Byłam w 2 osoby, obiad przed seansem w kinie. Zamówiliśmy shoarmę klasyczną i koftę libańską. Shoarma dobra, ale zdecydowanie bardziej smakowała nam kofta. Mięso bardzo dobrze doprawione, warzywa doskonale zgrillowane, sos trochę dla nas za ostry, ale dostaliśmy inne do wyboru, Za samo jedzenie dałabym ocenę 4, ale podwyższam na 5 z uwagi na kelnera - doskonała obsługa, czuwający z daleka i reagujący natychmiast! Kelner z Ukrainy, świetnie mówiący po polsku. Ładnie podany deser - szarlotka z lodami i bitą śmietaną, jedna porcja podzielona na dwie osoby. Życzyłabym sobie takiej obsługi w innych lokalach w niedzielę.
Smacznie. Rewelacyjne przystawki! Ceny nie zachwycają jak to w Sphinxie, ale dla nas to bezpieczny wybór. Wiemy, że tutaj zawsze sie najemy! Tym razem obsługa była rewelacyjna. Tak fajnego kelnera to dawno nie mieliśmy. Dziękujemy!
Wiadomo, że jedzenie w Sphinxie jakoś wybitnie nie urywa. Jednak dla mnie jak na sieciówkę trzyma niezły poziom.
Nieśmiertelne rösti z wędzonym łososiem lub mini camemberty to fajna przekąska do dzbanka piwa.
Jedyne czego bym sobie i temu konkretnemu lokalowi Sphinxa życzyła, to bardziej skoncentrowana obsługa. Panowie często zagadują się z kolegami przy barze i zdarza się, że długo przez to trzeba czekać na kolejne zamówienia lub rachunek.
An error has occurred! Please try again in a few minutes