Reviews Browar De Brasil

Facebook
John Rodermund
+5
Really fantastic place and great value for the money (at least as an American). Beer is great too!
Facebook
Kowalska Ania
+5
Rewelacja, kelner grzecznie podchodzil co okolo 20 minut, nie natarczywy, churrasco jak zawsze rewelacyjnie, piwko pierwsza klasa
Facebook
Monika Obojska
+5
Rewelacyjne jedzenie i obsługa na najwyższym poziomie.
Facebook
Paweł Kwapisz
+5
Bardzo dobre jedzenie, duże porcje, przystępne ceny, charyzmatyczny kelner. Polecam
Facebook
Majk ES
+5
Najlepsza obsługa w Warszawie bez dwóch zdań!
Zomato
Justine Oś
+4
Najprostsze przystawki smakują najlepiej 😁 Za trochę ponad 20 zł za jedną porcję zjedliśmy pierogi brazylijskie oraz placuszki z twarożkiem i łososiem. Idealna porcja na mały głód. Pierogi dobrze doprawione, chrupiące, w zasadzie nie można się do niczego przyczepić, polecam do tego sos ostry. Placuszki też smaczne, połączenie z twarożkiem i łososiem nadały subtelny smak. Caipirinha za tę cenę mogłaby być większa, ale oddaje prawdziwy smak. Obsługiwala nas bardzo miła Pani z poczuciem humoru, pozdrawiam.😉 Mały minusik za wnętrze, wymaga odświeżenia.
Nov 08, 2018
Zomato
Łukasz Dębowski
+5
Caipirinha smakuje jak w Portugalii i w Brazylii... Lod się nie roztapia smak idealny :)
Kiełbasa w paście pomidorowej z serem rewelacja. Idealnie komponuje się z deska piw.
Nie rozumiem dlaczego ta restauracja ma kiepskie opinie. Byliśmy w Brazylii i Portugalii i wszystko jest rewelacyjne i oddaje tamte smaki!
Feb 19, 2018
Zomato
Ewa P
+4
Widziałam wiele sprzecznych recenzji co do tego miejsca albo ktoś je lubił albo nie. Dla mnie było spoko. Wybraliśmy się do Browar de Brasil w czwartek. Było mało ludzi więc nie musieliśmy się przekrzykiwać. Obsługa bardzo fajna, jedzenie smaczne, choć nie uderzające smakami po podniebieniu. Może to specyfika kuchni brazylijskiej... Idealna miejscówka dla mięsożerców choć i wegetarianie znajdą coś dla siebie :). Dobre piwo robione we własnym browarze. Pils był rzeźki i odświeżający, a dunkel przyjemnie karmelowy.

Ceny średnie ale porcje jedzenia duże więc proporcje ok :)
Jan 27, 2018
Zomato
Monika
+4
Lokal usytuowany w dogodnym miejscu. Jedzenie mi smakowało. Alkohol również. Miła obsługa. Jefyne do czego mogę się przyczepić, to hałas. Wg mnie stoły były zbyt blisko siebie i zewsząd napływał do moich uszu hałas.
Nov 08, 2017
Zomato
Jacek Mantykiewicz
+4
Przestronny bar "sportowy" Brasil jest niezłym miejscem na spotkanie ze znajomymi aby pooglądać piłkę nożną lub jakiś "event" sportowy przy kuflu ulubionego alkoholu. Piwa, których odmiany mamy trzy do wyboru od jasnego do ciemnego, są dobre a co ciekawe wyrabiane na miejscu - do wyboru są też oczywiście znane nazwy z półek ulubionego supermarketu. Na pierwszą wizytę dobrą opcją jest deska piw która pozwala spróbować każdą odmianę w przyjemnej czterdziestce. Dla bardziej wytrawnych smakoszy barman może przyrządzić kolorowy drink z parasolką, lub też zalać dwa palce twardego trunku.

Brasil oczywiście ma na ofercie rożne ciepłe dania stylizowane na Brazylijskiej kuchni, ale ze wstydem muszę przyznać iż za każdym razem jak tu byłem (a zazwyczaj było to z okazji meczu) zamawiałem świetnego burgera i talarki z ziemniaków. Cóż mogę powiedzieć, jest bardzo dobry i bardzo duży a cena akurat.

