Reviews Planet Sushi

Zomato
Agata _ Kulinarne Przygody Gatity
+4.5
Dziś wracam pamięcią do pysznego spotkania, które odbyło się w grudniu  w warszawskiej restauracji Planet Sushi. Na zaproszenie menadżerów lokalu mogliśmy spróbować nowości, które się pojawiły w sezonowym menu pojawił, czyli pysznych, sycących i kolorowych ramenów w kilku odmianach.
Jan 17, 2018
Zomato
Karolina Karaś
+3.5
Jestem pozytywnie zaskoczona. Jak na sushi które jest w galerii handlowej - naprawdę smaczne i świeże. Rolki dość małe, imbiru również mało. zupka tom yum - nie zwala z nóg ale jest poprawna. Dziś sporo ludzi było ze względu na pobliską konferencje w multikinie - stad tez zakładam że obsługa nie była błyskawiczna. Następnym razem będą w złotych sprawdzę ponownie.
Byłam zaskoczona tak złymi opiniami na Zomato odnośnie tej restauracji. Jednak sprawdziłam i te bardzo złe są już dość stare. Zakładam że nie co się pozmieniało od tego czasu. Albo miałam super farta ;)
Jun 09, 2017
Zomato
Anna Sienicka
+5
Byłam wczoraj wieczorem na kolacji w  Planet Sushi. Miejsce jest spokojne i klimatyczne. Sushi, bodajże premium set - wyglądało bardzo zachęcająco, i faktycznie warto go było spróbować. Skusiłam się też na maki na ciepło z łososiem. Obsługa uśmiechnięta i nienarzucająca się. Ogólnie przyjemne miejsce do spotkań. A, i plus za widok z okien. :)
Jun 07, 2017
Zomato
Aleksandra Zacharewicz
+5
Lemoniada z liczi najlepsza jaką
piłam! Słodka, orzeźwiająca, zimna z całymi owocami liczi. Świetne,
klimatyczne miejsce, sushi rewelacja! Zamówiłam Philadelphia Shic i rolkę
na ciepło z pikantnym tatarem z łososia, szparagami i kremowym serkiem a
na deser sushi w wersji na słodko, z owocami. Wszystko było pycha!! Obsługa
miła, Pani miała prawdziwe japońskie kimono, co daje fajne wrażenie.
Lokalizacja, widok z okien,  jedzenie, obsługa wszystko na plus. NA pewno
tam jeszcze zajrzę jak będę w Złotych Tarasach :)
Jun 05, 2017
Zomato
Tgifatrium
+5
Fajne miejsce, można dobrze zjeść, napić się, odpocząć- na wyróżnienie na pewno zasługuje miejsce. Świetna lokalizaca w centrum Warszawy w galerii Złote Tarasy, na III piętrze z geniaaaalnym widokiem na Warszawę(oszklona ściana+taras) Warto dla samego widoku 
Apr 05, 2017
Zomato
Piotr
+5
Mój drugi raz w Warszawie, druga wizyta w złotych tarasach i drugie podejście do spróbowania "stołecznego" suhi w najmodniejszym centrum handlowym w Polsce. Po ostatnim zawodzie i problemami jelitowymi tym razem postanowiłem wybrać inną restauracje. Od frontu powitała mnie uśmiechnięta hostessa która wprowadziła mnie po pięknych drewnianych schodach na salę. Sala jak sala, trochę zbyt duży bałagan kolorów, dużo kontrastów. Miejsce mogłoby być lepiej zaaranżowane. Na przystawkę zamówiliśmy krewetki w ostrej tempurze, były smaczne aczkolwiek mała porcja jak za taką cenę. Następnie dostaliśmy zupy, miso trochę za słone ale zjadliwe. No i w końcu kelnerka przyniosła drewniane schody zapełnione rolkami które wcześniej wybraliśmy ! Obłęd, pięknie podane Sushi wyglądało bardzo apetycznie. Na pierwszy ogień poszła rolka która jest podawana na ciepło, Singapur w tempurze podany z sosem tobiko zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie, fajnie wyważony smak bakłażana i łososia w tempurze z połączeniem sosu zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Następna w kolejce stanęła Philadelphia Chic , delikatna rolka z serkiem i łososiem owinięta w awokado była przepyszna, standardowe Planet Maki również mi bardzo smakowaly, ładnie skręcone i odpowiednią ilość składników, nic nie przebijalo się smakiem. Ostatnie rolki to rolki z wegorzem, te Maki również mi smakowały chociaż nie jestem fanem węgorza to połączenie tej ryby z imbirem i ogórkiem było rewelacyjne !!! Cała wizytę oceniam na 5. Kiedyś jeszcze na pewno tu wrócę gdy będę w Warszawie :)
Aug 16, 2016
Zomato
Ania
+5
Było ładnie i smacznie. Fajnie podana rolka sakura znikneła z mojej deski szybciej niż się spodziewałam. Zjedzone ze smakiem. Pozdrawiam i polecam.
Ania
Mar 06, 2016
Zomato
Daniel
+5
Smacznie, smacznie, smacznie! Mógł bym rzec że komsumbcja w owym lokalu była zadowalająca, nie mniej jednak obsługa jak i strawa sama w sobie zadowoliła mnie dosadnie . Bardzo ładnie podana rolka "Hamakiszi" obsypana szczypiorkiem znakomicie komponowała się z sosem orzechowym który był trochę zbyt mdły. Na plus oczywiście chruoiąca panierka i sama zawartość rolki! Ceny dań jak na lokalizację lokalu są również zadowalające. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z sushimasterem o płci przeciwnej niż moja co także było bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Moja ocena to zasłużone 5+! Gorąco polecam hotrools !
Feb 22, 2016
Zomato
Andrzej
+4.5
KILKA DNI TEMU BYŁEM Z ŻONKĄ W OWYM MIEJSCU. WYSTRÓJ ŚREDNI. OBSŁUGA BEZ REWELACJI. SUSHI SMACZNE. RYŻ Z KURCZAKIEM ŻONY TROCHĘ SUCHY. MIMO WSZYSTKO POLECAM. PS. KAPPA MAKI WYŚMIENITE!
Feb 14, 2016
Zomato
Alan Jakubowicz
+4.5
Jedno z lepszych suszarni. Naprawdę warte odwiedzenia. Ceny dosyć wysokie. Jednak zestaw lunchowy przystępny cenowo. Żeby się najeść trzeba trochę wydać. Jednakże smak przebija wszytko. Gorąco polecam planet maki i maki na ciepło 😉😍
Feb 03, 2016
Zomato
Agata Abramowicz
+4
Kuchnia włoska:
Byłam w tej restauracji wczoraj po raz pierwszy. Chodząc po złotych tarasach zastanawiałysmy się "co by tu zjeść". Nie chciałyśmy stołować się w Mc ani innych kurczakach, rozważałyśmy jeszcze kuchnię polską na samym dole, jednak schody zaprowadziły nas na poziom kina i tam miła pani zaprosiła nas do zapoznania się z menu na lunch. średnio nam się ta oferta podobała, ale weszłyśmy do srodka żeby zobaczyc co innego można tam zjeść.

