Otwarta na potrzeby i gusty gości obsługa, jedzenie smakowite, dobry kącik dziecięcy, ładne, czyste zabawki :)
Bardzo polecam. To jest naprawdę OTWARTA kawiarnia. :) Jedzenie - pyszne. Dostępne lektury - bardzo a propos nazwy kawiarni. Mam świetne wspomnienia z tym miejscem, lubię tam wracać.
Najlepsze domowe obiady na Mokotowie kropka
Miła obsługa, ciepłe wnętrze oraz dobre jedzenie w niezłej cenie!
Lidia Niepokólczycka-Niedźwiedzka
+5
Dzisiaj odbyło się przyjęcie po chrzcie mojego synka w kawiarni Otwarta. Byłam zachwycona i zauroczona ilością, jakością, jedzenia, wystrojem salki oraz obsługą (Podziekowania dla kelnerki, ktora cały czas czuwała nad tym by wszystko było dopięte na ostatni guzik) Naprawdę nie było się do czego przyczepić ;) Kontakt z menadzerka w czasie ustalania szczegółów rewelacyjny. Wszelkie prośby uwzgledniane. Menu dobrane do indywidualnych potrzeb klienta. Gorąco polecam ;)
Klimatyczne miejsce, przystępne ceny, dobre jedzenie, miła obsługa. Wpadłem przez przypadek - polecam Warszawiakom.
PS: bardzo ładna i sympatyczna Pani z obsługi ;)
Mordor na Żaryna wyraża podziękowania za powiew domowego ogniska w niesprzyjających okolicznościach. ;) #pychota
Przemiła obsługa, świetny klimat, przyjemna muzyka. Można się odprężyć, coś poczytać. Jest kącik dla dzieci. Polecam naleśniki zimowe z bananami, cynamonem, syropem klonowym, miodem, orzechami włoskimi, czekoladą i pomarańczą.
Kawiarnia Otwarta mieści sie w Sanktuarium św Andrzeja Boboli, co juz czyni ja miejscem dość oryginalnym. Jak wybieram sie tam na lunch z kolegami z pracy staramy sie od wejścia dostojniej zachowywać :) Ceny sa przeciętne jak na lunchownie. Dania sa dobre, jednak drugie danie popełnia te same grzechy co w innych miejscach tego typu, tj ogrom panierki nasiąkniętej tłuszczem. W kawiarni mozna tez zjesc pysznie wyglądające ciasta. Aczkolwiek osobiście sie jeszcze nie skusiłem.
W podziemiach Sanktuarium na Rakowieckiej znajduje się Kawiarnia Otwarta. Jest to typowa jadłodajnia, codziennie jest trochę inne menu oparte na raczej na typowo domowych daniach jak np. gulasz z kasza, krupniki, pierogi z mięsem, naleśniki z jabłkami, antrykot z kurczaka itd. Zamówiłam limandę z ziemniakami i surówką. Danie poprawne, aczkolwiek trochę tłusta panierka. Cena dania to 17 zł - ani dużo ani mało. Porcja w sam raz aby się najeść, ale nie przejeść. Po wizycie w takich miejscach trudno wpadać w zachwyt, jednakże jest to akceptowalna alternatywa dla lokali w pobliżu Pola Mokotowskiego, szczególnie gdy nie ma się dużo czasu ani ochoty na wyszukane dania.
An error has occurred! Please try again in a few minutes