Miejsce odwiedzane przeze mnie od lat - praktycznie zawsze jem na miejscu - raz jak zamówiłem telefonicznie, to placek jechał do mnie dwie ulice dalej dobre półtorej godziny. Więcej nie zamawiam ;)
Ale na miejscu - ogólnie wszystko na TAK. Mam swoją pizzę faworytkę (Milano), biorę na pół z inną (zwykle Gud Fadern), do tego niedrogie duże litrowe piwo - i wychodzę zadowolony.
Klimat mi akurat pasuje, fajne miejsce do oglądania wydarzeń sportowych, obsługa uśmiechnięta - w porządku.
Aha. O gratisową sałatkę, to się chyba trzeba dodatkowo upomnieć - ja się nie upominam i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział ją na oczy ;)
Najlepsza pizza i salatki w warszawce miła obsługa. Jednyny minus to mało włoski klimat teog miejsca bardzij przypomina sportowy bar, Ale jedzenie najlepsze na swiecie
Całkiem dobra pizza jednak klimat miejsca jest definitywnie nie mój. To raczej miejsce do oglądania meczy piłkarskich. Ale mimo wszystko pizza smaczna. Polecam.
Zawsze PYSZNA i od lat korzystam z usług RYMINI i cieszę się że dowożą już do mnie na Al. Lotników :) 140 ZNAKÓW :) Nie lubię się rozpisywać raczej jestem konkretna . Miła obsługa dobre jedzonko :)
![Zomato]( "Recensione")
Rimini to już kultowe miejsce na Ursynowie. Niejednokrotnie spotykaliśmy się ze znajomymi, ponieważ była tu dobra pizza, tanie litrowe piwo i fajne warunki do oglądania wydarzeń sportowych.
Wczoraj nadarzyła się okazja, by męska (ta ładniejsza) część mogła się spotkać i wspólnie obejrzeć zmagania piłkarzy w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Wystrój jest niezmienny od lat. Ściany są ozdobione pamiątkami sportowymi typu piłki, koszulki, zdjęcia i proporczyki. Pizzeria jest podzielona na dwie części. W tej głównej można złożyć zamówienie i są 2 telewizory. W drugiej części znajduje się projektor, gdzie w komfortowych warunkach można oglądać kojący zielony kolor murawy.
Litrowe piwo mają w bardzo konkurencyjnej cenie - 11 zł. Nie odbiega jakościowo zbytnio od podobnych tego typu miejsc. Zamówiliśmy wspólnie dwie pizze - "Pescatore" z tuńczykiem i "Barca" (kabanos, grzyby, papryka) na przekór jednemu znajomemu, który kibicuje Realowi :)
Pizze w Rimini kojarzą mi się z dobrym i cienkim ciastem oraz wyczuwalnymi przyprawami. Wczoraj tak dobrze nie było. Pizza spędziła za dużo czasu w piecu przez co (szczególnie brzegi) była twardsza niż zwykle. Tym razem też przyprawy gdzieś zaginęły. Nie jestem wielkim fanem ryby na pizzy, ale Pescatore była smaczna. Tuńczyk był dobrej jakości. Dużo bardziej podpasowała mi Barca. Dzięki kabanosowi cała pizza miała intensywny smak. Papryka miała odpowiedni stopień twardości, a przez te smaki gdzieś zaginęły grzyby.
Zapewne, wybierając się w godzinach "luźniejszych" w klientów jest dużo mniejsza szansa na niedociągnięcia. Ja nieraz jadłem tu pizze, którą mógłbym z czystym sumieniem polecić, więc wiem, że takie ciasto jakie dostałem nie jest normą.
Obsługa jest neutralna. Ani nie widać jakieś szczególnej życzliwości z ich strony, ani też nie są jacyś gburowaci.