Jako knajpa sportowa to Brasil bardzo dobrze się sprawdza. Dobre piwa, dobre burgery, duże telewizory są, czego więcej? Może czego brakuje do kompletu to bardziej rozwiniętego menu przystawek typu "finger foods" które można by skubać w trakcie meczu - są przystawki ale pasują one bardziej jako wstęp do większego posiłku. Nie da się ukryć iż Browar de Brasil jest bardziej skierowany jako restauracje w której siadamy i zamawiamy jedno z większych dań z karty niż jako miejsce na burgera i fryty - ale okazuje się iż sprawdza się niezłe w obydwu obliczach.
Jun 08, 2017
Zomato
Asia Speedy
+3.5
Browar de Brasil kojarzył nam się raczej z oglądaniem meczów przy dobrym piwie (na miejscu jest minibrowar, gdzie warzy się trzy rodzaje piwa), w głośnym towarzystwie kibiców. Jednak okazało się, że nie tylko można tutaj przeżywać sportowe emocje, ale i dobrze zjeść :-)

Wystrój restauracji nawiązuje oczywiście do Brazylii, czego przejawem jest m.in. wielka flaga na ścianie. Na dole praktycznie nie czuć klimatu, którym lokal emanuje na piętrze - przestrzennej sali z przeszkloną kuchnią, takąż podłogą (a raczej jej częścią) i dużą ilością stolików. Z każdego miejsca można oglądać transmisje meczowe. Fenomenalna lokalizacja też na pewno wpływa pozytywnie na stopień zapełnienia (a raczej oblężenia) restauracji.

Specjalnością lokalu jest mięso przyrządzane na tradycyjnym brazylijskim grillu, krojone przy stoliku prosto ze szpady, czyli churrasco, ale (mimo że menu jest w większości mięsne) najedzą się tu także wegetarianie. Weganie mogą mieć już większy problem, ale nie spodziewajmy się pozycji wege po tradycyjnie mięsnej kuchni.

Zaskoczyła nas obsługa - do tej pory nie trafialiśmy tutaj na zaangażowanych, pomocnych i do tego sympatycznych kelnerów, ale tym razem dajemy dychę obsługującemu nas panu, który nie tyko uratował opinię o pracownikach Browar de Brasil, to jeszcze po prostu umilił nam wieczór.

Zamówiliśmy krem z kukurydzy: jedna wersja z krewetkami, druga na życzenie bez. Zupa już samym zapachem sprawiała, ze aż chciało się ja skosztować, do tego doszedł jeszcze apetyczny wygląd. Smak nie zawiódł, chociaż zdecydowanie najlepsza była ta pierwsza 'część' z sosem sojowym na wierzchu; potem robiło się trochę monotonnie, ale krem i tak wart polecenia.

Hitem wieczoru był grillowany stek z tuńczyka; soczysty, świetnie doprawiony, podany z warzywami i opiekanymi ziemniaczkami.

Sałatka z sosem orientalnym poprawna, choć ciśnie mi się na palce "przeciętna"; spodziewałam się choć po części innowacyjnego smaku, którego zabrakło. Ubogość składników i sos nie najlepszej jakości też wpływają negatywnie na ocenę całości.  Wielki plus za bezproblemową zmianę składników i dostosowanie ich do upodobań gościa.

Minusem był za to czas oczekiwania na dania - łącznie ponad 1,5 godziny - co trochę irytuje i zniechęca.

                                                                         *

Browar de Brasil to restauracja dla mięsnych (dosłownie i w przenośni) wyjadaczy, miłośników piwa i piłki nożnej. Brzmi bardzo męsko, ale żeńska połówka naszego jabłka też była bardzo zadowolona z wizyty ;-) Co do obsługi - pewności jej jakości nie możemy zagwarantować, choć pojawiła się wielka nadzieja, że dobór kelnerów idzie w dobrym kierunku. Jak na porcje jest dosyć drogo, a jakość nie we wszystkich przypadkach tę ilość i cenę rekompensuje.
Mar 09, 2017
Zomato
Kirilenka
+3.5
Naprawdę dobra restauracja na większe wyjścia. Przede wszystkim dużo miejsca, luźna atmosfera, olbrzymie (1 litrowe) kufle piwa.
Relacja z meczów na pewno ubarwia wieczór, trzeba się liczyć z głośnym towarzystwem (oczywiście w takiej knajpie to nie minus!)
Jedzenie smaczne, skrzydełka z kurczaka dobre jako przekąska do piwa. Brakowało mi jednak jakichś zwykłych frytek, które można by podgryzać co jakiś czas. Świetne burgery, wołowina super!
Z piwa dostępny był jedynie pils, ale nikomu to nie przeszkadzało. Jeżeli jednak przychodzi tu koneser piwa na degustację, to może się zdziwić ;)
Tak upłynął jeden z lepszych wieczorów w moim życiu, więc nie wiem, co mogę więcej powiedzieć. Schodźcie się tłumnie! ;)
Feb 13, 2017
Zomato
Marta Zalewska
+3.5
W piatkowy wieczór, ledwo, ale udało nam się złapać wolny stolik w tym miejscu :)

Stosunkowo długo czekaliśmy na obsługę, ale przy tak ogromnym rozmiarze lokalu jakoś mnie to nie dziwi. Ceny nie są tam najniższe jednak w granicach 19-25 zł można zjeść sycącego, aczkolwiek jedynie poprawnego burgera. Niestety po odwiedzeniu innych, ciekawych miejsc, Browar de Brasil spada u mnie nieco niźej w rankingu.

