Reviews Hong Kong

Zomato
Karglo
+4.5
Uważam, że to najlepszy chinczyk w mieście :) dania podane w ciekawy sposób, a wołowina z warzywami na ostro jest po prostu wyśmienita! Jedynym minusem jest to, że faktycznie szybko można przesiaknac zapachem jedzenia. Mimo tego, chodzę tam regularnie i polecam każdemu :)
Jun 18, 2016
Zomato
Maciej Lipski
+4
Kolezanka polecila to miejsce, zachecajac niska cena i duzymi porcjami. Wiele nie napisze - restauracja wypada ogolnie ok. Jedzenie typowe dla tego typu miejsc.
May 04, 2016
Zomato
Wojtek
+4
Jedzenie smaczne, orientalne. Klimacik OK, obsługa miła. Ceny wysokie - płacisz za klimacik i obsługę. Samo jedzenie nie jest warte swojej ceny. Porcje mięcha przeciętna.
Jeśli komuś zależy głównie na cenie i jedzeniu to odradzam. Jeśli komuś zależy ponadto na klimaciku to zachęcam.
Oct 28, 2015
Zomato
Krzysztof Skowron
+4.5
Przyjemny wystrój, miła obsługa:) cena mogłaby być niższa, 2 osoby-zupa z daniem głównym plus dzbanuszek herbatki ze stratą stówki trzeba się liczyć. Polecam cielęcinkę i kaczkę.
Sep 21, 2015
Zomato
Kate_es
+4
Nuta Orientu wśród wrocławskich kamienic. Jako wielbicielka niedawno odkrytej przez moje kubki smakowe kuchni chińskiej, wspólnie ze znajomymi odwiedziłam restaurację Hong Kong. Wnętrze lokalu - przyjemne, czyste, stylizowane na orientalne. Obsługa - przyjemna, pomocna kelnerka. Jedzenie - porcje duże, bardzo smaczne - byliśmy we czwórkę, każdy zamówił coś innego - wszystko smakowało inaczej, wszystko pięknie pachniało i wyglądało. I kaczka i wołowina i kurczak i cielęcina - wszystko przyrządzone było w indywidualny dla siebie sposób. Restaurację polecam - próbowałam już wiele z kuchni chińskiej i wiem, że akurat tę restaurację można polecić.
Oct 31, 2012
Zomato
Baharija
+3.5
Przeprosiny z kuchnią chińską we Wrocławiu . Zachęcona opiniami jak niżej oraz bardzo zniesmaczona dotychczasowymi przygodami z kuchnią chińską we Wrocławiu, w piątkowe popołudnie postanowiłam sprawdzić, co oferuje Hong Kong.
I tu nastąpiło zaskoczenie, wielkie i smaczne. Na przystawkę zamówiliśmy naleśniki z kurczakiem i warzywami - smaczne, wysmażone idealnie, nieociekające ogromnie tłuszczem, potem zupa z siekaną wołowiną - smaczna, gęsta, o specyficznym smaku. Jako dania główne kaczka na słodko-ostro (bardzo dobra - kaczka miękka, sos znakomicie wyważony) oraz najbardziej zaskakujące danie, którego smak mam do dziś w pamięci, czyli cielęcina w specyficznej panierce z słodkim sosem, kawałkami papryki i pędami bambusa. Na dania główne przyszło nam chwilę sporą czekać - więc wybraliśmy jeszcze deser, ale zgodnie z sugestią Kelnerki przełożyliśmy decyzję "na pod drugim daniu" - i słusznie, deser się już nie zmieścił. Ogólnie wracamy tam na sto procent.
Dodatkowy plus za menu dla dzieci. Minusy - wystrój trochę kiczowaty i może zniechęcać na wejściu (wg mnie akwaria z rybami wyglądają bardzo średnio...), minus również za obsługę, ale nie za jej jakość, a jedynie za ilość - na praktycznie wszystkie obłożone stoliki Kelnerka była tylko jedna, kompetentna i miła, lecz jednak trzeba było swoje odczekać. Za przystawkę, zupę, dwa dania główne, danie dziecięce, soki i herbatę rachunek w okolicach 115 zł - podsumowując: "jeść nie umierać".