Moja ulubiona, lokalna pizzeria. Idealna na oglądanie meczy. Gorgonzola z pomidorami #1
Polecam na miejscu. Zamawiana traci bardzo. Warto wybrać się do lokalu szczególnie jeśli mieszkamy na Ursynowie :)
Moja pierwsza pizza w Warszawie 20 lat temu. Bylem niedawno i smakowala rowbie doborze. Mbiam. Tyljo czekałem prawie 1,5h i dostalem salatke z kapusty jak w chinczyku na przystawke:/ 4 za sentyment.Ciągły brak szalika Pogonii wśród rzeszy szalikow:(
Bardzo przyzwoita pizza w mało włoskim miejscu :) Siedząc na dworze wdychamy śmiertelne dawki zanieczyszczeń. Cena alkoholu bardzo niska (11zł za 1l Żywca). Pizza bardzo smaczna. Cienkie, nie zabijające całego smaku ciasto i mnóstwo składników. Kucharz upodobał sobie pora bo jest w większości pozycji (dobry pomysł). Polecam
Nie jest to miejsce, które kusi do wejścia wystrojem ale jak już poczujemy zapach...trudno się powstrzymać:) dodajmy też że lokalizacja jest bardzo korzystna, trudno tego lokalu nie zauważyć!
Po wejściu aura dosyć swojska ale przyjemna. Personel również sympatyczny choć ciężko to w pełni ocenić ze względu na samoobsługę obowiązującą w restauracji. W porze obiadowej jest sporo rodzin z dziećmi więc czekaliśmy dobre pół godziny, ale...warto było! Ciasto jest chrupiące, cienkie i elastyczne a składniki świeże. Nie mogę nic tej pizzy zarzucić a wręcz muszę przyznać że była jedną z lepszych na Ursynowie. Z pewnością adres warty zapamiętania! :)
Witam. Pamiętam smak tej pizzy sprzed wielu lat jak studiowałem w stolicy. Ostatnio udało mi się po 12 latach wrócić tu. Nie było rozczarowania tylko ten sam wspaniały smak pizzy. Polecam wszystkim. Klasa
Jedna z pierwszych na Ursynowie, bardzo smaczna i poprawna. Pizza strong z dodatkową szynką jest naszą ulubioną pozycją w menu. Polecamy!!!!
Bardzo dobra, cieniutka i krucha pizza. Dobrej jakości składniki oraz pyszne sosy.
Według mnie to jedna z najlepszych pizzeri w Warszawie ;)
Lokal w klimacie sportowym to również dobre miejsce na wyjście z przyjaciółmi na pogaduchy i piwo :)
![Zomato]( "Recensione")
Miejsce w pewnym sensie legendarne. Zwłaszcza chyba pośród osób z Ursynowa, które - kiedy Rimini się otwierało - miały wokół siebie gastronomiczną pustynię przetykaną pojedynczymi wyjątkami. Ze zmienną regularnością pojawiam się tu od kilkunastu lat i na pewno jeszcze nieraz zajrzę. Smaczna pizza trzyma poziom,a jednocześnie -dość niewygórowaną cenę. Przeszkadzajki, w rodzaju sałatki greckiej, też były zawsze co najmniej poprawne. No a do tego fajny, bezpretensjonalny klimat podszyty piłką i Legią. To nie jest na pewno, w sensie czysto kulinarnym, najlepsza pizzeria w Warszawie, a mimo tego nie wiem, czy jest inna, którą bym tak bardzo lubił i darzył takim sentymentem. Gorąco polecam, bo nawet bez ursynowskich wspomnień, to po prostu dobra pizza w dobrej cenie i niezłe miejsce na piwo. Od dawna nie mam tego lokalu pod nosem, ale zdarza mi się specjalnie jechać z centrum, żeby do nich zajrzeć, do czego też zachęcam osoby z innych dzielnic niż Ursynów. Zwłaszcza jeśli mają ochotę obejrzeć mecz - jeżeli w Rimini żaden akurat nie leci, to znaczy tyle, że w danym momencie nie ma piłki w żadnej dostępnej na świecie telewizji ;)
Niezwykłe miejsce. wystrój, budynek raczej nie przyciąga. Wszystko wygląda tak że wpada się tam raczej z przypadku. W rzeczywistości jest to odpowiednik lokalnego pubu. Można wpaść na mecz lub nie zobowiązującą kolekcję ze znajomymi. Jedzenie jest całkiem smaczne ale klimat nie dla każdego i niezbyt wysublimowany.
