Bardzo przyjemne miejsce. Jedzenie w typie kantyny ale bardzo smaczne, w dużym wyborze a desery to osobna ogromna przyjemność. Świetne miejsce w moim przypadku na obiad w podróży.
Szybko, smacznie, przystępnie. Kulinarna hybryda: z wystroju, organizacji i obsługi bliżej do "baru", a z serwowanych potraw do "restauracji". Stałe i zmienne (tygodnie tematyczne) menu, dość urozmaicone. Wybiera się oczami, gotowe potrawy w podgrzewaczach. Można zjeść tanio (kotlet studencki z drobiu) albo drogo (łosoś w sosie śmietanowym), ale zawsze świeżo i z bardzo dobrymi dodatkami (surówki, warzywa na ciepło itp). Aha i polecam spróbować zup, bo warto (sezonowy chłodnik jest pochłaniany, a nie jedzony). Po godz. 20.00 dania ciepłe 20% taniej.
Bardzo smaczne jedzenie bez chemii. Przynajmniej raz w tygodniu jem w Big Apple, ponieważ restauracja ta serwuje pyszne surówki bez konserwantów i chemii i co ważne, menu zmienia się, więc się nie nudzi.
Dla alergików takich jak ja to idealne miejsce.
Sterylność już na wejściu, jasny kolory - to pierwsze wrażenie, dla mnie na plus.
An error has occurred! Please try again in a few minutes