Reviews Falafel Plus

Zomato
Monika Z.
+4
Ciekawe miejsce, dużo pozycji w menu i mam wrażenie jakby było to nie do końca jasno sprofilowane. Dobra lokalizacja, miła obsługa i można coś w miarę szybko zjeść. Ja akurat uwielbiam hummusy a tu nie był niezapomniany, cale był Ok. Fajne jest to, że mają całkiem sporo promocji.
Feb 17, 2017
Zomato
Nina Pietrzak
+4.5
Falafel Plus to super opcja szybkiego jedzenia dla tych na diecie, ponieważ całe menu oparte jest na zdrowych składnikach. Falafel Plus wypróbowaliśmy z chłopakiem na wynos. Zdecydowaliśmy się na sałatkę z falafelem, humus i jeszcze dodatkową oddzielną porcję falafela. Dodatkowo do humusu dodawany jest chlebek arabski a do salatki i falafela sos z tahiny. Wszystko było pełne smaku i świeże, bardzo smaczne. We dwójkę po takim obiedzie byliśmy bardzo syci, mimo że wygląda to niepozornie. Fajnie jest połączyć kilka pozycji z karty tak jak my i urozmaicić sobie smak.
Feb 08, 2017
Zomato
Ararielka
+4
Przyszliśmy tu ze znajomymi na lunch - dwie osoby zamówiły zestaw lunchowy z bakłażanem (22zł), dwie z falafelem (22zł) i wszystkim wszystko smakowało:) Do zestawu w karcie była lemoniada, ale może z okazji mrozów dostaliśmy zamiast tego smaczną herbatę:) Jedyne, czego mi brakowało, to większej ilości dodatków na talerzu typu marynowana rzodkiew czy ogórek - sałatka, która jest do lunchu, składa się przede wszystkim z liści sałaty, ogórka, cebuli, oliwek i granatu. Obsługa bardzo miła, uśmiechnięta. Stolików nie za dużo, a ruch był! Na pewno tu wrócimy:)
Jan 25, 2017
Zomato
Dzikant
+4
Poszłam tam na zaproszenie Zomato z dwiema koleżankami. Pora była wczesna, więc bez problemu zajęłam stolik w tej małej przestrzeni. Wystrój bardziej kawiarniany, ale przytulny. Po chwili podeszła do mnie przesympatyczna kelnerka z kartą dań. Jest krótko, ale treściwie.
Postanowiłam wybranie mixu różnych dań z karty i zrobienie małej uczty. Okazało się jednak, że dwóch pozycji brakuje. Wtedy usłyszałam, że mogą zaproponować ser hallumi zapiekany na chlebku pita (15 zł), którego nie ma w karcie. Oczywiście z chęcią na to poszłam. Do tego ser feta (8 zł), sałatka (17 zł) i hummus z mini falafelami (15 zł).
Po niedługiej chwili przyszły nasze napoje i dania. Czułyśmy się bardzo zaopiekowane przez panią kelnerkę, dopytywała czy smakuje i niczego nie brakuje.
Byłyśmy zaskoczone, jakością i ilością jedzenia w stosunku do niskich cen. Hummus z falafelami był cudownie kremowy, dobrze doprawiony - w punkt ! Falafelki były w środku zielone, smaczne i nie zabite tłuszczem. Dziewczyny się rozpływały.
Feta z oliwkami - ok, nic o tym nie można więcej powiedzieć. Natomiast sałatka była najmniej ciekawym punktem. Smażony w cieście bakłażan był bardzo tłusty i bez smaku. Chipsy które wszędzie robiły za dodatek były bez wyraźnego smaku, również smażone w głębokim tłuszczu. i zupełnie niepotrzebne.
Sama treść sałatki banalna - sałata, granat, ogórek, pomidor :)
Pyszna pita z hallumi oczarowała moje towarzystwo, ponieważ nie znały tego serka. Nie było go dużo, ale rozumiem, że jest u nas drogim produktem.
Ogólnie byłyśmy zadowolone i najedzone :) Są pewne niedociągnięcia, ale falafel na pewno jest na PLUS !
Sep 30, 2016
Zomato
Elzynor
+4
Falafel Plus, który odwiedziłem niedługo po otwarciu, ale jakoś nie mogłem się zebrać z recenzją, rozbija bank z przesympatyczną obsługą! Właściciel (z tego co wiem pół-Syryjczyk, pół-Grek) uroczą polszczyną w obróbce opowiada o wszystkim i zachęca do wejścia, kelnerka z atencją podchodzi do gości i sprawdza wrażenia... poprzeczkę każdemu miejscu z falafelami i wielu innym knajpkom stawiają wysoko ;) Podobne fajnie wypada niezobowiazujacy wystrój z masą przypraw w roli głównej i lekka muzyka.

