Reviews La Bufala

Zomato
Joanna Dworska
+4
Całkiem smaczna pizza, szczególnie w wersji wege tzn. z pieczonym bakłażanem i cukinią. Wystrój przyjazny, swobodny. Miła atmosfera. Dla łasuchów w ofercie jest pizza grande ;)
Dec 30, 2018
Zomato
HaddyMD
+5
Jedna z najlepszych pizzy jakie jadłam! A te paluszki dodawane jako przystawka tylko zwiększają moją sympatię do Was.
May 31, 2018
Zomato
Marcelina Olech
+5
Pizzę można dostać na każdym dosłownie kroku w wielu kombinacjach albo w swojej kompozycji. Ale to co sprawia, że zamawiam z tego miejsca to ciasto! Bardzo do mnie przemawia ten smak, chrupkość i poziom wypieczenia, do tego sosy i swoje ulubione dodatki jak oczywiscie salami i pizza palce lizac :) dostawa ZAWSZE na czas.
Dec 14, 2017
Zomato
Małgorzata Żerel
+5
Miłe, bezpretensjonalne miejsce ze świetną pizzą. Dostałam w La Bufali najlepszą frutti di mare jaką jadłam w Warszawie, z oddzielnie smażonymi świetnie przyprawionymi małżami. Ciasto cienkie i kruche, tak jak lubię, dużo dodatków i nie utopione w sosie. Za to na stole dwie oliwy - i ta na ostro nie wypala wnętrzności jak w większości przypadków kiedy taką oliwę serwują w restauracji. Nawet do wody w karafce wkroili chyba całą cytrynę w wielkich kawałkach (spróbuj wycisnąć plasterek grubości opłatka). Stoły nakryte kraciastą serwetą i papierowym obrusem co mi kojarzy się z prostym dobrym jedzeniem na południu Europy, miła, sprawna obsługa. Małe rzeczy, a cieszą.
Sep 25, 2017
Zomato
Adam Jastrzebski
+5
Just moved into the neighborhood, and have to say, this is one of the best genuine Italian restaurants in all of Warsaw. The owner is Sicilian, the decor Italian, and even the music is cheesy  Italian pop music. The best part? The food. There is a wide selection, yet surprisingly everything on the menu is delicious. It may help they use Italian ingredients, but everything from the pizza to pasta, and mains are all top notch. Would gladly recommend this to anyone in the area.
Apr 09, 2017
Zomato
Karol Czynie
+4.5
Wystrój może nie zachęca, ale nie ma co sie tak od razu zrażać. Miła obsługa, a przede wszystkim najlepsza margerita jaka jadłem w Warszawie. Do tego pyszne desery.
May 21, 2016
Zomato
Staś 5p0n13ck1
+3.5
Smaczna pizza z uczciwymi dodatkami, chociaż ciasto uważam za trochę zbyt miękkie i "opadające". Częściej korzystam z tej restauracji w wersji dowozowej. Jak dotąd wszystko ok - pizza nigdy nie dojechała zimna. Nieliczne - trzy czy cztery- wizyty na miejscu wspominam dość dobrze. Wystrój mi w miarę odpowiada, w oko wpada kilka fajnych włoskich detali jak gigantyczna butelka aperolu. Można w nieprzesadzonej cenie napić się też pijalnego wina. Spotykałem się z sympatyczniejszą obsługą niż w Bufali, ale mieści się to w ramach poprawności. 
Punkty urywam za to za absurdalną politykę cenową dotyczącą pizzy. Opiszę na przykładzie pizzy "La bufala" z bawolą mozarellą, która bardzo mi zasmakowała. W wersji mniejszej (z trudem wystarczającej dorosłej osobie) kosztuje ona 30zł. Więc jak sądzicie - ile za dużą? 42? 45? Otóż nie: 60! Słownie sześćdziesiąt złotych za pizzę w Warszawie. Na tzw. Zachodzie 15 euro za pizzę to sporo, a my - o ile coś mnie nie ominęło - tacy bogaci tu jeszcze nie jesteśmy.  I nie, duża nie jest dwa razy większa od małej. Nie mówimy też o pizzy, którą najedzą się dwie czy trzy osoby. Jeden porządnie wygłodzony człowiek (choć z trudem) jest w stanie sobie z tą pizzą za 60zł poradzić. Tak, mozarella di bufala jest droższa od zwykłej, ale aż tyle jej tam nie zużywają. To dziwaczne, zdzierskie rozwiązanie, które bardzo mi się nie podoba.
Feb 25, 2016
Zomato
Barbara Arasim
+4.5
Znam restaurację od ponad 4 lat jak jeszcze była połączona z lokalem obok i chociaż późniejsze zmiany nie wpłynęły na jakość kuchni to atmosfera jest teraz troszkę inna niż kiedyś. Uwielbiam tutaj to typowe włoskie ciasto pizzy, a nie gnioty jak w sporej ilości innych pizzerii. Genialne makarony, wszystko aromatyczne, smaczne, w przystępnych cenach. Duży wybór w karcie zapewni że każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam ze względu na smak.
Dec 30, 2015
Zomato
Carolina Anna Ołtuszewska
+3.5
La bufala znam od dawna i nigdy nie narzekalam na jedzenie, dobra pizza WŁOSKA, ciasto, dodatki etc, makarony również bardzo smaczne, jednak kilka dni temu ok godz 19 wybralam sie z mezem zeby coś zjesc na szybko, restauracja jest obok mojej pracy wiec nie musialam daleko szukać.
Po wejsciu i zajęciu stolika poprosilam o karte kelnerke ktora widziala ze usiedlismy dobre 5 minut wcześniej i powinna sama je podac, natomiast kelnerka burknela cos pod nosem, przewrocila oczami i z okropnym trudem zawinela sie na piecie po karty, w tym momencie moja cierpliwość dobiegla konca, podziekowalismy i udaliśmy sie do innej restauracji w pobliżu Pana Michaele.
Rozumiem ze bylo gorąco (36 stopni,) dobiegajacy weekend i para młodych ludzi ubranych NORMALNIE a nie wystrojonych w same marki.. sama bylam kelnerka przez kilka lat i wiem ze naprawde chce sie czasem zabic gości ale mozna isc sie wyrzyc na zapleczu lub zmienic zawód a nie pokazywać swoja złość na sali.
Znając ten zawod zawsze zostawiam minimum 10% tipa wiec ow Pani nie miala sie co martwić o obsluzenie nas za darmo.
Niestety w wielu restauracjach spotykam sie z takim traktowaniem mlodych osób, tez jesteśmy ludzmi i tez mamy prawo byc godnie obsluzeni.
Aug 11, 2015
Zomato
Pietruch
+3.5
Czwartek przed weekendem majowym. Jest godzina 12:00, a w biurze już czuć zbliżający się "długi" weekend. Nie masz na nic ochoty, siły, a jedyne o czym myślisz, to przenieść się na zieloną trawkę (oczywiście nie w tym sensie). 

