Do lokalu wbijamy około godzin 16 30 w poniedziałek. Pusto. Nikogo nie ma. Ludzie jednak są w innych pomieszczeniach, po których się wchodzi po schodkach. My zostajemy w pustej sali. Zamawiamy zimną wódeczkę (Vratislavia, Krakus i Warszawska) i tatara. Dobre to i to. Poza tym choinka z butelek po wódce-dobre. Ciepło przyjemnie sympatycznie. Co przeszkadzało, trochę za głośna muzyka discopolo z tv oraz "tańczący" w rytm tej muzy barman... ludzieeeee. No i Pani też spięta. Zero uśmiechu.
Można trafić na tłok, a można na pustkę. Tym razem miałem do czynienia z drugim wariantem i byłem sam na parterze (lokal ma też sale wyżej). Do seansu "Jestem mordercą" w pobliskim Rejsie pozostawało ok. 40 minut. W sam raz by połowę tego czasu spędzić na jednym głębszym i zagrysze. Zamówiłem zatem dwa szoty wódki abstynent i tatara. Całość 18 zł. Tatar naprawdę przyzwoity. Mięso świeże. Do tego pokrojony ogórek, cebula, grzybki, bułeczka, żółtko, masełko - słowem pełen rynsztunek. Bardzo miła młodzieżowa obsługa. Konsumowałem na stojak, jak za dawnych dobrych czasów. Chętnie wrócę tu kiedyś na śniadanie (serwują do 12.00. Tak więc warto spojrzeć na Ojczystą szerzej, niż tylko na przybytek służący spożywaniu wódki, chociaż to może idea zasadnicza.
Truszkowska Barbara Oliwia
+3.5
Generalnie to ok. Wódka z zagrychą i sokiem 40 złoty, to idealny wybór dla kogoś,kto jest oszczędny a chce gdzieś wyjść wspólnie ze znajomymi. Minusem jest tłum i przez to mało miejsca,żeby się gdziekolwiek ruszyć. Za to kelnerka,która nas obsługiwała w czwartkowy wieczór była przemiła.
Jeśli ktoś ma ochotę tanio sie napić w centrum to w tym lokalu napewno mu sie to uda... Kieliszek wódki to koszt rzędu 3 zł... Wielkiego wyboru nie ma ale to co najważniejsze jest...
No i to jest to. Pół litra w cenie niemal sklepowej, dobry śledź, całkiem schludne wnętrze. Idealne miejsce, kiedy po robocie z kumplami z Firmy trzeba trochę zrzucić nerwy, a nie bardzo chce się robić w domu bałagan... Może być jednak problem ze znalezieniem miejsca. Warto, warto, warto.
Tylko czwórka , bo voodoo złego sortu, naprawdę - ale za to tanio, więc można zaakceptować.
An error has occurred! Please try again in a few minutes