the best place ever! ekipa i miejsce godne polecenia!
Bardzo miła obsługa, która potrafi doskonale dobrać muzykę do panującej atmosfery w knajpie. Polskie tapas rozkładają na łopatki. Poleca gorąco z całego serca :)
I love this place! The bartender was awesome and really sweet.. he made his own delicious sweet & strong cocktails (a pink one, you have to try it!) and it was very cheap! Love the music and comfy places to sit.. I'm from Belgium and I will come back just for this bar! Keep on doing the good work �
Wspaniała cieplutka atmosfera!! Piękni barmani robią pyszne pierogi. Czego chcec więcej? Raj.
Wszystko na 5+ bylismy ze znajomymi na imprezce urodzinowej-klimat w gembie jest na prawdę super! pycha przekąski, obsługa dbała o nas bez zarzutu ��� z pewnością do Was wrócę!!!!
Idealna miejscówka na niezobowiązujący melanż do wczesnych godzin porannych w doborowym towarzystwie! Zdecydowanie polecam!
Żyję już na tym świecie trochę i w paru miejscach zdarzyło mi się pić picie ale Gemba zasługuje na notę najwyższą z najwyższych. Wszystko jest tu sztos! I kawa o 17 i Negroni o 19 i wódka z souerem o 22. Najlepszą jednak niespodzianką w tym lokalu są ludzie. Wszyscy! Ruda Kaśka najpiękniejsza na świecie, Kamilek Smoleń szyderca roku, Łuda Konfidentka co przytula jak matka i Szczesiul z żoną co pocieszeniem są na smutki i miłością na radości. Ale Karolek Bombel i tak jest wszystkim. KOSMOS NIE GEMBA!
Gemba to magiczne miejsce gdzie wpadasz zmęczony po pracy na jednego szota a wychodzisz po ośmiu z nowymi znajomymi, świetnym humorem i miłością do życia. POLECAM!
Ciekawy pomysł i świetna realizacja. Polskie tapasy są przemyślane, dobrze skomponowane, wchodzą serdecznie i naprawdę jest czym popić. Brzmi grzecznie, ale późnym wieczorem jest dziko, tanecznie i bardziej niż na luzie
Bardzo smaczne trunki wszelakiej maści. Jedzenie full wypas, lepsiejszych polskich tapasów nie znajdziecie!! A Pani Kierowniczka z ekipą na szóstke z plusem :-)
Wspaniałe miejsce, nigdzie tak się nie tańczy jak tam.. :)
Klimat,muzyka,jedzenie,napitki i obsługa jak zawsze świetne.
Lokal przeżył bombardowanie bandą wariatów z pępkowego, mało tego, ekipa stanęła na wysokości zadania, wódka w lodzie, pieczywko w koszykach, pasztet z żurawiną, sery z chutneyem. Bardzo dużo tej wódki było. Muszę jeszcze wpaść na piwko :D
Tak trzymać!
Wyśmienity produkt od doświadczonego i sprawdzonego producenta zajebistości :D Polecam!
Świetne miejsce, jak dom. Duży wybór alkoholi, przekonsek i ròžnych takich takich. Obsuga zawsze w porzondku. Bende wracać!
Weronika Pawłowska-Ciągło
+5
Zawsze jest super, odkąd was znam, to niezmiennie dążę do picia wina przez słomkę, prosto z karafki �
Między poniedziałkiem a czwartkiem do 20 da się tutaj spokojnie znaleźć wolne miejsce, poza tymi zakresami oczywiście jest już bardzo ciężko :) Lokal tętni życiem. Doskonałe miejsce na drinkowy lub piwny skok ze znajomymi.
Zacne wino i kreatywne przystawki. Może nie na romantyczną kolację, ale na pewno na spotkanie ze znajomymi, albo drink przed/po kolacji. Zdecydowanie fajniej w lecie, niż zimą.
Do Gemby wybierałem się już dłuższy czas. Niestety, za każdym razem, gdu usiłowałem tutaj wpaść wszystkie miejsca były zajęte... co sprawiało, że pokusa była jeszcze większa :) W końcu udało mi się wyskoczyć w ramach wyjścia integracyjnego z pracy do tego klimatycznego lokalu. I miłośnicy klasycznego baru, i nieco spokojniejszej atmosfery będą zadowoleni. I głodni, i spragnieni znajdą cos dla siebie (a wybór alkoholi, napojów i przekąsek pod nie jest naprawdę duży!). U mnie wybór padł na cydr z kija oraz dwie pasty - z soczewicy oraz koziego sera. I było smacznie! Obie pasty, jedna pikantniejsza, druga bardziej słona zniknęły nie wiadomo kiedy, cydr też okazał się jednym z lepszych, jakie piłem od dłuższego czasu, chociaż jak na mój gust nieco zbyt słodki. Ceny są jak na Śródmieście Południowe bardzo przyjazne, w granicach dolnej średniej. I jeszcze na plus - wyluzowana, ale sprawna obsługa oraz dokładka chleba do past za darmo, gdy mi towarzysze wieczoru wyjedli mój ;) Wpadnę znów jak najszybciej!
