Reviews Naam Thai Restaurant

Zomato
Mateusz Mazurek
+5
Wczorajsza wizyta pokazała, że w Warszawie jest naprawdę dużo miejsc z dobrym tajskim jedzeniem. Spróbowałem Tod Kratiem i był to strzał w dziesiątkę, szczególnie, że nie jestem fanem takich najbardziej podstawowych dań jak Pad Thai w większości miejsc (Pad Thai tylko domowe :)). Co ciekawe Pad Thai okazało się też całkiem nieźle, ale zdecydowanie polecam TOD KRATIEM 
czyli wok z prażonym czosnkiem i czarnym pieprzem. 
Na minus czas oczekiwania na obsługę, długo czekaliśmy na kartę, a żeby zapłacić w końcu sam podszedłem do baru bo obsługa nic nie robiąc niestety nie widziała, że już 15 minut czekamy na rachunek. Ale mimo to chętnie tu wrócę, bo jedzenie było świetne
May 28, 2019
Zomato
Katarzyna M.
+5
Najlepszy PadThai w mieście! Pyszna herbata tajska z limonką :) Polecam wizytę w tej restauracji! Obsługa miła, praktycznie zawsze wszystkie stoliki zajęte, więc to chyba najlepsza recenzja.
May 17, 2019
Zomato
Andzela
+5
Jedzenie bardzo dobre, pad thai pyszne. Duży plus że obok na talerzu leży suszone chilli, kiełki fasoli, orzeszki, cukier, każdy może dodać sobie wedle uznania. Smażone lody w wiórkach kokosowych, dobre, ale dla mnie bez szału, krewetki które zamówił K. bardzo dobre, danie główne również . Deser beza rumowa, mega aaa duża, bardzo smaczna, rumu nikt nie żałował. Obsługa bardzo sympatyczna . Ceny przyzwoite. Myślę że jeszcze odwiedzimy.
Feb 16, 2019
Zomato
Wojtek Bargiel
+4
Z rekomendacji moich Synów byliśmy tam (Saska 16) z żoną 20.01.2019. Menu: piwo tajskie, herbata oolung, jedyna w swoim rodzaju zupa z pieczonej kaczki z makaronem ryżowym. x3, polędwica wołowa z grzybami Shiitake, cebulą białą i kapustą PAK-CHOI w sosie sezamowym, zielone curry z pędami bambusa, zieloną fasolą, papryką, słodką bazylią i mlekiem kokosowym. Wino białe i czerwone po kieliszku.
Ocena - piwo- lekkie, takie na lato- bez rewelacji, herbata na 4, zupa na 5+ (uwaga z przyprawami- ostra pasta dodana w ilości 1/100 grama :) uniemożliwiła małżonce zjedzenie jej porcji stąd zamówiona została kolejna miseczka. polędwica - 5 polecam!, curry - niezwykle aromatyczne i dla mnie najbardziej tajskie :) 4+.Obsługa dobra.Minus - pomimo kotary przy wejściu jest chłodno (siedzieliśmy zbyt blisko drzwi) i dlatego polecam rozgrzewające dania.Następnym razem muszę spróbować przekąsek.
Jan 21, 2019
Zomato
Danuta
+4
Na piątek wieczór lepiej zarezerwować stolik- cudem udało nam się dostać miejsce :) na przystawkę zamówiliśmy kalmary (delikatne i chrupiące) i smażone pierożki - bardzo smaczne, dużo farszu, nie ociekały tłuszczem, porcje tych dań zdecydowanie przystawkowe. Jedyne do czego mogę się przyczepić to sosy - były bardzo do siebie podobne (może nawet takie same?), trochę za bardzo smakowały gotowcem - ale może to tylko moje wrażenie- ogólnie bardzo przyzwoite przystawki. Zamówiliśmy jeszcze pad thai z kurczakiem i zupę na mleczku kokosowym z krewetkami. Pad thai był średni - dość suchy, mało wyrazisty w smaku, nie pomagała cytryna ani podane na talerzu dodatki, najchętniej wylałabym ja porcje pół butelki sosu sojowego, porcja przeogromna - nie do zjedzenia po przystawkach, ale to raczej zaleta niż wada. Kurczak był smaczny, miękki, dobrze usmażony - ale jak dla mnie mało słony. Zupa natomiast była REWELACYJNA- delikatna, a jednocześnie ostra, dużo dodatków, krewetki (3-4sztuki z ogonkami) bardzo smaczne. Obsługa sympatyczna, sam lokal również ładnie urządzony. Do picia wzięliśmy herbatę i jedno piwo, rachunek 133 zł. Na pewno wrócimy :)
Dec 13, 2018
Zomato
Anna Zielińska
+4
Obsługa bardzo miła. Wystrój również przyjemny.
Mrożona herbata bardzo orzeźwiająca.
Zielone curry bardzo smaczne, delikatnie ostre, naprawdę pyszne. Jednak to co zmusiło mnie do odjęcia jednej gwiazdki to niestety ilość warzyw w curry z kurczakiem. Całkowicie rozumiem to, że w curry wegetariańskim warzyw jest więcej aczkolwiek w tym z mięsem nie było ich prawie w ogóle co widać również na zdjęciu. W mojej porcji nie znalazłam ani marchewki, ani brokuła, ani papryki.
Nov 04, 2018
Zomato
Lucas P
+5
Najlepsze tajskie jedzenie w Warszawie. Świetne dania sezonowe.
Jedyny minus to obsługa, długi czas oczekiwania na kelnera jednak czas przygotowania jedzenia to rekompensuje. 
Na pierwszy raz zdecydowanie polecam czerwone curry
Sep 05, 2018
Zomato
Ewa
+5
Zachęceni dobrymi opiniami znajomych postanowiliśmy odwiedzić to miejsce. Porcje bardzo duże, jedzenie przepyszne. Miejsca dużo, lokal posiada również ogródek. Ceny wysokie.
Aug 05, 2018
Zomato
Agnieszka
+4
Zawsze jak mam z rodziną ochotę na tajskie, sprawdzone jedzenie to wybieramy się do Naam Thai na Saskiej i nigdy nie zawodzą nas zamówione dania! Duży wybór, menu sezonowe, ceny jak na restauracje też przystępne :)
Jul 07, 2018
Zomato
Kejtibi
+5
Najpyszniejsze curry ever! Kilkukrotnie odwiedziłam Naam Thai zarówno na Saskiej, jak i Burakowskiej. Zawsze tak samo smacznie i aromatycznie. Polecam z pełna odpowiedzialnością 👌🏻
Jun 01, 2018
Zomato
Agnieszka Słowik
+4
Jedzenie jest przepyszne. Każde danie ma swój własny smak. Jest pachnące i ładnie podane. Naprawdę świetne.
Nie podoba mi się surowe wnętrze restauracji. Zdecydowanie wole wziąć jedzenie do domu i delektować się nim. Kelnerzy tez jacyś tacy znudzeni.
Mar 18, 2018
Zomato
Łukasz Stefański
+4
Miejsce przytulne choć trochę po polsku przaśne i Tajlandii nijak nie przypomina. Polecam zupę z kaczki. ŚWIETNA. Nie polecam pad thai, bardzo przeciętny.
Mar 04, 2018
Zomato
Olifvolcano
+3.5
Poszliśmy po bardzo przychylnych recenzjach blogerskich, ale już nie wrócimy. Restauracja sama w sobie przyjemna, ale ceny bardzo wysokie, a pad thai jadłam lepszy u konkurencji, w niższej cenie, więc zdecydowanie nie warte przepłacania. Jedzenie nie zachwyciło, przystawka szaszłyki z krewetek, dobrze zamarynowane, ale porcja niewielka. Także według mnie zdecydowanie można zjeść pyszniej w innych miejscach za trochę niższą cenę. :)
Feb 15, 2018
Zomato
Glotona
+4.5
Bardzo dobra kuchnia tajska. Odwiedzam co jakiś czas i jeszcze nigdy nie było nie tak. Warto zrobić rezerwację bo może być problem z miejscami. Przystawki, zupy, dania głowne wyśmienite. Porcje nie za duże i jest dość drogo ale kulinarnie strzał w 10! Na pewno wróce.
Dec 13, 2017
Zomato
Weronika Bujnowska
+4.5
Naam thai to wg mnie najlepsza tajska knajpa w Warszawie. Curry i pad thai są przepyszne, ale ostatnio zauważyłam, że porcje są coraz mniejsze, a ceny wyższe. Za curry z krewetkami zapłaciłam 42zł, a krewetek było zaledwie kilka, duży minus za to. Polecam spróbować za to tajskiej herbaty na mleku. Ogólnie miejsce na duży plus (obsługa przemiła), ale trochę zaczynają szaleć z cenami.
Aug 31, 2017
Zomato
Kinga
+4
przepyszny pad-thai z tofu oraz słodko-ostre curry! Porcje są naprawdę spore. Do tego przyjemny ogródek i fajna okolica. Serdecznie polecam😋
Jul 10, 2017
Zomato
Tilia
+5
W zasadzie nie mam co pisać. Kilkukrotne odwiedziny w sporych odstępach czasu utwierdziły moją ocenę, poziom niezmienny. Świeże produkty. Smak przywodzi pamięć wywczasów w Tajlandii. Miła obsługa. Restauracja popularna, bywa sporo ludzi.
Jun 25, 2017
Zomato
Piotr
+5
Doskonałe pad thai. Lepsze w Warszawie jadłem tylko w dzikim ryżu. Przyzwoite ceny. Jedyny mankament to taki że trudno o miejsce w godzinach szczytu ale to świadczy o dobrej jakości kuchni. Zdecydowanie polecam
Jun 13, 2017
Zomato
RoDe
+4.5
Jedno z najlepszych miejsc z kuchnią orientalną na mapie Warszawy. Naprawdę warto. Lokalizacja i wystrój być może nie są najlepsze ale jakość dań i obsługa na najwyższym poziomie.
May 27, 2017
Zomato
Primolabo
+5
Moim zdaniem najlepsza tajska knajpa w Warszawie. Potrawy autentyczne, zawsze idealnie przyprawione, wszystkie składniki świeże i doskonałej jakości. Wnętrze ładne z doskonałą wentylacją ;-) a obsługa bardzo profesjonalna i miła. Polecam każdemu.
May 27, 2017
Zomato
Rafał Paczkowski
+4.5
Do czasu wizyty w Naam Thai myślałem, że lubię tajską kuchnię. Po kolacji w tej restauracji wiem, że ją uwielbiam :)
Z zewnątrz restauracja ani nie odrzuca, ani też szczególnie nie przyciąga. Po wejściu również nie ma fajerwerków, ale jest dobrze - nienachalnie.
Wizyta w 6 osobowym gronie, dostaliśmy stolik niedaleko wejścia i nie da się ukryć, że kotara oddzielająca drzwi do sali nie do końca spełniała swoje zadanie - było chłodno.
Jednak od momentu przyjścia obsługi wszystko było już perfekcyjne. Pani, która obsługiwała nasz stół była świetna - miła, uśmiechnięta, potrafiła doradzić, a nawet zmienić nasze zamówienie na naszą korzyść :D
Nad jedzeniem można się rozpływać godzinami - zupa z kaczki i zupa z mlekiem kokosowym (nazwy nie pamiętam :/)to mistrzostwo świata, podobnie jak curry. Na bardzo wysokim poziomie stał również pad thai.
Dzięki takiej kuchni i takiej obsłudze z pewnością zawitam do Naam Thai jeszcze wielokrotnie.
Apr 11, 2017
Zomato
Taste And Cook
+5
Naam Thai jest dla nas niezmiennie numerem 1 jeśli chodzi o tajską kuchnię w Warszawie. Pad Thai zawsze bezbłędny, idealnie doprawiony. Różne rodzaje curry, które testowaliśmy, również okazywały się fenomenalne w smaku nawet dla mnie, mimo, że nie jestem fanką bardzo ostrych dań. Dodatkowo mamy do wyboru kilka oryginalnych tajskich piw, które bardzo fajnie pasują do dań głównych. Polecam, Pad Thai nie ma sobie równych.
Apr 10, 2017
Zomato
Victoria
+4.5
NaamThai w odwiedzony po raz pierwszy w 2013 roku był dla mnie tak naprawdę pierwszym zetknięciem się z prawdziwie tajską kuchnią serwowaną w kraju o odmiennej kuchni, gdzie wschodnie jedzenie nadal postrzegane było niezwykle dwubiegunowo: istniało drogie sushi i wietnamskie podejrzane bary szybkiej usługi. Kuchnia indyjska czy tajska dopiero zaczynała wpisywać się w kulinarną swiadomosc warszawiaków.
Oprocz idealnej kompozycji smaków NaamThai zachwycił mnie profesjonalną, acz ekscentryczną obsługą, klimatycznym wnętrzem i szefową kuchni, o której już dwa tygodnie po otwarciu krążyły legendy.
Nie mogłam w związku z tym nie skorzystać z okazji i nie zorganizować urodzin w miejscu serwującym moją ulubioną kuchnię a przy okazji zweryfikować opinię sprzed lat (2013 był 4 lata temu, wiem, że wydaje się byc to nierealne :)) )
Zdecydowałam się na krewetki w tradycyjnym, tajskim czerwonym curry na mleczku kokosowym z dodatkiem orzechów (46zł) i... znów przeniosłam się do Tajlandii.
Jeden z moich towarzyszy przy klasycznej tajskiej zupie (25zł) autentycznie spocił się na czole, a zarówno kelnerka, jak i informacja w menu (3 papryczki chili przy nazwie dania), to przewidziały ;)
Kolezanka rozpływała się natomiast nad domowymi pierożkami z krewetkami i wołowiną, których pełna po swoim daniu niestety od niej nie skubnęłam (poza tym trzeba było zostawić miejsce na tort :)))) ), co nadrobię przy kolejnej wizycie.
Bo wracać będę. I zrobię zdjęcia potraw a nie tylko pamiątkowe z imprezy :)
Niby o rok starsza, a zapominalska jak zawsze....
Mar 08, 2017
Zomato
Agata Platek
+4.5
Bardzo dobra opinia krążąca o tym miejscu to prawda w 100%. Doskonałe curry, pyszny pad thai. Miła obsługa. Skutkiem dobrego poziomu i popularności jest problem z wolnym stolikiem, ale to już siła wyższa. Zdecydowanie polecam.
Mar 06, 2017
Zomato
Ewa G.P.
+5
Uwielbiam! Pierożki z wieprzowiną i krewetką - przepyszne. Moje ulubione danie to - PAD MED MA MUANG z kurczakiem. Niebo w gębie.
Jedzenie bardzo smaczne, przygotowywane ze świeżych produktów. 100% tajskie smaki.
Feb 21, 2017
Zomato
Agnes
+4
Naam Thai to restauracja tajska z prawdziwego zdarzenia. Zjecie tu smacznie, w gustownym otoczeniu i z miłą obsługą.