Jeśli spodziewasz się włoskiej restauracji i cudów w karcie weź 300 zł i idź gdzie indziej. Jeśli masz ochotę na dobrą pizzę i kufel piwa w niekrępującej atmosferze to Rimini jest odpowiednim miejscem. Skrzyżowanie pizzerii ze sportowym pubem trzyma poziom od wielu lat. Pizza jest po prostu smaczna, składniki świeże i niezłej jakości, ich ilość na cienkim i upieczonym jak trzeba cieście też jest uczciwa. Duża pizza wystarczy na "średni głód" dla 2 osób. Można zamawiać pół na pół. Obsługa nie pada przed goścmi na kolana, ale jest sprawna i szybka. Nie będę dorabiać do tego lokalu filozofii bo oni sami tego nie robią. Miejsce uniwersalne - nadaje się i na obiad z dziećmi, wieczorem na mecz przy piwie z kumplami. Więcej by się takich miejsc na Ursynowie przydało....
Bardzo dobra pizza, od lat w tej samej sprawdzonej formie. Pyszne cienkie ciasto, świeże składniki. Najlepsza oczywiście na miejscu, ale w dostawie niewiele traci. Ceny są niewysokie a obsługa miła.
Plus za biała kapustkę dodawaną w gratisie do każdego dania na życzenie klienta.
Jedna z najsmaczniejszych pizzy jakie jadłem w Polsce. Potwierdzają wszyscy znajomi.
4 za powtarzalność. Od 5-6 lat bywam tam 1-2 razy w roku i nigdy nie zdarzyło mi się zakląć nad talerzem. Pizza "fusion włoska z naleciałościami ursynowskimi" :). Cieniutkie, chrupiące ciasto, bardzo przyzwoite składniki, dużo sera. Warzywa, jak to polskie warzywa... Śmiało mogę polecić, szczególnie w tej okolicy.
![Zomato]( "Recensione")
Każdy mieszkaniec Ursynowa pizzerię Rimini pewnie zna. Lokal istnieje od kiedy pamiętam i pizza zawsze była tam bardzo w porządku. Niestety przez ostatnie kilka lat jakoś nie złożyło się tak, żebym się tam pojawił. Postanowiłem naprawić swój błąd i wracając z kina wstąpić na pizzę. Nie jestem fanem zbyt dużej ilości składników na pizzy, dlatego wersja z serem i salami jest dla mnie w zupełności wystarczająca. W tej pizzerii znajdziemy takie połączenie pod nazwą Caciatore, która w dużym rozmiarze kosztuje 24 zł, czyli jak na warszawskie standardy całkiem niewiele. Na pizzę czekamy jakieś 15 minut, pewnie dlatego, że oprócz nas w lokalu było już mało osób. W tym czasie na stole pojawia się sos pomidorowy, od którego zacznę ten krótki opis. Sos koniecznie do poprawy. Smakuje właściwe jak delikatnie przyprawiony sok pomidorowy. Raczej nadaje się tylko do maczania końcówek. Zresztą sama pizza sosu nie potrzebuje. Ciasto jest dobrze wypieczone, cieniutkie, dobrze trzyma składniki. Zarówno sera, jak i salami mamy na pizzy całkiem sporo. Ser jest fajnie przypieczony, jednak raczej nie z tych ciągnących się. Podsumowując, pizzeria dla wielu kultowa, pizza u nich zawsze mi smakowała i, w mojej opinii, nadal trzyma dobry poziom.
Smacznie.
Jedna z najlepszych pizzerii w Warszawie.
Pizza bardzo smaczna, składniki dobrej jakości, ciasto smaczne, cienkie i chrupiące.
Cenowo ok.
Lokal nie przyciąga, bardziej ilość osób, która się tam zbiera.
Można obejrzeć mecz przy piwku.
Minus za niesympatyczną obsługę.
Polecam !!
Dobra pizzeria, którą znam od około 8 lat. Wnętrze oryginalne z akcentami sportowymi. Sporo pozycji w menu. Pizza dobra, ale znajduje się na niej znacznie za dużo sera i nie jest to ser mozzarella. Całość ma zbyt mleczny smak, który może przeszkadzać. Sosy bardzo dobre. Obsługa w porządku, czas oczekiwania nie za długi, ceny odrobinę za wysokie.
Dorastałam z tą pizzerią, bo bywam tu od co najmniej 15 lat.
Może to sentyment, ale mimo, że pizza nie pozuje na taką, przy jedzeniu której "Włosi płaczą, bo jest jak u mammy", to uznaję ją za jedną z lepszych, których próbowałam w życiu.
