I went there last summer and stay four day . Find here in first day then I really like it. Didn't try other restaurants. Good Middle Eastern and Kurdish foods.
Stara warszawska kebabownia stacjonującą na świdnickiej nigdy mnie nie zawodzi chociaż szkoda ze w tym miejscu nie powstał np. Amrit - no cóż , widocznie nie można mieć wszystkiego. Chicken box jest smakowity, drugi must try to opcja z serem feta .
Mimo tego, że staram się jeść zawsze zdrowo, to jednak daję się czasami skusić na coś zupełnie innego. Lokal jak lokal, skórzane kanapy i stoliki. Zdecydowałam się na kebab z serem feta. PYSZNY! Idealny sos, świeże warzywa i mięso. Dodatkowo fenomenalna herbata i baklawa! Może to nie pomysł na romantyczną kolację, ale na szybką przegryzkę koło 22 zawsze ;)
Naprawdę niezłe . Na razie byłam tylko 2 razy, ale już mogę stwierdzić, że mają tam dobre jedzenie w naprawdę przystępnych cenach. Jedno czego mi brak to turecka pizza pide, którą regularnie widzę na reklamówce w telewizorze nad ladą, a której we Wrocławiu nie robią, tylko chyba w Warszawie. Szkoda. Ale poza tym i tak jest sporo do wyboru, w tym ciekawe, choć super słodkie desery. Załoga częściowo dość egzotyczna, niekoniecznie dobrze mówiąca po polsku, ale ma to swój urok. Będę wracać.
Lokal - tak, dostawa - nie. Pierwszy raz lokal odwiedziliśmy osobiście, zachęceni tym, że pojawił się kolejny punkt, który gyrosa nie nazywa kebabem i mięso to faktycznie wołowina/cielęcina. Dużo miejsc siedzących jest niewątpliwie plusem, wystrój bez zarzutów - ot, taki typowy fast food. Na pierwszy ogień poszedł kebab w cieście, który był bardzo smaczny; jedynie zaskoczył mnie fakt, że w surówce wyczuwalne było surowe jabłko - na szczęście w tak niewielkiej ilości, że obyło się bez uczulenia. Co jest nieczęsto spotykane - ciasto było bardzo dobrze zawinięte! Nic nie miało prawa wylecieć, sos nie rozmiękczał dołu a całość była bardzo fajnie opieczona. Ceny adekwatne do ilości/jakości. Wspomniany już system elektronicznych dysków informujących o gotowości zamówienia jest ciekawy, szczególnie dla pracowników okolicznych sklepów, czego byliśmy świadkiem. Nie trzeba czekać przy barze, a po prostu pojawić się w momencie, gdy urządzenie "zapika".
Kolejny raz spróbowaliśmy zamówienia na telefon. Tym razem zestaw kebab z dodatkami (20 zł za porcję) - bez problemu można było wymienić jabłkową surówkę na dodatkową porcję pomidora i ogórka. W cenie zawarty jest sos, który przybył podzielony na dwa pojemniczki. Mięso jak poprzednio bardzo smaczne, dobrze przyprawione i - co najważniejsze - w dużej ilości. W standardzie znajduje się dodatkowo pokrojony pomidor, świeży ogórek oraz surówka no i frytki. Frytki niestety kiepskie, część sucha i ewidentnie odleżana, te świeższe tłuste i rozmiękczone. Dostawa dłuższa od deklarowanej o jakieś 20 minut, ale jedzenie dotarło ciepłe. Dostawca niestety niezbyt godny polecenia; rachunek (bardzo pomięty!) wyjął z kieszeni dopiero po wyraźnej prośbie, gdyż podana kwota nie zgadzała się z faktyczną wartością zamówienia. Dopiero prześledzenie z dostawcą treści rachunku i ulotki wyjaśniło sprawę.
Tak więc lokal chętnie odwiedzę jeszcze nie raz, tym razem wypróbuję dań wegetariańskich. Za dostawę niestety podziękuję.
Najlepszy kebab jaki jadłam. Kebab jest rewelacyjny! Prawdziwie arabskie smaki a nie kebab a`la polski pasztet. Porcje na naprawdę wielkiego "głoda", dla jedzących mniej polecam jedną na spółkę. Ceny w porządku. Klimatyczny lokal, przez chwilę można poczuć się jak w krajach arabskich. Wieloosobowe stoliki, także większym stadem spokojnie można się wybrać. Fantastyczne miejsce na Wrocławskiej mapie gastronomicznej. Oby więcej takich.
Ps. Próbowałam kiedyś zamówić na dowóz, był piątek, godzina 12, ale niestety czas oczekiwania UWAGA 2 godz.! Także jak chcecie na dowóz to polecam zadzwonić odpowiednio wcześniej. Za to obsługa na miejscu błyskawiczna :).
Bardzo dobry kebab. Czekałem na taki kebab we Wrocławiu - robiony przez prawdziwych Turków, z oryginalnym wystrojem, ale bez silenia się na wykwintą restaurację, z dużym wyborem potraw, do którego zawsze można wpaść awaryjnie i najeść się bez obawy o portfel i żołądek. Kebaby (chyba z 20 rodzajów) są tanie (za 13-15 zł porcja w bułce, którą trudno przejeść, za 20 zł z frytkami na talerzu, nawet nie próbowałem podchodzić) i bardzo dobre, nie przetłuszczone, warzywa nie wyglądają na zmęczone. Do wyboru różne rodzaje mięs, bułek, placków do zawijania. Dodatkowo w menu różne smakołyki tureckie (pyszne ciasta, choć bardzo słodkie), napoje. Lokal czynny w jakichś obłędnych godzinach - praktycznie nonstop, 7 dni w tygodniu. Praktycznym rozwiązaniem jest system powiadamiania o możliwości odbioru jedzenia w postaci elektornicznego krążka, który zaczyna świecić i brzęczeć jeśli danie jest gotowe.
An error has occurred! Please try again in a few minutes