Plus za ciekawe drinki z limonką :)
Nov 03, 2016
Zomato
Paul Mavich
+4
Zanim śródmieście najerzyło się barami typu multi tap, Browar de Brasil był jednym z niewielu miejsc gdzie można było wypić uczciwe piwo za cenę lekko wyższą niż co inne puby chciały za żółtą wodę gazowaną. Jakość tego piwa nie spadła i nadal lubię tam zajrzeć by napić się duży litrowy kufel pszenicznego czy ciemego. Jedzenie jest smaczne, porcje spore, ale żadnych rewolucji kulinarnych tu nie doświadczymy. Grill typu all-you-can-eat jest naprawdę czymś fajnym dla ludzi którzy lubią mięso, dostaniecie go tyle ile dusza zapragnie. Burger jadłem raz i był taki 7.5/10 dobry, standardowy bez wyniosłych och i ach. Obsługa dla mnie zawsze była miła, uwielbiałem skąpe żółto-zielone uniformy kelnerek, teraz trochę się zmieniły. Lokal jest duży i klimatyczny, zwykle bez rezerwacji zawsze znajdzie się miejsce by usiąść. Dobre miejsce na imprezę firmową czy liczniejsze spotkanie ze znajomymi. Ogólne polecam.
Oct 19, 2016
Zomato
Mo Nik
+4
Uczta dla mięsożerców, można jeść do woli różne mięsa, podroby, dodatki czy grillowany ananas. Bardzo smaczne, soczyste, pikantne. Piwa w miarę smaczne, wystrój dość specyficzny, kolorowy. Obsługa szybka, miła, pomocna. Zupa kukurydziana nieszczególna,  włóknista, trochę mdła.
Jun 13, 2016
Zomato
Bambini
+4
Jedzenie smaczne i nie drogie. Browar własnego wyrobu warty polecenie. Jedyna rzecz do dopracowania to liczba kelnerów.Niestety 4 kelnerów nie jest w stanie obsłużyć dwóch sal pełnych ludzi..Polecam
Feb 25, 2016
Zomato
Sylwia Michalska
+5
Bardzo sympatyczna obsługa, dobre jedzenie, w szczególności szaszłyki 😊 super atmosfera. Idealne miejsce na relaks z przyjaciółmi 😊 miejsce godne polecenia
Jan 23, 2016
Zomato
Ka Pie
+5
Uwielbiam Browar de Brasil, ale głównie dlatego, że mają świetne piwo! Każde z trzech rodzajów jest w mojej opinii zjawiskowe, choć najbardziej smakuje mi pszeniczne. Dodatkowo, z jedzenia próbowałem sznycla oraz burgera (tego najdroższego, po 29 zł), i uważam, że oba dania są fenomenalne!!! Każdy duży facet naje się jednym i drugim posiłkiem (należy dodać, że sznycel jest prawie tak duży jak kierownica w samochodzie osobowym). Polecam w 100% !
Jan 19, 2016
Zomato
Gastro Stolica
+4
Browar de Brasil trafił nam się po drodze kiedy to miałyśmy z koleżanką do obgadania kilka spraw. Nie jesteśmy zwolenniczkami tego typu lokali ale do wejścia zachęcił nas zimowy ogródek. Lokal, właściwie określam jako bardzo duży PUB, składa się z sali głównej , ogrodu zimowego i dodatkowo dużej sali na piętrze.W sam raz na dużą imprezę.Obecność telebimów świadczy też o możliwości uczestnictwa w transmisjach sportowych. Imponująco wyglądają wielkie kadzie stanowiące element wystroju wnętrza. Niestety na piętrze nie było wolnych miejsc gdyż przygotowywano jakieś świąteczne przyjęcie wobec czego zajęłyśmy miejsca na dole. Obsługa jak to obsługa, może niezbyt przejęta ale nie oczekiwałam od kelnera w pubie wypucowanych lakierków i sztywnej kelnerskiej postawy. Pan był wyluzowany ale  bardzo uprzejmy  i przede wszystkim nie natarczywy tak jak w innych lokalach. Zachowywał umiar w proponowaniu dań i nie narzucał się zbytnio