Reviews Restauracja Panteon

Miejsce przyjemne, świetna lokalizacja przy Pałacu Branickich, ale jedzenie tylko poprawne, jak dla mnie trochę za słabo doprawione i wyraziste. Jedliśmy znakomite przystawki - kalmary w cieście, krewetki w cieście filo, grillowane bakłażany, ser halloumi i ostre papryczki. Domatosupa, czyli zupa z greckich pomidorów o pomarańczowej nutce smaku była tylko dobrą pomidorową, nie wyczułam tam pomarańczy. Stifado, czyli zupa gulaszowa z jagnięciny, słaba, mięso było flakowate i łykowate, najgorsza rzecz jaką tu jedliśmy. Szaszłyki z jagnięciny były dobre, ale trochę za suche, świetny był za to kotlet jagnięcy. Keftedes dobry, gyros jak dla mnie zbyt tłusty.

Inna ocena byłaby jawnym kłamstwem. Gyros me metaxa, musaka - rewelacja. Przyjeżdżałem tam przez 6 lat studiów żony. I czekam kiedy nastąpi kolejna okazja. Obsługa pomocna, przyjemna. Dania REWELACJA. Ceny akceptowalne. Szczerze polecam i mam nadzieję, że niedługo odwiedzę ponownie.

Bardzo smacznie w rozsądnej cenie. Może lokal nie jest jakoś nadzwyczajnie urządzony, ale na duży plus zasługuje kominek. Ostatnio byliśmy tam ubiegłej zimy i stolik przy kominku był rewelacyjny.

Jedzenie jak zawsze smaczne, próbowałem wielu różnych potraw i na żadnej się nie zawiodłem. Wszystko smaczne, doprawione i ładnie podane. Porcje duże. Jedne z najlepszych muli jakie jadłem, sos w którym są podawane jest rewelacyjny. Solomos magirefta soczysty.

Obsługa mogła by zwracać większą uwagę na klientów, ale przy dwóch salach musieli by ciągle kręcić się koło stolików, co było by chyba jeszcze gorsze.

Zdecydowanie polecam to miejsca. Każdy znajdzie coś dla siebie w rozsądnej cenie. Nie jest to bar szybkiej obsługi, więc nie liczcie na dania w 5 minut za 10 zł. Jakość musi kosztować, a czas potrzebny na przygotowanie świeżej potrawy jest zdecydowanie dłuższy niż 10 minut.

Cicha, nastrojowa knajpka z dobrym jedzeniem, typowo greckim. Byłem parę razy i wracam. Dania z grilla palce lizać, a gyros to naprawdę prawdziwy, polecam z tzatzikami, nie jadłem lepszych, ale ostatnio spróbowałem jagnięciny w pergaminie, rewelacja. Super lokal do załatwienia spraw, nienachalna obsługa, nastrojowa grecka muza w tle. Gorąco polecam.

Zawsze wracam!. Panteon od dłuższego czasu jest ulubioną restauracją naszej rodziny. Jest to niewielki lokal z greckim klimatem, muzyką i miłą obsługą. Porcje są duże i rzetelnie przygotowane.
Naszym absolutnym hitem jest Gyros de Metaxa - zawsze przepyszne. Na pochwałę zasługują Souvlaki, podawane ze świetnymi pieczonymi ziemniaczkami. Souzoukakia - kotleciki zapiekane z mozzarellą smaczne, ale bez rewelacji. Zdecydowanie polecam.

