Wracałem z pracy w sobotnie popołudnie i chciałem przycupnąć gdzieś na kwadransik przez spektaklem "Barbarzyńców" w Collegium Nobilium. W wielu miejscach tłoczno, ale w "Trakcie" wnętrze niemal puste. Skusiłam mnie kameralna atmosfera małych stolików, wygodnych fotelików z giętymi oparciami oraz widoki dawnej Warszawy w ramkach na ścinach. Poprosiłem o americano z mlekiem (8 zł, filiżanka ok. 150 ml) oraz tartę z białą czekoladą i żurawiną (10 zł). Za barem dwie rutynowe, ale sprawnie działające panie. Wierzch tarty smaczny, ale spód nieco za twardy, czego skutkiem było odskakiwanie kolejnych kawałków przy próbie krojenia. Nie mniej ogólne wrażenia oceniam jako pozytywne, choć kafejkę w takim miejscu na pewno stać na więcej.
An error has occurred! Please try again in a few minutes