Pizza robiona jest "na oczach" gości, a między salą a zapleczem są drzwi barowe jak na dzikim zachodzie- nie jest to zbyt dobry pomysł, bo wszystkie zapachy z kuchni(szczególnie frytura) dostawały się na salę.
Kelnerka usadziła nas przy oknie- widok fajny tylko pogoda kiepska.
M. dostała wybrakowana kartę(bez dań głownych), ale na to da się przykmnąć oko- oddałam jej swoją.
Na początek zamówiłysmy dwie czarne herbaty(ale jakością nie powalały).
Na obiad ja zamówiłam PENNE DEL FATTORE(drobne penne z wędzonym i grilowanym kurczakiem, oliwkami czarnymi, suszonymi pomidorami, sosem śmietanowo-pomidorowym i serem Mimolette), a M. zamówiła FILETTO DI MAIALE CON PANCETTA(glilowane polędwiczki wieprzowe z szałwią, owiniete w bekon, z włoskim frytkami z delikatnym sosem musztardowym i pieczonymi brokułami).

i tu werdykt: wszystko pycha pycha. mój makaron- porcja naprawdę duża.(nie dałam rady zjeść całej porcji) czuc lekką nutę spalenizny(ale nie jest to negatywne, daje fajne odczucie czegoś grilowanego- pewnie od kurczaka), niby słony, ale słodki, delikatny, ale jednak sycący. Pyszny.

Danie M. równie pyszne i tradycyjne, ale z nutką nowoczesności. Szałwia na polędwiczkach - ekstra połączenie, bekon na całości idealnie zgrilowany, "frytki", które w rzeczywtości były fikuśnie wyciętymi talarkami ziemniaków smaczne, nie śmierdziały starą fryturą, a brokuły? P O E Z J A.. dawno nie jadłam tak świetnie przyrządzonych brokułów(M. która ich nie lubi wciągneła całość!)

ogólnie ocena dobra, minusem było życie z kuchni przeniesione na salę no i dość mało miejsca. Jak dwa stoliki są koło siebie zajęte to Ci którzy siedzą plecami do siebie musieliby być dwiema Aniami Rubik, żeby był komfort siedzenia ;)
Jan 29, 2015
Clicca per espandere