Reviews Bar Pacyfik

Zomato
Pau Karlicka
+4
Bardzo duży plus za frytki, obie wersje (z kim chi i drugie z szarpana łopatka ) pyszne minus za hot doga bo bułka (która sama byłaby bardzo fajna) zabijała smak wszystkiego. Była tak wielka ze zupełnie zdominowała dodatki. Kiełbaska w środku była zupełnie Nie wyczuwalna
May 14, 2018
Zomato
Izabela Bednarczyk
+5
Super miejsce zarówno na lunch jak i na wieczorne wyjście ze znajomymi. Z klimatem. Genialne frytki z batata z majonezem wegańskim i kimchi. Jedynie problem z zamówieniami przez uber eats - w porze lunchu lokal często niedostępny :(
Feb 17, 2018
Zomato
Miko
+5
Bardzo bardzo bardzo lubię. Autentyczne miejsce z autentycznym żarciem. Widać, że receptury, przepisy i składniki nie są ściągniete z youtuba, tylko rzeczywiście znają się na rzeczy. Klimat, wystrój i otoczka dość niewarszawskie ale też w ogóle bardzo mało polskie (nie w sensie, że z krakowa tylko z nieco dalej).
Piona
Feb 13, 2018
Zomato
Eryk Mościcki
+4
Ciekawy lokal na wyjście ze znajomymi, obszerne menu, duży wybór, każdy znajdzie coś dla siebie. Można smacznie zjeść, ale i wypić jakieś trunki.
Nov 21, 2017
Zomato
Ale Ale
+5
Idealne miejsce na randkę, lunch lub wieczorne wyjście. Jedzenie wyśmienite, w szczególności Poke z tuńczykiem. Koktajle pyszne. Obsługa fenomenalna, jedno z moich ulubionych miejsc na wyjścia z przyjaciółką. Polecam!
Sep 20, 2017
Zomato
Karol Czynie
+4
Klimatyczne miejsce z fajnym wystrojem. Miła obsługa i ciekawe oraz smaczne dania idealne pod piwo lub cos mocniejszego, tak opisałbym Pacyfik. Polecam każdemu.
Sep 11, 2017
Zomato
Blanka Lichota
+4.5
Bar Pacyfik zawsze przykuwał moja uwagę gdy przejeżdżałem rowerem prze Emilii Plater. Wydawało się to bardzo ciekawe miejsce tętniące życiem. Dodatkowa rekomendacja koleżanki zmotywowana mnie, żeby się tam w końcu wybrać i przetestować to miejsce ;)
Razem ze wspomniana koleżanka odwiedziliśmy Pacyfik w czwartek około 18:00. Cudownie było usiąść na zewnątrz przy wysokim barowym stolik, mimo iż był on przy samej ulicy hałas nie był jakiś przytłaczający. Ciekawe menu z drinkami, ja poprosiłam o polecenie mi czego i się nie zawiodłam. Barman od razu zaproponował mi drinka, który idealnie wkomponował się w to czego potrzebowałam. Koleżanka zamówiła tatara w dość nietypowym zestawieniu bo bodajże z mango. Jako miłośniczka klasyki jeśli chodzi o tatara byłam zaskoczona tym zestawieniem, ale tatar był przepyszny, świeży i pięknie podany. Danie warte polecenia.
Minus za przytłaczające wnętrze.
Do Pacyfiku na pewno wrócę, miejsce godne polecenia.
Aug 18, 2017
Zomato
Ilona Dryps
+5
Great bar/restaurant on yet increasing in popularity Warsaw food/drink scene. Great food, great vibes, reasonable prices, and super super nice waiter, really lovely. Keep up the good work!!!
Aug 18, 2017
Zomato
Miss Soft And Mr Spicy
+4.5
Fajne, nowe miejsce. Jedliśmy przystawki, wszystkie były bardzo dobre, ale będąc tutaj musicie spróbować kalafiora tamaryndowego-pycha! Można usiąść w środku i na zewnątrz. Fajny wystrój wnętrza. Polecamy :)
Aug 05, 2017
Zomato
Bašnia
+4.5
Ale fajne miejsce! Klimatyczna obsługa, fajna atmosfera wnętrza (choć w drugiej sali ściany są trochę za puste), przyjemna muza, koncept pacyficzny wprost genialny. Usiadłyśmy sobie z koleżanką w przestrzeni pół otwartej pół zamkniętej (cytując Mumio) czyli w otwartych drzwiach. Zamówiliśmy jakieś odjechane frytki z glonem i czymś cieniutkim co smakowało rybą i jakieś inne rzeczy których już nie wspomnę bo nie pamiętam ale były równie pojechane i pyszne. No strasznie mi się tam podobało i już myślę kiedy znowu tam wpadnę spróbować czegoś nowego :)
Jul 02, 2017
Zomato
Olga Boroch
+4
Drinki fajne, poza Aperol Spritz'em- był jakiś taki rozwodniony, nie czuć było bąbelków. Kalafior tamaryndowy super. 
Atmosfera przyjemna, casualowa.
Jun 05, 2017
Zomato
Piotr Mika
+5
Michelada to jest HIT sezonu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jun 02, 2017
Zomato
Warszawskismakosz
+4
Z wszystkich nowo otwartych w Śródmieściu barów oraz meksykańskich knajp, które podbijają serca stołecznych hipsterów, to Pacyfik spodobał mi się chyba najbardziej. W środku tygodnia, choć wieczór z tych rześkich, ogródek pęka w szwach, jednak w środku nie brakuje także wolnej przestrzeni. Drinki i jedzenie zamawia się tutaj przy barze, w przypadku pozycji z karty, dostaje się numerek. Odpada problem serwisu przy napojach, trudno dać jednak napiwek, bo po koktajle trzeba czasem zajrzeć kilka razy. Z drinków, które mogę polecić, moje serce podbiły: acapulco, paloma, mexican rose i pisco sour. Karta napojów jest ciekawa i różnorodna. Niespecjalny zachwyt wzbudził we mnie jedynie drink o nazwie Bloody Maria - głównie z uwagi na dość kiepski, smakujący jak przecier pomidorowy, sok. Następnym razem wezmę bardziej ognistą wersję z kimchi.

