Ładnie i smacznieRestauracja jest bardzo ładnie urządzona, minusem może być brak miejsc parkingowych w okolicy. W Bistro zdecydowałam się na zestaw lunchowy - sałatka "grecka" ze świeżych warzyw, polana lekkim dressingiem, bardzo na plus.Danie główne - lasagne - ok, mogłaby być bardziej wyrazista w smaku, ale generalnie było smacznie. Do tego kompot i mamy dobry obiad w dobrej cenie.
Bardzo ładne miejsce! Dobrze, że takie lokale powstają na osiedlach, dzięki temu można iść na kawę czy obiad nie ruszając się daleko poza miejsce zamieszkania, a jednocześnie nie zjeść kebaba czy pizzy. Zamówiłam zestaw lunchowy (kompot, zupa pieczarkowa i tortilla z kurczakiem). Na początku byłam przerażona - kompot to jakaś zabarwiona woda z cukrem, lepiej nie próbować, koszmar. Natomiast zupa całkiem dobra, może nie taka smaczna "jak od mamy" (w wersji domowej zazwyczaj jest więcej pieczarek), ale przy porażce kompotowej zupa jest poezją smaku. Tortilla też w porządku, sycąca. Jeżeli ktoś nie jest bardzo głodny mógłby się spokojnie najeść samą tortillą. Zamówione cappuccino też dobre. Oprócz okropnego kompotu jedynym mankamentem tego miejsca są niedomykające się drzwi, co jest niezwykle irytujące - moja wizyta w tym lokalu wypadła w -10 stopniowy mróz, a ciągle wchodzący i wychodzący klienci, którzy nie zamykali drzwi robili uciążliwy przeciąg. Fajne miejsce, tylko warto popracować nad napojem do lunchu.
An error has occurred! Please try again in a few minutes