Reviews Galeria Smaku

Zomato
Sylwia Michalska
+4
Miejsce idealne na szybkie jedzenie dla osób nie jadących fast foodów. Może niektórzy narzekają na monotonii potraw ale przecież większość lokali ma stałe menu o Mc'Donald nie wspominając 😀 szybko, czysto, smacznie i za przyzwoite pieniądze
Feb 08, 2017
Zomato
TaterniK
+3.5
Jeżeli chodzi o smak, wybór i jakość to Galeria bije konkurencję w postaci Pyzatej Chaty na głowę. Nie mam nic do zarzucenia zarówno jeżeli chodzi o jedzenie w lokalu, jak i catering. Wystawiam jednak tylko 3,5 bo cena jaką przychodzi nam zapłacić za porcję, którą można się najeść przebija niekiedy o 50%(i więcej) konkurencję.
Oct 16, 2016
Zomato
Woleczek
+3.5
Oto dzisiejsze menu-KURCZAK , KURCZAK KURCZAK !!!
:Dania mięsne

Filet z kurczaka gotowany na rosole z warzywami

Gyrosowy kurczak

Kotleciki drobiowe

Tarta z kurczakiem, boczkiem i warzywami

Tak, tak dominuje kurczak, niestety !!. Wiąże sie to na pewno z jego korzystną ceną.
Indyk zjawia się bardzo rzadko, wieprzowina także jest w mniejszości.Szkoda.
Zadziwiające są ceny deserków-mała ilość a cena szybuje coraz śmielej.Porcyjki ciasta także bardzo smętne.
Cieszą nas natomiast tzw makarony od Pani Kasi,dzięki nim jest co jeść, gdyż z resztą dań różnie to bywa.To racja, że w poniedziełki zawsze menu bardzo słabe. Na szczęscie ostatnio chyba już nie było tych okropnych indyjskich dni :)
Mar 01, 2015
Zomato
Jajnick
+3.5
Następca barów mlecznych w stylu z I połowy XXI wieku. Galeria Smaku to współczesny bar szybkiej obsługi. Z góry wiadomo ile kosztują trzy róże zestawy dnia (kosztują nie wiele). Jeśli oceniać podawane tam posiłki w kategoriach "bary", a nie "restauracje", to ocena musi być dość wysoka. Bywałem tam wiele razy. Zapraszałem tam na szybkie posiłki swoich znajomych i nawet ci z Warszawy byli zadowoleni. Właściciel Galerii Smaków (podobno) jest jednocześnie właścicielem jednej z kultowych restauracji w Lublinie, którą na tym forum mocno skrytykowałem. Tym razem jednak wystawiam dość wysoką ocenę. W Galerii można szybko i nieźle zjeść. Jeśli komuś nie odpowiadają proponowane na dany dzień zestawy, to może sobie zamówić inne danie spoza zestawów, zwykle droższe i lepsze. Po drodze do kasy można położyć na tacę którąś z sałatek (duży wybór), szklankę jakiegoś soku (duży wybór), bądź piwo (mały wybór). Wybrany obiad można spożyć przy wygodnym stole. Zawsze są wolne miejsca, gdyż obsługa jest sprawna.
Oct 25, 2009
Zomato
Prussianblue
+4
Raj trawożerców. Jestem mięsożercą, jednak brak dobrego warzywa potrafi mi zepsuć nawet najlepszego schabowego. i ten brak, tak powszechny jak polska długa i szeroka (colesław, marchewka, colesław...), galeria rekompensuje z nawiązką. ponieważ mieszkaliśmy tuż obok, wpadaliśmy często na godzinę przed zamknięciem i nadal mieliśmy przed sobą wachlarz możliwości. Zdarzało się, że mój chłopak wychodził głodny, bo nie było już dla niego kawałka porządnego mięsa, ale ja nie narzekałam nigdy. Bardzo chwali się im dbałość o szczegóły - opiekane ziemniaczki, zupy, surówki, dressingi czy nawet gotowane buraczki - zawsze na piątkę z plusem. Aż zastanawia, dlaczego jarzynowa czy warzywa z wody nie mogą wszędzie tak smakować?
Polecam wszystkim, dla których zielenina na talerzu nie jest "czymś, przez co trzeba przebrnąć".
Świetne także dla dzieci - mnóstwo kształtów i kolorów i możliwość spróbowania wszystkiego po troszku pozwala się przełamać nawet tym najbardziej nieśmiałym i niejadkom.
