Otwarta na potrzeby i gusty gości obsługa, jedzenie smakowite, dobry kącik dziecięcy, ładne, czyste zabawki :)
Bardzo polecam. To jest naprawdę OTWARTA kawiarnia. :) Jedzenie - pyszne. Dostępne lektury - bardzo a propos nazwy kawiarni. Mam świetne wspomnienia z tym miejscem, lubię tam wracać.
Przemiła obsługa, świetny klimat, przyjemna muzyka. Można się odprężyć, coś poczytać. Jest kącik dla dzieci. Polecam naleśniki zimowe z bananami, cynamonem, syropem klonowym, miodem, orzechami włoskimi, czekoladą i pomarańczą.
Kawiarnia Otwarta mieści sie w Sanktuarium św Andrzeja Boboli, co juz czyni ja miejscem dość oryginalnym. Jak wybieram sie tam na lunch z kolegami z pracy staramy sie od wejścia dostojniej zachowywać :) Ceny sa przeciętne jak na lunchownie. Dania sa dobre, jednak drugie danie popełnia te same grzechy co w innych miejscach tego typu, tj ogrom panierki nasiąkniętej tłuszczem. W kawiarni mozna tez zjesc pysznie wyglądające ciasta. Aczkolwiek osobiście sie jeszcze nie skusiłem.
W podziemiach Sanktuarium na Rakowieckiej znajduje się Kawiarnia Otwarta. Jest to typowa jadłodajnia, codziennie jest trochę inne menu oparte na raczej na typowo domowych daniach jak np. gulasz z kasza, krupniki, pierogi z mięsem, naleśniki z jabłkami, antrykot z kurczaka itd. Zamówiłam limandę z ziemniakami i surówką. Danie poprawne, aczkolwiek trochę tłusta panierka. Cena dania to 17 zł - ani dużo ani mało. Porcja w sam raz aby się najeść, ale nie przejeść. Po wizycie w takich miejscach trudno wpadać w zachwyt, jednakże jest to akceptowalna alternatywa dla lokali w pobliżu Pola Mokotowskiego, szczególnie gdy nie ma się dużo czasu ani ochoty na wyszukane dania.
An error has occurred! Please try again in a few minutes