Wnętrze dosyć nowoczesne jak na tego typu miejsca. Tylko dyskretnie sugerujące tajskie korzenie... bardzo podobały mi się tajskie napisy wytłoczone w kilku miejscach w ścianie i jedno duże zdjęcie zajmujące całą ścianę. Krzesła z przezroczystej plexi, stoły z bambusa - wszystko w dobrym guście . Przez olbrzymie witryny widać ulicę Saską a późnym popołudniem można oglądać zachód słońca. Miejsce przypomina klubokawiarnię i przyciąga swoją kameralną atmosferą.  
Obsługa bardzo miła i uśmiechnięta, uprzejmie i subtelnie doradza. Szefowa kuchni podchodzi do stolików i rozmawia z gośćmi z silnym tajskim akcentem zarówno po angielsku jak i troszeczkę po polsku - ciekawa mieszanka .

Jeżeli chodzi o jedzenie to nie znajdziecie tu niezjadliwie ostrych rzeczy (no chyba że ładnie poprosicie). Wersje potraw są raczej europejsko średnio ostre. Odwiedziliśmy to miejsce ze znajomymi i podeszliśmy do zamówienia kompleksowo i przekrojowo - każdy zamówił kilka dań i dzieliliśmy się wszystkim. To pozwoliło nam popróbować kilku pozycji z menu i każda z nich była godna polecenia czy to makaron, ryż czy szaszłyczki. Po takiej uczcie żadne z uczestników nie miało już miejsca na deser choć z pewnością jeszcze tam zawitamy na coś słodkiego.
Polecam
Feb 09, 2017
Zomato
Anna Herda
+4.5
Na przystawki zamówiliśmy mix przystawek i polecana zupę z kaczki. Zdecydowanie nie zawiedlismy się tym wyborem. Zupa była obłędna, można ją dodatkowo było doprawić,, Po swojemu". Przystawki to duży talerz z różnymi pierozkami i zawijasami. Wszystkie bardzo dobre. I na tym powinniśmy zakończyć naszą wizytę, jednak zamówiliśmy przy początkowym składaniu zamówienia - dania główne. Pomimo tego że byliśmy już bardzo najedzeni, podjęliśmy próbę wcisniecia reszty:) Curry z krewetkami bardzo dobre, jak to curry, ciężko to zepsuć. Drugą potrawa był wybór sezonowy, krewetki na patyku z mango(o ile dobrze pamiętam). Te danie było bardzo przeciętne, ot ugrilowane krewetki. Chętnie sprobowalibysmy jeszcze deseru ale było to ponad nasze siły. Ogólnie wizytę oceniam bardzo dobrze, stolik rezerwowalismy tydzień wcześniej. Następnym razem na pewno nie wybiorę nic z menu
sezonowego.
Feb 05, 2017
Zomato
Michał Nowak
+4.5
Ulubiona tajska kuchnia w Warszawie, jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, choć ostatnio mam wrażenie, że obserwuję lekki spadek jakości dań i obsługi.
Mam nadzieję, że to krótkotrwałe zmęczenie materiału.
Jan 07, 2017
Zomato
Ararielka
+4
Moim zdaniem najlepszą restauracją tajską w Warszawie jest Suparom Thai Food, w związku z czym inne tajskie dania porównuję właśnie do ich kuchni. Naam Thai bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i bardzo chętnie niedługo tam wrócę:) Kurczak smażony na WOKu z warzywami, orzeszkami nerkowca w tradycyjnym tajskim sosie był pyszny!!! (i mimo że menu jest jako jedna papryczka ostrości, to danie jest w przyjemny sposób ostre) Pad thai był natomiast średni - krewetki były rozgotowane i brakowało mu kwasowatości. Czerwone curry (mimo że w menu 3 papryczki), danie było tak samo ostre (wcale nie ostrzejsze) jak kurczak z WOKa z jedną papryczką (Pan kelner twierdził, że to pewnie przez mleczko kokosowe). Osoby przyjeżdżające samochodem mogą mieć problem z zaparkowaniem - polecam ewentualnie szukanie na ulicy Lizbońskiej albo Lotaryńskiej. Polecam też zrobienie rezerwacji wcześniej, bo lokal jest full cały czas.
Dec 23, 2016
Zomato
Sylwia
+5
Warto! Ja- wyznawca kuchni włoskiej zdecydowałam sie na coś innego, zaryzykowałam i nie żałuje. Ceny bardzo wysokie, ale adekwatne do jakości, może tylko nie do wielkości dań :) bardzo tłocznie, ciagle ktoś wchodzi, wychodzi. I bez rezerwacji szans na stolik w weekend nie ma : -) mąż zachwycony. W końcu zjadł coś ostrego, naprawdę ostrego :)
Dec 19, 2016
Zomato
KamKa
+4
Z miłości do curry i z chęci odwiedzenia drugiej strony Wisły wybrałam się wczoraj z kolegą do Naam Thai. Na wszelki wypadek zrobiliśmy rezerwację, co w sumie okazało się być zbędne - w lokalu było sporo ludzi, ale spokojnie stolik dla dwóch osób by się znalazł. Wnętrze jest schludne i przestronne. Drewniane stoliki i duże okna stwarzają miły klimat. Nie podobały mi się jedynie plastikowe przezroczyste krzesła przy niektórych stołach.
Oczywistą rzeczą było dla mnie zamówienie curry. Wybór padł na orzechowe curry Geang Panang. Mój towarzysz, entuzjasta zupy z kaczki, zdecydował się na jej dużą wersję. Potrawy podano dość szybko, jakieś dziesięć minut od zamówienia. Moje curry pachniało pysznie, na wierzchu posypano je sporą ilością mielonych orzechów. Lubię dość pikantnie i ostrość dania była dla mnie idealna - odrobinę więcej ostrości i byłoby już za mocno, więc wyważono perfekcyjnie. Ryż trochę zbyt klejący. Ogólnie moje danie bardzo smaczne, ale w ogóle nie czułam w smaku tej orzechowej pasty. Dla mnie było to po prostu czerwone curry posypane orzechami. Mam porównanie z orzechowym curry z Thaisty i niestety to tutaj wypada blado. Zupa z kaczki smaczna, mocno aromatyczna. Porcje bardzo spore, za co duży plus.
Ogólnie bardzo nam smakowało, ale odrobinę się rozczarowałam, bo miałam ogromną ochotę na mocniejsze orzechowe doznania. Ale wpadnę na pewno jeszcze nie raz, bo generalnie poziom jest niezły.
Dec 10, 2016
Zomato
Natalia_Sobie_ska
+5
Do Naam Thai wybraliśmy się z J. z parą znajomych, którzy polecili nam tą restaurację do sprawdzenia.