Przytulny w wystroju poziom -1 i typowo barowy parter to pełną gembą ciekawa propozycja coraz to bardziej zaskakującej warszawiaków Wilczej. Wybór alkoholi głownie skierowany do miłośników piwa i wina, w ofercie nie znajdziemy nawet typowych drinków, na co trzeba się przygotować idąc do lokalu (mi z całej karty "smakowo" podeszło jedynie białe wino, które, choc kieliszek kosztował jak na śródmiejskie standardy grosze, bo 8zł, było bardzo, bardzo dobre jakościowo).
Fajne miejsce na raczej popracowe spotkanie na piwo z kolegami niż wieczorne wyjście na radnkę
Przytulny pub z bardzo dużym wyborem piw i innych napitków. Za barem chyba z 8 kraników z piwem oraz lodówka wypchana butelkami ze złotym płynem w różnych odsłonach. Skusiłam się na litewskiego Baltasa, do którego mam wielki sentyment. Nie byłam głodna, więc nie próbowałam żadnej z przekąsek serwowanych na ładnych drewnianych deseczkach. Nie podobał mi się zupełny brak uśmiechu chłopaków za barem i stare "wysiedziane" krzesło, które mi przypadło - kiedy się siedzi kilka godzin na pogaduchach z koleżanką, w pewnym momencie takie wysłużenie krzesła zaczyna przeszkadzać... Ale najgorszy był brak ciepłej wody w łazience - kiedy na dworze jest 0 stopni, mycie rąk w lodowatej wodzie nie należy do najprzyjemniejszych...
Gemba to super miejsce na spotkania ze znajomymi. Bardzo przytulnie, klimatycznie, swojsko a w dodatku smacznie ✌🏼️
Jestem fanka i polecam pełną gembą 😉😋🙌🏼😍
Nie wiedziałem że jest takie miejsce w warszawie znowu odwiedzane jakiś czas temu. Pierwszy kontakt bar pub restauracja jak każda inna ale jednak to tylko część lokalu. Schodząc po pięknych schodach przenosimy się w czasie do lat 80 gdzie cały lokal jest jak z lat wszystkie meble plakaty tapeta obrazki ogólnie cały parter to lata 80 bardzo klimatyczne miejsce niespotykane. Oczywoscie spotkamy tu dużo tzw hipsterow. Miejsce jest świetne i warte polecenia każdemu kto ma ochotę się oderwać i odpocząć ja bardzo polecam. Mają bardzo fajne sałatki smaczne desery oraz herbatę ten kto lubi i ma ochotę oczywiście może skorzystać też z propozycji alkoholowych. Lokal w fajnej i prestiżowej części Warszawy.
Zdecydowanie polecam! Na początku lipca organizowałem w Gembie spotkanie na 14 osób- pierwszą część wieczoru kawalerskiego:) Mieliśmy praktycznie na wyłączność dolną salę co super się sprawdziło w praktyce. Z menu wybraliśmy wybitne (!) pierogi z dziczyzną i soczewicą, pulpety a z dań zimnych deski mięs & wędlin , pasztet z koźliny/dzika z żurawiną, smalec z majerankiem, ogórki etc. Jedzenia było wystarczająco dla wszystkich i przede wszystkim było bardzo smaczne i zdywersyfikowane (także dla wegetarian). Do tego wszystkiego piwko, softy i wódeczka. Kontakt z właścicielem szybki i konkretny, obsługa reagowała na czas i bardzo pomocna, elastyczne (na nasze życzenie puszczono na dole mecz Euro). Na pewno wrócę tam z innymi imprezami oraz przy okazji zwykłych wyjść:)
Fajna obsługa, dobry swojski pomysł, pycha pierogi i pycha piwko. Na uwagę zasługiwał też pasztet z dzika. Dla trzech mięsożernych fanek tapasów, nic więcej nie było trzeba ;)
Super miejsce na spotkanie przy piwie bądź kawie. Przytulnie, miła obsługa, ciekawe polskie tapasy ;) Ja wzięłam klasycznie smalec, jedyna uwaga, to że bułka nie była pierwszej świeżości :(
Ogólnie jestem bardzo na tak, polecam.