To właśnie te okoliczności sprawiły, że całym zespołem wynieśliśmy się z firmy i udaliśmy się na wspólny obiad (to taki rodzaj posiłku, szerzej znany jako LANCZ) do La Bufala.

Zdecydowałem się na pizzę Mizzicę i białe, stołowe wino. Mimo pełnego klientów lokalu nie czekaliśmy dłużej niż 20-25 min. Wino było dosyć cierpkie, ale do pizzy z salami pikantne nawet pasowało. Sama pizza? Genialne, cienkie ciasto, wyjątkowo smaczne mięso. Oprócz wspomnianego wcześniej salami, znalazło się w niej jeszcze peperoncino (tak, nie widziałem co to, ale sprawdziłem w Google). Tak jak nie mam problemu z ostrymi papryczkami, tak nie ukrywam, że ta odmiana konkretnie mną potrząsnęła. Do tego stopnia, że w połowie konsumpcji, zdecydowałem się na wyciągnięcie jej z pizzy. Inaczej nie mógłbym smakować pizzy w całości, a jedynie ratować się przed wypalającą jamę ustną papryczką.... 

 
Ogólne wrażenie? Miłe zaskoczenie lokalem, do którego nie wiem, czy wszedłbym z ulicy. Jestem wzrokowcem i lubię ładne szyldy, ciekawe wnętrza i inne elementy, które czynią lokal interesującym (oczywiście kuchnia przede wszystkim!). Do La Bufali na pewno kiedyś powrócę. Tym bardziej, że pozostało mi jeszcze ponad 30 pizz do wypróbowania!
May 13, 2015
Zomato
Kaiem
+4
Wróciłam tam po dłuższej nieobecności i... trochę mi przykro, jakoś tak mniej przytulnie i mniej smacznie.
SMAK: Kiedyś pizza była dużo lepsza :( Nadal jest bardzo dobra, ale to już nie to samo. Salami na pizzy bardzo dobre, ale przez nie na pizzy było dużo tłuszczu. Ser dobry, ciut za dużo. Sos super.
PORCJA: Zamówiłam pizze 33cm i dałam radę zjeść tylko pół :) cena 26zł
PODANIE: Jak na zdjęciu, do tego pyszne oliwy chili i czosnkowa, na starter paluszki grissini torinesi
WYSTRÓJ: Knajpa się bardzo rozrosła i trochę przemeblowała. Na stołach nadal urocze obrusy w czerowono-biała kratę, ale zniknęły papierowe obrusy- szkoda, podobały mi się :) Zamieniono też miejsce kasy, płacąc czułam się trochę jak w Dominos pizza.
OBSŁUGA: Kelnerce nic nie mogę zarzucić, było poprawnie, no może oprócz tego, że po rachunek i spakowanie pizzy musiałam wejść do środka (siedziałam w ogródku). Kiedyś były fajniejsze Panie, uśmiechnięte, doradzające, energiczne.

Ogólnie polecam zawitać, jeśli ktoś będzie w pobliżu.
Apr 24, 2015
Zomato
Paul
+5
Jest tak samo dobrze odkąd tu przychodzę. Wnętrze może nie powala nowoczesnością i wyrafinowaniem ale jest 'swojsko' i czysto...jednym słowem niezobowiązująco i można się czuć swobodnie. Obsługa bardzo miła i te same kelnerki spotykam od dawna co również dobrze świadczy o Bufali jako pracodawcy. Nie odwiedzałam tego miejsca kilka miesięcy a kiedy wróciłam okazało się, że wszystko jest tak samo dobre i choć nie jestem fanką pizzy tutejszą jem z przyjemnością. 3majcie tak dalej!!!
Apr 19, 2015
Zomato
Adam_E
+5
Wreszcie lokal z pizzą porównywalną z non solo. Makarony też super. Miła obsługa, fajny klimat. Brakowało takiego lokalu w tej części miasta. Polecam szybko go odwiedzić po pewnie niebawem zrobi się tak ciasno że ciężko będzie o stolik jak w non solo
Feb 11, 2011
Zomato
Ochotnik
+4.5
Hej,
Smacznie - XXXL, naprawdę lokal na Lunch z Klientami z zagranicy, brak substytutów jedzenia i ich dodatków, poprostu dobra kuchnia włoska tj. oryginalne włoskie makarony (można nawet kupić w ich sklepiku, podobnie jak suszone pomidory)
Obsługa mówi w po polsku, włosku i angielsku.

Tylko byłem zdziwiony brakiem kasy fiskalnej - paragonu nie otrzymałem a fakturę mieli mi wysłać pocztą to do dziś nie doszła.

Kelner - Włoch - strasznie nerwowy - nie miał wydać mi reszty z gotówki, płaciłem kartą.

Jedzenie super ale następnym razem jak Kelner nie będzie grzczny do dostanie klapsa.
Apr 23, 2011
Zomato
Maciejos
+4.5
Miła obsługa, pyszna kuchnia, wino własnej roboty. Od wczoraj zostałem ich stałym klientem.A z zewnątrz wygląda tak niepozornie...
Apr 29, 2011
Zomato
Bettysee
+4.5
Byłam zaskoczona już od samego początku, włoski rozgardiasz, mało miejsca, ale absolutnie bosko - włosko - przyjaźnie. No a potem było już tylko lepiej. Najlepsza pizza w mieście, jadałam La Bufala podzieliliśmy się nią we dwójkę, a na deser gnocchi, palce lizać, to tylko dlatego, że pizza tak nas zaskoczyła, że nie mogliśmy się powstrzymać, aby czegoś jeszcze nie spróbować przed wyjściem. Na prawdziwy deser wspaniałe tiramisu. Nie mogę nie wspomnieć o świetnym winie domowym no i już naprawdę na koniec „wisienka na torcie” kelner, wspaniały, jak się później okazało, Pepe, zwalisty i sympatyczny cały czas uśmiechnięty Sycylijczyk. Dusza tego gastronomicznego zakładu.