A jedzenie? Tutaj zawodu także nie będzie! W ramach menu lunchowego wziąłem cytrynową lemoniadę (mocna, ale złamana właściwą dozą słodyczy) oraz zestaw będący w sumie mieszanką tego, co
w kuchni Bliskiego Wschodu najlepsze: trochę świeżej sałatki, falafele, hummus, pita i, chyba najciekawsza w smaku, marynowana rzepa (fioletowe paluszki na zdjęciu). Zadowoleni będą zwolennicy hummusu z dużą ilością tahini oraz wielbiciele tzatziki. Na wynos na deser porwałem delikatny i bardzo słodki rogalik migdałowy, też pychota! Jedynie falafele w formie dość małych kulek mógłyby być mniej suche, ale poza tym nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
Sep 27, 2016
Zomato
Maja Bo
+4.5
Miejsce położone w idealnej dla nas lokalizacji, dlatego też wstąpiliśmy w porze lunchowej. Zastała nas bardzo miła obsługa, Pani pomogła w wyborze dań. Porcje spore, do tego ładnie podane. Czuć, że produkty są najwyższej jakości. W zestaw lunchowy wchodził falafel, hummus, chipsy. Wszystko dobrze doprawione. Król falafel pyszny.
Sep 26, 2016
Zomato
Mmmm
+5
Miejsce, z serii zapamiętam Was na zawsze.
Przemiła obsługa i właściciel. Zrezygnowałam z teatru na rzecz biesiady u nich / w sensie zostałam dłużej niż planowałam/, co nigdy mi się jeszcze nie zdażyło...
Na Zaproszenie Zomato wybrałam się tam w tygodniu, późno popołudniową porą. Łamacze =lancze się coprawda skończyły, ale... Na wystawie, w witrynie można je było zobaczyć "live" za co moja "love". Brawo! Klient widzi co może wybrać, zjeść i co powinien dostać na talerzu. Watpliwości brak. Prze-przemiła pani blondynka z obsługi, mówiąca płynnie po grecku (właściciel chyba siedział obok mnie " na ogródku" popalając sziszę), obwieściła mi przy zamówieniu ( a brzmiało ono: zdaję się na Panią, chcąc spróbować wszystkiego, co warto) że będę rada ze strawy, którą otrzymam. Wjechały pierwsze talerze: przechodnie ukradkiem zerkali z niedowierzaniem, ża siedzę sama przy tak suto zastawionym stoliku... Czułam się nieswojo;) ale po zapełnieniu i ugięciu się stolika od potraw i moich nóg na widok tych porcji zabrałam się bez żenady do degustacji. Ser feta z Grecji, tzatziki, hummus prześwieży aż rozpływający się w ustach z maszyny z Damaszku, marynowana rzepa, oliwki, pita i bakłażan pieczony i czipsy wprawiły mnie w stan błogości w kilka sekund. Dostałam i deser już na wynos, błagając o zakończenie tortur cielesnych, bo pęknę...
Miejsce: dla wegan, wegetarian i zjadaczy wszelkich białek pochodzenia zwierzęcego.
Nie zjadłam wszystkiego oczywiście. Resztę zabrałam na wynos i jeszcze dwie osoby się najadly... Takie to porcje były! Zobaczcie zdjęcia, idźcie do Falafela i przekonajcie się sami o ich gościnności, ja powtórzę to na bank. Polecam.
Sep 21, 2016
Zomato
Warszawskismakosz
+4
Do Falafela plus trafiam dzięki uprzejmości Zomato (dzięki i propsy). Nasza wizyta miała jednak charakter totalnie spontaniczny - w środku tygodnia zawędrowaliśmy tam przed 21, żywiąc pewne obawy o to, co zastaniemy, bo lokal zamykają o 22. Zajmujemy jednak miejsce w ogródku i obserwujemy, jak po chwili zapełniają się kolejne stoliki. O 21:30 nie ma już w zasadzie miejsca, by usiąść na zewnątrz. I co tam brak koncesji na alkohol oraz piwa w karcie - za 10zł dostajemy szklankę 0,3l świeżo wyciśniętego soku. Hi 5 :)

Falafel nie jest miejscem, w którym moglibyście spędzić kilka godzin i biesiadować, czy szykować swoje oświadczyny. Dla mnie nie był też najlepszym falafelem w życiu, ale całościowo warto tam zajrzeć. Po pierwsze - obsługa. Miła kelnerka doglądała nas średnio raz na trzy minuty, pytając o jakość przekąsek, dań głównych, proponując dodatkowe sosy itd. To na pewno dla nas zaskoczenie na plus. Druga sprawa - jakość produktów. Oliwki greckie, tzatziki smakuje jak podczas wakacji na Krecie, świetna oliwa, hummus home made. Sam falafel (bo wzięliśmy zestaw falafel plus - polecam na potężnego głoda!) sprawiał wrażenie, jakby był zrobiony wcześniej i podgrzany na okoliczność gości, ale pomimo tego, smakował całkiem nieźle. Sałatka była gigantyczna, do tego solidna porcja hummusu skropionego z oliwą i smażonych chipsów. Wcześniej próbowaliśmy pierożków z ciasta filo z fetą oraz dostaliśmy w prezencie od firmy kotleciki z dyni z tzatzikami, które smakowały nam tak naprawdę najbardziej z całej kolacji - pyszne, lekkie i aromatyczne.
Sep 13, 2016
Clicca per espandere