Tymczasem Restauracja & Kawiarnia

Jestem bardzo zadowolona z wyboru tego miejsca na organizacje chrzcin. Korzystalam z pakietu na organizacje przyjecia.(opcja 2) Jedzenie smaczne i świeże, duże porcje. Napoje byly cały czas uzupełniane. Ogromny plus za elastyczność w przygotowaniu menu bez glutenu!!! Sympatyczna i fachowa obsługa. Wnetrze lokalu gustownie urzadzone, czyste i schludne. Wszyscy goscie wyszli najedzeni i zadowoleni. Polecam !!!

Bylam w restauracji po raz pierwszy, zamowilam salatke a moja mama danie z kurczakiem. Obie porcje wygladaly bardzo ladnie i byly wyjatkowo smaczne. Obsluga - mlodzi kelnerzy bardzo mili, profesjonalni, usmiechnieci i zyczliwi. Goraco polecam

Kolejne warte odwiedzenia miejsce na mapie Warszawy, a dokładnie w Rembertowie. Smaczne jedzenie i miła obsługa oraz niepowtarzalny nastrój. Bardzo polecam to miejsce... Super klimat! Wyszłam z moimi znajomymi do restauracji dość niedaleko mojego miejsca zamieszkania i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Cudowna, uśmiechnięta i życzliwa obsługa, szczególnie młody kelner, przyjemne
wnętrze i fajna klimat... obsługa bardzo serdeczna, cierpliwa i pomocna. Barman stojący za barem profesjonalny, a jedzenie... pychatka!!! Polecam wszystkim, którzy chcą wyskoczyć wspólnie ze znajomymi, gdzieś niedaleko. W Rembertowie nie ma lepszej Restauracji niż Tymczasem. Tak trzymajcie :) Pozdrawiam i do zobaczenia

Lokal raczej zorientowany na obsluge gosci w grupach ( stypy, chrzciny, urodziny), przewaznie trafiam na takie sytuacje, pewnie z racji bliskosci kosciola ;) Bardzo to nie przeszkadza bo w lokalu znajduje sie tez osobna salka. Jedzenie smaczne, desery wysmienite np. torty bezowe z rozmaitym wypelnieniem, na wynos pieknie zapakowane. Obsluga odnosze wrazenie, ze jeszcze sie wdraza. Mozna wpasc na szybo na dobrego hamburgera, ladnie podanego a inne dania tez smaczne i ladnie podane. W okolicy slabo z takimi lokalami wiec maja szanse na rozwoj. Mozna polecic :)

Na pewno miejsce bardzo potrzebne w tej okolicy , nie wiem dlaczego traktowanej wybitnie po macoszemu przez restauratorów, którzy swoje lokale lokują z dala od tej dzielnicy. Niedzielne popołudnie, trafiamy na chrzciny w drugim końcu lokalu. Dosyć głośne , dzieci , jak to dzieci dużo w całym lokalu i przed nim , ale nam w żaden sposób to nie przeszkadza. Obsługa - no właśnie - sprzeczki o ostateczne rozliczenie imprezy obok przy innych gościach nie pasujące do klimatu tego miejsca. Wystrój ogólnie fajny , przytulny , może nie do końca na dworzu - hałas z ulicy , mimo że w niedzielne popołudnie ruch był nieduży. Na zewnątrz osiedlowy bar piwny przy ulicy, za to w środku nawet przerost formy nad treścią. Wystrój, klimat , nastrój raczej ekskluzywnej restauracji, niestety nie gra to z obsługą. Mimo naprawdę wielkich starań, ludzie obsługujący lokal, nie pasują do wnętrza. Jedzeniowo - forma podania , dbałość o szczegóły na 5,0 , naprawdę na poziomie najlepszych lokali. Smakowo - troszeczkę niżej , krem z pomidorów - przyzwoity , choć jadłem lepsze , mniej doprawiony , ale dużo dodatków, uczciwy. Łosoś przyzwoity , sałata z kozim serem bardzo dobra , duży plus za kompozycję. Na pewno był to kozi ser a nie camembert. Wszystkie dania podane do stołu bardzo smaczne , z małymi uwagami , ale ogólnie O.K. Nie wiem czy nie lepiej w tym miejscu , z tą obsługą sprawdziłoby się uczciwe bistro ,niż wydmuchana restauracja z nie do końca obsługą. Hałas z ulicy nie daje wysiedzieć na zewnątrz. Miejsce z dużym potencjałem , ale niewykorzystanym ....