Uwielbiam w Rimini pizze "milano"! Żadnej innej nie jadłam, bo zawsze zamawiam tą jedną. Moze nie jest romantycznie, ale za to przepysznie !!!
Do Rimini przychodzę od wielu lat (15) i niezmiennie uważam ją za jedną z najlepszych pizzerii na Ursynowie. Specyficzne lekko słodkawe ciasto które oprócz Rimini w Warszawie serwują tylko w Parmie i na Barskiej, jest znakiem charakterystycznym tej pizzerii. W środku- piłkarsko, transmisje meczów piłkarskich, szaliki, koszulki, zdjęcia z piłkarzami. Lokal wraz z ogródkiem w miarę pojemny, ale oczywiście klasycznie polski, nie udacie się tam na romantyczną, elegancką kolację. W Rimini jednak nie o to chodzi, jest to po prostu świetna pizza o bardzo dobrym smaku.
Moja ulubiona pizzeria na Ursynowie. Jak jeszcze tam "stacjonowałam" to bywałam często. Wystrój bardzo minimalistyczny, ale na pewno nie obskurnie. Plus za przepyszną pizzę, niezbyt często spotykaną w sieciówkach. Moja ulubiona z bananami i curry, aromatyczna, pyszna no i nieoczywista:) szkoda, że teraz mi jakoś nie po drodze, muszę się koniecznie tam wybrać!
Dawno nie bylam także nie wypowiem się nad klimetem panującym, ale jak do tej pory panowie pracujący bardzo mili, knajpka przytulna ale najważniejsze- 4 za bardzo dobrą pizzę :-) od kad zjadlam pierwszy raz stała się moją ulubioną pizza i nie ma lepszej także polecam. Fajne jest to że pizza powstaje na naszych oczach :)
![Zomato]( "Recensione")
Przychodzę tu od lat, i niezmiennie od lat jest to mój numer dwa w bardzo licznej i jeszcze bardziej konkurencyjnej kategorii "pizzeria".
Moimi faworytami, na których nigdy się jeszcze nigdy nie zawiodłem, są trzy pizze:
1) "Gud Fadern", z najwyższej próby szynką, pieczarkami, krewetkami, porem i majonezem;
2) lekko słonawa "Frutti di Mare" z tuńczykiem, krewetkami, małżami i anchois, oraz
3) "Quatro Stagioni" z szynką, krewetkami, pieczarkami i małżami.
Gdybym miał opisać pizzę w Rimini w jednym zdaniu, to napisałbym: cienkie, mocno wypieczone ciasto i bardzo dużo dobrej jakości dodatków. W Rimini duża pizza jest naprawdę duża. Głodny facet zjada ją ledwo, oj leeeedwo. Mi musiał pomóc mój Jeżyk, który wyrasta na smakosza pizzy. Duża pizza w cenie 25-34 zł, a w trakcie lunchu nawet taniej. Ceny są więc umiarkowane, a biorąc pod uwagę jakość pizzy - wręcz bardzo korzystne. Piwo, o ile mnie pamięć nie myli, za standardowe 7 złociszy.
Jest też zadziwiająco bardzo dobra surówka z kapusty, która jest GRATIS. Mało kto o tym wie, a szkoda, bo można sobie nią, w oczekiwaniu na danie główne, "przygotować" żołądek na taką na przykład wielką pizzę "Gud Fadern". Kiedyś myślałem, że dobrą surówkę z kapusty potrafią zmontować tylko Wietnamczycy, ale surówka z Rimini spokojnie mogłaby konkurować z surówkami z najlepszych "chińczyków".
Wystrój, wbrew pozorom i pierwszemu wrażeniu, całkiem swojski. Pewnie każdy znajdzie to sobie coś (czyli miejsce) dla siebie. Dla kibiców wiszą szaliki, dla zmotoryzowanych są ciekawe tablice rejestracyjne amerykańskich samochodów. Jest też cała jedna ściana pokryta wpisami różnych celebrytów, co dowodzi ich obecności w Rimini. Obsługa w całości męska - bardzo w porządku. Zamówienia składa się przy barze.
Przychodzę tu już chyba od 8 lat, lokal trzyma cały czas swój poziom, a pizza wciąż rewelacyjna. Tak trzymać panowie!
