Reviews Restauracja Montenegro

Zomato
Marcin Nowak
+5
Po kuchennych rewolucjach bardzo się zmieniło, a zupa na wywarze cielęco-jagnięcym poezja. Porcje naprawdę uczciwe, cenowo tez w porządku. Bardzo dobrze doprawione dania, nie są mdłe. Na bank nie jeden raz tam jeszcze wrócę. Obsługa naprawdę dobra, zna się na rzeczy. Czas oczekiwania nawet przy pełnej sali bardzo dobry. Zdecydowanie polecam
Dec 29, 2017
Zomato
غابرييل ناش
+3.5
Znam Monte Negro jeszcze z okresu jego Łódzkiej premiery i śmiem twierdzić, że poziom jaki prezentowało wtedy, nawet po Kuchennych Rewolucjach jest z jakiegoś powodu nieosiągalny. Nie jest też tak, że jest niesmacznie, bo to nie prawda, ale fajerwerków brak. Porcje po kuchennych rewolucjach jakby mniejsze.
Mar 13, 2017
Zomato
Ilona Ofis
+5
Dzisiaj byłam  w restauracji Montenegro na rodzinnym obiedzie i uważam, że wszystkie te recenzje poniżej są krzywdzące. Po pierwsze zaraz po wejściu natychmiast podszedł do nas kelner z menu.  Czas oczekiwania na podanie obiadu był wyjątkowo krótki. Jedzenie bardzo smaczne, dobrze doprawione, estetycznie podane. Mięso – jagnięcina w mleku to po prostu poezja. Obsługa miła, sprawna i  nie narzucająca się. Porcje bardzo duże a ceny jak na takie frykasy niskie. Jedyny minus to brak miejsc parkingowych. Na pewno nie był to mój ostatni obiad w Montenegro. Polecam!!!
Nov 19, 2016
Zomato
Jarosław Kostecki
+4.5
Restauracja rzeczywiście położona na uboczu, w środku klientów jak na lekarstwo, a w tym samym czasie na Piotrkowskiej nie było szansy żeby znaleźć wolne miejsce wszak trwał Light Move Festival. Ale do rzeczy zamówiliśmy talerz owoców morza, który składał się z okonia morskiego (rewelacyjny) małży (bardzo dobre) langustynek (jedliśmy lepsze, ale nie czepiam się) kalmarów (najsłabszy punkt programu)   do tego świetny ryż ze szpinakiem. Restauracja ma jedna wadę - wentylacja ubrania przesiakły zapachami jedzenia, a dla osób będących przejazdem w Łodzi to pewien problem. Obsługa o.k.
Oct 20, 2015
Zomato
Bazyllo
+4.5
Świetne miejsce!. Bardzo lubię to miejsce. Kuchnia smaczna. Cevapcici, jakby zamówione gdzieś na Bałkanach - identyczne dostałem w Czarnogórze. Bardzo mi się tu podoba. Restauracja trochę na uboczu i to też jest jej plus. Duże porcje - musiałem dokończyć danie mojej dziewczyny (nie to, żebym narzekał). Polecam wszystkim!
Apr 19, 2010
Zomato
Persefona
+4
Bardzo fajna. Bardzo polecała mi ten lokal moja znajoma, z którą się w końcu do niego wybrałyśmy.
Wejście przez kutą furtkę i ładny szyld wprawiają w miły nastrój. Wystrój i nastrój bardzo fajne. Widać tu wpływy bałkańskie w ładnie wkomponowanych napisach naściennych pisanych cyrylicą. Chociaż osoby nie znające języka nie mają pojęcia co oznaczają. Są 3 sale - jedna główna, do której wchodzi się bezpośrednio, z kominkiem, ale chyba nie działającym, bo przyozdobionym drewnianą beczką, czy z zawartością, nie sprawdzałyśmy, druga z barem z płaskorzeźbą jakiegoś mężczyzny przypominającego bałkańską wersję naszego Janosika, trzeciej nie zwiedziłam, bo była zajęta przez gości. Mogę również pochwalić piękne belkowania na suficie. Ściany, stoły i krzesła są z ciemnego drewna, co nadaje ciemnego nastroju, może w ciemne wieczory trochę zbyt ciemnego. Ale przy zasiadaniu obsługa zapala małą świeczkę. No i są kinkiety naścienne. Muzyka brzmiąca w tle również przypomina nam, że jesteśmy w bałkańskiej restauracji, ale nie przeszkadza w rozmowach.
Zamówiłyśmy zestaw przystawek zimnych i ciepłych. Wszystko pyszne, choć w większości zawierało sery, które są słone, co w pewnym momencie dało nawet przesyt tego smaku. Ale można przełamać go jakimś napojem, albo chlebkiem z masłem czosnkowym i tzatzikami. Polecam z tych bardziej słonych ser zawijany w boczek i nadziewaną paprykę, która jest pikantniejsza. Bardzo smaczny jest szaszłyk z cielęciny i ziemniaki gotowane w mundurkach i zapiekane. Ale uwaga na bukiet surówek, jest dość ubogi, bo zaledwie z dwóch rodzajów i lepiej się dopytać jakie są do wyboru, by zdecydować się na którąś wersję. Porcje spore, bo przy zamówieniu jednej większej porcji najadłyśmy się.