swoją obecnością - to nam pasowało. Na początek zamówiłyśmy kawę i muszę przyznać że była bardzo dobra: aromatyczna i tłuściutka aż byłam zaskoczona że w takim miejscu można napić się dobrej kawy. Atmosfera była miła, muzyka stonowana jak na tą porę dnia, nie zagłuszała rozmowy więc postanowiłyśmy coś przekąsić. Karta niezbyt długa ale konkretna, opierająca się raczej na daniach pasujących do piwa i alkoholi. Przekrój cenowy od 12 do 50 zł. Ja wybrałam łososia na plackach z cukinii, koleżanka skrzydełka z sosem czosnkowym. Moja przekąska była w dziesiątkę. Placki dobrze przyprawione, odtłuszczone i dość duża porcja jak na ciepłą przekąskę natomiast koleżance smakowały skrzydełka a sos stwierdziła że stoi wysoko ponad przeciętną.Do tego oczywiście doszło piwo! Spienione, zimne i na mój gust przepyszne i świeże. Jeżeli miałabym w przyszłości organizować piwną imprezę lub obejrzeć jakiś ważny mecz w gronie znajomych to skorzystałabym z Browar de Brasil. Oceniam to miejsce zdecydowanie lepiej niż niejakiego Szwejka.
Dec 27, 2015
Zomato
Eating Friend
+4
O tym miejscu mówi się różnie. Ja generalnie trafiłam do Browar de Brasil ponieważ miałam tam umówione spotkanie. Do restauracji a właściwie Pubu wchodzi się przez bardzo duży ogródek który nie dość że jest w fenomenalnej lokalizacji  róg Wspólnej i Marszałkowskiej to jeszcze imponuje swoim wyglądem. Jak dla osób które lubią klimat pubu miejsce idealne , nawet nie jest zbyt głośno chociaż tuż przy ulicy. W środku jest raczej ponuro choć miejsca bardzo dużo jak przystało na piwną imprezownię. Smutne było to że kelnera trzeba było szukać aby otrzymać kartę menu. Karta taka sobie, niezbyt zachęcająca ale kelner który już w końcu przybył z cierpliwością wysłuchał mojego marudzenia bo tak na dobrą sprawę była godzina wczesnopołudniowa i sama nie wiedziałam czego chcę. Po wspólnych konsultacjach zamówiłam grillowane skrzydełka , burgera z kurczakiem, świeżo wyciskany sok i piwo. Skrzydełka bardzo dobrze przyprawione , nie przesuszone do nich pyszny czosnkowy sos - na prawdę smaczne i porcja spora jak na ciepłą przekąskę. Burger z kurczakiem też był smaczny , tylko mogli by bułkę zmienić bo bułka poniżej przeciętnej. Sok pomarańczowy jak to sok - normalny , natomiast zaskoczyło mnie piwo. Może znajduje swoich amatorów ale dla mnie było po prostu niedobre chociaż różne są gusty i nie czuję się tutaj wyrocznią. Ogólnie rzecz biorąc mogę zdecydowanie polecić to miejsce ze względu na obszerny i wygodny ogródek na lato. Na prawdę nadaje się na imprezy w większym gronie , a także na obiad lunch czy kolację  bo stoły rozstawione w odpowiednich odległościach i bardzo dyskretne. Obsługa ma wiele do poprawy ale nie mogę też do końca się czepiać bo jestem z branży i wiem jak to wygląda, zwłaszcza że gość ze mnie marudny i bardzo wymagający:-) Dobre miejsce na oglądanie transmisji sportowych - chyba był taki zamysł bo są telebimy. Odradzam jednak Panom romantyczne wieczory i oświadczyny w Browar de Brasil bo mogą dostać kwiatami po głowie :-)) Oceniam Browar de Brasil  na 3 ale dam 4 na zachętę :-)
Dec 20, 2015
Zomato
Kris
+4
Prawdziwa mięsna uczta dla miłośników dobrego jedzenia.