Miejsce bardzo nietypowe, bo ulokowane na dalekim Ursynowie, w nieco strasznym ambiencie (Centrum Onkologii nieopodal). W środku miejsca niewiele (choć ostatnio z ogródkiem i patio zrobiło się jakby więcej), wystrój barowo-piłkarski. Pizza - rewelacja! Bardzo dobra, przygotowywana na miejscu, niedroga. Sałatki ok - jak na podobne miejsca bardzo dobre wręcz.
Miejsce może nie na randki, ale na szybki obiad albo oglądanie meczu bardzo dobre. Dostawa do domu w ograniczonej strefie.
Reasumując nie jest to perła wśród warszawskich restauracji, ale bardzo solidny bar-pizzeria z przyzwoitym jedzeniem.
Ciekawe miejsce, do którego trochę trafiłem z przypadku, a po trosze zawsze chciałem odwiedzić, bo często tędy przejeżdżałem. Rimini to ciekawy lokal, o charakterze rodzinno-podwórkowym. Rodzinnym, bo babcia pomaga tam wnuczkowi (jak mi się zdaje), podwórkowym, bo to taka knajpka gdzie piwa można się napić i mecz obejrzeć. A nawet parę meczy na raz, bo "restauracja" ma charakter stricte futbolowy. Dla fanów piłki super.
Co do obsługi, to praktycznie jej nie ma, barman odbierający zamówienie, troszkę nijaki, jakby musiał, ale nie chciał.
Za to pizza naprawdę super i godna polecenia. Dla osób lubiących zjeść pizzę niesieciową, pozycja wśród warszawskich pizzerii obowiązkowa.
Wszystkim, którzy jeszcze nie byli w Rimini gorąco polecam tę knajpkę. Jesteśmy jej wierni z mężem od kilkunastu lat. Teraz do grona gorących fanów dołączają nasze córki (one preferują Margaritę, a my Capriciosę). Miejsce z historią i klimatem, trzon obsługi od lat ten sam. A sama pizza to mistrzostwo świata, nigdy i nigdzie nie udało nam się zjeść lepszej. Sto lat!!!
Rewelacyjna pizza w średnim opakowaniu. Lokal szczególnie polecany jak człowieka dopada ciężka do zniesienia ochota, żeby nie powiedzieć chcica na pizzę. Tam można naprawdę się wyżyć i zjeść dobrą pizzę. Wspomniane opakowanie to średni, bez pomysłu wystrój wnętrza i mało miejsca w zimie.
Wystrój w ostatnich latach pubowo-sportowy, ale i tak warto się tam wybrać nawet jeśli trzeba dojechać metrem i autobusem. Rimini serwuje bez wątpliwości najlepszą pizze jaką jadłem w Polsce. Z menu polecam pizza "Lazio", a dla nie-wegetarian "Capriciosa". Ceny są ostatnio dosyć wysokie (myślę, że "20-40 zl" raczej niż "poniżej 20 zł"), mimo że kiedyś były bardzo przystępne.
Uwaga: dawno temu Rimini miało promocję, w której do każdej pizzy za darmo można było dostać surówkę z kapusty (z oliwą i przyprawami, przepyszna). Kiedy ostatnio tam byłem już nigdzie nie było informacji o promocji, ale okazało się, że nadal trwa, wystarczy zapytać.
Uwaga: świeczek które są na stolikach (jeśli są) nie należy zapalać samemu.
![Zomato]( "Recensione")
Do pizzerii Rimini chodzę z przerwami od ponad 15 lat. Pamiętam jak wyrosła na "odludziu", dalekim Ursynowie na rogu skrzyżowania. Lokalizacja okazała się szybko bardzo dobrym miejscem, w drodze do lub z zakupów w centrum handlowym zlokalizowanym 500 m dalej.
Sam lokal początkowo skromny i malutki (nawet wc wydzielone ściana z głównej izby lokalu), powiększył się znacznie przez dostawienie stolików z ławami i parasolami na zewnątrz. Wystrój pizzowo-pubowy, pierwsza pizzeria, w której widziałem włączony na stałe nad wejściem telewizor i o dziwo w tym lokalu naprawdę mi to nie przeszkadza.