Kiedy tylko przekroczylismy jej próg owional nas fantastyczny zapach tajskiej kuchni - aromat curry mieszał się z chilli i kolendra co bardzo skutecznie zaostrzylo mój apetyt.

Ponieważ byliśmy po obfitym obiedzie nie zdecydowaliśmy się na dania główne. J. wziął tajskie kanapeczki smażone z wołowiną i warzywami a ja krewetki tygrysie w tempurze z sezonowego menu. Kanapeczki były bardzo ciekawe choć brakowało mi w nich zdecydowanego smaku. Krewetki były i wiele lepsze - soczyste i usmażone w punkt, podane z bardzo smacznym choć trochę za słodkim sosem (dosmaczyłam go sobie odrobiną chilli podanym oddzielnie do zupy z kaczki zamówionej przez znajomą). Mały minus do wykonania bo w mojej opinii krewetki mogły być lepiej odsaczone z tłuszczu.

Ponieważ w menu wyczytałam, że zupa z kaczki przygotowywana jest wg. sekretnego przepisu rodzinnego i ponieważ uwielbiam kaczkę we wszystkich odsłonach nie mogłam jej sobie odmówić. Zamówiłam małą porcję, która wcale nie jest mała. Jest to pelnowymiarowa porcja zupy pełna makaronu, słusznych kawałków mięsa, kiełków i świeżej kolendry. W smaku zupa jest bardzo intensywna i słodka dlatego warto doprawić ją do smaku octem i chilli, które podawane są na oddzielnym talerzyku.

Na deser zamówiłam sticky rice z sorbetem z mango i chyba nie mogłam trafić lepiej. Czarny ryż ugotowany na miękko miał przyjemny lekko mleczny smak, który świetnie komponowal się ze świeżym i intensywnym smakiem dojrzałego mango. Sorbet mango był wyśmienity - nie za słodki o bardzo intensywnym smaku owoców. Podana do tego bita smietana z puszki była bardzo nietrafione i moim zdaniem zupełnie niepotrzebna.

W ogólnej ocenie miejsce godne odwiedzenia i nawet @osoby nie przypadające za pikantym jedzeniem (takie jak ja) mogą tu zjeść sporo pysznych dań. Sorbet mango podbił moje serce i na długi zostanie w mojej pamięci.
Dec 10, 2016
Zomato
Midian
+5
Nie wiem czy to kwestia, iż jestem ogromną fanką tajskiej kuchni, czy może wielkiego talentu kucharzy - zapewne jednego i drugiego - ale jedzenie jest tutaj po prostu nieziemskie.

Ponieważ mieszkam niedaleko w Naam Thai byłam jeszcze za czasów gdy pracowała tu szefowa kuchni z osławionego już Thaisty. Miałam nieco obaw, że zmiana szefa kuchni nie wyjdzie lokalowi na dobre, bo taki sukces trudno jest powtórzyć, ale moje obawy były na szczęście niesłuszne.
Sama restauracja jest przytulna choć może nie powala oryginalnością wystroju. Natomiast przygaszone światło i świeczki tworzą wieczorem bardzo przyjemny klimat.

Na początek zamówiłam zupę z kaczki z makaronem ryżowym Guai Tiaw Pet, która podobno jest robiona według sekretnego rodzinnego przepisu. Na mnie taki chwyt działa ;) i faktycznie ten smak musiał być skarbem od pokoleń - zupa była słodkawa, pełna makaronu, kiełków i mięsa. Miska określona jako "mała" była naprawdę solidną porcją. Do zupy podano chilli i ocet ryżowy do podkręcenia smaku - moim zdaniem warto dodać trochę octu by wyważyć słodycz zupy. Ta pozycja była tak pyszna, że mogłabym jeść i jeść...
Be(z)sos zamówił Won Ton z pierożkami, który był smaczny, ale przy zupie z kaczki wypadł dość pospolicie.
Nasi towarzysze zdecydowali się na słodkawe kanapeczki z wołowiną oraz krewetki w tempurze i również nie narzekali.

Na drugie danie zamówiłam Geang Panang czyli słodko-ostre curry z pastą z moich ukochanych orzechów. Curry było intensywne, przyprawy aż zawracały w głowie, w miseczce znalazła się również papryka, cebula, a nawet brokuły. Trochę można narzekać na wygodę jedzenia gdyż kawałki tofu były ogromne a trudno było je łyżką podzielić, a ryż był sklejony (wolę sypki), ale smak nadrobił wszelkie niedogodności. Curry M. było dość podobne w smaku czyli równie smaczne ;) Ostrość dwóch papryczek była mocna, ale nie zabijała smaku potrawy.

Nie dojadłam dania i poprosiłam o zapakowanie, ale koleżanka zdecydowała się jeszcze na Sticky Rice z lodami z mango. Te lody to było po prostu niebo - smakowały dokładnie tak jak świeże dojrzałe mango, jakie kupowałam w sklepach czy na bazarach w Portugalii czy Hiszpanii. Zamknięcie takiego smaku w sorbecie to mistrzostwo. Sam ryż z deseru mnie nie zachwycił, a bita śmietana niestety była chyba sztuczna, ale te lody...wrócę na nie i uśmiechnę się o co najmniej pół kilo do pudełka ;)

A do Naam Thai wrócę na pewno jeszcze nie raz wiedząc, że w ciemno można tu zamówić wszystko i poczuć się jak w kulinarnym niebie.
Dec 09, 2016
Zomato
Be(z)sos
+4.5
Wybraliśmy się wczoraj po pracy do Naam Thai. Wystrój jest jednocześnie nowoczesny i skromny. Poprzez małą ilość światła można poczuć intymność tego miejsca. Przez cały czas naszej wizyty był duży ruch, więc przed wybraniem się do lokalu, warto zrobić rezerwację.

Wpierw zdecydowałem się na zupę Won Ton (19 zł) z pierożkami z mieloną wieprzowiną i grzybami Shiikate. Miała bardzo smaczny bulion, warzywa nie były rozmiękłe, a grzyby dopełniały całości. W zupie wyróżniały się pierożki Won Ton, których ciasto było cienkie i miękkie, a wieprzowina delikatna. Brakowało mi jedynie mocniejszego akcentu samego bulionu, ale po zaostrzeniu dania było dużo lepiej.

Daniem głównym, które wybrałem był Geang Panang z wołowiną (39 zł), czyli słodko-ostre curry z dodatkiem pasty orzechowej i prażonych orzechów, gotowane z cebulą i papryką oraz mlekiem kokosowym. Przepyszne danie! Z początku bałem się, że danie oznaczone na 2 papryczki ostrości będzie za ostre i trudniej będzie wyłapać wszystkie smaki, ale na szczęście się myliłem. Curry było przepyszne. Pozytywnie zdziwiłem się słodką cebulą. Papryka na szczęście zbytnio nie zmiękła, orzechy przyjemnie chrupały, a mleko kokosowe nadawało daniu słodkości. Wołowina była smaczna, było jej dużo, choć moim zdaniem, powinna być trochę miększa. Ryż, który dostałem, był dość kleisty, ale w połączeniu z curry niczemu to nie przeszkadzało.

Miałem jeszcze możliwość spróbowania Guai Tiaw Pet, czyli zupa z pieczonej kaczki. Już wiem, że przy następnej wizycie zamówię ją w wersji dużej (mała 21 zł, duża 29 zł). Bulion był bardzo esencjonalny i słodszy niż się spodziewałem (różnił się od tego w Thaisty), ale jest to zupa, którą musi spróbować każdy, kto wybiera się do Naam Thai.

