Już kilka razy gościłam w progach Między Wierszami, raz z okazji otwartej sceny, raz z okazji koncertu koleżanki, raz spotkania przy pieśni ludowej, 2x z okazji swoich występów i zawsze byłam oczarowana wystrojem, atmosferą oraz herbatami!
Polecam!
Znakomite miejsce! Na parterze księgarnia jest bardzo dobrze zaopatrzona z ciekawymi pozycjami na półkach. Na piętrze odbywają się świetne koncerty i zróżnicowane wydarzenia kulturalne. Na dodatek serwowane są pyszne desery i smaczna kawa :) Polecam :)
Ciepła i przemiła obsługa, dobra kawa, pysio jedzenie, przyzwoite ceny, no i ten klimat... <3
Bardzo fajne miejsce z ciekawymi atrakcjami - wieczory gier, koncerty. I bardzo dobra ksiegarnia- z przyjemnoscia kupilam tam prezenty gwiazdkowe :)
pod względem organizacji koncertu w tym miejscu- mistrzostwo świata, piękne, czyste, klimatyczne, smaczne, z bardzo otwartymi ludźmi, którzy prowadzą lokal. Mało takich. Serdecznie polecam.
Jedna z najfajniejszych miejscówek na Grochowie <3 Nie tylko obsługa, ale i same eventy, książki i atmosfera sprawiają, że warto tam się zanurzyć w ciszy i pozowlić sobie na to, by odpocząć od zgiełku codzienności. :) <3 Polecam!
Rewelacyjny klimat, naprawde przyjemnie posiedzieć! ���
Nie ma może jakiegoś wyróżniającego się hiperprzytulnego klimatu, ale jest bardzo przyjemnie - spokojnie, cicho, książkowo. A ciasto marchewkowe po prostu REWELACYJNE!
NAJWSPANIALSZA KSIĘGARNIA, wymażcie sieciówki z pamięci!
Super atmosfera i klimat jedzenie bardzo dobre ;)
Cudne miejsce na mapie Warszawy! Pyszna gorąca czekolada gratis do zakupionej książki :)
Miejsce dziwne , aczkolwiek ciekawe. Nie zawsze wchodzi się do jakiegokolwiek lokalu przez księgarnię , może większość to pasjonuje , mnie nie do końca. Oczywiście mi się kojarzy z czytelnią , ale ponieważ ja miałem predyspozycje do nauki w innych miejscach , to mi nie przeszkadza, ale i nie powala. Dla mnie największym plusem jest to ,że mimo dużego "zagracenia" pomieszczenia , wydaje się ono i jest czyste, świeże i zachęcające. Mimo nie najlepszego pierwszego wrażenia , bardzo miła obsługa za barem , bardzo , bardzo miła , niezależnie od gości , czy znający temat czy nie. Czystość przede wszystkim, przy barze, na stolikach - nie ma takiej opcji żeby smażyli naleśniki a ty nie przesiąkasz tym smakiem, a tam bez tego problemu. Wystrój czytelni- szczerze poczułem się tak jak 20 , no dobra 25 lat temu na Egipskiej , czy Meksykańskiej. Tym razem w oczekiwaniu na rozprawę w okolicznym sądzie , więc miejsce po stokroć potrzebne. A właśnie , może najważniejsze smaki - szarlotka na pewno domowa - meeega smaczna - kawa jak dla nas za słodka , ale może taka miała być- my jesteśmy smakoszami sypanej,gorzkiej , bez mleka. Obydwoje zwróciliśmy uwagę na aromat pomarańczy w szklance do wody - bardzo intensywny , na plus. Apetycznie wyglądające naleśniki - pewnie na następny raz - miejsce na pewno warte odwiedzenia, szczególnie dla dawnych bywalców okolicy , gdy w okolicy była praktycznie tylko Pizza Hut , powstała na zgliszczach Escady , której wybuch akurat pamiętam . Miejsce warte odwiedzin , miłe , spokojne , muzyka w sam raz. Na następnych odwołanych rozprawach na pewno się pojawimy. Potencjał jest. Szarlotka bardzo smaczna.
Fajne miejsce by posiedzieć przy filiżance kawy czy herbaty (pyszna herbata z miodem) -świetna atmosfera, miejsce przytulne, do tego dobra obsługa. Minus za naleśniki z serem i szynką - owszem najadlam się ale naleśniki były zdecydowanie zbyt tłuste.
