Pyszna beza i babeczka, spory wybór piw. Graliśmy w bilarda- pomieszczenie trochę zaniedbane, ale wnętrze samej kawiarni klimatyczne i przytulne. Plus za niskie ceny!
Grochownia jest wspaniała! Duzo przestrzeni,
przecudowna Yerba, którą przemiła obsługa moze zalać aż trzy razy bez zgryźliwych uwag :) bardzo przyjemnie spędzam tam swój czas. Dzięki, ze jesteście ;)
To była nasza druga wyprawa do Grochowni. Pierwsza była w jakieś słoneczne, jesienne, weekendowe południe, a na miejscu zastały nas tabuny dzieci (chyba urodziny jednego z nich). Usiedliśmy wtedy na zewnątrz i zjedliśmy warzywne pity na ciepło, obiecując sobie, że następny raz będzie wieczorem, żebyśmy mogli spokojnie pobyć we wnętrzu. Dziś więc przybyliśmy wieczorem i zamówiliśmy cappuccino oraz bananowe latte. Grochownia chwali się rankingiem, w którym ma jedną z 15 najlepszych kaw w Warszawie. Niestety nie mogę tego potwierdzić: pianka kiepska, kawa w smaku dla mnie za mocno palona, taka powiedzmy że średnica wśród cappuccino. Bananowa latte śmieszna, bo ma zmiksowanego banana, smakuje to trochę głupawo, ale kupuję ten pomysł mimo wszystko ;) Pity warzywne nie są podane zbyt pięknie ale są smaczne, choć za ten okropny dodatek kminku bym zabiła (nie znoszę kminku!). Jabłecznik całkiem fajny, szkoda że bez opcji na ciepło z lodami. Herbatka zimowa z sokiem malinowym pycha. W knajpce są fajne gry i jest ich całkiem sporo. Jest też bilard w osobnej sali oraz piłkarzyki. Miejsce przyjemne i fajne, obsługa przyjemna bardzo, oświetlenie bym jednak zmieniła, bo zbyt stołówkowe, nieprzytulne. Niemniej miejsce fajne i okolica zaciszna, tak więc jeszcze nie raz tam wrócimy :)
An error has occurred! Please try again in a few minutes