Do picia zamówiłem nektar Mango (9 zł). Był dość słodki i sprawnie łagodził pragnienie po zaostrzonej przeze mnie zupie.

Obsługa była pomocna i sprawna, więc ją też warto pochwalić.

Od teraz mam już 2 ulubione miejsca, jeśli najdzie mnie ochota na kuchnie tajską!
Dec 09, 2016
Zomato
FoodieMiku
+4.5
Przyjemna tajska restauracja nieco oddalona od centrum kulinarnego Saskiej Kępy (co sądząc po pełnych stolikach, dla smakoszy kuchni azjatyckiej nie jest żadnym problemem). Do Naam Thai wybraliśmy się w sobotni wieczór i bardzo dobrze, że wcześniej zrobiliśmy rezerwację, bo było pełno. Spróbowaliśmy tajskich kanapeczek z mieloną wołowiną (smaczne, słodkie, może trochę zbyt tłuste), Pad Thaia i curry z kurczakiem (smaczne, można polecić:) ),  do tego azjatyckie piwo i na deser ciasto czekoladowe z gałką lodów kokosowych i beza mango. Beza była zdecydowanie gwiazdą wieczoru. Pychotka! Gdyby nie ona dałbym pewnie ocenę 4, ale tak jest 4.5 :)Jedyną drobną 'wpadką' był pancerzyk ogona krewetki w moim Pad Thaiu z kurczakiem.Podsumowując, sympatyczne miejsce warte odwiedzenia dla fanów kuchni dalekowschodniej i nie tylko, bo myślę, że w bogatym menu każdy znajdzie coś dla siebie :)
Dec 06, 2016
Zomato
Ola
+5
Do Naam wybraliśmy się na ucztę w święto niepodległości. Lokal zlokalizowany jest na Saskiej Kępie. Oddalony od popularnej Francuskiej przez co mogłoby się wydawać że mniej popularny. Nic bardziej mylnego. Jeżeli zależy wam aby zjeść w tym miejscu polecam zarejestrować stolik. Według mnie Naam w najbliższej okolicy jest bezkonkurencyjny.

Na przystawki zamówiliśmy pierożki z warzywami, kalmary, tajskie kanapki oraz zupę won ton. Z całego zestawu na pierwszym miejscu stawiam kanapki, są odrobinę tłuste ale smakiem zdecydowanie nadrabiają. Szczególnie polecam osobom które przeżywają swoje spotkanie z kuchnią azjatycka. Reszta przystawek również dobra lecz bez sensacji.

Na drugie zamówiłam curry, powaliło mnie smakiem, jakbym mogło spłacać że mną kredyt, rzuciłabym męża dla tego dania. Słodko, ostro mleczne z delikatnym kurczakiem (sporo mięsa) i orzechami. Lepszego curry nigdzie nie jadłam. Oprócz curry na wyróżnienie zasługuje Pad Thai z kurczakiem.

Obsługa w lokalu jest bardzo sympatyczna i kompetentna, doradzi, wyjaśni i poda jedzenie z uśmiechem. Gratuluję !
Dla mnie i rodzinki 5/5
Nov 18, 2016
Zomato
Marta
+4.5
Najlepsza kuchnia tajska w jakiej byłam. Potrawy przepyszne. Wszystko świeże. Obsługa przemiła i bez problemu opisuje każde danie dla niezdecydowanych. Cieżko jest o wolny stolik. Konieczna jest rezerwacja.
Nov 12, 2016
Zomato
Foodiepea
+4.5
Dziś odwiedziłem naam thai za namową moich znajomych. Zamówiliśmy na przystawkę naleśniki z kurczakiem i dwie duże zupy z kaczki. Bardzo treściwe i idealne jeśli ktoś lubi mięsko, makaron, warzywa i bulion. Dla mnie ciut za słodkie ale to już kwestia gustu. Brawo dla rozgarniętego kelnera który przy dzisiejszym oblężeniu w porze obiadowej zasuwał i robił co mógł żeby każdy gość zasiadający na ogródku był zadowolony. Miejsce fajne na niedzielny rodzinny obiad. Lepiej mieć rezerwacje ponieważ cieżko znaleźć wolne miejsca .
Oct 02, 2016
Zomato
Emem
+4.5
Najlepsza tajska kuchnia w Wawie!

Mimo położenia z dala od knajpianego zagłębia z okolic Francuskiej zdobycie stolika bez rezerwacji graniczy z cudem. Wnętrze jakoś szczególnie nie uwodzi, ale nie da się tego powiedzieć o jedzeniu.
Każde danie kusi kolorami i mieszanką aromatów.
Dla fanów zup nielada gratką jest bulion z pieczonej kaczki, esencjonalny, ale nietłusty. Niczego sobie jest też klasyczny won ton z pierożkami. Bulion klarowny, pierożki z przyjemnego, niezbyt grubego ciasta i mocno doprawionym mięsem wieprzowym.

Z daniami głównymi bywa różnie - dania z woka mają świetne warzywa, chrupiące, jędrne; natomiast mięso lekko przeciągnięte i "gumowe". Bardzo dobry pad thai; curry w trzech odsłonach stanowiących idealny balans smaków, których nie dominuje mleko kokosowe. W porównaniu z innymi restauracjami curry jest mniej tłuste, ale dla mnie to plus.

Oct 01, 2016
Zomato
Selzia
+4.5
Przepyszna zupa z kaczki! Aromatyczna, treściwa, z dużą ilością mięsa i ziół. Z dodatkiem sosów podanych obok staje się jeszcze lepsza. Warta swej nienajniższej ceny. Zamówiłam dużą porcję i nie dobrnęłam do samego końca - to naprawdę solidna porcja. Bardzo polecam też napój kokosowo-ananasowy. Wyśmienity, cudownie orzeźwiał i oczyszczał kubki smakowe po bulionie z kaczki. Inne dania również wyglądały bardzo smacznie. Obsługa raczej sympatyczna. Polecam to miejsce
Sep 27, 2016
Zomato
Gauri Karopady
+5
We were here as a group of more than 30 people, trying and tasting almost all their dishes and each and every bit that we tried was simply amazing! especially the tempura and the red curry! The chef is very down to earth and has managed to have the original feel to the dishes. Recommended try, even though it would mean a trip to Saska Kępa !
Sep 14, 2016
Zomato
Bimbirimbir
+3.5
Tajskiej kuchni już za samo bycie tajską kuchnią na wstępie należy się 3,5. W osławionym Naam Thai spodziewałam się petardy, która ocenę wystrzeli jeszcze w górę.

Sezonowa sałatka z mango jest lekka i orzeźwiająca. Sam owoc trafił mi się idealny - nie za miękki, nie za twardy, pełen smaku. Świetne są też prażone nerkowce, zdaje się, że smaku nie zawdzięczają jedynie prażeniu na suchej patelni, ale jeszcze jakiemuś tajemniczemu składnikowi. Mogłoby ich być więcej. Balans ostrości dobrze zachowany, choć mam pretensje o smutne, blade, bezsmakowe marketowe pomidory. Było ich na szczęście mało, ale trochę popsuły wrażenie i odłożyłam je na bok.

Curry trudno zepsuć, ale i trudno nim zaskoczyć. Zawsze jest po prostu smaczne. Tutaj zamówiłam je, bo kusiło mniej standardową pastą z orzechów. Pasty jednak nie czułam, jedynie uprażone orzechy, którymi było dość hojnie posypane. Sporo też w nim warzyw, choć w zależności od kawałka ta sama papryka była albo ugotowana do miękkości, albo dość "al dente".

Wypada więc powiedzieć: po prostu dobre.


Aug 27, 2016
Zomato
Kacper
+4.5
ciężko tam o wolny stolik, i trudno się dziwić. konieczna rezerwacja. jedzenie genialne. to tam zasmakowałem w tajskiej kuchni. lokal nieduży, urządzony bez pomysłu za co mały minus, reszta bez zarzutu.
Aug 25, 2016
Zomato
Martyna Kuc
+5
Zdecydowanie jedna z lepszych restauracji na Kępie, jedna z lepszych Tajskich w ogóle w Warszawie.  Springrollsy z krewetką z letniej karty przepełnione po brzegi papieru  warzywami, sos był dla mnie leciutko za gesty ja rollsy lubię klasycznie z octem ryżwym i chilli, ale i tak dobry:) Pad thai przepyszny, lubię kiedy restauracja daje Ci możliwośc samodoprawienia - wszystkie sypie dodatki ostajemy oddzielnie i sami, wedle smaku je dorzucamy.  Banan w mleku kokosowym tylko dla twardych graczy ;)
Aug 02, 2016
Zomato
Tomek
+5
Nie będę się dużo rozpisywał.  To jest jedyne miejsce (z tych mi znanych)  w którym tajskie żarcie smakuje jak w Tajlandii. Szkoda tylko, ze nie jest tak samo tanie :)