Właściwie nie ma sensu wyjaśniać smakoszom co to jest Churrasco - 8 rożnych dań mięsnych, zaczynajac od picanhi a kończąc na udkach kurczaka. Palce lizać - jako ze nigdy sie nie 'napycham' to niestety juz przy żeberkach musiałem sie poddać. Wszystkie dania wołowe - wyśmienite. Co prawda zapewne można zrobić je lepiej - picanha była nieco sucha - ale ogólnie - bardzo dobrze.

Gorący ananas z cynamonem na koniec wyśmienicie podkreślił smak skonsumowanego wcześniej mięsa (pomimo iż ananasa normalnie nie jadam i za nim nie przepadam). Byłoby 5 gdyby nie to ze trochę zbyt duża rutyna, trochę zbyt zniszczone wnętrze, no i ta przesuszona picanha - co do ostatniej przypadłości byc moze miałem akurat pecha.

Nie jestem fanem kibicowania - ale te telewizorki to mogłyby byc większe...
Dec 05, 2015
Zomato
Queen Lena
+3.5
Fajne klimatyczne miejsce w świetnej lokalizacji. Idealne na spotkanie ze znajomymi przy przepysznych przekąskach i cudownych drinkach. Dania główne nas jednak nie zachwyciły, dlatego na obiad nie polecam. i oczywiście desery na plus! zawsze dużo śmiechu przy zamówieniu ananasa - kto był ten wie, kto nie musi iść.
Sep 03, 2015
Zomato
Kb24
+3.5
Duży lokal w samym Centrum. Nie za czysty, ale da się przeżyć. Obsługa ok. Jedzenie smaczne i duże porcje. Ceny przystępne jak na tę lokalizację.
Jun 21, 2015
Zomato
Annbelleum
+3.5
Dobre miejsce na wyjście ze znajomymi. Restauracja jest duża, przestronna, miejsc jest wiele, szczególnie przyjemnie siedzi się na piętrze. Kelnerzy dbają, by nikt za długo nie czekał na obsługę. Jedzenia nie kosztowałam, jedynie drinki i te polecam. Dużym atutem jest świetna lokalizacja. Lokal spodoba się szczególnie fanom sportowym, gdyż na ekranach telewizorów można obejrzeć transmisje meczów. Nie jestem zwolenniczką mięsa, a zauważyłam, że jest to chyba specjalność lokalu.
May 30, 2015
Zomato
Steven
+4
Fajne miejsce, jedzenie dobre. Polecam szaszłyk z wieprzowiną. Lokal ma fajny klimat, raczej na wyjście większa grupą. Fajne na urodziny czy imprezę tego typu ale nie zbyt formalną. Nie polecam na mecz bo nie słychać dZwięku w TV:)
Mar 11, 2015
Zomato
Kaiem
+3.5
Typowy lokal na męski wypad na piwo. Zarówno menu jak i wystrój lokalu są pod to przygotowane. Zapewne każdy po wyjsciu opowiada o miłych, uśmiechniętych kelnerkach w słynnych już strojach jako znaku rozpoznawczym tego miesca. Jedzenie nie jest jakoś wybitnie rewelacyjne, ale porcje są duże. Na sam obiad średnio polecam, na piwo z kumplami jak najbardziej:)
Feb 18, 2015
Zomato
Mondaymonday
+4
Bylem z zona w restauracji w srode wieczorem.Jestesmy zadowoleni i co najwazniejsze najedlismy sie do syta(sznycel gigant nie do przejedzenia) . Kelnerka, ktora nas obslugiwala byla super pozytywnie nastawiona na gosci. Klimat tej knajpy bardzo pozytywny i co najlepsze ceny bardzo przystepne.Osobiscie polecam.
Mar 02, 2012
Zomato
Wicher
+3.5
Polecam żeberka zwłaszcza w piątkowej promocji... sałatki niestety ubogie...piwo hm...różnie bywa...najlepiej pszeniczne...ogólnie ceny promocyjne bardzo ok...ten sam właściciel co Szwejk, Bazyliszek itd... Kelnerki radzą sobie jak mogą...nie trawie Pana kelnera w Kapeluszu...strasznie obnosi się z swoją seksualnością, niepotrzebnie, facetów to nie bawi...ogólnie dobry lokal jeśli w Szwejku nie chcemy czekać w kolejce:)
Jul 06, 2012
Zomato
Lavidamia
+3.5
Cóż - nie jem mięsa i jestem kobietą, więc lokal w którym główną atrakcją jest churrasco i gołe brzuchy kelnerek niekoniecznie powinien robić na mnie wrażenie. Ale jest całkiem ok - byłam tam kilka razy, ale nie na wszystko i nie z każdym można się tam umówić. Lokal raczej na kumpelski wypad niż romantyczną kolację. Piwko z przyjaciółmi - ok, przystawki też fajne - sery, krążki cebuli, itp. - bardzo fajna opcja, której brakuje w wielu knajpach (nie zawsze chcę zamawiać od razu całego dzika, czasem te parę krążków cebuli wystarczy). Winko też bardzo ok. Do gustu wyjątkowo przypadł mi pieczony ananas z jednym zastrzeżeniem - bardzo wiele dań w tym lokalu podaje kucharz, ucinając Ci kawałki na talerz z "rusztu" przyniesionego ze sobą. Więc kiedy zamawiasz całego ananasa pieczonego, a pan przychodzi i kroi Ci dwa plasterki, a potem znika na więcej niż pół godziny, to właściwie nie wiesz, czy masz poprosić o przyniesienie kolejnej porcji czy "tak ma być". Dość to było niezręczne. Zamawiałam kilkukrotnie różne pozycje z menu bezmięsnego i muszę przyznać, że było bardzo w porządku, choć raczej tłusto. Przyjaciele którzy zamawiali mięsne dania też byli zadowoleni.
Wystrój - bardzo ok- "szklana" podłoga na piętrze robi fajne wrażenie. Widać, że lokal jest przystosowany raczej do spotkań w większym gronie - mało jest 2,3 osobowych stolików. Wc bez przedsionka jest dość krępujące. A brazylijski wystrój, stroje kelnerek i kelnerów bardzo fajne, duża brazylijska flaga i sporo luzu. I właściwie tyle z Brazylii. Przydałoby się może więcej fajnych regionalnych południowoamerykańskich pozycji w menu, żeby podkręcić klimat brazylijski
Kelner przy wejściu od razu zajmuje się nowo przybyłymi gośćmi, dopytuje czy wszystko w porządku (poza przypadkami kiedy znika na długi czas z Twoim rusztem ;))
Ceny - alkohole i przystawki w miarę ok, dania główne dość kosztowne.