Apr 17, 2011
Zomato
Zajki
+5
Próbowaliśmy paru potraw, wszystkie wyśmienite, świeże i o super smaku. Porcje ogromne, zadowolą najbardziej głodnego. Możliwość zakupu włoskich produktów. Ceny nie wygórowane, na każdą kieszeń. Świetna atmosfera.Pyszna kawa ! To nasze miejsce które będziemy odwiedzać regularnie. Pozdrawiamy obsługę w szczególności kucharza.
Feb 20, 2011
Zomato
Milano01
+5
Miejsce, które każdy miłośnik włoskiej kuchni powinien odwiedzić. Trudno wymienić najlepsze danie, faktem jest, że lepszej pizzy w stolicy nie jadłam (a pizzerii odwiedziłam mnóstwo). Do tego przepyszne pasty, bruchetty czy foccacia, każdy znajdzie coś dla siebie.
Lokale przyjemne, w obu zaletą jest otwarta kuchnia, dobiegające zapachy w miły sposób drażnią i wywołują wręcz wilczy apetyt.
Polecam z prawdziwą przyjemnością.
Aug 12, 2013
Zomato
Agnieszka
+4
We Włoszech byłam 3 lata temu. Urzekły mnie one nie tylko cudnymi widokami, pięknym językiem, ale także najlepszą na świecie pizza, capuccino i lodami pistacjowymi :). Długo szukałam w Warszawie lokalu, w którym mogłabym zjeść włoską pizzę...ale dotąd nieskutecznie. W piątek z lenistwa postanowiliśmy pójść z mężem na pizzę (zamiast spędzać godziny w kuchni ;)). Od niechcenia weszłam na gastronautów poszukać włoskich restauracji z najlepszymi recenzjami, z przekonaniem, że co by ludzie nie pisali, to i tak muszę wybrać się ponownie do Włoch, żeby skosztować tak pysznej pizzy. W ten oto sposób trafiliśmy na La Bufala. Średnia ocen zachęcała, komentarze dotyczą cen potraw również, więc zarezerwowaliśmy stolik. Najpierw trochę o samym lokalu i obsłudze. Pani przyjmująca rezerwację lekko roztargniona, ale przemiła, więc nastawiliśmy się pozytywnie. Stolików w środku jak na lekarstwo, więc poza sezonem letnim chyba warto zarezerwować stolik (choć nie powiem, tłumów nie było). Nie chcę jednak, by to było obrane za negatyw. Mnie osobiście odpowiada ta kameralna atmosfera :). Wystrój - nie jest to restauracja najwyższych lotów, więc jak przystało na włoską knajpę bardziej barowo niż restauracyjnie. Mnie jedynie przeszkadzał zbyt wysoki stół (ale przy moim skromnym wzroście trudno mnie zadowolić, choć pewnie przy jedzeniu makaronów jest on atutem ;). Obsługa miła i szybka. Jedyny minus - obsługująca nas Pani na pytanie: "co nam poleca wegetariańskiego" wymieniła chyba wszystkie pozycje z menu...a to nie ułatwia wyboru kobiecie ;). Nie wiem czy to wynika z tego, że tam wszystko jest godne polecenia, czy Pani nie kosztowała tych dań i wymieniała po kolei pozycje z menu licząc na to, że coś nam przypadnie do gustu. Teraz parę słów w kwestii jedzenia. Ponieważ już nie raz oszukaliśmy się w restauracjach zostawiając niemałe pieniądze za rozczarowujące dania postanowiliśmy nie szaleć. Jedna przystawka (bruschetta - 15 zł), jedno danie główne (pizza La Bufala z mozzarellą bufala, pomidorami i świeżą bazylią - 28 zł) na dwoje i herbata (ceny nie pamiętam, więc nie mogła być zbyt wysoka). Przystawka zaskoczyła nas wielkością, bo była duża nawet jak na dwie osoby :) i w dodatku bardzo smaczna! Pizza - niebo w gębie! Przepyszne ciasto, odpowiednia do tego ilość dodatków. Prawdę mówiąc wyszłam z restauracji z niedosytem, bo to było tak pozytywne wrażenie dla podniebienia, że aż by się człowiek chciał przejeść. Porcje są spore, bo choć zamówiliśmy tylko po jednej na dwójkę, to nie wyszliśmy z lokalu głodni :). Z całą pewnością wybierzemy się tam następny raz na kolejną pizzę i tak bardzo polecane tu pasty oraz tiramisu. Za cel obieramy sobie spróbowanie wszystkich pozycji z menu. Ten wybór był strzałem w dziesiątkę. Wreszcie znaleźliśmy nasze małe Włochy w samym centrum Warszawy!
Jun 12, 2011
Zomato
64435779
+4
Uwielbiam to miejsce. Mimo że jest bardzo kameralne i ciężko znaleźć wolny stolik to i tak wracam tam z ogromną przyjemnością. Polecam pizze i makarony. Całkiem smaczna carbonnara oraz pizza z ruccolą parmezanem i prosciutto.
May 30, 2013
Zomato
Diablothecat
+4
Odwiedzaliśmy La Bufalę już wielokrotnie, więc będzie to opinia zbiorcza.
Rewelacyjne miejsce. Lokal mały, niepozorny. Masz wrażenie, że zostaniesz nakarmiony w domowym stylu czyli smacznie i konkretnie. I tak w rzeczywistości jest.
Obsługa jest nienachalna, czasem sprawia wrażenie trochę nieobecnej, ale w razie potrzeby chętnie służy pomocą mniej wtajemniczonym amatorom kuchni włoskiej.
Pizza w ich wydaniu to mistrzostwo świata. Rewelacyjne ciasto, świeże składniki i konkretna porcja (wielkość dobrze powyżej 30 cm). Bez żadnego ściemniania w stylu mała, duża czy średnia.
Kolejne tytuły należą się za makarony (za cukierki z nadzieniem z łososia dalibyśmy się pokroić) i desery. Nie zdarzyło nam się jeszcze w La Bufali zjeść czegoś, co by nam nie smakowało. Polecamy każdemu, szczególnie na rodzinne wypady.
P.S. Warto zarezerwować miejsce bo wieczorami i w weekendy robi się ciasno.
Jul 30, 2011
Zomato
Olsacha
+4
Do Bufali trafiliśmy przypadkiem, gdyż lokal, który mieliśmy w planach odwiedzić, otwierany jest o 17, a my głodni byliśmy nieco wcześniej. ;) I to był świetny wybór. Ale po kolei.
Wystrój w porządku - bez szału, ale i nie odrzuca jak w barze mlecznym. Ale nie wygląd miejsca mnie zdobył, a zaserwowana pizza. A nawet dwie: cztery sery (z sosem pomidorowym!) i capriciosa. Podany na nasze życzenie sos pomidorowy co prawda nie powalił mnie na kolana, ale co tam - co innego było ważne. Ciasto słodkawe, cieniuchne, wypieczone. O ile składniki (sporo) na capriciosie były rozłożone nieco nierówno (wyglądała, jakbyśmy zamówili pół na pół z inną), o tyle do serowego placka nie mogę i nie chcę się przyczepić. Był pyszny. Sery nieoszukane - było czuć ich wyrazisty smak - to na pewno nie była najtańsza gouda kupiona w sklepie za rogiem. Ta pizza zdobyła moje podniebienie. Nieco zazdrośnie, choć kontenta i z pełnym żołądkiem, zerkałam na dania przynoszone do stolika obok - duże sałatki podawane z foccacią - wyglądały obłędnie, dlatego piszę krótko: "Wracam tam!".
Zaskoczyła mnie obsługa - kelnerka (brunetka z krótszymi włosami) uśmiechnięta, zadowolona, doradzała i troszczyła się o klientów. Słowa pochwały, choć przecież takie zachowanie powinno być standardem wszędzie. Zamówiliśmy słodkie napoje i kawę - a ona zapytała, w jakiej kolejności życzymy sobie ich podanie! Szok i niedowierzanie. ;)
Ale żeby nie było za różowo - był jeden zgrzyt. Koło stolików zaparkowało auto osoby związanej z restauracją - drzwi się otworzyły i... tak już zostały na oścież rozwarte, by nie przeszkadzać wydobywającemu się z głośników umpa umpa. Bardzo głośnemu i rytmicznemu dodam. Był więc dźwięk stereo - dyskotekowe rytmy po lewo i włoska muzyka po prawo. Dopiero po interwencji jednego z klientów drzwi zostały zamknięte, a muzyka ściszona, co jednak nie obyło się bez niemiłego spojrzenia i chmurnego oblicza użytkowniczki auta.
Cóż, co kraj, to obyczaj - w ogródku restauracji była słoneczna Italia, a za płotem polska rzeczywistość.
Słowem podsumowania: bardzo smaczna pizza w rozsądnej cenie. Miejsce niekoniecznie na randkę, ale na pogaduchy i napełnienie żołądka przysmakami jak najbardziej. Polecam!
Jul 19, 2011
Zomato
PastaFresca
+4
Ze względów kulinarnych nadziwić się nie mogę, że nie urodziłam się we Włoszech. Zawsze więc z radością odkrywam nowe włoskie klimaty nie tylko we własnej kuchni (polecam delikatesy piccola Italia, dzięki którym to lato jest dla mnie bardziej włoskie niż dotychczas), ale i na gastronomicznej mapie Warszawy, i aż się zdziwiłam, że dopiero kilka dni temu dowiedziałam się o istnieniu La Bufala. Tak więc cel na sobotni obiad został namierzony. Lokalizacja: centrum, ale na uboczu, okolica domów mieszkalnych (o, jakże zazdroszczę możliwości wyskoczenia na włoskie espresso!), restauracja zajmuje mały lokal na parterze i korzysta z podcieni, gdzie spontanicznie urządzono niewielki ogródek. W gorące popołudnie była to dobra opcja, gdyż wewnątrz panował upał spotęgowany piecem do pizzy. Generalnie atmosfera przyjazna, nieformalna i luźna, a panie kelnerki komunikatywne i sympatyczne. Czyli już po włosku :) Jako czekadełko dostaliśmy grissini, wyrób wprawdzie nie domowy, ale ok. Na przystawkę wybraliśmy mix-sałatę z kuriozalnie pokrojonymi na ćwiartki pomidorkami koktajlowymi, ale wybaczamy, bo towarzysząca sałatce foccacia była przepyszna: chrupiąca, z listkami świeżego rozmarynu, w smaku cudna. Biorę to za dobry znak i następnym razem „wejdę w pizzę”, bo tym razem skupiliśmy się na makaronach. Było więc bucatini all’amatriciana, z sosem gęstym i zawiesistym, dość ciężkim, ale jakże aromatycznym, i fetuccine z cukinią i krewetkami. Idealna kompozycja na lato: czosnek, oliwa, cukinia i krewetki, wedle zasady „less is more”. To było pyszne. A potem kawa, włoska muzyka dobiegająca z wnętrza, kręcący się nowi klienci (dużo „lokalsów” korzysta z opcji na wynos) i naprawdę przez chwilę poczuliśmy się jak w jakiejś bocznej, spokojnej uliczce we Włoszech...
Nie wiem, czy Bufala jest rzeczywiście bufala – to pozostawiam sobie bez wątpienia na następny raz: i zakładam, że już wkrótce!
Aug 29, 2011
Zomato
Krecik007
+3.5