Nov 10, 2012
Zomato
Andrzej S.
+4.5
Zaskakująco dobrze!. Sympatyczny wystrój, szybka, kompetentna i uprzejma obsługa, ładne i czyste toalety, świeże powietrze - dobra wentylacja. Na początek szybko podano nam napoje i "naleśniki wiosenne" (spring rolls vel sajgonki) - dwa niewielkie, delikatne, smaczne, choć bez sosów, to na podgrzewaczu. Już obawiałem się, że porcje dań głównych będą równie niewielkie, ale zdecydowanie nie - były bardzo duże :). Spróbowaliśmy (dość konserwatywnie) wieprzowinę na ostro i cielęcinę z grzybami i bambusem - oba dania bardzo smaczne. Wieprzowina Xiao na tak dobrą ocenę niestety nie zasłużyła - głównie bardzo tłusty boczek, rozczarowanie. Piwo do wyboru lany Carlsberg i Okocim oraz butelkowane chińskie Tsingtao. Na deser zabrakło nam miejsca w żołądkach ;). Wyjątkowo miła (a nie tylko "profesjonalnie uprzejma" obsługa).
Jan 25, 2013
Zomato
Marakuja
+4
Można polecać. W rejony Traugutta do tej pory rzadko zaglądałam - nie ma tam zbyt bogatej oferty gastronomicznej. Słyszałam już o Hong Kongu, ale dopiero nie dawno postanowiłam się tam wybrać.
Spodziewałam się typowo chińczykowatej knajpy z tandetnymi wizualizacjami wodospadów, a tu spotkało mnie miłe zaskoczenie. Wystrój utrzymany jest w chińskim stylu (który jednak dla nas, europejczyków, jest trochę kiczowaty), jednak jest harmonijny, schludny i przyjemny dla oka. Nie ma tu miliona gadżetów i świecidełek. Zdecydowanie bardzo dobra interpretacja chińskiego gustu. Plusem jest również bardzo ładna toaleta.
Obsługa również na plusie. Kelnerka jest uśmiechnięta, komunikatywna i sprawnie obsługuje wszystkie stoliki, które zapełniają się dość szybko.
Czas przejść do sedna sprawy, czyli jedzenia - wybrałam zestaw lunchowy z kaczką na ostro, do tego zupa wonton. Zupa jest ok i nic więcej. W zasadzie jest to bardziej lekki wywar ze szczypiorkiem i kilkoma pierożkami z mięsem. Nic specjalnego, ale da się zjeść.
Kaczka - bardzo dobra. Danie estetycznie podane na dużym kwadratowym talerzu. Duży plus za smaczne dodatki - wreszcie kleisty, krótkoziarnisty ryż - od razu wiadomo, że nie został zakupiony w pobliskim dyskoncie. Bardzo smakowała mi też biała kapusta na ostro - w smaku przypomniała trochę kimchi (ale to nie to;)). Kaczka podana została w pikantnym sosie z dużą ilością różnorodnych warzyw. Bardzo dobrze doprawiona, po prostu smaczna. Na pewno poleciłabym ją znajomym.
Plus atrakcyjna cena - za cały zestaw zapłaciłam jedynie 19 zł.
Jan 21, 2014
Zomato
Pulpecja
+4
Pozytywne zaskoczenie. W zeszły piątek przejeżdżając urokliwą ulicą Traugutta wypatrzyliśmy nową (?) knajpkę Hong Kong. Już na następny dzień stawiliśmy się tam z chęcią wypróbowania menu.
I muszę przyznać, że wrażenia bardzo pozytywne.
Przede wszystkim knajpka rzeczywiście musiała powstać dosyć niedawno, bo wnętrze nie zdążyło jeszcze przesiąknąć specyficznym zapachem chińszczyzny.