Ogólnie - lokal wart polecenia. Nic mnie w nim jednak nie zauroczyło specjalnie. Jeszcze jeden lokal w centrum.
Oct 17, 2013
Zomato
Lesseps
+3.5
Byłem tak kilka razy, dobre miejsce na spotkanie z przyjaciółmi, lub oglądanie meczu. Mają włane piwo, całkiem niezłe. Do tego można zamówić przekąski.
Duże porcje w stosunku do cenu. Jedzenie mało doprawione, ale jako przekąska do piwa może być. Wychodząc z założenia, że nie przycodzi się tam dla samego jedzenia, jest ok.
Bardzo miła obsługa, chociaż może się różnie trafić.
Do spotkań przy piwnie, zdecydowanie polecam.
Mar 01, 2013
Zomato
GrzegorzB
+3.5
Jako że byłem głodny, a mieszkam teraz blisko tego pubu, postanowiłem go odwiedzić... szczerze? Tak średnio, szału nie ma.

Wchodzę do ogródka i czekam przed drzwiami na kelnera. Kelner zatrzymuje się na schodach, następnie podchodzi i pyta się, dla ilu osób stolik. A jako że z nikim nie byłem, proszę o stolik dla jednej osoby. Odpowiedź: proszę sobie wybrać. Brak pytania o to, czy miejsce ma być na ogródku, czy wewnątrz, ale jako że gorąco to i tak lepszy był ogródek. OK, na ogródku prawie nikogo nie było, więc dlaczego by nie... kelnerki w strojach a'la cheerleaderki. Fajnie, ale jak są rodziny z dziećmi, to ubiór może być nieodpowiedni. Ale tak zostało ustalone, więc tak ma być.

Kelner zjawia się po chwili, pyta się co do picia - OK, podaje colę (5 zł, ale co tam będę narzekać)... Następnie przynosi przystawkę - pocięta marchew i biała kapusta. Po chwili przynosi colę i menu. Na razie smaczne.

Moje zdziwienie wywołało menu. Wydawało mi się, że jak jest "Browar de Brasil", to oferuje on kuchnię brazylijską. Jakież było moje zdziwienie, kiedy oglądałem dania, które z pewnością nie pochodzą z kuchni brazylijskiej... W końcu, czy sznycel gigant jest daniem z kuchni brazylijskiej? Jedynie churrasco wskazuje, że jest, a raczej są to potrawy brazylijskie. Szkoda tylko, że churrasco jest dosyć drogie...

Ceny są różne. Jedne dania są tanie, inne wymagają posiadania większych zasobów pieniężnych. Szkoda tylko, że menu podawane na stronie baru podaje inne ceny - mniejsze niż w rzeczywistości.
Chciałem zjeść serduszka z kurczaka z churrasco. W internecie podawana cena to 59 zł, w prawdziwym menu cena w pakiecie "Jesz do syta" wynosiła 63,90 zł. Starczyło, ale cena odrzuciła. Zamówiłem grillowanego fileta z kurczaka. Prawdziwa cena to 24,90 zł, internetowa: 21 zł. Trudno, internetowe menu nieaktualne.

Samo jedzenie smaczne. Filet ze szpinakiem zapiekanym serem, kapusty: kiszona i czerwona, oraz małe kawałki ziemniaków (kostki) w panierce. Dobre danie.

Obsługa dobra. Oczywiście tradycyjne pytanie, czy danie smaczne, czy wystawić rachunek... nie widzę zastrzeżeń.