Ostatnio odwiedziliśmy ze znajomymi polecaną nam wcześniej "bufalę". Pizzeria usytuowana w miejscu niezbyt krzykliwym, w raczej spokojnej okolicy na ulicy Siennej. Przyznam szczerze, ogródek przed restauracją nie zachęca do odwiedzin, na samym wstępie zniechęciły mnie stoliki i serwetniki (nie wiem czy tak to można nazwać) tu naprawdę przydadzą się słowa krytyki, jednak wchodząc do lokalu, wrażenie nieco się poprawia. Stoliki co prawda ustawione ciasno i nie ma zbyt wiele miejsca, ale wystrój przypomina prawdziwą włoską pizzerię, co nie ukrywam, budzi pozytywne wspomnienia i tu Bufali daję dużego plusa.
Kuchnia jest otwarta oddzielona od sali tylko niewielkim barem, co nie stanowi dla mnie najmniejszego problemu, gdyż co chwilę widać z sali jak pyszne placki lądują w piecu :) Tak drodzy gastronauci, pizza jest super to trzeba przyznać, być może miejsce nie nadaje się na romantyczną kolację ani na bardziej oficjalne spotkania, ale na przyjemny wypad ze znajomymi jak najbardziej. Teraz parę słów na temat jedzenia. Jak już wspomniałem pizza pierwsza klasa, w czołówce znajduje się pizza capri i diavola :) Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie, karta jest obfita, ale czytelna i naprawdę jest z czego wybierać, w razie problemów kelnerki na pewno pomogą, a kucharze, z tego co zaobserwowałem, są w stanie przygotować praktycznie wszystko, czego sobie tylko gość zażyczy. Warto również czasem zapytać o dania z poza karty, bo można skosztować naprawdę smaczne dania np. carpaccio z polędwicy wołowej, łososia albo zuppa di cozze w sosie pomidorowym. Obsługa przyjemna i bardzo pomocna. Panie uśmiechnięte, sprawnie i szybko obsługują gości i w razie problemu zawsze doradzą. Na koniec dodam jeszcze, że w lokalu można kupić prawdziwe włoskie produkty w przystępnych cenach, suszone pomidory i papryczki peperoncino, do tego oliwy smakowe i dużo dużo innych :) Gorąco polecam i ja na pewno jeszcze nie raz odwiedzę ten lokal ze znajomymi.
Sep 20, 2011
Zomato
Herman_501
+5
Professore siciliano mafioso...
Taki żart…, ale są powody. Tu i tam szukamy włoskiej kuchni, w naszym mieście, w obcym mieście, na nartach i nad morzem. No i nagle pod domem wyrosło nam La Bufala. Pizzeria, ten skromny podtytuł, zmylił nas trochę. Unikamy bowiem białej mąki, ale po dwóch kieliszkach wina zajrzałem tam wczoraj i przyniosłem do domu najlepsza pizze w mieście, do wczoraj myślałem, że należy się po nią udać co najmniej na Grójecką, a tu okazuje się, że mamy pod domem. Wspaniała pizza Capri, świeża ruccola, pachnące małe pomidory, szynka i... mozzarella z bawołu, jak na nazwę lokalu przystało. No i wpadliśmy, nie mogliśmy doczekać się następnego dnia, a raczej obiadu, który postanowiliśmy zjeść w naszej lokalnej restauracji. Zabraliśmy trzymiesięczną Tosię, która na szczęście smacznie spała. A my swoim zwyczajem zrobiliśmy przegląd menu.
I tak, zaczęliśmy od fromaggi z foccacio, czyli deska naprawdę świetnych włoskich serów z ruccolą, karczochami oraz świetnym świeżym ciastem z pizzy, a później było już tylko lepiej... Gamberetti, ogromna porcja, co też zasługuje na uznanie i dotyczy wszystkich potraw, makaron z naprawdę dużą ilością krewetek, pachnących pomidorków, załatwili nas na szaro :). Czekamy jeszcze na Insalate Di Mare i tu dopiero wjeżdża niespodzianka, ogromy talerz pokrojonych ośmiorniczek, poprzetykanych gęsto krewetkami i rzadko ruccolą i karczochami... No, to był cios w samo serce, nie jedliśmy takiej sałatki di mare’ ani we Włoszech, ani nigdzie na całej rozciągłości równoleżnikowej Europy. A na koniec, dla mnie wyśmienite esspreso, a dla Betty wyśmienite tiramisu, wiem, że wyśmienite, bo podjadałem. A na koniec warto napisać coś o cenach, byliśmy naprawdę zaskoczeni, wszystkie dania około 2 dych. Mega przyjemna atmosfera, trafiliśmy na kelnera z Sycylii, jak w tytule. Umówiliśmy się tam ze znajomymi na najbliższą środę.
Feb 07, 2011
Zomato
Olchopaw
+3.5
Jak już napisałem - pizza jest świetna. Makarony dość przeciętne.
Lunchowy klasyk, choć dość drogi (pizza Margarita 16 zł, pozostałe wegetariańskie 24+).
Obsługa specyficznie niemiła - przy lunchu można się pośmiać, z dziewczyną "na romantyczny wieczór" już słabiej pasuje.
Wystrój - spoko.
Oct 14, 2012
Zomato
Krzysztof Michalski
+3.5
Byłem już w tej knajpie kilka razy i za każdym razem wychodziłem bardzo zadowolony. Jedzenie i obsługa są na bardzo wysokim poziomie. Pyszne pizze, pasty faktycznie smakują jak we Włoszech. Jedynie wystrój a raczej lokalizacja nie są perfekcyjne, ale nie przeszkadza to w żaden sposób, żeby miło spędzić czas we dwoje jak i z grupą znajomych. Gorąco polecam!
Mar 28, 2013
Zomato
Kuba_Brzoza
+4
Jest to moja ulubiona knajpka w Warszawie, najlepsze carpaccio i pizze w mieście. Obsługa specyficzna, ale da sie przyzwyczaić.
Polecam na szybki lunch i nieformalne spotkania.
Jedzenie baaardzo na +.
May 21, 2013
Zomato
Erurikku
+3.5
Schowana pomiędzy biurowcami mała restauracyjka nie kusi swym wystrojem.
Wchodząc do La Bufali przenosimy się do innego miejsca i czasu. Wygląda niczym mała pizzeria znajdująca się w jednej z bocznych uliczek na Sycylii w latach 20-tych. Jednym się podoba taki włoski południowy styl, innych odstrasza jego tandetność.
Po zajęciu miejsca z marszu podchodzi kelnerka i oferuję napoje. Ogólnie rzecz biorąc miłe dziewczyny i Włoch, którzy obsługują z uśmiechem na ustach. Bez przesadnego bon ton-u.
Warto wspomnieć, że La Bufala z tego co wiem, prowadzona jest przez dwie przemiłe osoby (Polkę i Włocha), które posiadają także magazyn z włoskim jedzeniem - i dlatego oferowane przez nich składniki są na bardzo wysokim poziomie.
Przechodząc do meritum tej recenzji, czyli oceny jedzenia, które serwują.
Jadłem już tam sporo razy i nigdy się nie zawiodłem. Zazwyczaj biorę pizzę capri (szynka parmeńska + rukola + parmezan), czasem bufalę (ze sławną bufalą).
Próbowałem także deski wędlin i serów włoskich oraz makaronów. Z godnych polecenia wymienię tagliatelle nero di sepia con gamberoni (pyszny czarny makaron z krewetkami).
Tak jak wspominałem, serwują bardzo dobre włoskie jedzenie. Nie jest to jednak wyprawa w krainy wysublimowanego smaku i raj dla podniebienia itd.
La Bufala jest po prostu pomysłem na smaczny włoski obiad z wysokiej jakości składników za rozsądną cenę.
Aug 26, 2011
Zomato
Ewa Tina
+4.5
Ulica Sienna swoją nazwę uzyskała w 1770 roku. Na początku XIX wieku powstał przy niej browar, a w czasie okupacji znalazła się na terenie getta. Zazwyczaj, gdy przemieszczałam się na Woli, Sienną omijałam bez żalu. Dziś wiem, że ominięcie jej byłoby poważnym wykroczeniem przeciwko "Vita Gourmand". O La Bufala powiedziała mi moja "bliźniaczka" Lucy-na. Jej w kwestii jedzenia wierzę jak nikomu dotąd. Tak więc gdy tylko nadarzyła się okazja, wylądowaliśmy na obiedzie w La Bufala.
Czy macie czasem wrażenie, że przechodząc przez jakieś drzwi przenosicie się w czasoprzestrzeni? Ja tak miałam z tym właśnie miejscem. Za progiem została zimna wiosenna aura Warszawy. W lokalu panował włoski ambaras, smak i aromaty. Rodzinny biznes gastronomiczny to jedno z wielu wydań włochów, które uwielbiam. Stoły nakryte obrusami w kratkę, porządna oliwa na każdym z nich, TV nad nami :). Ciasno, ale klimatycznie. Rodzinnie. Ciasto pizzy doskonałe w kruchości, grubości i smaku. Dziś bezapelacyjnie najlepsze w całej Warszawie. Dodatki w proporcjach wyważonych dla uzyskania najlepszego smaku. Prostota przede wszystkim. Wcześniej oceniana sałatka z owoców morza zadziwiła mnie doskonale przygotowaną ośmiornicą (kruchą, nie gumowatą). Przyjaciele z Zielonej Góry, wielcy smakosze pizzy, zapałali do La Bufala ogromną miłością. I to od pierwszego wejrzenia...
A ja zamierzam tu wrócić na "pasta". I to niedługo. Ostrzegam, będzie uzupełnianie recenzji jak nic...
Mar 29, 2011
Zomato
AdamIza
+4.5
Po przeczytaniu kilku recenzji postanowiliśmy razem ze znajomymi wybrać się do tej knajpy.
Lokal: niewielki (ok. 6 stolików wewnątrz, 3 na zewnątrz) miły lokal we włoskim stylu.
Na tablicy oferta dnia czy tam danie dnia.
W tle miła muzyczka.
Na dzień dobry okazało się, że wcale nie jest tak łatwo dostać wolny stolik co dobrze wróży co do jakości dań.
Obsługa: Bardzo miła. Kelnerka po chwili zjawiła się przy naszym stoliku. Grzecznie z uśmiechem i bez natręctwa doradziła nam co wybrać. Pomimo, że każdy stolik był zajęty napoje oraz dania otrzymaliśmy naprawdę szybko.
Jedzenie: REWELACJA ! Najlepsza włoska knajpa jaką znam. Menu nie za długie, konkretne. Jedzenie gorące, pachnące, bez dodatków w stylu (ketchup Aro). Tylko oliwa z oliwek i ocet balsamiczny. Smak - poezja. Pizza odpowiedniej wielkości nie za duża nie za mała, makarony - lepszych nie jedliśmy.
Serdecznie polecamy tą knajpę.
Przy najbliższej wizycie w W-wie na pewno tam wrócimy.
Jun 24, 2011
Zomato
GastroManiak91
+4.5
Pewnego wieczoru, wspominając wakacyjne wojaże , mnie i moją dziewczynę napadła ogromna ochota na pizzę.
Nie chcieliśmy dzwonić do sieciówek po gruby, ociekający tłustym serem amerykański placek, tylko skosztować czegoś zbliżonego formą i smakiem do tego, czego mieliśmy przyjemność spróbować w Rzymie, Neapolu, Florencji...

