Beautiful ambiance, lovely menu, wonderful waitstaff...I came in for 1 drink, ended up staying for 5 more and dinner. My server, Marie (spelling?) was kind, attentive and made my experience truly exceptional. She was knowledgeable, friendly and I would go back in a heartbeat.
Żałosne są oceny ludzi, którzy zobaczyli odcinek w telewizji, nie będąc nawet w restauracji i przez ten pryzmat oceniają wszystko na jedną gwizdkę. Radzę się nad sobą trochę zastanowić i przy okazji pomyśleć, bo zauważyłam, że społeczeństwo coraz bardziej baranieje i jest podatne na manipulację. Skoro z Państwa takie ideały, to może też pokażcie się w telewizji, a wtedy zobaczymy, czy tak kolorowo Was ukażą, żeby mieć lepszą oglądalność. Pozdrawiam i życzę restauracji sukcesów oraz tego, żeby nie przejmować się głupkowatymi opiniami wyssanymi z palca.
PS Pani Alu, Danusiu nie dajcie się! : )
jak dla mnie najlepszy żurek i bigos w Krakowie, w samym centrum konkurencji jest od cholery, a w wielu miejscach oszukują i to co podają nie ma nic wspólnego z prawdziwym bigosem, to samo do żurku, już lepiej nie rozmyślać nad tym, ile kucharzy używa zakwasu za 2 zł z dyskontu.
W tym lokalu się nie zawiodłem, bigos widać że nie jest robiony dwie godziny, tylko kilka razy dłużej, że ktoś nie szczędzi tam grzybów i wolę dać te parę złotych więcej i czuć prawdziwą esencję smaku.
Maczanka też świetnie smakowała, mogło być tam więcej sosu, albo mniej bułki, ale to kosmetyczna uwaga. Sałatka podhalańska cudowna, jedyne co boli, to fakt, że jeszcze 2 mies. temu była 2 zł tańsza, była po 24. Ani cebula, ani oscypek nie drożeją potęgowo, więc nie wiem skąd ta podwyżka, ale reasumując, lokal godny polecenia. Na pewno nie jest typową turystyczną restauracją bez wyrazu.
An error has occurred! Please try again in a few minutes