Kawałek prawdziwej Grecji w mroźnym Białymstoku :). Po całym dniu ciężkiej pracy, w dzień, kiedy wiał porywisty, zimny wiatr, a temperatura spadła do -7 C, pomyśleliśmy, że warto udać się do chwalonego Panteonu i sprawdzić, czy rzeczywiście zasługuje na takie opinie. Zaczęło się świetnie, bo lokal z zewnątrz pozytywnie rzuca się w oczy, w okolicy wielkiego centrum handlowego i zwykłych bloków, kusząc biało-niebieską fasadą. Jeszcze lepiej zrobiło się po otworzeniu drzwi, gdyż uderzył nas smakowity zapach jedzenia. Wiem, ja też nie lubię, jak ubranie przechodzi zapachem kuchni, ale w Panteonie, to było coś innego. Delikatny zapach, nęcący kubki smakowe i nic więcej. Przełykając więc ślinkę, zasiedliśmy w dość tradycyjnym jak na grecką restaurację wnętrzu, ale fajnym elementem był palący się, zupełnie niegrecki... kominek. Potem zrobiło się trochę gorzej, gdyż karta dań bardzo bogata i ślinka zaczęła lecieć jeszcze bardziej, ale okazało się, że wybrana przeze mnie przystawka (grecka fasola zapiekana z serem feta), mimo że reklamowana w menu jako specjalność szefa kuchni, była tego dnia "nieobecna". Wybór głównego dnia - golonka jagnięca pieczona w piecu - i znów to samo :(, niedostępna. Drogi właścicielu duuuża prośba do Ciebie - nie ma sensu trzymać tak rozbudowanego menu. Lepiej go skrócić, bo to, co w nim zostanie, na pewno usatysfakcjonuje gości, w wydaniu obecnego szefa kuchni, a uniknie się jednak pewnego rozczarowania. Także podana nam karta win została opatrzona komentarzem, że spośród bodajże 6 występujących w niej czerwonych win, dostępne jest tylko... jedno.
Na szczęście dla efektu końcowego, my chcieliśmy białe (zresztą świetne, choć generalnie nie jestem fanem greckich win), znalazłem też alternatywne dania w głównym menu. No a potem zaczęło już być lepiej niż dobrze. Świetne tzatziki i marynowane papryczki (choć oliwki mogłyby być lepsze), no i przystawki w postaci zapiekanego sera haloumi i pierożków z ciasta filo z serem feta i szpinakiem. Palce lizać! Na główne zamówiłem danie o dźwięcznej nazwie Akropolis, które jest mieszanką różnych grillowanych mięs. Wspaniały kotlecik mielony z dodatkiem cynamonu (!), bardzo dobry kotlecik jagnięcy i polędwiczka wieprzowa. Najmniej udaną częścią tego zestawu była niestety karkówka, niestety, gdyż ona też widnieje na pierwszej stronie menu, opisana jako specjalność szefa kuchni.
No i deser w postaci greckiego jogurtu z malinami i migdałami, który sprawił, że nawet już ponad 10-stopniowy mróz, jaki zrobił się w międzyczasie, był nam niestraszny.
Jak będziecie w Białymstoku, to bardzo polecam to miejsce, pod warunkiem, że właściciel znajdzie sposób, aby to, co oferuje w karcie, było dostępne dla gości.

Bardzo dobra. Restauracje polecili mi znajomi, którzy są jej stałymi klientami. Wystrój przyjemny, miłe powitanie i sympatyczna obsługa, która dbała o nas od początku do końca. Przepyszne danie polecone przez kelnerkę polędwiczki w sosie metaxa, smaczne pierożki ze szpinakiem. Mąż spróbował gyrosa i faktycznie najlepszy jaki jedliśmy. Ceny przystępne na pewno powrócimy nieraz.

Bardzo przyjemne miejsce i smaczne jedzenie. Panteon odwiedziłem w połowie grudnia ok godz. 19.
Wnętrze powitało mnie przyjemnym ciepłem z kominka. Miła atmosfera, paliły się świeczki i grała muzyczka w stylu "jaka to melodia" w wersji greckiej. :-)
Zamówiłem przystawkę (rostbef), łososia PSARI STO KARVUNA i deser BAKLAVAS - razem ok 60 zł (w tym piwo).
Po tych wszystkich daniach nie zostało ani śladu!!! Bardzo apetycznie podane, odpowiednie porcje, a przede wszystkim smaczne. Nic nie trzeba było doprawiać.
Mam zamiar tu wrócić i próbować po kolei wszystkiego. :-)