Podsumowując: przyszedłem tu pierwszy raz, i jak będzie okazja jeszcze wrócę. Spokojnie należą się 4 gwiazdki. Fajna obsługa, dobre jedzenie, ogólnie wszystko dobrze. I co ważne - tanio. Zapłaciłem w sumie 29,90 zł. Jak na taką cenę, smacznie. Ze stoickim spokojem mogę polecić ten pub.
Aug 21, 2012
Zomato
Krzys_i_spolka
+3.5
Miejsce w sumie godne polecenia. Dobra lokalizacja, stoliki zapewniające dość dużą prywatność. Dużo telewizorów ze sportem- myślę, że fajnie się tu ogląda sport ;).
Świetne jedzenie w przyzwoitej cenie. Muszę przyznać, że wskutek mało rozmownego kelnera zamówiliśmy trochę za dużo- nie byliśmy w stanie wszystkiego zjeść ;), a to się rzadko zdarza bez rujnacji portfela.
My jedliśmy zestaw dla dwojga i danie dla dziecka (świetne i ogromne! frytki, polędwiczki z kurczaka i surówka).
Obok nas Goście zamówili szpady (mąż wcześniej przeczytał w recenzji, że długo się na nie czeka i się nie zdecydował) a szkoda. Goście dostali mięsa dużo i Pan ze szpadą przychodził często. Mięso wyglądało bardzo smakowicie.

Reasumując świetne miejsce na spotkanie z przyjaciółmi.
Mar 11, 2014
Zomato
Jarosław Kostecki
+4
Na pierwszy głód poszły krewetki, Małżonka na ostro ja w białym winie, godne porcje ciekawie podane, a co najważniejsze bardzo smaczne. Danie główne polędwica wołowa z zielonym pieprzem, były idealnie takie jak zamówiliśmy czyli średnio wypieczone.
Piwko z tego browaru doskonale gasi pragnienie. Są również wino - litr domowego 60 zł. Obsługa miła i pomocna w wyborze dań. Co prawda trzeba było trochę czekać, ale warto było. Wystrój prosty jeden duży minus wentylatora nie dało się wyłączyć, a klienci narzekali, że wieje. Wrócimy na churrasco. Kończę bo mi ślinka leci.
Mar 31, 2014
Zomato
Warszawiak86
+4.5
Mieliśmy przyjemność ostatnio odwiedzić to miejsce. Zamówiliśmy po zestawie "all you can eat" churrasco - mięsa z grilla. Zaskoczył nas sposób podania. Jakiś gość brał mięsa prosto z grilla, przynosił nam do stolika na szpadach i kroił prosto na talerz (od obsługi dowiedzieliśmy się, że to taki brazylijski zwyczaj). Kelnerka co chwila donosiła dodatki (sałatki, ziemniaki itd). Swoją drogą dziewczyny bardzo fajnie się prezentują w tych brazylijskich strojach. Ale wracając do jedzenia: wołowina - przepyszna, reszta też bardzo dobra. Na koniec dostaliśmy deser: ananas z grilla w cynamonie i brązowym cukrze - nigdy czegoś takiego wcześniej nie jadłem, ale było super! Mogliśmy jeść do woli ten zestaw.
Piliśmy piwo warzone na miejscu, żeby sprawdzić, które mi najbardziej smakuje zamówiłem deskę piw (wszystkie piwa warzone u nich po 0,3L). Najbardziej podeszła mi pszenica, podobna jest w smaku do okocima pszenicznego. Pils z resztą też był niczego sobie.
Obsługę na podstawie kelnerki, która nas obsługiwała oceniam bardzo wysoko. Zawsze wiedziała kiedy podejść do stolika, była bardzo miła i sympatyczna.
Z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce, oraz wołowinę z churrasco, którą tam podają :).
Jun 05, 2013
Zomato
Motylka
+3.5
Wszystko wskazuje na to, że właściciel jest ten sam co "U Szwejka", "Bazyliszka", "Podwala 25" i jeszcze kilku restauracji. Tak jak w powyższych knajpach warto jest korzystać z promocji, które są wyszczególnione w tygodniowym kalendarium. Porcje są bardzo duże, niedzielne danie, pół kurczaka z grilla na szpadzie, spektakularnie podane. Tradycyjny sznycel smaczny i duży, sałatka grecka też okazała. Churrasco, wybór mięs przyrządzanych na brazylijskim grillu to główna atrakcja lokalu. Można wybrać wersję "degustacyjną" - 7 zł za porcję jednego mięsa, albo "jesz ile chcesz" za 59 zł. Lepiej najpierw spróbować, bo mnie to nie zachwyciło i zostałam przy tradycyjnej karcie.