Lokal ładny i czysty, ale ja i tak karmię się jednie "na wynos".
Jul 14, 2016
Zomato
Ania
+4.5
Mam dylemat jak ocenić to miejsc - moze dlatego,ze sprobowalismy tylko 2 dan. Oba byly bardzo dobre,sos ciekawy i wyrazisty, ostrosc tez odpowiednia. Do oceny 5 brakuje jednak jakiegos efektu wow. Niby nam smakowalo,niby fajny ogrodek ale brak zachwytu. Mimo to ogolna ocena dobra plus:)
Jun 05, 2016
Zomato
Marcin
+5
5 ! Za pad thai należy sie medal :) kocham to danie i będę je jadł juz tylko tutaj :) restauracja leży w bardzo dogodnej lokalizacji na saskiej kepie. Obsługa jest wyszkolona i bardzo miła. Pozdrawiam serdecznie
May 14, 2016
Zomato
Kasia W. Dzialkowska
+4.5
Jedzenie pyszne. Kocham Tajlandie i te smaki, te zapachy. Czuje sie jak na wakacjach. Brakuje mi tu tylko upalow i szumu morza.
Jedyny minus knajpki, to wiecznie zajete miejsca :(
May 02, 2016
Zomato
Michal
+5
Chyba najsmaczniejsza knajpa w Warszawie, jeżeli ktoś lubi Thai jedzenie gorąco polecam, a jeśli nie to na pewni każdy znajdzie coś pysznego dla siebie :)
Apr 18, 2016
Zomato
Piotr
+4.5
Najpierw zarezerwuj stolik na dzień w którym podają tort bezowy, a potem czytaj dalej.
Nie ma chyba sensu wychwalać doskonałych dań subtelnej tajskiej kuchni w mistrzowskim wykonaniu doświadczonej szefowej - bo wszytko już chyba na ten temat napisano. To naprawdę jest tajska knajpa Nr1 w Warszawie i niecierpliwie czekam aż ktoś im ten przywilej choć na moment odbierze, (życzę im jak najlepiej) , bo przyjemności z ucztowania nigdy dość. Każde z dań które przy kolejnej wizycie z ogromną radością i ciekawością testuję jest godne polecenia. Bez wyjątków. Do tego tajskie piwo w jakiś zagadkowy sposób uzupełnia cudowne smaki dalekiego wschodu , w żaden sposób nie kojarząc się z lokalnymi wyrobami chmielopochodnymi. No i ta beza, niestety nie w stałej ofercie. Tam się chodzi by doskonale zjeść, a wystrój, miejsce i obsługa - które są OK, nie mają znaczenia.
Jeśli chodzi o technikalia: rezerwacja raczej obowiązkowa, w weekendy ze sporym wyprzedzeniem, stoliki lepsze przy oknie bo na środku i przy wejściu wszyscy chodzą koło ciebie, z parkingiem może być kłopot. Stoliki na zewnątrz tylko w bardzo dobrą i bezwietrzną pogodę - choć ulica i tak za blisko. No a teraz, trzeba naprawdę chwycić za telefon i zarezerwować bo warto. Dałbym 5 punktów ale liczę że jeszcze mnie coś zaskoczy i co wtedy?
Mar 25, 2016
Zomato
Kamila Cichocka
+4.5
Po wielu pozytywnych opiniach jakie usłyszałam o tym miejscu, postanowiłam je w końcu odwiedzić, aby przekonać się na "własnej skórze". Jako przystawki zamówiłyśmy domowe naleśniki z warzywami oraz domowe pierożki z warzywami, oba startery bez zarzutu. Jako danie główne wybrałam zielone curry, które pod względem smaku jest bez zarzutu, ale wg mnie mogłoby być odrobinkę mniej wodniste. Obsługa lokalu miła, ale nieco rozkojarzona. Miejsce czyste i schludne. , wystrój nienarzucający się :) na pewno wrócę żeby sprobowac pad thai.
Mar 23, 2016
Zomato
Chętnie Spróbuję
+4.5
Naam Tai powinno zaspokoić wszelkie potrzeby doznan smakowych fanatyków kuchni tajskiej. Lokal bardzo przyjemny nie tylko do spotkań we dwoje ale również dla niewielkiej grupy. Bardzo miła obsługa. Delikatna muzyka w tle nie przeszkadzająca w konwersacji. 
Podstawą tej restauracji jest kobieta przygotowująca posiłki. Pochodzi z regionów Tajlandii i wszelkie tajniki kuchni, które posiada zostały jej przekazane przez jej mamę. Jakość gwarantowana.
Dania podane w elegancki sposób.
Polecam na początek przygody z tą restauracją zamówić talerz przekąsek. Dzięki temu można sprawdzić wiele przystawek i odnaleź swój smak. Najbardziej do gustu przypadły mi chrupiące tajskie naleśniki z warzywami - fantastyczne. Ciekawe, jednak nie do końca w moim smaku pierożki gotowane na parze. Niektórym smakują ja nie do końca lubie wieprzowinę ale spróbować warto. Smażone tajskie kanapeczki dość tłuste ale to jest specyfika tego dania. Polędwica wołowa z grzybami shiitake - rozpływa się w ustach - przepyszny sos!
Jeżeli ktoś nigdy nie był w tajskiej restauracji niech przygotuje się na intensywne zapachy :). 
Jest sporo potraw z owocami morza - jeszcze nie próbowałem ale wyglądały super.
Ogólnie restauracja robi bardzo dobre wrażenie i w przypadku jedzenia wyjdziecie zadowoleni i pewnie pomimo dość wysokich cen nie będziecie żałować.
Mar 16, 2016
Zomato
MMaj
+4
Ciężko tu z miejscem bez rezerwacji... Po pierwszej nieudanej próbie, zdecydujemy się najpierw zadzwonić. No i dobrze... kiedy dojeżdżamy na miejsce czeka na nas stolik. Korzystamy dodatkowo z tego, że nieco większy stolik przy oknie (czyli 'nie w przejściu' się zwolnił, a do kolejnej rezerwacji było jeszcze 90 min i zasiadamy przy nim. Ilość ludzi i rotacja jak na taki lokal i to położony w sumie w otoczeniu wieżowców - zadziwia. Pewnie nie tylko my tu przyjechaliśmy specjalnie...

Na początek po napoju - podana z lodem i limonką tajska herbata i Bangkok Organic z przyprawami na ciepło. Pierwsza smakowała po tajsku - podobną można kupić butelkowaną w sieci 7eleven na terenie niemal całego kraju. Druga - myślałem, że będzie nieco bardziej 'spicy', ale nie była zła. Czas na curry, które podane zostało niemal równocześnie z herbatą. Piękny sypki biały ryż, a do niego moje czerwone curry z tofu. W założeniu to herbata miała mnie rozgrzać po spacerze w wietrze i śniego-deszczu, ale zrobiło to już curry. Spróbowałem też curry zielonego z kurczakiem. Jednak chyba czerwone lepsze, bo ostrzejsze :) Na szczęście było na tyle ostre, że czuć było smak. A tak całkiem serio - bardzo dobre jedzenie, miła i elastyczna (dobrze reagująca na 'wydziwianie' klienta) obsługa, proste wnętrze z akcentami tajskimi - wszystko w porządku. Cena - ja wiem, że za jakość trzeba płacić, ale wydaje mi się, że 10zł za herbatę ekspresowa czy 12zł za 'tajskie ajsti' to nieco jednak przesadna cena przy lokalizacji i czynszach spoza centrum miasta.

Oddać trzeba jednak lokalowi, że jedzenie jest jego najmocniejszą stroną na równi z obsługą i zapewne jeszcze długo będzie problem ze znalezieniem tu stolika bez rezerwacji.

