Smak Kebab

Za kebaba i obsługę w lokalu daje 5. Wrap jedyny w swoim rodzaju, nie jadłem czegoś lepszego co by mnie tak nasycilo i dostarczyło extremalnych odczuć smakowych. Panowie w lokalu najmilsi ludzie, widać ze uprzejmi z natury nie jak w typowym kebabie na zachodnim + czasami wpuszczają w kolejkę czekania i nic nie czekasz, wchodzisz, zamawiasz i posiłek jesz po 3 sekundach :D ale jest jedno ale duże JEDNO co mi się nie podoba. Wiecie czytelnicy ze taki mały szczegół może wam zniszczyć dzień jak nie i cały tydzień kiedy czujesz wstręt do jedzenia bo dzwoniąc do swojego sanktuarium/mekki smaku dzieje się coś tak niezrozumiałego. Oczywiście emocje są wokół mnie zawieszone ale pisze z pełnym obiektywizmem.. mianowicie dzwonię do dostawcy którego już bym tylko nazwał "typem co jedzenie dowozi lub nie", ten wysyła do mnie złą emocja "haaallllloooo" tak jakby z łaski podnosil komórę. Nie muszę opisywać jak ja się wypowiadałem bo wszyscy wiemy w trosce o "nienaruszony" posiłek jesteśmy z góry uprzejmi by nie zapeszyć + szczerze jestem miła. Po chwili "typ" oznajmił ze jest w dostawie i nie może przyjąć zamówienia żebym zadzwonił po 20 min. Zadzwoniłem po 18 na wszelki wypadek.. "typ" był tak cholernie może nie ze niemiły ale na wyjebce mówi "Ooo panie ! Ja znowu wyszedłem co pan dzwoni jak ja wychodzę"

- dobrze to czy mogę zamówić teraz?
"Jak pan teraz zamówi to ja dowiozę dopiero za 1,5 h, pan zadzwoni później"
- no ale proszę pana to jak ja mam się wstrzelić żeby zamówić zanim pan wyjdzie
"Oj panie ja nie wiem. I następnie się rozłączył "
Jakbym tak niemiłego dziada miała za dziadka to bym płakała ze mam takiego dziadka. Byłam stała klientka tego samego Dania bo jakbym co chwile zapominała jego smak i musiała zjeść znowu by pobudzić kubeczki smakowe tym przepysznym sosem mięsem itp. Ale to ostatni raz jak go zjadłam. Panie właścicielu chce panu obiektywnie powiedzieć ze przez to jedno zdarzenie kończę współpracę. Mam nadzieje ze kiedyś idąc obok lokalu zauważę ze jest nowy dostawca i będę mogła rozważyć mój powrót do nałogu jakim jest cienki mieszane łagodny za dyszkę. Kochałem wasz kebab no ale ...
Bede tęsknił :(

Szybko. Tanio. Mięsnie. Dobrze.
Lokal wyglada jak arabsko-hinduska kawiarnia, ale jadło bez zarzutu 👍🏻
Kebaby i nie tylko serwują sympatyczni panowie, którzy zawsze okraszają podany posiłek uśmiechem 😃
Polecam!

W mojej ocenie najlepszy kebab w Pruszkowie. Lokal wygląda schludnie, jest w nim sporo miejsca. Same kanapki w kilku rozmiarach, zdecydowanie polecam na cienkim cieście :) Bliskowschodnia obsługa bardzo sympatyczna, zachęca do powrotu. Zdecydowanie in plus trzeba ocenić masełko czosnkowe, dodawane do kebabu - strasznie tłuste, ale równie pyszne :)

Mimo paru niedociągnieć, jest to miejsce, w którym można bardzo smacznie zjeść. Lokal spory jak na tego typu przybytki, bardzo czysto. Zaletą są duże stoły. W menu kebab i falafel w wersjach w cieście i na talerzu oraz dania grillowane, są nawet ryby. Towarzysz zamówił małą porcję kebaba z kurczaka z frytkami, ja to samo, tylko że powiększone i z ryżem. Dwóch śniadych panów uwinęło się w ok. 10 minut, talerze zostały wydane niemalże równocześnie. Obie pocje były duże, ta większa różniła się ilością mięsa, które jednakże w obydwu przypadkach dominowało na talerzu (mam wrażenie, że aż nawet za bardzo). Kurczak był delikatny i soczysty, mięso bardzo dobrej jakości. Trochę brakowało mi mocniejszych przypraw, ale mało który kebab jest w stanie mnie pod tym względem zadowolić. Mój ryż nie wyróżniał się niczym szczególnym, za to frytki... mięciutkie, kruche, puszyste. Cudne. Brakowało tylko... soli. Solniczek nie uświadczymy również na stole. Serwetek zresztą też. Kolejnym niedopatrzeniem jest nieaktualny skład surówki w menu. Dostajemy niekiszoną kapustę, nie sałatę lodową z ogórkiem i pomidorem. Jestem jednak w stanie to i resztę wybaczyć, bo jedzenie jest naprawdę smaczne, z dobrej jakości składników. Ceny jak na Pruszków dość wysokie, niemniej warto, czuć dbałość o smak, a i najeść się można. Obsługa bardzo sympatyczna i jak najbardziej komunikatywna. Na pewno wrócę, z odwiedzonych przeze mnie kebsów ten jest najlepszy w mieście.