Kelnerki bardzo miłe, ale strój zaproponowany przez właściciela przesadny. Gołe brzuchy, głębokie dekolty i krótkie mini - w restauracji było więcej rodzin z małymi dziećmi niż samotnych mężczyzn. Rozumiem, że dla kogoś roznegliżowane kelnerki to atrakcja, ale może strój ten przeznaczyć na inne godziny niż 14.00 w niedzielę?
May 02, 2012
Zomato
Dwa_jeze
+3.5
Próbowałem sznycla z jajkiem i zapiekanymi buraczkami i kapustą (cena ok. 20 zł). Sznycel olbrzymi, wielkością przypominający swego kolegę ze Szwejka. Niby żadna rewelacja, ale w towarzystwie litrowego piwa nabiera dużych rumieńców. Owe litrowe piwo w poniedziałki za 9 zł. Tak, za 9 zł, nie pomyliłem się.

Obsługa bardzo miła. Sądząc z tego, co przeczytałem w innych recenzjach, to mniemam, że niektórzy klienci (oczywiście płci żeńskiej) są zgorszeni strojami kelnerek. Ja za to, dla kontrastu podkreślam, że kelnerki w De Brasil są przede wszystkim bardzo miłe.

Wystrój (skupię się na tym, co wewnątrz) oceniam na bardzo dobry. Zwróćcie uwagę na bardzo ciekawe żyrandole i na instalcję przy schodach. Acha, zapomniałbym wspomnieć o bardzo dopieszczonym wc.

Podsumowując: jedzenie nie zachwyca, ale ceny już tak (mam na myśli ceny promocyjne rzecz jasna, choć i te bez promocji są atrakcyjne). Wystrój i obsługa to również mocne strony De Brasil.
Jun 05, 2012
Zomato
Focus07
+4
Korzystając z kuponu Groupona, po telefonicznej rezerwacji, odwiedziłem wraz z małżonką ten lokal w sobotnie popołudnie. Tysiące razy mijałem tę restaurację i nigdy nie zastanawiałem się co i jak jest tam wewnątrz, ani nie myślałem, że kiedykolwiek tam wejdę. Wnętrze zaaranżowane oryginalnie, ciekawie i gustownie. Pomimo, iż nigdy nie byłem w Brazylii, to dało się zauważyć tę charakterystyczną scenerię i ten charakterystyczny dla tego kraju klimat - oglądane często na zdjęciach i filmach. A dopełniała te nasze wrażenia obsługa kelnerska - panie i panowie w strojach odpowiadających temu miejscu.
Otrzymaliśmy karty z menu i wkrótce pojawiła się sympatyczna pani o imieniu Karolina, aby przyjąć nasze zamówienie. Żona wybrała na początek rosół z kurczaka z kluskami brazylijskimi a na drugie danie szaszłyk ze szpady drobiowy i do tego - piwo warzone na miejscu (stąd w nazwie tego lokalu słowo "Browar..."). Ja natomiast poprosiłem o danie główne "De Brasil Mix". Musieliśmy, niestety, "trochę" minut czekać, aż stanął przed nami pan z ostrą szpadą, na której nadziany był apetycznie wyglądający szaszłyk i zręcznie zsunął go na talerz, gdzie były warzywa grillowane i pięknie wyglądający olbrzymi ziemniak pieczony. Po krótkiej chwili i ja doczekałem się mojego zamówienia i "zaniemówiłem" - na talerzu dosłownie góra jedzenia! W kawałkach kilka rodzajów mięs - żeberka, skrzydełka kurze panierowane, wieprzowina, pieczona kiełbasa w sosie pikantnym, obok surówka z sałaty, ogórek w plasterkach, także wielki ziemniak pieczony i jeszcze w małych kokilkach różne smaki sosów. Zanim zabrałem się do jedzenia, z góry wiedziałem, że to wszystko jest ponad pojemność mojego żołądka. Oczywiście poprosiłem o możliwość zapakowania do domu części niezjedzonego obiadu. Trzeba wyraźnie podkreślić, że rosół, szaszłyk, i moje olbrzymie jadło były bardzo smacznie przyrządzone, piwo również smakowało żonie. Na koniec daliśmy się namówić na deser w postaci kremu z marakui - pyszny. Wynieśliśmy z tego lokalu same bardzo dobre wrażenia i jeszcze dodatkowo porządny obiad na drugi dzień. Generalnie - była to obfita "wyżerka". Lokal położony w samym centrum Warszawy, dojazd komunikacją miejską bezproblemowy i dojście także, ale z parkowaniem mały problem.
Apr 18, 2014
Clicca per espandere