"La Bufala" jest w sąsiedztwie naszego zamieszkania, postanowiliśmy spróbować.
Pierwsze wrażenie: Przeciętna knajpka nastawiona na lunche dla pracowników średniego szczebla pracujących w okolicznych biurowcach.
Nic bardziej mylnego.
Na drewnianych stolikach, typowo włoskie, kraciaste, biało czerwone obrusy. Na każdym stoliku świeża bazylia, przyprawy, oliwa z oliwek.
Wnętrze skromne, gustowne, czyste oraz zadbane.
W eterze włoskie przeboje, nie za głośno, nie za cicho.
Po kilkunastu sekundach od zajęcia miejsca podeszła uśmiechnięta kelnerka, zaproponowała coś do picia, oraz wyraziła swoje sugestie odnośnie pizzy.

Na napoje czekaliśmy poniżej 2 minut, pizza została nam podana w granicach 15.
Przed pizzą zostaliśmy poczęstowanie włoskim grissini.
Wrażenia organoleptyczne:
Rewelacja. Typowa, włoska pizza. Cienka, z niewielką ilością składników.Wszystko najwyższej jakości. Nie jadłem lepszej pizzy w Warszawie..
Pyszny sos, prawdziwa mozzarella (z mleka bawolego, nie krowiego).
Istne cudo.
2 pizze oraz 2 napoje, około 55 zł.

