W Toruniu wiało, więc zmarznięci po spacerze szukaliśmy miejsca, żeby się ogrzać i zjeść coś ciepłego. Tak trafiliśmy do Mistrza i Małgorzaty. Kuchnia serwuje potrawy z kuchnii rosyjskiej, ojczyzny autora powieści. Zamówiliśmy zupy soliankę i rybną ucha -- obie przepyszne i sycące. Do tego rozgrzewające herbaty z imbirem, goździkami, cytryną, miodem i innymi specjałami - niezłe, choć udawało mi się w domu robić o pełniejszym smaku. Wnętrza restauracji robią wrażenie wnętrza mieszkania: kominek z portretem Bułhakowa, wielki regał z książkami, które można na miejscu przejrzeć i... Nie będę zdradzać wszystkiego na temat wnętrz, ale widać dbałość o szczegóły. Obsługa szybka i uprzejma. Jesteśmy zawodoleni, bo nie tylko się najedliśmy i ogrzaliśmy, ale też na chwilę przenieśliśmy do innego świata - taki sposób na oderwanie się od rzeczywistości. Dlatego cenę 70zł uważam za rozsądną.
Dziękuję za pomoc w organizacji romantycznego wieczoru dla moich Rodziców z okazji 30. Rocznicy ślubu. Jedzenie i wino bardzo im smakowało. Miła, pomocna obsługa. Pięknie udekorowano stół na wizytę gości. Serdecznie polecam to miejsce. Pozdrawiam.
An error has occurred! Please try again in a few minutes