Wizytą w tym lokalu oficjalnie kończę MMajowy azjatycko-iberyjski miesiąc luty.
Mar 01, 2016
Zomato
Bašnia
+4
Fajne nowoczesne miejsce z pysznym tajskim jedzeniem. Znane z tłumów i wiecznie porezerwowanych stolików, a jednak udało nam się wcisnąć przychodząc bez zapowiedzi. Lokal ładnie urządzony, choć stoliki poupychane obok siebie trochę zbyt stołówkowo. Światło niby przygaszone, ale jednak to klasyczne reflektorki sufitowe, więc nic specjalnego. Bardzo fajna roślinność. Bardzo niepasująca muzyka. W tajskiej restauracji nie chcę słuchać o pokoiku na Mariensztacie albo hitów Elvisa. Jest tyle pięknej muzyki azjatyckiej, że restauracja z takimi ambicjami, mogłaby z niej wybrać coś odpowiedniego dla swoich gości. Dochodząc jednak do tematu jedzenia - tutaj zawodu żadnego nie ma. Zupa z kaczki - "specjalność zakładu" - rewelacyjna. Szaszłyki z kurczaka w sosie chyba orzechowym - pyszne. Naleśniczki z warzywami - pikantne i chrupiące, mniam. Gdyby dopracować szczegóły w lokalu, z takim jedzeniem mogłaby być to restauracja na 5 :)
Feb 26, 2016
Zomato
Agnieszka Bliźniuk
+5
Najlepsza Tajska kuchnia w Stolicy...Dania dopieszczone - czysta poezja smaku! Jedyna wada że często nez rezerwacji nie da się dobić ale potwierdza to tylko to że jest the best! :)
Feb 23, 2016
Zomato
Xenna-extra
+4.5
Do Naam Thai szłam energicznym krokiem, z pewnym niepokojem, że zbliżająca się godzina 14 poskutkuje brakiem miejsc. Udało mi się znaleźć wolny stolik, ale obawy nie były bezpodstawne, bo po kilku chwilach wszystkie miejsca były już zajęte. 
Postanowiłam spróbować czegoś z karty oraz kuszącej sałatki na bazie mango, którą zobaczyłam na fejsbuku restauracji. Trochę bałam się, że z racji obłożenia lokalu na moje dania będę czekać długo, lecz dostałam je zadziwiająco szybko. Na pierwszy ogień poszła wspomniana wcześniej sałatka, doprawiona ziołami, z nutą ostrości - bardzo mój smak, choć mango mogłoby być nieco bardziej dojrzałe (za to cena 28 złotych nieco przegięta, ale poznałam ją dopiero przy płaceniu, bo dania nie było na tablicy, ani w karcie). Jako danie główne wybrałam Pad Ka Prow z wołowiną - świetne, aromatyczne, ze sporą ilością miękkiej wołowiny i warzyw, do którego poprosiłam makaron sojowy. Jako cienias w kwestii ostrości poprosiłam o złagodzenie smaku i efekt końcowy idealnie trafił w granice mojej tolerancji ;)
Obsługa nie zapada w pamięć, tak samo jak i wnętrze, ale na jedzenie naprawdę warto tu przyjść!
Feb 23, 2016
Zomato
Vinagotica
+4.5
Lokal nieduży, stoliki blisko siebie, ale jedzenie rekompensuje wszystko. Oznaczenia ostrości to od 1 do 5 papryczek, ale poziomy 4 i 5 tylko dla naprawdę lubiących przypalić sobie język. Ja spróbowałam zupy tom kha z tofu, która jest delikatnie ostra, tak akurat słodka i wcale nie taka ciężka, jak mogłoby się wydawać. Porcja słuszna, cena ok. Na drugie, oprócz oczywiście pad thajów i dań z woka, można zjeść rożne dania curry. Zielone curry było ostre w sam raz, miało w sobie dużą porcję kurczaka, bambus, cukinię, fasolkę i cebulę. Do tego miseczka ryżu, a całość bardzo sycąca. Czerwone curry z krewetkami, to już wyzwanie, o którym w menu ostrzegają 3 papryczki. Niby jak zjesz jedną-dwie łyżki, to jest ok, ale jak zjesz całość, to wiesz, że jesz tajskie :).
Aby złagodzić smaki, jest wino na kieliszki w przystępnych cenach. Na desery nie starczyło miejsca, ale pudding z tapioki na sąsiednim stoliku wyglądał świetnie.
Pół punktu odejmuję za obsługę, która jest przemiła i Wam doradzi, co zjeść i wypić, ale są momenty, kiedy czekasz na drugi kieliszek wina i czekasz...
Jedzenie pyszne, lokal popularny, więc róbcie rezerwacje telefoniczne, bo w sobotę wieczorem kilka par odeszło z kwitkiem.
Feb 21, 2016
Zomato
Ksyusha Vladimirovna
+4
W Naam Thai byłyśmy z koleżanką pierwszy raz. Fajna atmosfera, dobra obsługa. Sprobowałyśmy lunch (zupa Tom Ka z warzywami ta smażone czerwone curry z wołowiną), pierożki Dim Sum z wieprzowiną i krewetkami. Pirwsze dwa bardo smaczne, ale wolowina twarda i sucha , sos "smazone carry nie smakowało". Ale to że nie smakuje mi nie znaczy że nie odpowiadało kuchni tajskiej. Polecam😊
Feb 03, 2016
Zomato
Justyna Pa
+4
Byłam raz - w niedzielę w porze obiadowej. Lokal wypełniony po brzegi. Jedzenie bardzo dobre. Zamówiliśmy zupę z kaczki w wersji dużej - polecam. Cena wysoka ale mięsa pod dostatkiem. Była też zupa z krewetkami. Smak ok ale trawa cytrynowa sprawiała mi trochę kłopotów i utrudniała jedzenie. Na drugie danie wolowina na ostro. Ja akurat ostre lubie ale dla niektórych może być to ostrość paląca. Bardzo dobra, ale liczyłam na coś wiecej, czekałam na jakiś powalający tajski miks smaków a przypominała świetnej jakości danie chińskie. W każdym razie polecam i wrócę na zupę z kaczki.
Jan 28, 2016
Zomato
Igor Więch
+4.5
Najlepsza kuchnia tajska jaką jadłem w Warszawie. Ładnie podane dania z super wyczuwalnymi składnikami i strukturami. Ceny ok. Jedyna co bym poprawił to sprawił aby wnętrze było bardziej kameralne.
Jan 24, 2016
Zomato
Magdalena
+3.5
Mam duży problem z oceną tego miejsca. Wady i zalety rozkładają się po równo i dochodzę do wniosku, że muszę odwiedzić to miejsce raz jeszcze. Wydaje mi się, że może zachęcona dobrymi opiniami spodziewałam się czegoś więcej?

Zacznę od obsługi. Restauracja była pełna ale nie jest duża i wydaje mi się, że czekanie na przyjęcie zamówienia 15 minut to bardzo długo. Później już było lepiej bo obsługa jest bardzo miła i sprawnie dostaliśmy to co zamówiliśmy.

Co do dań zamówiliśmy smażone kanapeczki - niby smaczne ale mocno nasiąknięte tłuszczem, którego smak przeważał nad mięsnym farszem.

Ja koniecznie chciałam spróbować osławionej zupy z kaczki i się nie zawiodłam. Zupa była wyborna, warta polecenia i zdecydowanie wrócę żeby jeszcze raz ją zjeść.

Na początek ocenię Naam Thai na 3,5 ale szczerze liczę na to, że po spróbowaniu kolejnych dań to miejsce mnie jeszcze oczaruje.
Jan 24, 2016
Zomato
Dominik
+4.5
Posiłki pyszne. Kwintesencja kuchni tajskiej. Praktycznie, co by się nie zamówiło, to strzał w 10! Maleńki minus za trudne zarezerwowanie stolika. POLECAM!
Jan 21, 2016
Zomato
Arek.gruchola
+5
Najlepsza restauracja EVER !!!!!
Zupa z kaczki meeega pyszna,
Czerwone słodko ostre curry z orzeszkami tez najlepsze na świecie.
Przystawki tez mega, a do picia napój mango z mięta super sprawa.
Nie ma lepszej restauracji w Wwa niż Naam ;)
Jan 14, 2016
Zomato
Iwona Szyc
+4
Po prostu - jest smacznie.

Lokal jest malutki, dlatego w sezonie zimowym lepiej zarezerwować sobie wcześniej jeden z nielicznych stolików, żeby nie zostać odprawionym z kwitkiem, albo żeby nie dostać stolika w środku lokalu wokół którego ciągle przechodzą kelnerzy lub klienci :) Należy również uzbroić się w cierpliwość, bo kiedy dostaniemy przystawki muszą je dostać również inne stoliki, niezależnie od tego kto przyszedł pierwszy i dopiero potem dostaniemy dania główne – taka tu panuje kolejność. Kiedy już mamy dobry stolik i uzbroimy się w cierpliwość jest dobrze. Moje ulubione przystawki to grillowane szaszłyki i pierożki z wieprzowiną i krewetkami. Pierożki zamawiam prawie zawsze, tylko czasem wygrywa coś z menu sezonowego. Zupy smaczne. Jeśli chodzi o dania główne, curry czy stir-fried to wystarczy wybrać coś wg swoich upodobań i z pewnością będzie dobre. Jeszcze nie zdarzyło mi się zjeść w Naam Thai coś niedobrego. Raz się przeliczyłam ze zbyt ostrym daniem, ale to był mój błąd, wszak wszystkie dania są oznaczone skalą ostrości i trzeba na to zwracać uwagę. Desery, które obecnie są w karcie lub na tablicy mi nie pasują, byłam ogromną fanką bezy z mango i liczi, która już dawno zniknęła z menu, a szkoda, bo beza z Naam Thai zawstydziłaby niejedną warszawską cukiernię. O tym, że była bardzo dobra świadczyło również to, że lądowała praktycznie na każdym stole, czego nie można powiedzieć o deserach ryżowych, czy smażonych bananach – kończy się na jednorazowym spróbowaniu. Szkoda, że zrezygnowali z tak dobrego deseru.

Obsługa z typu unikających kontaktu wzrokowego, ale sprawna.
Jan 13, 2016
Zomato
Karolina
+4.5
Trafiłam tu zupełnie przypadkiem, mimo ze słyszałam o tym miejscu juz kilka razy. Jedzenie przepyszne! Zarówno zupy, jak i dania z woka, których miałam przyjemnosc próbować, bardzo smaczne. Jest to prawdziwe tajskie danie, warte swojej niebagatelnej ceny.
Chcąc sie wybrac proponuje rezerwacje stolika... bez tego marne szanse :(
Jan 10, 2016
Zomato
Andrzej Ocenia
+3.5
Wg mnie restauracja ma swoje najlepsze czasy za sobą - przy tych kucharzach nie jest to już ten smak co kiedyś. W dodatku na dania czekaliśmy ponad 45-50 minut a mówiono, że czeka się jakieś 10-15 min dłużej niż zwykle. Zielone curry bardzo dobre, Sataye dobre a 3cia rzecz już nie pamiętam jaka. Można coś zjeść ale już specjalnie jeździć na Saską się wg mnie nie opłaca
Dec 20, 2015
Zomato
Eveeee
+4.5
Przepyszne zielone i czerwone curry ! Najlepsze jakie jadłam. Miła obsługa, miejsce bardzo kameralne :) polecam
I na pewno jeszcze odwiedzę
Dec 19, 2015
Zomato
Ania
+5
Dla tej zupy z kaczki można oddać duszę :) Przepyszne jedzenie. Fantastyczne, wyśmienite. Szkoda tylko, że lokal nie jest zbyt "intymny". Wnętrze zimne, surowe, stoliki blisko siebie.
Dec 10, 2015
Zomato
Bart
+5
Uważałem, że znam już smak najlepszej tajskie zupy z kaczki w Warszawie. W Naam Thai dowiedziałem się jednak w jakim błędzie byłem. No może nie błędzie, ale coś co uważałem za absolutnie najlepsze znalazło konkurenta. Lubię się tak mylić. Lubię być wyprowadzany w takim stylu z błędu.
Nov 30, 2015
Zomato
Anna
+5
Pysznie, elegancko i autentycznie. Poziom ostrości można wybrać :) Co prawda ja jadam jedynie dania wegetariańskie, ale mięsożerni towarzysze byli równie zadowoleni ze swoich posilków. Jedzenie jest bardzo aromatyczne, jednak nieco ciężkie, więc nie polecam się przejadać.
Nov 13, 2015
Zomato
Marjan Smoderek
+4
Może miejsce nie jest zbyt ciekawe ale broni się kulinarnie. Jedzenie naprawdę bardzo smaczne, trzeba jednak uważać na pikantność dań, jeżeli ktoś ma niską tolerancję ostrości- lepiej niech zamówi coś łagodnego:) Moja towarzyszka zamówiła naprawdę torpedę , paliło na pewno dwa razy :)
Ogólnie polecam, na pewno jeszcze zawitam.
Nov 05, 2015
Zomato
Darek Wierzchowski
+4.5
Restaurację odwiedziliśmy w niedzielę (należy pamiętać, że kuchnia działa od 13.00).

