sprzyjający bardziej drinkowi lub spotkaniu na lunch niż kolacji we dwoje. Ceny dobre. Miła obsługa, która chętnie tłumaczy i opowiada o nowościach.
Jun 22, 2015
Zomato
Szamari
+3.5
Mam problem z obiektywną oceną tej restauracji, bo gdybym miała oceniać obsługę dałabym 5+, ale to dla jedzenia wybrałam się do RTB, więc skupię się na jedzeniu. 
Jak już wspomniałam obsługa robiła wszystko, abyśmy z koleżanką czuły się po królewsku. Podejrzewam, że był to też efekt pustego lokalu (dosłownie 2 -3 stoliki były zajęte w godzinach wieczornych). Gdyby ludzi było dużo pewnie nie poświęcono by nam aż tyle uwagi. Niemniej miałyśmy okazję spędzić miły wieczór.
Karta to typowy misz-masz. Zamysł był taki by trafić do największej grupy odbiorców. Do mnie jednak taka idea nie trafia. Znajdziemy tu włoskie i azjatyckie makarony, burgery, meksykańskie taco, hiszpańskie tapas...brakuje tylko hummusu. Nie mam nic przeciwko różnorodności o ile kryje się za tym choć jeden motyw przewodni. 
Moje danie to pieczony kurczak z sosem BBQ, do tego warzywa i gnocci z burakiem. Ogólnie było to całkiem przyjemne danie, szczególnie smakował mi domowy sos BBQ. Kurczak nie był dla mnie wystarczająco soczysty, a gnocci, owszem, były w kolorze buraka, ale ze smaku buraka pozostało im niewiele. Muszę też niestety zaznaczyć, że na dania oczekiwałyśmy nieco ponad 30 minut (przy pustym lokalu). Trochę długo jak na pierś z kurczaka. 
Przyjemne danie, niezapadające w pamięć, ale poprawne - idealne do piwa. Pewnie po trzech byłoby nawet wyśmienite. Na towarzyskie spotkania miejsce w sam raz. Oby obsługa była taka cudowna dla wszystkich gości to na prawdę byłoby wspaniale. 
Dziękujemy z koleżanką za prezent w postaci deseru - bardzo miły gest, doceniam. Podobno w weekendy knajpa pęka w szwach, chętnie to zobaczę, życzę lokalowi samych sukcesów, bo potencjał jest.
Jun 12, 2015
Zomato
Dzikant
+4
Po różnych opiniach - pozytywnych, zdecydowałam się zarezerwować stolik w Ring. Napisałam na fejsbuku pytanie, czy mają już stoliki na zewnątrz. Odpowiedź przyszła zaskakująco szybko, zostałam zaproszona na 18. O tej porze jeszcze nie było tam tłumów, więc mogłam zająć dowolne miejsce. Nie wiedziałam, że podczas takiej pogody stoliki w środku dają poczucie bycia na zewnątrz poprzez otworzenie wielkich okien. Wnętrze nie jest bliskie mojemu ulubionemu stylowi, trochę nijakie. W tle puszczony był telewizor (czego nie lubię), a że akurat siedliśmy pod głośnikiem to przeszkadzała mi dość głośna, męcząca muzyczka. To jedyny minus tego miejsca, bo obsługa była bardzo miła i szybka. Karta menu różnorodna, w ciągu tygodnia też wiele fajnych promocji typu "we wtorek do burgera piwo gratis". Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała, że było dużo dań wegetariańskich do wyboru. Szybko zobaczyłam dobrze brzmiącego burgera z zielonego groszku (24zł), a mój mąż zamówił makaron penne "arabiatta" (18zł). Po chwili dostaliśmy napoje i czekadełko w postaci ciepłego chlebka typu ciabatta z oliwą i bazylią. Było chrupko i smacznie. Dania główne, po chwili wkroczyły na stół i powaliły wielkością. Na deseczce męża zobaczyłam talerz w oryginalnym kształcie z wielką kopą makaronu, pokrytego pomidorami, kaparami i parmezanem. Obok leżały dodatki w postaci rukoli, oliwek i suszonych pomidorów do własnych kombinacji. Przechodząc do mojego burgera, muszę powiedzieć, że w karcie było napisane, że można wybrać bułkę orkiszową lub maślaną- później okazało się, że orkiszowej nie ma. Wcale nie żałuje jednak, że tak się stało, bo bułka maślana z sezamem była przepyszna. W środku wybrany przeze mnie sos mango-chillii i pomidorowy współgrały z sałatą i ogórkiem oraz cudownym kotlecikiem z groszku zielonego. Wyczuwalny był aromatyczny czosnek, który podkręcał całość. Niesamowicie trafne połączenie i nierozwalający się kotlecik. Pierwszy raz udało mi się zjeść burgera, nie brudząc przy tym siebie i całego otoczenia. Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że to był póki co, najlepszy wege burger jaki jadłam. Tak trzymać ! Chcę jeszcze! Polecam.
May 06, 2015
Zomato
Tomasz
+4
Bardzo przyjemne miejsce na szybki posiłek po spacerze.W karcie niezbyta duza liczba pozycji zdecydowanie pomagam dokonac odpowiedniego wyboru. Same dania z jednej strony standardowe, uzupelnione jednak o ciekawe dodatki i pomysly.

Wyrozniajaca pozycja sa z pewnoscia koktajle w kazdej konfiguracji i na zamowienie.

Serdecznie polecamy :)
Mar 23, 2015
Clicca per espandere