Reviews Remont Bar

Facebook
Ania Szagdaj
+5
Od remontu w grudniu dużo przytulniejsze wnętrze a jedzenie, szczególnie dania dnia, bardzo dobre. Wybór również dla wegetarian. Na plus duży wybór alkoholu i fajne promocje. Polecam!
Facebook
Emilia Pomarańska
+5
Pyszne jedzenie,super atmosfera, fajnie urządzony lokal.... Polecamy jako miejsce dla rodziny z dziećmi!
Facebook
Piotr Wójcik
+5
Od zawsze uważałem, że to świetny lokal, nigdy nie wyszedłem stąd rozczarowany, a po odnowieniu lokal jeszcze bardziej na plus. Polecam!!!
Facebook
Dominika Jasińska
+5
Pyszne jedzonko, przemiła atmosfera, a obsluga uśmiechnięta, życzliwa i pomocna. Oby wiecej takich barów we Wrocławiu! ;D
Facebook
Filip Lipiński
+5
Ogromny szacun dla ekipy zza baru! Mega podejście do klienta, tak trzymać! Całą paczką świetnie się u was czuliśmy, i oczywiście dziękujemy za "Jessice"! :D
Facebook
Katarzyna Gajda
+5
Dawno nie byłam u Was, ale wspominam bardzo dobrze. Wystrój, piwo, pizza super.
Facebook
Agata Kostrzewa-Mazurek
+5
Pyszne jedzenie, fajny wystrój, sympatyczna obsługa, klimat na luzie i do tego niedrogo �
Zomato
Adrianicz
+3.5
Ciekawe zaskoczenie. Całkiem niedawno (lipiec 2013) zawitałem do tego nowego, przynajmniej dla mnie, lokalu. Sam lokal przy placu Grunwaldzkim 18-20 znajduje się w tym miejscu od stycznia 2013, ale do tej pory był dobrze dla mnie ukryty.

W każdym razie zjadłem tam obiad i już nie jest dla mnie nowością. Lokal dość dobrze zlokalizowany, na początku "Manhattanu", więc jest gdzie zaparkować auto, a tym bardziej rower.

Wystój baru raczej sportowy, przypomina bar w stylu amerykańskim (zresztą podczas mojego posiłku transmitowano finał futbolu amerykańskiego w polskim wykonaniu, czyli Eagles vs Giants). Podobno dość sporo ludzi zbiera się właśnie w czasie wydarzeń sportowych. Ale podkreślę, że nie jest to lokal tylko dla kibiców sportowych.

Wystrój nienachalny, ostateczna ocena jest dobra. Ergonomiczne rozmieszczenie stolików, nikt sobie w talerz nie zagląda, a niektóre loże nawet przepierzone, co stwarza choć trochę atmosferę intymności.

Ciekawe menu z dominującą kuchnią polską, ale również sporo pizzy. Ja zamówiłem żurek z kiełbasą, jajkiem i ziemniakami w cenie 7 zł i to była bardzo miła niespodzianka, bo żurek okazał się przepysznym daniem i naprawdę krzepiącą potrawą po całym dniu jazdy na rowerze. Większość zup w cenie 9 zł, dania główne 9-13 zł bez dodatków (np. frytki 5 zł, ryż 2 zł, zestaw surówek 3,50 zł, kapusta zasmażana 5 zł, itp.). Jako danie główne zaserwowano mi karczek z omastą i tu kolejna niespodzianka. Bo dodatkowo karczek smażony był z delikatną cebulką i boczkiem, czyli "full wypas" dla mięsożerców (dobrze, że byłem rowerem, to szybko, mam nadzieję, to spaliłem). Jedyne zastrzeżenie mam do frytek, których jakkolwiek porcja była słuszna, to były one przesuszone i dość małe, co utrudniało jedzenie. Bukiet surówek jak domowej roboty.

Niewątpliwym atutem bar jest czeskie piwo w cenie 6 zł / 0.5 l, w tym przypadku lana Holba, choć również w ofercie znajdują się inne czeskie browary w butelce.

Zdecydowanie można polecić bar na szybki lub dłuższy obiad, ponieważ kuchnia podobno otwarta jest do bardzo późna (tak na marginesie obsługa była ekspresowa, ale też może wynikało to z niewielkiej liczby gości o tej późnej bądź co bądź porze obiadowej, w której ja zawitałem do Remontu, w każdym razie ledwo skończyłem zupę, już podawano danie główne).

Dobre jedzie w miłym lokalu.
Jul 16, 2013
Zomato
Sumo
+4
Niespodziewana rewelacja. "Remont bar" strasznie pozytywnie mnie zaskoczył - 2 tyg. temu było tam Da Grasso, pozostały po nim brzydkie siedzenia i szlaczki na oknach, więc spodziewałem się lipy, a i nazwa nie zachęcała, mały napis "pizza" kredą na oknie również.

Okazało się być super:
1) czeskie piwa Litovel i Holba po 6 zł (włącznie z miodowym Litovelem, lepczym nawet od miodowego ciechana)
2) nie ma żadnego disco-polowego hałasu w tle, a lokal utrzymany jest całkiem fajnie w prl-owej tonacji - jakieś książki, szachy, pułki obite gazetami (Faktem co prawda, nie wiem kto wpadł na taki pomysł...)
3) Pizza jest pyszna! Smakuje jakby robili ją w piecu opalanym drewnem! Kosztuje od 13 do 18 zł i można ją dostać tylko w wymiarze: 32cm, ale za to jest naprawdę świetna - okoliczne Bravo, Da Grasso etc. mogą się schować, a i Pizza Hut prawdopodbnie ma mniej smaczne ciasto (chociaż na pewno większy wybór składników).

Podsumowując - polecam!
Feb 05, 2013
Clicca per espandere