Apr 11, 2013
Zomato
Pola17
+3.5
Szybko i smacznie. W Galerii Smaku bywam od czasu do czasu, ostatnio na początku lipca. Wydaję mi się, że lokal cały czas utrzymuje dobry poziom. Jedzenie jest świeże, ciepłe i w dużym wyborze, co wcale nie jest takie oczywiste w innych restauracjach samoobsługowych. Jest to restauracja samoobsługowa,
więc na talerzu mogą wylądować przeróżne dziwne zestawy w zależności od upodobań konsumenta. Jednak napiszę co wylądowało na moim. Ziemniaki opiekane, gotowane marchewki, pomidory z cebulką oraz pieczone udko. Wiadomo, że przed zamknięciem jest mniejszy wybór, ale to normalne. Bardzo dobre są warzywa, dania wegetariańskie, a zupy jak domowe. Ciekawym urozmaiceniem są środy ze smakiem. Obsługa też w porządku. Jedyny minus to toaleta, bo chyba wymaga już odświeżenia i częstszego sprzątania, bo ruch w lokalu jest duży.
Jul 22, 2014
Zomato
Zacierka
+3.5
Odczepcie się do Generała. Galeria Smaku jest obecnie tą restauracją, w której bywam najczęściej. Powód jest banalny. W większości lubelskich restauracji i barów nie ma dla mnie nic do jedzenia, choć wydawałoby się, że jadam prawie wszystko, byle to coś nie było w panierce, albo nie było zapieczone w jakimś tłustym serze, no i żeby nie było ziemniakiem, albo żeby nie było polane jakimś tłustym sosem. Już nawet nie próbuję szukać nowych miejsc, bo jest to bardzo uciążliwe. A w Galerii Smaku zawsze coś do zjedzenia dla mnie jest. Dziś byłam pół godziny przed zamknięciem, gdy oferta już była bardzo skromna, ale i tak znalazłam sporo rzeczy, które nadawały się do jedzenia: były naleśniki wegetariańskie, gotowany kalafior (zwyczajny, bez tej wstrętnej tartej bułki - jak wszędzie), modra kapusta, brokuły. Same dobre rzeczy. I do tego mogę brać tyle ile uważam i nikt mnie nie nagabuje.
Odczepcie się od Generała (tj. od Galerii Smaku) wszyscy jej krytykanci, bo tam po prostu można coś zjeść.
Oct 10, 2012
Zomato
Jajnick
+3.5
Czapki z głów. Restauracje samoobsługowe z jedzeniem na wagę rozsiały się po całej Polsce. Galeria Smaku była jedną z pierwszych i pozostaje jedną z najlepszych w swojej kategorii. Gdy chodzi o jakość i rozmaitość oferowanych posiłków jest to obecnie najlepsza restauracja tego typu jaką znam. Uwzględnia niemal wszystkie diety. Ceny dań bezmięsnych być może nie są zbyt ekonomiczne, ale żadna z lubelskich restauracji nie proponuje aż tak wielkiego wyboru typowych, polskich dań bezmięsnych i na takim poziomie jakościowym.
Docenić należy to, że menu jest codziennie inne. Godne naśladowania jest także to, że na stronie internetowej restauracji to zmieniające się menu jest codziennie publikowane.
Dzisiaj przyznaję więcej gwiazdek za współczynnik cena/jakość, gdyż byłem na kolacji po godzinie 17 i zapłaciłem za swój zestaw (kopytka, gulasz, sałatka) oraz za półlitrową colę 8 zł i 10 groszy! Czapki z głów.
Mar 22, 2013
Zomato
Dzokk
+4
Szybko, spory wybór, przemiła obsługa. Zaletą lokalu jest to, że widać wszystkie dania, można nałożyć dokładnie tyle na ile ma się ochotę. Spora różnorodność (ale nie zawsze). Większość dań jest smaczna, fachowo przyrządzona i dobrze doprawiona. Wyjątki: Niestety ciasto na pierogi jest często bardzo twarde, lasagna zawsze sucha i z niepasującymi do niej składnikami (np. groszkiem). Stanowczo ZBYT DUŻO kurczaka na różne sposoby, ZA MAŁO wieprzowiny, indyka, kaczki. Desery zdecydowanie za drogie w stosunku do wielkości porcji. Lekko oburzająca jest ilość kompotu w kubku, zwykle niewiele więcej niż pół, najczęściej jest on bardzo rozwodniony. W takiej postaci powinien kosztować symboliczną złotówkę. Pozostałe dania bez większych zastrzeżeń. Wyjątkowo pomocna i przesympatyczna obsługa. Przykre i niezrozumiałe jest to, że prawie nikt z klientów przy nakładaniu jedzenia oraz braniu sztućców i talerzy (dotykając brudnymi rękami do pozostałych sztućców itp.) nie korzysta z dostępnych rękawiczek jednorazowych. Wystrój lokalu oryginalny, zastosowano różne techniki dekoracji wnętrz, jak na bar tego rodzaju- bardzo udany. Cały lokal łącznie z łazienkami zawsze bardzo czysty i zadbany. Szkoda tylko, że na niektórych stolikach brakuje solniczek.
