Miejsce jest mega :-) fajny klimat, dobre jedzenie, super obsługa, na pewno tam wrócę
Pyszne jedzenie, przemila obsluga! Jedyne do czego mozna sie przyczepic to jednak troszke za ciemno jak na ta pore roku oraz zbedny pan straszak w toalecie. ☺
Gratulacje dla wlasciciela! ☺
Pysznie ,przytulnie, miło ,👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍🙂
Największy plus to na pewno wystrój - klimat tworzą liczne plakaty i menu jak z PRL-u, wywołują od razu uśmiech na twarzy. Pierś z kurczaka panierowana z grzybkami i frytkami bardzo smaczna również polędwiczki z plackami ziemniaczanymi zajadaliśmy z apetytem. Żurek taki sobie. Porcje ogromne! Niestety nie zostało miejsca na deser. Podsumowując smacznie i ciekawie + przesympatyczna obsługa.
![Zomato]( "Recensione")
I nam w końcu udało się dotrzeć do tego polecanego miejsca. Od wejścia czuć , że jest to miejsce z klimatem. Okazuje się ,że wolny został ostatni dwuosobowy stolik. W sam raz dla nas. Całkiem fajne miejsce, może trochę ciemne i ciężkie , ale w niczym nam to nie przeszkadza. Na uwagę zasługuje osobliwa karta menu. Dobrze że coraz więcej miejsc odchodzi o zafoliowanych kartek menu , albo co gorsza, wielkich , ciężkich i tłustych "segregatorów" z daniami. Karta prosta , ale i znajdują się ciekawsze pozycje. Na pewno niespójna cenowo. Na uwagę zasługuje przemiła Pani obsługująca nasz stolik. Jeśli chodzi o jedzenie - żurek bez szału, ale poprawny , choć spodziewałem się czegoś wyjątkowego. Mi bardzo podpasował kurczaka francuskiego w sosie serowym,naprawdę mogę go polecić. Schab po bacowsku też smaczny , uczciwy , ale jak dla mnie całe danie trochę za suche. Zabrane na wynos schabowy i pierś z kurczaka też jak najbardziej w porządku. Szarlotka smaczna , domowa , jak dla nas za słodka, szczerze w ostatnim czasie trafiały nam się po prostu lepsze. Na uwagę zasługuje wyborny smak warzyw w bufecie sałatkowym. Pomysł niby ściągnięty ,ale wykonanie dużo lepsze. Zamiast papierowych warzyw z sieciówki , naprawdę smaczne i świeżutkie. Na gości czekają nawet jabłka i gruszki. Ogólnie będziemy wpadać na obiadki , tak aby wypróbować jeszcze więcej pozycji z menu
Przeciekawe miejsce, które zawsze mijałam. Bardzo dobra szarlotka, całkiem dobra kaczka i przemiła obsługa. Co prawda żadne szaleństwo i niektórym może średnio spodobać się wystrój ale całość całkiem porządnie jak na Grochów. Specjalnie nie ma co ruszać z drugiej strony Warszawy, ale na kawkę "bardzo proszę".
Trafiłem tu w porze obiadu. Miejsce bezpretensjonalne mimo pozornego natłoku dekoracji. Co starsi goście z łatwością odnajdą elementy wystroju przypominające im czasy dzieciństwa. Menu w formie gazety i wstawki na temat cukru czy programu kinowego - wywołują uśmiech na twarzy. Tego dnia czasu miałem niewiele, ale na naprawdę dobrą zupę grzybową (podobno z podlaskich grzybków) wystarczyło. Miła obsługująca pani, ciekawy wystrój i przystępne ceny sprawiają, że można tu spotkać okolicznych mieszkańców w podeszłym wieku, ale i młodych ludzi którzy nawet przy obiedzie nie mogą się rozstać ze swymi laptopami, wykresami, prezentacjami...
Nakrycia na stolikach w postaci szydełkowanych 'obrusików' i wazoniki z gerberami - to był przebój tego dnia!
Pyszny obiad na planie zdjeciowy. Doskonała zupa pomidorowa z dobrym makaronem. Drugie danie to kotlet schabowy z cebulką ziemniaki pomidorki oraz surówka z kapusta. Jedzenie pomimo ze na wynos dostarczone gorące jak dopiero przygotowane nie przeszło woda nie było zawilgocone co się zdarza od pary która zbiera się w pojemnikach na wynos. Pyszny lekki smaczny obiad. Ziemniaki idealne kotlet delikatny i dobrze doprawiony ale nie zbyt mocno. Było tak smacznie że zrobiłem tylko jedno zdjęcie. Napewno będę zamawiał znów właśnie w tym.miescu pyszne doskonale dania na wynos !!! Dostarczone na czas gorące sztućce serwetki miło i przyjemnie polecam !!!!
Prosta nie wymagająca kuchnia ale w doskonałej formie. Można zjeść dobrze, oczywiście nie jest to kuchnia wykwintna ale Nasza polska bez szczególnych urozmaiceń. Zawsze uśmiechnięta obsługa. Ryby, świeże surówki i doskonałe mięsa to zalety tego miejsca. Klimat dawnych czasów również na plus.
Do Samych Swoich na Pragę wybieramy się przypadkiem w niedzielne popołudnie. W środku spory tłumek ale znajduje się miejsce dla nas. Wystrój ala PRL, (w kibelku siedzi człowiek w masce przeciwgazowej ;-)), klimacik fajny, obsługuje nas super miła Pani. Polska kuchnia w dobrej cenie, no ale jak jest z jedzeniem. Śledź bałtycki w śmietanie (12zł) do którego dostajemy chyba pół chleba jest średni, zupa cebulowa chyba za 6zł smaczna ale na kolana nie powala, ryba dnia - tego dnia chyba mintaj z fryteczkami (19zł) to dobra pozycja, pierś z kurczaka z frytkami (19zł) nie zawodzi. Po surówki chodzi się do baru sałatkowego gdzie można wybrać sobie co dusza zapragnie. Porcje solidne a do obiadku funduje sobie jeszcze oranżadkę jak za dawnych lat niestety w cenach mocno dzisiejszych (5zł). Podsumowując, odległość od mojej Woli spora ale będąc na Pradze o SS nie zapomnę !
Dobre polskie jedzenie w przystępnej cenie. Świetny chlodnik za tylko 8zl na prawdę warto. Wystrój w stylu PRL, fajny lokalny klimat i fajne ceny.warto wpaść na polską kuchnię będąc w pobliżu
Moja ulubiona restauracja na Pradze. Przemiła obsługa, świetny klimat a jedzonko niezwykle tanie i w smaku identyczne jak w rodzinnym domu. Po wszystkich lunchach w tych nomomodnych restauracjach po prostu trzeba raz na jakiś czas pójść do "Samych Swoich" i poczuć smaki jak za dawnych lat. Polecam wątróbkę z ziemniaczkami i surówka z kapusty kiszonej :)
Make a reservation
Order online
Find the best restaurant in Warszawa
An error has occurred! Please try again in a few minutes