Polecam każdemu!!
Jul 24, 2013
Zomato
Marfin
+4
Byłam dwa razy w krótkim odstępie. Pierwsza wizyta bardziej udana; jadłam pizzę La Bufala i tiramisu. Pizza i deser doskonałe! Obsługa szybka, przytomna, sprawna i miła. Dwie panie uwijały się z uśmiechami na twarzy mimo nawału gości.
Wczoraj (niedziela) było gorzej. Na pizzę kazano czekać 45-60 minut, więc ja wybrałam gnocchi, a K. makaron. Były smaczne, ale jednak wolimy pizzę. Na deser znów tiramisu, rewelacja!
Atmosfera w lokalu była jednak inna, jednym z dwojga kelnerów był Włoch. Nie żeby nieuprzejmy, ale z pewnością nie uśmiechnięty. Sprawiał wrażenie zdenerwowanego, mylił się i pokrzykiwał na uwijającą się drugą kelnerkę. Widziałam, że inni goście też jej współczuli. Z poprzednich recenzji wynika, że ów kelner zazwyczaj tak się zachowuje. Czy folklor więcej warty niż profesjonalizm?
Jun 13, 2011
Zomato
Flyy
+5
Odwiedziłam to miejsce za namową jednej z poniższych opinii i mimo że nie byłam jeszcze we Włoszech, to tak sobie właśnie je wyobrażam. Wystrój jest jak z kiczowatego obrazka, koncentruje się na gęsto ustawionych stolikach przykrytych kraciastym obrusem. Jest głośno i bardzo swobodnie w dobrym tego słowa znaczeniu. Zamówienie przyjmuje żartobliwie usposobiony Sycylijczyk: zestaw przekąsek, sałatka z owoców morza, makaron z pomidorami i pizza. Do obu przekąsek podano pyszne focaccie, a ich ilość była naprawdę wystarczająca. Na wielką pochwałę zasługuje owy zestaw przekąsek, wędliny, sery, kapary i wszystko to, co bym chciała na takim talerzu zobaczyć. Gigantyczną radość sprawiła mi obecność w karcie spaghetti z pomidorami. Nie wiem dlaczego, ale przeważnie w polskich restauracjach tego prościutkiego dania brakuje, wszędzie tylko śmietana, brokuły i kurczak. Tu wybór ogromny, każdy znajdzie coś dla siebie. Jak zobaczyłam parujący talerz sprężystego makaronu oblepionego kawałkami pomidorów, to mi łzy wzruszenia w oczach stanęły ;). Był właśnie taki, jak powinien i na takie miejsce czekałam. Reszta dań również nie rozczarowała. Wszystko w przystępnych cenach, a wręcz tanio. Warto zwrócić uwagę na produkty które można kupić na miejscu, oliwy zwykłe i aromatyzowane w dobrej cenie i jakości. Poza tym wszystkim na największe uznanie zasługuje atmosfera panująca w lokalu. Gość nie czuje się jakby przeszkadzał obsłudze. Zupełnie się nie krępowałam zadawać pytania. Gdzie indziej wyjdzie do Ciebie właściciel i będzie Ci tłumaczył, kiedy i gdzie można zjeść bottargę? Polecam wszystkim.
Apr 14, 2011
Zomato
Emiga
+5
Zachęciły mnie poprzednie opisy. Nie zawiodłam się. Przywitali nas Właściciele i poczuliśmy się tak, jakbyśmy byli tam stałymi bywalcami :). Restauracja jest malutka, oszczędnie urządzona. Po prostu normalnie. Jedliśmy pizzę. Takiej dobrej w Polsce jeszcze nie jadłam. Trochę podglądałam co jedzą inni goście. Serwowane makarony wyglądały cudnie. Wrócimy tam jak najszybciej, żeby ich spróbować.
Trzymam Kciuki za La Bufala!!!
Mar 27, 2011
Zomato
Leafnode
+4
Do "La Bufala" wybrałem się po przeczytaniu entuzjastycznych recenzji w tym serwisie, aczkolwiek mając też na uwadze te negatywne. Do knajpki wybraliśmy się z Żoną z okazji jej urodzin, jako że Moja Lepsza Połowa jest wielkim fanem włoskiej kuchni.