Ponieważ byliśmy przed 13.00 nowoczesne wnętrze, świeciło pustkami, ale bardzo szybko okazało się, że goście pojawili się bardzo szybko.

Chcieliśmy spróbować jak najwięcej potraw, ale skończyło się tylko na 4 :)

Jako przystawkę wybraliśmy po pia gai, chrupiące, tajskie naleśniki z kurczakiem. Rzeczywiście chrupiące, wypełnione warzywami z kurczakiem, palce lizać.

Zgodnie z sugestią kelnera wzięliśmy dużą porcję guai tiaw pet, zupy z pieczonej kaczki z makaronem ryżowym. Porcja jest olbrzymia i w zupełności wystarczy dla 2 osób. Mięciutkie, rozpływające się w ustach mięso z kaczki, zupa słodkawa, ale o bardzo charakterystycznym smaku, dość pikantna. Zdecydowanie polecam!!!

Dania główne, czyli pad thai gai, tajski - smażony makaron ryżowy z jajkiem, kiełkami fasoli mung i tofu w sosie Pad Thai oraz geang panang gai - czerwone curry z dodatkiem pasty orzechowej i prażonych orzechów, gotowane z cebulą, papryką i mlekiem kokosowym bardzo dobre, chociaż zupa z kaczki zdecydowanie zajęła pierwsze miejsce.

Na pewno odwiedzimy Naam Thai jeszcze nie raz
Oct 17, 2015
Zomato
Rafał Plewiński
+5
Bardzo, bardzo dobre. Kiedyś już tu byłem na kolacji. Teraz wpadłem na lunch. Był wyśmienity. Nie dość, że smacznie, to w dodatku w przystępnej cenie. Obsługa bardzo miła i szybka. Polecam!
Oct 15, 2015
Zomato
Wolf
+4
Środa 19.30 niemalże full w lokalu, do tego stoliki bardzo blisko siebie. Powitała nas pani, ktora chyba intuicyjnie wyczuła rezerwację oraz.... mocna woń sosu rybnego prosto z woka. Kalmary na patyku z grilla znakomite, super świeże, odpowiednio przyprawione, zupa tom yum znakomita, esencja, ale tylko 2 krewetki pływały wewnątrz poza wszystkimi warzywami i grzybami. Pad ka prow z wolowiną aromatyczne, ze swietnie zamarynowanym mięsem i calkiem niezlym sosem, ale... wzialem potrawę o ostrości "5 papryczek" i zamiasta czegoś ostrego dostałem dużo pokruszonego chilli. Subiektywnie: przeszkadzało mi jakies anyżowe zielsko w postaci małych, świeżych listków w sosie. Pad ka z kurczakiem z 3 papryczkami smaczniejsze. Curry bardzo spoko, zawiesiste, dokladnie utarte, aksamitne.
Wrócę niebawem, żeby dorzucić te pół gwiazdki do 4,5 bo na tyle ich na pewno stać!
Oct 08, 2015
Zomato
Marengo N
+4.5
W KILKU SŁOWACH: przepyszny powrót do tajskiego curry

JEDZENIE i CENY: Zamówiłam tradycyjną pozycję z kuchni tajskiej, czyli słodko-ostre curry z wołowiną z dodatkiem pasty orzechowej i prażonych orzechów, gotowane z cebulą, papryką i mlekiem kokosowym, do którego w zestawie podawany jest gotowany ryż. Porcja średnia, jednak przyznać trzeba że przepyszna - aromatyczna słodkość orzechów i mleka kokosowego w połączeniu z curry zostawiła nieodparte przekonanie w moim żołądku, że wszystko skomponowane było z odpowiednią dozą wyczucia. Wołowina, papryka i cebula świetnie przesmażone do kruchości, ale bez zbędnego rozpadania się. Idealnie godne swej ceny 39 zł.

WYSTRÓJ: przeciętny. Jest schludno i czysto, ale nie jestem fanem plastikowych krzeseł, więc za to u mnie minus. Za to ładnie prezentują się detale typu białe miski w których podawane są dania, srebrne nabieraczki czy talerzyk z rachunkiem w kształcie zielonego liścia.

OBSŁUGA: bardzo uprzejma, szybka i kompetentna. Na danie również nie czekałyśmy dłużej niż 20 minut, co przy zastolikowaniu lokalu w 80% było zdecydowanie plusem.
Oct 07, 2015
Zomato
Kalina Cebrowska
+4.5
Rewelacyjne miejsce, świetna i oryginalna tajska kuchnia.Jestem częstym gościem w tym miejscu, stąd gorąco polecam. Ciekawe manu, często odświeżane, dodatkowo są wprowadzane tzw. dania sezonowe, co wpływa na powiew świeżości i pozytywne zaskoczenie, kiedy przychodzi się kolejny raz. Obsługa jest bardzo miła, często stara dopasować się danie do naszego smaku, np. w przypadku kiedy coś jest zbyt ostre.Ważną informacją, jest to, że gotują Tajki i nie ma tutaj żadnej ściemy :)
Wadami tego miejsca (akurat o tej porze roku) jest ciągły brak miejsc, dlatego niezbędna jest rezerwacja.
Sep 29, 2015
Zomato
Ewa
+5
Lokal trochę daleko od miejsca, w którym mieszkam, ale warto, naprawdę warto. Samo wnętrze ciasne, za ciasne, mało intymne, raczej nie nadaje się na randki, bardziej na spotkania rodzinne, stoliki gęsto ustawione, a może to raczej ja byłam w "godzinach szczytu", bo była sobota ok godziny 18.00. Na szczęście mieliśmy zarezerwowany stolik, więc z miejscem nie było problemu, jednak obce osoby siedzące na wyciągnięcie ręki i "zaglądające" w talerz, to nie jest fajna opcja. 
Co zaś do samego jedzenia - wszystko czego spróbowałam było wyśmienite. Na początek była zupa z kaczki, nie pamiętam dokładnie nazwy - zupa była naprawdę pyszna, bogata w smaku i bardzo sycąca pomimo tego, że porcję stanowiła niewielka miseczka. 
Na główne danie zamówiłam sobie zielone curry z wołowiną i ryżem, też niewielka była to miseczka, jednak bardzo treściwa i bogata w smaku, czuć było wszystkie przyprawy właściwe kuchni tajskiej. Danie było przepyszne, średnio ostre, całości dania łagodził ryż, idealny w zestawie.
Obsługa uwijała się jak w ukropie, lokal naprawdę pękał w szwach, co było jedynym minusem lokalu. Tzn obecność klientów jest jak najbardziej ok, ale gdyby sam lokal był dwukrotnie większy byłoby naprawdę w porządku. 
Gorąco polecam Naam Thai, jeśli tajska kuchnia to tylko na Saskiej właśnie tam.
Sep 28, 2015
Zomato
Monczi Wow
+4.5
No i teraz zagwostka, jak ocenić Naam Thai. Mam z tym dość spory problem, nad którym zastanawiałam się od kilku dni. Odwiedziłam to miejsce w sobotę wieczorem. Mieli duży ruch, ale nie aż tak żeby wszystkie stoliki były zajęte. Wybrałam stolik nazewnątrz mimo przejmującego, chłodnego wiatru. To miejsce było z jednej strony przyczajone, a z drugiej widziałam wszystko, co dzieje się we wnętrzu lokalu. Na obsługę czekaliśmy 10 minut, zanim spytali czego się napijemy. Pan z góry przeprosił za ogromny ruch, ale był bardzo uprzejmy, a ja nie byłam znowu taka głodna (i dobrze). Zapomniał przy tym podać kartę win za pierwszym razem. Niemniej jednak w ogólnej ocenie dałabym mu max, bo był super uprzejmy i kontaktowy. Podejrzewam, że gdyby miał mniej gości to z chęcią by sobie ze mną pogawędził w najlepsze. Z drugiej strony była też pani kelner, która już nie bardzo mi się spodobała. Rozgrzana ostrym chili, zdjęłam z siebie koc żeby się odrobinę ochłodzić. Pani kelner natychmiast podeszła z pytaniem, czy może mi ten koc zabrać dla innych gości...? Nie bardzo to zrozumiałam, dlatego pół żartem zaproponowałam, że teraz może go zabrać, ale jak zrobi mi się chłodno to musi mi go przynieść. Odeszła zmieszana i już więcej nie pojawiła się w okolicach mojego stolika. Najważniejsza część: jedzenie. Zamówiony został (klasycznie) pad thai oraz kaczuszka z woka. Pad thai rzeczywiście bardzo dobry, ostry i autentyczny. W sumie to rozpłakałam się próbując go i przez 15 minut nie mogłam dojść do siebie. Kaczka za to wyjątkowo dobra, idealnie wysmażona. Mi brakowało do tego tylko sosu słodko-kwaśnego. Estetyka podania bardzo fajna, jak na knajpę z tego rodzaju kuchni, aż byłam zaskoczona. Z drugiej strony oczywiście, że niewiele da się zrobić z mieszanką mięsa i warzyw zdjętą z patelni. Było smacznie w każdym razie, a chyba o to przede wszystkim chodzi w restauracji. Miejsce czyste, schludne i przyjemne. Dość nowocześnie urządzone, bez zbędnych detali. Przykro mi tylko było, że nie mieli tego tajskiego piwka, które chciałam spróbować. Jeśli chodzi o wybór win to jest nawet niezły. W ogólnym rozrachunku jest to miejsce godne polecenia, aczkolwiek przy niższym budżecie proponuje iść gdzieś indziej, bo ceny są jednak dość wysokie. Poza tym panuje tam atmosfera anonimowości. Julia T dziękuję :)
Sep 23, 2015
Zomato
Natalia
+3.5
Wysokie opinie na Zomato przyciągnęły nas tutaj. Zachwyceni byliśmy głownie przystawką w postaci grillowanych, marynowanych szaszłyków z kurczaka. Były bardzo soczyste i dobrze komponowały sie z sosem orzechowym-Satay. Z pewnością wrócimy tu i widzielibyśmy Gai Sate w roli dania głównego.
Sep 14, 2015
Zomato
Kalla777
+4
W ciepłe popołudnie zawitałam wspólnie ze znajomym do Naam Thai na obiad.
Przyjemne, utrzymane w minimalistycznym tonie wnętrze, nie przyciąga uwagi niczym konkretnym. Na zewnątrz dostępny ogródek.