Menu stałe, niezbyt rozbudowywanie, ponad 30 wersji pizzy, kilka sałatek, napoje. Nie wiem jak ten lokal to robi, ale przez tyle lat nie mieli wpadki zarówno przy pizzach jak i salatkach (tunczyk, kurczak, grecka). Pizze duże, wypieczone mocno, dużo dodatków, a nie po dwie pieczarki na całe ciasto. Legendarna już jest darmowa sałatka z białej kapusty, która dodają do każdej pizzy i która niejednokrotnie pozwala przetrwać pierwszy głód lub zaostrzyć apetyt podczas oczekiwania na zamówienie.
Moim zdaniem wzorcowy lokal na pizzę w biegu, bez zadęcia, smacznie i szybko. Nie jest to restauracja na randkę czy romantyczne spotkanie. Miejskie szybkie jedzenie w drodze na zakupy, ale dobre i trzyma poziom od lat.
Biedny student z niejednego pieca pizze jadał i wie co mówi. Nie ma w Warszawie lepszej pizzy niż w Rimini! Ale uwaga: nie dotyczy to wszystkich pozycji z karty.
Nie wiem czy inni bywalcy podzielają moje zdanie - może to tylko kwestia studenckiego gustu - ale moim zdaniem najlepiej im wychodzą najprostsze pizze z najmniejszą liczbą składników. Spróbujcie Margherity - to chyba jedyne miejsce w Warszawie, w którym tak prosta kompozycja pizzowa daje tyle rozkoszy podniebieniu!
Ważna informacja: w tygodniu jest promocja lunchowa - dowolna pizza + napój = 25 zł. Dużo? Zapewniam, że tym razem z uwagi na walory smakowe i solidne wypełnienie żołądka pyszną pizzą wąż rezydujący w studenckiej kieszeni nie ukąsi.
Dawno nie byłam, ale wspominam czule. Pizza pyszna, można się porządnie i smacznie najeść, a nie tylko 'zapchać' jak w sieciówkach. Sałatki też pyszne, kiedyś obowiązkowy zestaw średnia pizza + dodatkowa sałatka (bo do pizzy jest/była dodawana mała surówka) był na dwie osoby idealny, koszt też dobry. Klimat piłkarski, szaliki, może nie mój styl, ale pasuje. Obsługa miła, ale mówię to z pozycji osoby, której towarzysze znali tam wszystkich. Najlepszym podsumowaniem będzie, ze dojeżdżałam tam mimo przeprowadzek - czasem przez całe miasto, ale warto!
![Zomato]( "Recensione")
Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to oryginalny wystrój - widać, że pracownicy są zagorzałymi fanami piłki nożnej. Przez to robi się klimatycznie i swojsko - a to dla mnie bardzo ważne w miejscach, w których się stołuję. Bardzo dobrze czułam się w tym miejscu, mimo że fanką piłki nożnej nie jestem. Mnóstwo piłkarskich gadżetów - podpisane koszulki, zdjęcia z piłkarzami, a na ekranie cały czas mecze - świetny pomysł i korzystne wykonanie.
Po pierwszym wrażeniu przyszedł czas na konsumpcję. Zamówiłam pizzę z salami. Była elegancko podana, a na sam widok (i zapach!) zrobiłam się dwa razy bardziej głodna! Cienkie, chrupiące ciasto, przepyszny sos, ciągnący się ser, świeże składniki. A to ciasto... mistrzostwo świata! Szczerze polecam! Jeden z lepszych placków, jakie jadłam.
Obsługa - bardzo miła, bez zastrzeżeń. Swoi ludzie, jeszcze raz powtórzę, że dobrze się tam czułam. Sympatyczny pan pizzer ;).
Ceny - niewygórowane, spokojnie za takie jedzenie mogliby brać więcej.
Ogólnie - jeden wielki pozytyw! Na pewno jeszcze nieraz odwiedzę to zaczarowane miejsce.
Pozdrawiam.
![Zomato]( "Recensione")
Pizza w Rimini jest - i zawsze była - po prostu doskonała. Idealne ciasto (cienkie, sprężyste, nienasiąknięte sosem, bez gumowatości i nieprzesuszone), a do tego dodatki: mam wrażenie, że od zawsze od tych samych dostawców. Wszystko jest idealnie świeże, co wyraźnie czuć na każdym rodzaju pizzy. Udane kompozycje, w bardzo dobrych proporcjach, i co niezwykle istotne: doskonały, prawdziwy sos pomidorowy.