Zdecydowanie najlepszy gyros, jak jadłem.... Do Panteonu zaplanowaliśmy podejść na obiad jeszcze przed wyjazdem z Łodzi. Przeczytałem o tym lokalu kilka bardzo pochlebnych opinii i stwierdziłem, że nic nie stoi na przeszkodzie, ażeby będąc w Białymstoku potwierdzić lub zaprzeczyć tej opinii.
W skrócie: wystrój na pewno nie zaskakuje, ale też nie jest jakiś kiczowaty. Dla mnie jest jak najbardziej w porządku. Obsługa jest sympatyczna i niezmiernie pomocna, ale Panteon na swoją dobrą opinię zapracował przede wszystkim pysznymi potrawami. Ja z racji dość napiętego harmonogramu miałem okazję skosztować tylko dwóch, ale mogę potwierdzić, iż podawany tam gyros oraz pireus (marynowane piersi z kurczaka "umorusane" w paście z oliwek i fety) są wyśmienite, dobrze przyprawione i wręcz nie mogłem się powstrzymać od ich zjedzenia. Cena za spory zestaw to 23-26 zł, chyba, że wybierzemy jagnięcinę. Wtedy trochę więcej.
Jeśli nadarzy się jeszcze kiedyś okazja do wizyty w Białymstoku, to na pewno odwiedzę Panteon ponownie.

Polecam!. Jedzenie to poezja smaku! Wystrój bardzo nawiązuje do Grecji, można się poczuć jakby się było w tym pięknym kraju. Byłam ostatnio i nowe propozycję szefa kuchni zachwycają. Dorsz z warzywami jest wyśmienity, podawany jest z sosem cytrynowym. Polecam każdemu kto lubi zjeść dobrą rybkę. Oczywiście moim podstawowym kryterium jest to, czy lokal jest przyjazny dzieciom. W Panteonie ma się na uwadze rodziców z dziećmi. Jest tam kącik z zabawkami więc nie ma nudy dla naszej pociechy.

Pysznie. Byliśmy, zjedliśmy, zachwyciliśmy się i wrócimy.
Retsina znakomita, odpowiednio schłodzona, jedna uwaga - Grecy podają ją w szklaneczkach, a nie w kieliszkach.
Zestaw przystawek na ciepło to już raj dla podniebienia, wspaniale zrobione kalmary, do tego kotleciki, krewetki, pierożki etc., dalej nie wymieniam, bo mi ślinka cieknie.
Danie główne gyros z pieca - rewelacja, aromatyczne mięso pod beszamelem, jak wspomnienie z greckich wakacji.
Obsługa wyjątkowo miła i uczynna, potrafiąca doradzić.
Wystrój jak wystrój, fajny.

Miła wizyta. To była nasza pierwsza przygoda z Grecją. Szukaliśmy miejsca innego, niż większość lokali w mieście. O wyborze przesądziła aktualna promocja -20 procent dla studentów. ;) Lokal od samego wejścia przypadł nam do gustu. Panowała tam miła i intymna atmosfera, a muzyka na żywo ubarwiła naszą wizytę. Zamówiliśmy Pireusa i szaszłyk drobiowy. Dania okazały się smaczne, świeże, niecodziennie przyprawione. Żal było wychodzić. Dodatkowo warta uwagi była estetyka podania. Jak dla nas Panteon to był strzał w dziesiątkę i na pewno tam wrócimy.

Najlepsza restauracja w Białymstoku!. Chodzę tam regularnie już od kilku lat. Dziwi mnie fakt, że nigdy nie ma za dużo klientów, gdyż jedzenie jest przepyszne! Moje ulubione danie to gyros w metaxie - wspaniały sos. Fajny dodatek w postaci darmowych sałatek do dania. Duże porcje, przemiła obsługa, ceny niewygórowane, ładny wystrój. Ogółem według mnie najlepsza knajpa w mieście!

Warto wracać i polecać.... Restaurację odwiedzam już od jakiegoś czasu, i co ważne z przyjemnością tam wracam. Wystój klimatyczny, szczególnie wieczorem, ma coś w sobie palący się kominek, odpalone świece, muzyka typowo grecka, można się odprężyć. Jedzenie jak dla mnie rewelacja, duży wybór, mięs, ryb za każdym razem staram się próbować czegoś nowego i jak do tej pory wszystko było przepyszne w szczególności jednak warto spróbować gyrosa (super). Obsługa bardzo przyjemna, naprawdę potrafi zająć się gośćmi. Ceny bardzo przystępne jak za takie smakołyki.
Z pewnością tu wrócę i to nie raz...