Zamówiłam Geang Panang z tofu - Czerwone Curry z dodatkiem pasty orzechowej i prażonych orzechów, gotowane z cebulą, papryką i mlekiem kokosowym (31pln).
Curry w postaci zupy, obrobiło się w 90%. Bardzo smaczne, odpowiednio przyprawione i pikantne, nieco zbyt tłuste, warzywa nie były rozgotowane, choć brokuł trafił chyba przypadkiem do miski. W tle lekko słodki, przyjemny posmak. Tofu nieco zbyt przesmażone jak na mój gust. Ryż podany w osobnej miseczce, poprawnie ugotowany.
Drugie zamówienie to PAD KA PROW z kaczką - Tradycyjne danie smażone na WOK’u z dodatkiem świeżego chilli, czosnku, tajskiej bazylii oraz sosu ostrygowego (39pln). Również poprawne, kaczka miękka, warzywa półtwarde, poprawne.

Dania podane estetycznie, wielkość porcji umiarkowana - na duży głód zbyt mała, wymagałaby przystawki lub przynajmniej deseru.
Dodatkowo zamówiliśmy mango lassi - smaczne, choć nie porwało, nieco zbyt słodkie w moim odczuciu.

Obsługa miła i uprzejma, dostępna i niepoganiająca klienta.
Sep 06, 2015
Zomato
Anaa
+4
Najbardziej urzekły mnie zupy, przepyszne. Pierożki won ton rozpływające sie w ustach! Danie z warzywami i kurczakiem z woka w sosie ostrygowym godne polecenia. Pad thai z kurczakiem smaczny, lecz jadałam lepsze, zabrakło w nim tofu które lubię jak się pojawia w tym daniu. Ogólne wrażenie naprawde niezłe. Warto jednak przed wizytą zarezerwować stolik, restauracja mocno oblegana...
Sep 05, 2015
Zomato
Tenko
+4
Zdecydowaliśmy się na wizytę skuszeni dobrymi recenzjami i wybitnym smakiem na tajszczyznę, i nie zawiedliśmy się. Kuchnia autentyczna, i jak mówią, że ostre, to będzie ostre. Nie szczędzą przypraw, wszystkie potrawy były absolutnie rewelacyjne. Talerz z miksem przekąsek trochę drogi jak na ciut skąpą zawartość, ale smaczny, a samosy boskie. Dania główne super, świeże przyprawy z boku do dodania samodzielnie, orzeszki i papryka, kiełki. Wszystko przyrządzone i podane w jak najlepszy sposób. Najedliśmy się idealnie i potem trochę zialiśmy ogniem. Bardzo dobra tajszczyzna, świeża, autentyczna, polecamy to miejsce.

Jedynymi minusami była nabzdyczona obsługa i bardzo kiepska organizacja rezerwacji (jak przyszliśmy, był tylko jeden niezarezerwowany wolny stolik, a jak wychodziliśmy, z tych objętych rezerwacją tylko jeden został użyty, pozostałe nadal były objęte rezerwacją i puste. przez półtorej godziny mogliśmy spokojnie go użyć i sobie pójść skoro te rezerwacje były na więcej jak 2h naprzód), dla jedzenia bardzo warto tam przyjść, chociaż ceny nie pozwalałyby mi na częste wizyty, ale nie dla obsługi, i nie w rush hours skoro są takie problemy ze stolikami.
Sep 01, 2015
Zomato
Waldek
+3.5
Będąc miłośnikiem nowych smaków, a w szczególności azjatyckich wybrałem tym razemTajlandię. Bazując na opiniach wybrałem Naam Thai. Na początek pierwszy minus - ceny wyższe niż w menu na stronie. Niby niewiele, ale pierwsze wrażenie skopali. Na przystawkę wyjątkowa zupa z pieczonej kaczki, która chyba zbytnio przyostrzyłem:-) Porcja i smak rzeczywiście jest ok. Niestety przy ostatnim kawałku kaczki zauważyłem sporej wielkości piórko wystające ze skóry - aż tak się spieszyło kucharzowi? Ja z pewnością wolałbym poczekać aż będzie idealnie oczyszczona. Żona wzięła klasyczną zupę z krewetkami - trochę mało ostra i wszędzie rozdrobniona trawa cytrynowa (ja wolę jak jest w całości, przez co można ją łatwo usunąć). Następnie  Geang Kiew Wan z wołowiną - niezły, dobrze przyprawiony, aczkolwiek zapach nadawany przez sos ostrygowy wydaje się dziwny.Na koniec deser - nie polecam smażonego banana, zbyt słodki, dużo mleka kokosowego sprawia, że przypomina to bardziej zupę. Natomiast lody smażone jak najbardziej na plus, chociaż jak dla mnie przydałyby się dwie kulki w tym świetnym cieście:-).Po deszczu wizytę uprzykrzały komary, no ale na to czasami nie ma sposobu.Do obsługi nie można się przyczepić, do samego lokalu również.Jak dla mnie ok, ale przy tych cenach powinno być lepiej. No cóż Wa-wa rządzi się swoimi prawami.
Aug 30, 2015
Zomato
Michał Leśniewski
+4.5
Eksperymentując z kuchniami świata jadę do Naam Thai dzieki dużej liczbie wysokich notowań na zomato. Lokal na saskiej kepie obok technikum łączności do którego 5 lat miałem sposobność uczęszczać. Zamawiamy tom yum i tom ka. Te zupy sa bardzo popularne w wielu lokalach z jedzeniem wschodnim. Tutaj sa to zupy perfekcyjne, z duża liczbą dodatków, duzo mięsa kurczaka ka z dwoma krewetkami yum , bardzo fajnie doprawione obydwie. Na drugie ja biorę makaron ryżowy z jajkiem i kurczakiem a kolega .... Coś z wołowinką. I tutaj obydwa Dania dosyć duże porcje i bardzo ciekawe w smaku. Wyszliśmy najedzeni i pewnie z przyjemnością tutaj wrócimy. Szkoda że za moich czasów tylko barek szkolny serwował fasolkę po bretońsku i parówki lub pyszne bądź co bądź kanapki z herbatą w szklankach, bo było by gdzie chodzić na wagary.
Aug 28, 2015
Zomato
Jan Wierzbicki
+5
Najlepsza z tajskich restauracji w Warszawie. Przytulna atmosfera, lokal niezbyt duży. Obsługa bardzo miła. Na uwagę zasługują przepyszne i aromatyczne zupy, zwłaszcza Tom Yum Gung, z krewetkami, lekko pikantna, oraz zupa Won Ton z pysznymi pierożkami, słodkawa, zbliżona do bulionu. Na drugie danie polecam zielone curry, choć bardziej przypadł mi do gustu Pad Thai, któremu chyba niczego nie brakuje, oraz Pad Ka Prow, czyli danie na bazie warzyw al dente z aromatycznym sosem, mięso do wyboru, lecz ja polecam wołowinę. Polecam każdemu.
Aug 17, 2015
Zomato
Krytyka Kulinarna
+5
Kuchnia tajska dla nas, Polaków, nie jest najłatwiejsza w odbiorze, bo to zawsze festiwal smaków. Tym razem zabrałam ze sobą fachowca, który prawdziwą tajską kuchnię zna wyjątkowo dobrze i w jego ocenie (a właściwie jej) Naam Thai karmi autentycznie, choć nie dość ostro.
Aug 05, 2015
Zomato
Joanna
+4
Smacznie i dosc drogo (ceny nieco wyzsze niz w dostepnym tu menu).
Pierozki z wieprzowina i krewetkami, tom kha, geang panang - wszystko aromatyczne, standardowo podane, curry i zupa kremowe, ale pikantne. Porcja curry - spora, malutko ryzu. Za malo. Ze 3 takie by sie przydaly. Dobra mrozona herbata - intensywnie zaparzona, z limonka.. "Bez szalu", bez niespodzianek, wszystko "jak trzeba". Obsluga mila (tak po prostu, bez nadmiernej uprzejmosci, zwykla kultura), z wyczuciem chwili - co powinno byc standardem, a niestety w wiekszosci lokali nie jest. Pani zaproponowala 2 talerzyki (zamowilismy 1 danie glowne), spytala o kolejnosc podania potraw... Desing lokalu - skromny, prosty, standardowy.
Aug 02, 2015
Clicca per espandere