Obsługa bardzo miła i kompetentna. Chętnie tłumaczy i wskazuje co się zamawia i je.
Ceny zróżnicowane i dostosowane do wielkości porcji, bo za 1,5 kg danie z mięsa czy owoców morza kształtuje się koło 150 zł.
Jan 30, 2010
Zomato
Mukami
+4
Fajne miejsce. Fajne miejsce, gorąco polecam. Miła fachowa obsługa, która potrafi doradzić i wie o czym mówi. Smaczne duże porcje w bardzo rozsądnych cenach. Polecam zwłaszcza pikantne kulki z serem oraz szynką, oraz kotlety siekane. Generalnie fajne miejsce, co do minusów może troche wystrój, ale latem można usiąść w ogródku. Oraz dziwacznie umiejscowione toalety.
Jul 02, 2012
Zomato
Togier
+4
Wrócę tam na 100%. Rozkosz jedzenia! Bardzo, bardzo smaczne i normalne duże porcje. Wystrój restauracji skromny, miejsce nie w ścisłym centrum. W tle bałkańska muzyka. Dobre wino. Ceny umiarkowane - jak na tak pyszne jedzenie powiedziałabym, że nie drogo. Polecam gorąco.
Nov 18, 2012
Zomato
Bucetafuriosa
+4
Zjadłem to co zamówiłem i wziąłem raz jeszcze to samo na wynos!. O restauracji dowiedziałem się przypadkiem od koleżnaki, filolożki słowiańskiej. Jako że lubię kuchnię bałkańską szczególnie, postanowiłem odwiedzić Montenegro. Lokal znajduje się w pięknym secesyjnym pałacyku w samym centrum Łodzi, dwie przecznice od Piotrkowskiej.
Wnętrze proste w dobrym tego słowa znaczeniu. Najważniejsze, z głośników sączy się prawdziwa bałkańska muzyka. To robi klimat.
Kuchnia, znakomita! Jako starter zamówiłem bałkański chleb z masłem czosnkowym oraz słony kozi ser; później przyszła kolej na zupę rybną (pyszna) oraz mały szaszłyk z cielęciny (rewelacyjny) w asyście zapiekanych kartofli ze szpinakiem. Szpinak był cudowny! Przyprawiony tym samym słonym kozim serem. Do tego zamówiłem 2 lampki czarnogórskiego Kristac'a białego. Przyzwoite wino. Oraz kawę w tygielku. Z deseru zrezygnowałem. Porcje są duże. Polecam, warto! Miła i profesjonalna obsługa! Cena przyzwoita. 113 zł za dwudaniowy obiad z dwiema przystawkami i kawą.
Apr 19, 2012
Zomato
Raffiki
+4
Przyjemna, bałkańska restauracja. Do restauracji MONTENEGRO trafiliśmy za namową znajomych. Nigdy wcześniej nie słyszeliśmy o tym miejscu. Restauracja jest trochę schowana (można nie zauważyć jej przejeżdżając autem), ale znajduje się w uroczym secesyjnym pałacyku. Na uwagę zasługuje również pałacowy wystrój wnętrza oraz wszechobecna, bałkańska muzyka, która dodaje klimatu. Na przystawkę zamówiliśmy (w sumie byliśmy w 5 osób) dwa półmiski zimnych i ciepłych zakąsek Montenegro. Na uwagę zasługiwały ciasteczka ze szpinakiem oraz panierowany ser - pychota :). Jako danie główne zamówiliśmy talerz, a właściwie tacę (porcja dla 4 osób) różnych grillowanych wraz z bukietem surówek oraz zapiekanymi ziemniakami - specjalność restauracji MONTENEGRO. W menu było napisane, że jest to porcja dla 4 osób. Po dostarczeniu na stół stwierdziliśmy, iż powinni napisać, iż na conajmniej 6-8 osób. Na uwagę zasługiwały: wędzony kurczak i pałeczki jagnięce choć wszyskie mięsa były pyszne, choć porcja była za duża, nie do zjedzenia dla 5 osób. Mięsa, których nie mogliśmy już zjeść zostały nam zapakowane na wynos. Należy również dodać, iż obsługa lokalu była bardzo miła i pomocna. Ogólnie lokal oceniam bardzo dobrze i polecam każdemu, kto chce choć na chwilę poczuć wspaniały, bałkański klimat oraz zjeść przepyszny, obfity obiad.
Sep 04, 2012
Zomato
Mabu
+3.5
Polecam!. Jedzenie bardzo dobre: smaczne, oryginalne, ogromne porcje, a to wszystko za bardzo niewysoką cenę (za potężną kolację dla 4 osób zapłaciliśmy 140 zł).

Niestety odstrasza wystrój (ciemne boazerie, tandetne dodatki) i podejrzana klientela. Toaleta wspólna dla całego budynku też jest sporym minusem.

Obsługa bardzo przyjemna, chętnie tłumaczyła, odpowiadała na wszystkie pytania (a jestem bardzo dociekliwa :)).

Polecam wszystkim, dla których wystrój nie jest aż tak ważny! Z pewnością odkryjecie tam nowe smaki i będziecie mogli sprawdzić jak smakuje prawdziwa feta!
Apr 27, 2009
Clicca per espandere