Niebo w Gembie! Miejsca o takiej aurze kupuję od razu - fajny swojski klimat, spory wybór piw i drinków no i polskie treściwe mięsne tapasy skradły moje serce! Właściwie jedyne zastrzeżenie to fakt, że porcje faktycznie są mini w porównaniu do ceny, więc trzeba zamówić kilka, żeby poczuć sytość. Rozumiem jednak, że dziczyzna do najtańszych nie należy, no i ufam, że produkty faktycznie są ze sprawdzonych, wysokich jakościowo źródeł. Nie kwestionuję idei, gdyż wszystko smakuje świetnie, więc warto sypnąć groszem na pasztet z dzika, pierożki z jelenia i te z soczewicą, klopsiki z dzika, kabanosy, pasta z miętusa... do piwa jak znalazł, poczułam się jak mazurski drwal :) Obsługa miła, muzyka klimatyczna, wystrój bez zarzutu. Bardzo przyjemne miejsce na spotkania ze znajomymi. Ach i toaleta obita świeżym drewnem - muszę wspomnieć! - to chyba najładniej pachnąca toaleta wśród warszawskich toalet:)
Bardzo ciekawe miejsce z dużym wyborem alkoholi, drinków i ciekawym menu - zarówno mięsnym jak i wegetariańskim. Super klimat, na luzie, dobra muzyka, chociaż jest dość tłoczno i głośno.
Figo: Na razie zachowawczo ale z pierwszej wizyty jestem zadowolony. Smaczne drinki. Szczególnie Coś dobrego zrobiło na mnie dobre wrażenie. Miejsce z klimatem. Można wyskoczyć ze znajomymi.
Fagot: No dobrze było. I drinki dobre. I piwko dobre. Całkiem klawo.
Bezpretensjonalne, ciepłe miejsce. Po trzech minutach człowiek czuje się jak w domu. Jedzenie super - tapas po polsku - lokalnie, zdrowo i przepysznie. Pasztet z dzika mistrzowski, ciekawe pasty. Duży plus za bardzo estetyczny sposób podania. Wystrój ma dwie duże zalety: po pierwsze nie jest taki jak wszędzie, dzięki czemu bez trudu zapamiętam to miejsce, po drugie - sprawia, ze zupełnie nie chce się wychodzić na zewnątrz. Do tego wszystkiego uśmiechnięta i pomocna obsługa. Nic dodać nic ująć.
Odwiedziłem Gembe z okazji urodzin moich znajomych. Wystrój baru jest całkiem fajny. Spora liczba piw, przyzwoite jedzenie. Próbowałem tam smalcu, który byl bardzo dobry, smalcu weganskego, tez spoko ale nomalny jednak dużo lepszy oraz burakow, tutaj ze smakami średnio. W lokalu jest bardzo mila obsługa, szybko nalewaja piwo, przyrządzaja drinki, nawet o 1 w nocy robią kawę:) fajne miejsce na beforek, polecam
Wpadliśmy przypadkiem, bo Beirut wypchany do niemożliwości. W Gembie też gwarno i bardzo miło. Świetny wystrój, lata 60.-70. - przytulnie i na luzie. Prócz upajania się alkoholem, spróbowaliśmy przekąsek - chleb ze smalcem i pasta z pstrąga. Obie z dodatkiem dobrego kiszonego ogóra, całkiem smaczne. Tylko porcje bardziej degustacyjne, niż do piwnej libacji ;)
Gemba - fajne miejsce - o fajnej nazwie, swoją drogą. Świetny, klimatyczny wystrój. Gołym okiem widać, że knajpa tworzona z pasji i z pomysłem. Można tam spokojnie usiąść, napić się czegoś i wrzucić coś na ząb. Widać, że obsłudze i właścicielom zależy na kliencie, bo nie bronią się przed klientem, wręcz przeciwnie:) Bardzo miło spędziłam tam czas i myślę, że jeszcze wpadnę nie raz. Może tym razem zajrzę na dół (bo niestety nie zdążyłam, a na zdjęciach fajnie się przedstawia całość).
(Magullo).
Miejsce stworzone z pasji do tego co polskie przede wszystkim! Pyszne, niestandardowe przekąski i dobry alkohol. Wystrój mocno absurdalny, ale nie mogło być inaczej biorąc pod uwagę kim było inspirowane… Najlepiej przekonać się samemu. Gorąco polecam!!!
Bardzo klimatyczne miejsce,wystrój to kwestia gustu , mi akurat odpowiada. Pozwala nam się poczuć jak za dawnych lat. Tapasy - ekstra pomysł , do tego różnorodne menu. Panowie z obsługi bardzo mili, otwarci , pogadają , pośmieją się :). Idealne miejsce na befora w piątkowe wieczory, serdecznie polecam!
Gemba to klimatyczne miejsce ,które pozwala Nam się trochę cofnąć w przeszłość, choć wystrój zrobiony w starym klimacie w tym cały urok tego miejsca :) obsługa super ,przyjazna klientowi. Jedzonko super , pyszne sery ! No i do tego najlepsze wina jakie piłam :) serdecznie polecam !to miejsce jest naprawdę fenomenem 👌🏻
An error has occurred! Please try again in a few minutes