Jedzenie 5
Czas oczekiwanie 4,5
Obsługa 5
Wystrój 4
Ogólnie 5-
Polecam :) Kaczka, tatar wypas. Jeżeli stek to tylko krwisty albo medium rare :)
Miejsce godne polecenia. Kilka dni temu miałem przyjemność gościć z rodziną w LaVendzie Rosso. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni nowym wystrojem, gdyż ostatnio byliśmy, gdy jeszcze była tu Karczma Młynec. Bardzo spodobały nam się stonowane kolory połączone z czerwienią. Obsługa bardzo miła i pomocna, jedzenie pyszne (polecam własnoręcznie robione makarony), zupy dostaliśmy w oka mgnieniu, drugie dania też bardzo szybko, jakość podawanych dań na wysokim poziomie, na pewno będziemy tam jeszcze nie jeden raz.
Świetne jedzenie. Odwiedzałem kiedyś z rodziną często Młynec i po długiej przerwie chcieliśmy tam zjeść. A tam nie ma już Młynca jest Lavende Rosso. Klimat już nie ten, ale to co najważniejsze, czyli jedzenie pierwsza klasa. Zamówiliśmy rosół, pomidorową i flaczki. A tu jak dawniej chlebek z pysznym smalcem na początek (jak oni go robią?) zupki jak u Mamy i co ważne b. gorące.
Co do obsługi: kelner jak kiedyś, świetnie zorientowany w karcie i tak zgrał nasze zamówienie z kuchnią, że zdążyliśmy odłożyć łyżki od zupy, a tu wjeżdża II danie :)
rewelacja.
Golonka gotowana, polędwiczki w sosie kurkowym i fileciki z grilla. Wszyscy wzieliśmy ziemniaczki zapiekane i surówki.
Wszystko przepyszne, duże porcje, wyszliśmy naprawdę najedzeni.
Czapki z głów.
Na pewno zajrzymy tam jeszcze nie raz.
Ps. następnym razem weźmiemy naleśniki, bo obok nas para młodych ludzi zajadała się nimi ze smakiem.
An error has occurred! Please try again in a few minutes