Zacznę od wystroju, jako że to widzi się jako pierwsze. Zgadzam się z poprzednimi recenzjami - ciasno, ale nie przytłaczająco. Klimat małej włoskiej knajpki. Przyjemnie, czysto.

Obsługa uwijała się szybko, nie czekałem długo na przyjęcie zamówienia, panie były miłe i sympatyczne. Grupka przy sąsiednim stoliku długo się naradzała, ale z tego co widziałem, to kelnerki interesowały się cały czas, nie zapomniały o klientach.

Jedzenie. Na przystawki Caprese i do tego foccacia - generalnie dobre, pomidory takie, jak się można było spodziewać o tej porze roku - styropian; ciężko to uznać za minus, ale fakt jest faktem; focaccia rewelacja. Później MLP jadła spaghetti carbonara, ja penne ragu. Carbonara podobnież była niezła, aczkolwiek Żona "jadała lepsze" (no cóż, przy wysokich wymaganiach i oczekiwaniach - ciężko sprostać, zwłaszcza w porównaniu), natomiast w moim penne makaron był lekko niedogotowany - minimalnie, ale jednak; sos i mięso pycha.

Ceny jak najbardziej w porządku - makarony kosztowały nas 20 zł za porcję. Caprese, w sumie jako przystawka, kosztowało 3/4 ceny dania głównego, co mnie nieco zdziwiło, ale marudzić nie będę.

Ogólnie: po recenzjach wiedziałem, że może być różnie z obsługą, ale jedzenie powinno być bardzo dobre - było nieco odwrotnie: obsługa jak najbardziej w porządku, jedzenie z lekkimi zastrzeżeniami (a w sumie elementarnymi błędami - niedogotowany makaron we włoskiej knajpie? Come on!).
May 16, 2011
Zomato
Pola.pollini
+3.5
Mam problem z oceną restauracji, w których kiepscy kelnerzy serwują fantastyczne jedzenie lub przemiła kelnerka przynosi niejadalne potrawy. Restauracja to całość - nie chodzę do snobistycznych miejsc z nadętą obsługą, nawet gdy jedzenie jest wyjątkowe. Podobny problem mam z La Bufalą.

Wybraliśmy się do La Bufali w porze obiadowej. Gdy przyszliśmy, zajęte były trzy stoliki, jednak po nas doszły dwie dość liczne grupy. Całe szczęście, że zdążyliśmy złożyć zamówienie przed nimi! A właściwie, to tak nam się wydawało. Obsługiwał nas Włoch, zdaje się, że właściciel. Bardzo zabawny (z uśmiechem słuchaliśmy, jak rozmawiał z międzynarodową grupą siedzącą obok) i pomocny. Chciałam zamówić sałatkę na ciepło - ziemniaczana z jakimiś owocami morza. Nie było, doradził mi sałatkę z owocami morza, także w wersji na ciepło. P. wziął cukierki z ciasta makaronowego wypełnione pastą z łososia, podane z pomidorkami koktajlowymi i polane sosem (śmietanowym lub serowym - trudno zgadnąć). W oczekiwaniu na dania patrzyliśmy na wyjeżdżające z pieca pizze (wyglądały świetnie, chyba warto spróbować) i studiowaliśmy wnętrze (włoski kicz, ale przytulnie). Po 15 minutach dostałam sałatkę. "Nasz" Włoch wrócił do baru, ale nie - jak naiwnie myślałam - po danie dla P., a po kolejną pizzę dla innych gości. No nic, czekamy. Po 30 min. od zamówienia zaczęliśmy się niecierpliwić. Po 40 min. P. zapytał, co się dzieje z jego zmówieniem - nawet goście, którzy przyszli po nas, dostali już swoje dania, a on wciąż czeka. "Nasz" Włoch zaczął machać rękami i tłumaczyć, że Włosi są leniwi (?), a poza tym musiał zwrócić kucharzowi gotową już potrawę, bo nie była przygotowana jak należy. No pięknie, tylko dlaczego nam nic nie powiedział? Zebrałby tylko pochwały i oszczędził zdenerwowania. Gdy już P. otrzymał swoje makaronowe cukierki, moja sałatka była zimna.