May 31, 2013
Zomato
PinotGriggio
+3.5
Reinkarnacja. Galeria jakby już chyliła się ku upadkowi, a tutaj proszę bardzo: reinkarnacja. Wczoraj i dzisiaj skusiłem się na obiadek w ramach tygodnia kuchni włoskiej i jestem pod dużym wrażeniem. Przede wszystkim dobre wrażenie robi ogromny wybór różnorodnych, różnokolorowych dań, które klient sam sobie komponuje i sam nakłada (wszystko jest sterylne - klient operuje w jednorazowych rękawiczkach ochronnych). Wszystko jest w jednej cenie. Kilogram jedzenia skalkulowano na 26,90 zł. Przy kasie zatem nie ma żadnych przestojów - wystarczy zważyć talerz - i pomyka się do stolika. Z menu szczególnie powinni być zadowoleni wegetarianie. Mają teraz w galerii naprawdę spory wybór ciekawych dań.
Co do smaku wszystkich dań nie wyrażam aż tak dużego aplauzu. Pewne niedoróbki dostrzegłem - nie wszystko smakowało aż tak dobrze jak wyglądało. Jednak ocena "dobry" za jedzenie jest - w sumie - zasłużona.
Spośród rzeczy, które jadłem dzisiaj i wczoraj na pewno na wyróżnienie zasługują ravioli z ricottą i suszonymi pomidorami. Tłum się na nich specjalnie nie rzucał, bo ravioli swoim wyglądem przypominały ruskie pierogi (były zatem znacznie większe od typowych włoskich ravioli), ale przyrządzono je z włoskiej mąki, z prawdziwej ricotty i z dobrej jakości suszonych pomidorów. Niech żałują zatem ci, którzy wobec nich przeszli obojętnie.
Oct 04, 2011
Zomato
Gastroskop
+3.5
Szybko, smacznie i świeżo. Galeria Smaku, to samoobsługowy lokal gastronomiczny. Każdy na pewno coś dla siebie znajdzie. Dania tak skomponowane...w zasadzie to sami komponujemy sobie danie. Możemy nałożyć bigosu z ryżem i polać to wszystko sosem czosnkowym i nikt się nie zdziwi. Kulinarna anarchia. Z pośród wielu propozycji podanych przez lokal na uprzednio podgrzanym talerzu, zaopatrzywszy się wcześniej w sztućce przesuwamy się po prowadnicach wzdłuż traktu kulinarnego, nakładając sobie co chcemy lub co jest (w zależności od godziny). Świeże i dzisiejsze, czasami nawet zimne, ale na pewno smaczne. Ładujemy do oporu na talerz wszystko na co mamy ochotę i później zgodnie z trendem lumpeksowym - na wagę. Kilogram jedzenia - niespełna 25 złociszy zupa 2 złote (swoją drogą to zawsze zastanawiał mnie smak zupy (każdej) - z pewnością jest oryginalny). Faktycznie można zjeść zdrowo i niedrogo. Mnie osobiście udało się "najeść" za 8 zł (3 schabowe i zupa). Dosyć często odwiedzam lokal i muszę przyznać, że jak na taki fast-food wypada rewelacyjnie. Polecam każdemu to specyficzne miejsce.
Mar 07, 2011
Zomato
Robertgawryluk
+3.5
Jak za komuny, ale inaczej. Do Galerii Smaku trafiłem wraz z żoną. Z powodu głodu w godzinach południowych. Pierwsze wrażenie przyjemne. Jako że to lokal typu "sam sobie nałóż", to nałożyłem ziemniaki, kotlet po szwajcarsku i żeby troszkę "okrasić" ziemniaki - gulasz węgierski i mizerię. Żona natomiast Risotto i sałatkę. Najlepszą potrawą była ta, która zagościła na mym talerzu w znikomej ilości, tj. gulasz. Kotlet po szwajcarsku okazał się pomyłką. Suchy, surowy w środku, bez smaku i bardzo twardy. Mizeria i ziemniaki całkiem, całkiem. Jeszcze miałem nieprzyjemną sytuację z posiłkiem, ale obsługa zachowała się na najwyższym poziomie i tego incydentu opisywał nie będę, gdyż sprawa ta ma pozostać "załatwiona". I tak ma być. Fajnie by było moim zdaniem "strzelić" na podłodze strzałkę z napisem "Kierunek Kolejki". Taki żart.
