Reviews Stacja Rynek

Zomato
GiuliePie
+4.5
First night in Warsaw cannot be better than what we had. We loved this restaurant! We ate a mix of pirogis and an amazing sour soup! It was a very nice presentation of polish cousine.
Nov 11, 2017
Zomato
Fikmyk
+3.5
Byliśmy ze znajomymi w zeszłym tygodniu i miło się zaskoczyliśmy, mieliśmy wypić tylko piwko ale dania noszone przez obsługę kelnerską do innych stolików wyglądały tak apetycznie, że nie potrafiliśmy się oprzeć i też sobie zamówiliśmy.
Ja osobiście polecam kaczuszkę po staropolsku rewelacja dawno takiej nie jadłem, naprawdę pyszna. Znajomi też byli zachwyceni napewno tam wrócimy i to nie raz.
Aug 16, 2010
Zomato
Esse
+3.5
Do restauracji Stacja Rynek poszliśmy z kuponem zniżkowym (wtedy ceny na Starym Mieście stają się w miarę przystępne nawet dla studenta). Sale na dole były puste - to pewnie kwestia ogródka. Jednak wysoka temperatura na zewnątrz, skutecznie zniechęcała do zjedzenia tam obiadu/kolacji.
Niestety, tutaj pierwszy mały minus - okropne, wąskie i strome schody zniechęcają osobę sprawną do wejścia, natomiast osoby niepełnosprawne mogą praktycznie zapomnieć o wizycie w tej knajpie - chyba, że w ogródku.
Po wyborze dań nastąpił kolejny mały zgrzyt - nie było zamówionego dania (zrazy radziwiłowskie). Na szczęście kelner (sprawiający wrażenie delikatnie roztrzepanego - tylko wrażenie) podpowiedział danie w zamian.
Na początek, otrzymaliśmy pieczywo z pastami (czosnkowa na bazie serka i kiełbasiana) i ogóreczki kiszone. Pasty były dobre - nie mam im nic do zarzucenia. O tyle ogórki to niestety inna historia. Były to najzwyklejsze kiszeniaki z foliowej torebki, prosto z hipermarketu, mające mało wspólnego z normalnymi ogórkami kiszonymi w domu. Jednak po Starym Mieście i knajpie na tym poziomie cenowym oczekiwałbym czegoś więcej.
Jednak główne danie w pełni zrekompensowało niedostatki ogórków.
Stek na quesadilli był rewelacyjny. W sam raz surowy ;), aczkolwiek nie gumowaty. Jednocześnie tortilla z ostrym sosem (bodajże salsa) pod spodem również była świetna, rozpływająca się w ustach, o mocnym, warzywnym i ostrym smaku.
Równie świetny był sznycel cielęcy, podany z pieczonymi ziemniakami, bardzo ciekawym sosem tzatziki i sałatką ziemniaczaną. Sznycel był idealnie cienki, bardzo delikatny, z cytryną po prostu rewelacja. Ziemniaki również świetne. Sos był bardzo gęsty - to raczej ogórek z pewną ilością przypraw i (chyba) jogurtem. Efekt - zaskakująco dobry.
Podsumowując - restauracja stoi na poziomie cenowym, reszty rynku Starego Miasta. Jednakże, jeśli ktoś chce wydać parę złotych na dobry obiad, w fajnym miejscu - polecam, mimo małych minusów (jak ogórki na początku :)).
Jul 11, 2010
Clicca per espandere