Jedzenie smaczne, nawet bardzo, ale wyjście nieudane. Chcieliśmy miło spędzić czas, a wyszliśmy trochę źli. Chciałabym wrócić, żeby spróbować innych dań i przede wszystkim dać szansę obsłudze. Myślę, że ten Włoch jest naprawdę fajny pod warunkiem, że nie ma na głowie zbyt wielu klientów. Dlatego obsługi póki co nie oceniam.
Mar 30, 2011
Zomato
Slavenius
+3.5
Lokal z rewelacyjną, włoską pizzą i innymi włoskimi daniami (jadłem tylko pizzę). Pizza na rewelacyjnym, cienkim cieście ze świeżymi dodatkami - palce lizać! Obsługa bardzo sympatyczna.
Skromny, ale przyjemny wystrój.
Na pewno będę tam wracał.
Sep 10, 2012
Zomato
Gastrofan1
+3.5
Kilka razy odwiedzaliśmy z Żoną LaBufala i za każdym razem obsługa była rewelacyjna, natomiast ze stolikiem to już tragedia (po prostu brak miejsc). Jak narazie to nie zawiodłem się na żadnym daniu, no może makaron z łososiem raz się trafił "niezabardzo". Mam prośbę do innych Gości, jedzcie szybciej bo i ja chcę zjeść!!!
Jan 25, 2013
Zomato
Dark_defender
+4.5
Do lokalu wybieram się zazwyczaj na pizzę i uważam ją za najlepszą w mieście (ulubione pozycje - Capri i Miki, rewelacja).

Świetne ciasto, dużo składników (świeże, włoskie), do tego ładnie podane z możliwością dostawy do domu.

Parokrotnie brałem też makarony, które były dobre, lecz nie wyróżniały się tak jak ich placki.

Obsługa OK, podczas oczekiwania serwują włoskie paluszki w formie przekąski, dania pojawiają się dosyć szybko (nawet w dostawie).

Ceny wysoko-umiarkowane, lecz warto.
Nov 12, 2014
Zomato
Siekier86
+5
To moja pierwsza recenzja, ale po wizycie w tej restauracji doszedłem do wniosku, że muszę się podzielić moimi przemyśleniami ku chwale La Bufala ;). Siedząc naprzeciwko lokalu w samochodzie i czekając na dziewczynę sprawdziłem ww. miejsce w necie. Pierwszy (i jak się okaże jedyny) minus: nie mają jeszcze własnej strony WWW, ale podobno nad nią pracują. Postanowiłem jednak zaufać recenzji Hermana i sprawdzić na własnym żołądku co tam ciekawego podają. Bez żadnych szaleństw zamówiliśmy tylko pizzę z tuńczykiem i makaron z pikantnym sosem arabiata. I co się okazało ? To była jedna z najlepszych past jakie kiedykolwiek jadłem. Pizza podobno też, ale trochę mnie spaliło i nie czułem smaku ;). Wszystko świeże, kruche, pachnące. Po prostu rewelacja. Pepe (super gość), który obsługuje gości, namówił nas jeszcze na deser cytrynowy. Nie jestem fanem słodkości po jedzeniu, ale tego na pewno nie żałuję. Mieliśmy przy okazji przyjemność porozmawiać z właścicielką lokalu, która zapewniała nas, że dysponując hurtownią sprowadza co tydzień kontener świeżych rzeczy z Włoch stąd taka kuchnia i takie ceny (niskie!). Byłem, sprawdziłem, na pewno wrócę i szczerze polecam.
Feb 16, 2011
Zomato
Barmann
+4
Świetna (ba! WYŚMIENITA!) pizza, oszczędny wystrój trattorii, sympatyczny klimat, włoska muzyka w tle. Bywa tłoczno, ale jak dla mnie to raczej plus - szczególnie, że zamówienie trafia szybko na stół - mimo dużego ruchu. Wyłącznie oryginalne, włoskie produkty. Ciasto cieniutkie - oszczędnie z dodatkami (również na plus - to faktycznie włoska pizza, a nie jej polska odmiana). Do pizzy podana oliwa. Same plusy. Polecam!
Jul 17, 2012
Zomato
Edi77
+4.5
Niepozorne miejsce, ale prawdziwe włoskie smaki. Prosty wystrój typowy dla rodzinnych trattorii włoskich, podobnie jak swobodna atmosfera. Super pizza i prawdziwie włoskie mocne espresso.

Jul 09, 2011
Zomato
Andikrakow
+4.5
Wspaniała włoska, rdzenna obsługa.
Dowodem jakości niech będzie to, że codziennie pojawia się tam mnóstwo mieszkających w Warszawie Włochów by zjeść lunch, lub obiad.
Polecam pizzę. Bije na głowę chyba wszystkie pizze jakie jadłem w Warszawie (no może la cantina na Nowym Świecie, ale to trochę inna (wyższa) półka). Bardzo ok, akceptowalne w zupełności cenny.
Jun 04, 2011
Zomato
Paula Chustecka
+4
Dzisiaj odwiedziłam późnym popołudniem restaurację La Bufala.
Pierwsze wrażenie nie było zbyt pozytywne, ponieważ spodziewając się włoskiej knajpki, zobaczyłam bardziej osiedlową pizzerię. Zaraz po wejściu moje skojarzenia na szczęście się zmieniły. Kameralny lokal z włoskimi dodatkami dawał przyjemny klimat.
Obsługa bardzo miła i pomocna. Na przystawkę bruschetta z pomidorami, mozzarellą i bazylią - bardzo smaczna i przede wszystkim wielka. Dalej pasta, gnocchi z riccotą, sosem śmietanowo-szpinakowym - chyba najlepsze jakie jadłam. Niestety na deser zabrakło miejsca chociaż tiramisu wyglądało bardzo apetycznie. Do tego wszystkiego przyjemna muzyka prosto z Włoch.
Jedyny minus lokalu - trochę za głośne rozmowy obsługi za barem, ale ze względu na wielkość lokalu da się wybaczyć.
Na pewno wrócę, tym razem na pizzę lub risotto - wyglądały przepysznie.
Aug 30, 2011
Clicca per espandere