Jun 01, 2011
Zomato
Jajnick
+3.5
"Jest dobrze, ale nie najgorzej jest". Podstawowym mankamentem lokali serwujących jedzenie na wagę jest jakość serwowanych dań mięsnych oraz brak dań rybnych. Wszelakie mięsiwa opatulone są w grube przypalone panierki, tudzież w gęste podprawiane gulasze. To logiczne, bo skoro panierka kosztuje tyle samo co mięso, to dlaczego ma jej być mało?
Ten problem jawi się także w dość dużym natężeniu w Galerii Smaku. Jednakże, pozostałe dania i napoje prezentują się nieźle. Jest ich duża różnorodność. Są niebanalne i dobrze zrobione. Nałożyłem dzisiaj na talerz pierogi z serem, sałatkę z buraczków na kwaśno oraz sałatkę zawierającą liście szpinaku. Wszystko było bardzo smaczne i ładnie wyglądało. Cały talerz - wraz ze szklanką świeżego soku z marchwi - przekroczył wyraźnie kwotę 20 zł, a więc - jak na danie jarskie - nie było to mało. Jestem jednak zadowolony.
Uważam, iż Galeria Smaku - gdy bierzemy pod uwagę jakość potraw - zdecydowanie przebija swoją lubelską konkurencję i to o dwie klasy. Przegrywa z nią gorszym usytuowaniem. Gdyby lokale były umiejscowione jeden przy drugim - nikt nie jadłby u konkurencji.
Do tej pory korzystałem z usług kilku lokali serwujących jedzenie na wagę. W Galerii jest zdecydowanie najsmaczniej.
May 27, 2012
Zomato
Le_blanc
+4
Coraz mniej smacznie. Bywam dość często. Nadal jest czysto, sympatycznie i sprawnie. Niestety
jakość i smak potraw stopniowo się obniżają. Nie jest to tylko moja opinia. Bywają takie dni (często to pn), kiedy większość potraw jest mało przyjemna, niewyszukana, niedoprawiona i trudno coś dobrego wybrać.
Niestety większość dań mięsnych to dania z kurczaka, zdecydowanie zbyt
mało wieprzowiny! Na prawdę za dużo już tego KURCZAKA! Nie da się także patrzeć już na fasolkę, która jest właściwie codziennie. Istnieją przecież inne warzywa mrożone np. kalafior, brukselka. Często niestety zdarza się, że na stronie internetowej (wiele osób czyta przed przyjściem) są wymienione potrawy, których potem wcale nie
było w lokalu. Potrawy są NIEDOKŁADNIE opisane, przy niektórych często brakuje
podpisów, a sporo osób jest uczulonych na różne składniki. Nie jest to przecież duży problem by nieco dokładniej opisywać dostępne dania (wymieniając przynajmniej główne składniki). Często potrawa jest zagadką i dopiero w trakcie jedzenia okazuje się co to dokładnie jest. Bywa, że śmietana stojąca obok naleśników czy pancake'sów jest kwaśna, a obok ziemniaków słodka. Słabo wypadają tzw. dni tematyczne - środy, za wyjątkiem dni włoskich, wtedy zdarzają się dość udane potrawy. Totalne nieporozumienie to dni indyjskie, wtedy tzw. normalne danie np. ziemniaki, pierogi znikają jako pierwsze, a potem nie ma wyjścia i trzeba brać np. fasolkę z curry, ryż z curry itp. Kto głodny i już przyszedł to zje, ale dlatego, że nie ma wyboru. Dni amerykańskie i meksykańskie też nie zachęcają. Ludzie jedzą, bo cóż maja zrobić innego. Często ostatnio bywają ziemniaczki w plasterkach, które są
wprost ogniście ostre - brak o tym jakiejkolwiek informacji. Nie jest to jedynie moja opinia, podobne spostrzeżenia ma większość moich znajomych.
Dec 17, 2014
Zomato
Szatkowskab
+3.5
Dla lubiących różnorodność. Galeria Smaku jest szczególnie dobrym miejscem dla osób, które jedzą mało. Płacisz tyle ile zjesz co jest całkiem niezłe. Osobiście nie lubię dostawać wielkich porcji i zostawiać potem połowę na talerzu, nie zamierzam wyrzucać pieniędzy w błoto. Jedzenie bardzo dobre, no czasami można trafić na twarde brokuły, bądź zimne potrawy, lub odgrzewane kilkakrotnie... Generalnie jak jest ruch (pora obiadowa) to wszystko jest ciepłe i smaczne.
Jun 20, 2012
Zomato
PabArt
+4.5
Catering z rozmachem. Mieliśmy okazję być na imprezie obsługiwanej przez Galerię Smaku. Jeszcze nigdy nie widzieliśmy tak profesjonalnego cateringu. Jedzenie bardzo smaczne, podane estetycznie. Obsługa sprawna, przemiła. Po prostu na "5".
Jun 20, 2013
Clicca per espandere