Lokal jest malutki, ma zaledwie kilka stolików (+ ciut większą, zewnętrzną salę dla palaczy, ale całkowicie odizolowaną od głównego lokalu, z osobnym wejściem od ulicy). Wystrój wnętrza jest zdecydowanie piłkarski: szaliki i gadżety z całego świata. Na dużym ekranie zawsze idzie jakiś mecz, a czasami po prostu film. Obsługa (od zawsze ta sama) to fani piłki nożnej, często robiąc pizzę jednocześnie oglądają mecz.
Atmosfera jest bardzo swojska, więc jeśli ktoś oczekuje prawdziwego kelnera z bloczkiem w ręku itp, to powinien wybrać inny lokal. Tu jest inaczej, po prostu: swojsko. Ale wszyscy są uprzejmi i obsługa jest dobra.
W lokalu wbrew pozorom nie siedzą kibice. Oczywiście trafiają się fani piłki nożnej, ale obok nich siedzą rodzice z dziećmi, i wszelkie inne możliwe grupy.
W lecie lokal ma ogródek z kilkunastoma stolikami.
Nie wiem jakim cudem, ale Żywiec z beczki jest tu znacznie lepszy, niż gdziekolwiek indziej. No i można poprosić w litrowym kuflu :).
Wszystkim polecam ten lokal. Brak jest takich małych, sympatycznych knajpek, które mimo osiągnięcia dużego sukcesu od lat nie zmieniły jakości, w których można zjeść naprawdę doskonałe jedzenie za przystępną cenę.
![Zomato]( "Recensione")
Bardzo długo szukałam dobrej pizzy w Warszawie. Zwiedziłam wiele miejsc szukając pizzy idealnej, czyli na cienkim cieście (które nie byłoby gumiaste albo przesuszone), z dobrymi jakościowo składnikami, nie ociekającej tłuszczem, oraz ze smacznym sosem pomidorowym, stanowiącym bardzo istotny jej element.
Rimini polecił mi kolega, który tak jak ja ma duże oczekiwania w stosunku do pizzy. Pierwsze wrażenie, kiedy weszłam do pizzerii było kiepskie, bo lokal jest bardzo mały i zdecydowanie nastawiony na gości będących fanami piłki nożnej. Jednak pizza, którą dostałam była tak pyszna, że ciasnota, lecący w tle mecz piłkarski i obsługa zainteresowana wyłącznie meczem, przestały mieć znaczenie.
Do Rimini chodzę już od dwóch lat i nigdy się nie zawiodłam. Kilka razy próbowałam „zdradzić” Rimini, ale zawsze wracałam, bo dają tu zdecydowanie najlepszą pizzę w Warszawie. Przyzwyczaiłam się do tego, że zawsze jak tam jestem, to leci coś niezwykle ważnego w telewizji, co pochłania obsługę bardziej niż obecni klienci, ale uważam, że jest to zabawne i ma swój urok.
Pizzeria z tradycjami może nie do końca włoskimi, a piłkarskimi :) - w knajpie na telewizorach i telebimie można oglądać różne wydarzenia sportowe.
Nie jest to miejsce dla Da Grasso fanów tj. pizze nie są giga rozmiarów i nie dostaje się pół litra sosu do ich zalania - można zamówić sos (gratis) albo wybrać jedną z oliw smakowych. Właściciel stawia na jakość, a nie na ilość.
Wystrój może nie jest najwyższych lotów, ale jest wyjątkowy i oryginalny
Jedna duża pizza starcza dla dwóch osób na normalny posiłek.
Z Rimini nie zamawiam z dowozem, bo trzeba długo czekać.
Odkąd pamiętam chodziłam do Rimini na pizzę i zawsze była wspaniała! Ciasto cienkie, dużo składników dobrze doprawiona i zawsze tak samo pyszna :).
Polecam moja ulubioną "Milano", choć po przeczytaniu składników może wydać się dziwna to najlepsza jaką jadłam kiedykolwiek i prawie nigdzie nie widuje takiej wariacji :).
Obsługa ta sama od lat, może wydać specyficzna, ale zawsze miła i profesjonalna :).
Wystrój bardzo klimatyczny.
Nie radzę zamawiać z dostawą w weekend - mają takie obłożenie, że często jest chłodna, a raz im sie zdażyło pomylić pizze.
An error has occurred! Please try again in a few minutes