Z jedzenia niestety trafiamy na pozycje w karcie nieosiągalne. Nie ma więc ceviche, nie ma poke. Szkoda. Mexican bowl jest smaczny także w wersji vege, ale raczej ciężko się nim w jakikolwiek sposób podzielić. Bardziej niż nóż i widelec, przydałaby się łyżka. Sztosem jest niewątpliwie kalafior tamaryndowy, frytki okonomyaki z płatkami bonito i togarashi są rewelacyjne. Dobry domowy keczup, nie są tłuste, sympatyczna przekąska. Quesadilla z kurczakiem jest w porządku, podobnie jak nachosy i serwowane do nich sosy.

Obsługa miła i bez pretensji, atmosfera casualowa, luźne miejsce, by pogadać ze znajomymi i posiedzieć sobie patrząc na Emilii Plater czy Hożą. Nie zbankrutujecie, ceny są uczciwe, nie wyjdziecie też jednak przejedzeni, chyba, że skosztujecie kilku pozycji z karty. Mydło w łazience, zgodnie z sugestią Natalii, wymiata. A dokładnie - sposób jego przechowywania :) I jak tu się w Pacyfiku nie uśmiechnąć?
Jun 01, 2017
Zomato
Elzynor
+4
Porządna miejscówka, która uzupełni mapę meksykańskich miejsc w okolicy. Znajdziemy tu troszkę co innego niż lunchowe wege-burrita Momencika i ambitne kompozycje La Sireny - raczej klasykę i raczej jako dodatek do bardzo bogatej oferty alkoholi i koktajli. Nie znaczy jednak, że to źle: i mexican bowl, i tacos, i quesadille robią tu smacznie i z pomysłem, a obsługa, mimo potężnego obłożenia lokalu, uwija się bardzo sprawnie. Wnętrze sprzyja imprezowemu klimatowi, chociaż powinni uważać na trochę za głośną muzykę. Ceny dryfują w stronę wyższych.
May 22, 2017
Zomato
Amelia
+4
Jedzenie oraz napoje smaczne, salsy do totopos również. Próbowaliśmy quesadillę primavera- ponoć smakowała, mexican bowla- niezły, może trochę mdły, totopos- nic specjalnego, ot takie zwykłe chipsy, poke- ok, tuńczyk był świeży. Zamówiliśmy też ceviche z dorady, ale niestety już go nie było, pomimo że w karcie napisano, że dostępne jest od środy do soboty, a to była dopiero 14 w sobotę, szkoda. Na koniec najlepsze- kalafior w sosie tamaryndowym!!! Pod skorupką z słodkiej glazury kryją się mięciutkie różyczki kalafiora. Jego smak ledwo się przebija, ale daje o sobie znać w subtelny, wyważony sposób.
Wnętrze spore i fajnie urządzone. Na drinka ze znajomymi w luźnej atmosferze warto wpaść. I oczywiście na kalafiorowe "skrzydełka"!!!
May 20, 2017
Zomato
Magda Winiarek Żurawska
+5
Krótka ale ciekawa karta. Pyszne tacosy. Jedzenie podane dość szybko,estetycznie. Pyszne drinki. Ceny bardzo przystępne. Z miłą chęcią wrócę.
May 17, 2017
Zomato
Zofia Bakuła
+4
Kolejne fajne miejsce na drinka i nieduży głód w centrum miasta. Bardzo przyjemny wystrój i luzna atmosfera. Polecam meksykańską miskę. Lekkie i dobrze skomponowane danie. Warto rozszerzyć o pyszną pastę z awokado.
May 11, 2017
Clicca per espandere