Very friendly staff ( and i mean VERY) and very good curry with chicken. We even got something extra for our little daughter. You dont waste too much money here. Highly recomend this place!
Miejsce znalazłam "na węch" przechodząc obok, smakowite aromaty zachęciły mnie skutecznie. Do tego przesympatyczny właściciel � wszystkie dania przygotowuje na świeżo, łącznie z pysznym "chlebkiem" papad. Zazwyczaj zamawiamy curry z jagnięciny przyprawione świeżymi papryczkami w wersji "extreme ���" Papryczki pochodzą z własnej uprawy właścicieli i są to najbardziej ogniste odmiany jakie tylko matka natura stworzyła � Polecam też oczywiście mango lassi - przepyszne!
Na mieście najczęściej jem tu. Mam ochotę spróbować każdej pozycji z menu i wydaje się to całkiem możliwe. Uprzedzam, że jest ostrrro :) ale i na to jest rada, polecam masala chai, która jest równie aromatyczna, a jednak można nią łagodzić uczucie ostrości na podniebieniu. Do kiczowatych elementów wystroju szybko się przyzwyczaiłam, bo jest ich tylko kilka w stosunku do tych nadających odpowiedni, dalekowschodni klimat. W dodatku atmosfera z właścicielami jest dużym atutem, od początku serdeczny kontakt z nowym (prawie) stałym klientem :D Trochę mi szkoda, że jedzenie jest podawane w jednorazowych miskach, ale to warto wybaczyć. Życzę szybkiego ukończenia remontu na skrzyżowaniu ze Zwierzyniecką, bo na razie trochę ciężko dojść.
An error has occurred! Please try again in a few minutes