Gorąco polecam! Miła atmosfera, fajny klimat a do tego przepyszne jedzenie! Można spokojnie porozmawiać, napić się i naprawdę dobrze zjeść. Dojazd również jest bardzo dobry
Bardzo udane połączenie księgarni i bistro czyli coś w stylu klubokawiarni. Na parterze księgarnia, na górze stylowe wnętrze konsumpcyjne z solidnymi stołami, ceglanymi łukami, bibelotami i przede wszystkim przemiłą obsługą oraz kuchnią domową. Menu nie jest zbyt obszerne, ale za to jakość świetna . Trafiłem na zupę wiosenną czyli warzywną - talerz tak wielki, że ledwo dałem radę. Dobrałem naleśniki z szynką i serem (typ kopertowy, nieduże, ale dobre nadzienie i cienka skórka ciasta, pyszne). Do tego kompot truskawkowy. Całość 19 zł. Wszystko podane do stolika. Cisza, nastrój. Oczywiście wnętrze to służy tez spotkaniom autorskim, koncertom itp. Oby więcej takich klimatycznych lokalizacji w Warszawie. Polecam gorąco i na pewno będę wracał ilekroć pojawię się w tych rejonach.
W ramach akcji z okazji 100-lecia przyłączenia Grochowa do Warszawy wybraliśmy się na wieczór z planszówkami do nieznanego nam dotąd miejsca. Kawiarnia na parterze ma księgarnię i sklep z grami planszowymi, więc dopiero po wejściu na górę poznajemy samą knajpkę. Zaskakuje od wejscia świetny klimat muzyczny, wielkie brawo, aż nie chce się wracać do domu przy takiej muzie :) Kawiarnia jest przestronna, jasna (wpada dużo światła dziennego), z fajnymi naturalnymi cegłami. Wspomnę też nieśmiało o czyściutkiej bardzo ładnej łazience. Zamówiliśmy kawę i herbatę, ktore były bardzo smaczne i miały dołożone własne wypiekane ciasteczko, zaczęliśmy wieczór od scrabbli. Następnie w ramach wieczorku tematycznego planszówkowego, które ponoć są tam co miesiąc, przemiły Pan wytłumaczył nam kolejne 3 gry, tak więc bardzo miło i dla nas nietypowo spędziliśmy ten wieczór zbierając weneckie drogie kamienie oraz budując steampunkową kolej w starej Europie. Do tego miejsca na pewno nie raz wrócimy, a nawet może będziemy stałymi gośćmi ;)
Kasia W. Dzialkowska
+4.5
Czesto wpadam.
Pani bardzo mila.
Zupy przepyszne! Nalesniki rowniez.
Czuje sie tu jakbym wpadla do babci na szybki, cieply obiadek. Jedyne czego mi tu brakuje to miekkiego fotela, nawet takiego starego... Czlowiek by sie zatopil w nim z ksiazka i kawa :)
Polecam i trzymam kciuki, zeby im wyszlo :)
Na Grochowie nie ma zbyt wielu restauracji. Większość lokali to bary i budki z jedzeniem. Na Grochowskiej jest za to Kawiarnio/czytelnia z domowym ciepłym posiłkiem i domowym ciastem. Ceny nawet jak na Grochów atrakcyjne, obsługa przemiła, wybór literatury spory. Ogromny talerz pysznej, domowej zupy kosztuje 5zl. Szarlotka jak u babci podobnie. No questions;) Polecam w oczekiwaniu na autobus, na nowe tablice rejestracyjne w urzędzie obok, na rozprawę sądową w niedalekim sądzie czy też poprostu na chwilę odpoczynku przy dobrej książce.
Lokal, gdzie od wejścia wita nas 'You've Got the Love' Florence + the Machine nie może być zły! Ale nie tylko muzykę Między Wierszami ma dobrą. Księgarnia i kawiarnia w jednym, format sprawdzony na lewym brzegu, zawitał na Kamionek. Między Wierszami ma całkiem domowy klimat, wystrój ciepły, miłe wrażenie robią odsłonięte łuki z cegieł na piętrze, stare meble. Lokal aż się prosi, by codziennie robić tam jakiś event (zwłaszcza, że fizyczne jest na to sporo miejsca). Na razie patrząc po FB częstotliwość jest mniejsza, ale pierwsze koty za płoty!
Pewnie z powodu niedawnego otwarcia obsługa pod postacią samotnej pani za barem jest jeszcze odrobinę nieporadna, ale bardzo serdeczna. W Między Wierszami i zjemy, i popijemy (procentowo bądź nie). Ceny mocno niższe od średniej zachęcają by tam wpaść na lunch lub kolacje, co niedługo chętnie zrobię. Gdy wchodziłem pani za barem akurat ugniatała miskę ciasta na pierogi. Ja jednak wpadłem na kawę i słodkość. Wielki kawał ciasta 3-BIT za śmieszne 6 złotych zasługuje na bardzo wysoką ocenę, ale kawa niestety była słaba i niesmaczna, coś musiało pójść nie tak z parzeniem. Tak czy inaczej, widzę duży potencjał i bardzo kibicuję, bo tej szybko modernizującej się okolicy brakuje własnej kulturalnej kawiarni.
An error has occurred! Please try again in a few minutes