Wystrój wnętrza w porządku - dzięki miękkim dywanom, ciemnym ścianom i klimatycznemu oświetleniu sprawia całkiem przytulne wrażenie. W tle dyskretnie brzdąka chińska (?) muzyczka. Można wybrać stolik bliżej wejścia z widokiem na ulicę lub bardziej dyskretny w zacisznej części restauracji bliżej baru. Stoliki dwu, cztero, sześcio i więcej-osobowe z kręciołkiem na środku, co ułatwia sprawę przekazywania sobie półmisków z daniami w przypadku większych imprez.
Kątem oka wyłowiłam dziecięce krzesełko ustawione w kącie na wypadek, gdyby okazało się potrzebne. Restauracja posiada także menu dla dzieci.

Obsługa bardzo sympatyczna. Poproszona o sugestie kulinarne potrafi doradzić w wyborze dania.

Czas oczekiwania na jedzenie - około 15 minut przy dosyć sporym ruchu w lokalu.
W tak zwanym międzyczasie kelnerka przyniosła chińskie ciasteczka z wróżbą.

Zamówiliśmy wieprzowinę w sosie czosnkowym na ostro i cielęcinę z bambusem i grzybami mun. Oba dania wjechały na stół na półmiskach ustawionych na specjalnym podgrzewaczu. Do tego każdy dostał miseczkę ryżu.
Oba dania naprawdę smaczne i w ilości nie do przejedzenia, a muszę przyznać, że oboje z mężem lubimy solidnie podjeść. Każde z dań kosztowało około 23-25 zł za porcję, czyli - biorąc pod uwagę rozmiary porcji - bardzo rozsądnie.

Podsumowując, moja ocena Hong Kongu wypada bardzo pozytywnie. Na 100% tam wrócę, pewnie już niedługo. Polecam.
Oct 24, 2011
Zomato
Szugar
+4.5
Jest bardzo bardzo dobrze. Knajpkę wybrałyśmy na tzw. babskie spotkanie, zachęcone pozytywnymi opiniami. Dotrzeć jest tu łatwo, tramwaj spod Galerii Dominikańskiej zatrzymuje się tuż przed lokalem, a i zaparkować można tuż pod oknami. Lokal ma nieco kiczowaty wystrój, ale stoły są wygodne i duże.
Menu jest na tyle bogate, że problem z wyborem miała nawet ta koleżanka, która zazwyczaj ma ogromny dylemat, bo nic nie lubi i nic jej nie smakuje ;). Teraz chciała zamówić nawet kilka potraw, bo wydawały jej się smaczne z opisu.
Miła kelnerka odebrała od nas zamówienie: duża herbata dla 3 osób, 2 zupy, 3 dania główne, i 2 desery. Na posiłki czekałyśmy tylko chwilę, popijając pyszną, orientalną herbatę.
Zupy bardzo smaczne: moja z wołowiną, przypominająca w konsystencji nieco zupę pho, ale bardziej gęsta, wypełniona płatkami miękkiej wołowiny. Zupa koleżanek ze zgrabnymi pierożkami miała posmak rybny, dziwny, ale również była smaczna.
Dania główne rewelacyjne: moja kaczka w słodkim sosie podana na ogromnej kupce różnych warzyw: mięciutka, pachnąca, warzywa słodko wytrawne. Ryż słodki, dobrze miękki. Dawno nie jadłam tak dobrej kaczki, nawet w najlepszej susharni w Warszawie takiej nie jadam. Wołowina z sezamem i makaron z kurczakiem koleżanek również smaczne: doskonale doprawione, ładnie wyglądające, duże porcje. Jadłyśmy i jadłyśmy, a pogaduchy umilała nam miła muzyka i spokój. Na deser ananas i banany w cieście, po 4 duże kawałki - słodkie, gorące, smakowały jak domowe racuchy robione przez babcię, pyszne.
Za 2 duże herbaty, colę, 2 zupy, 3 dania główne i 2 desery zapłaciłyśmy 150 zł - rewelacyjna cena jak za taki posiłek. Gdy wychodziłyśmy lokal był pełen (jakieś 10 stolików) i nie ma się co dziwić.
Absolutnie polecam, my na pewno będziemy tam wracać.
Dec 29, 2012
Zomato
Kittenblack
+5
Najlepsza chińska restauracja!. Jest perfekcyjna, minusem jest tylko lokalizacja, ale to szczegół. Wystrój jest przyjemny, w tle chińska muzyka, menu nie za małe, nie za duże i każdy znajdzie coś dla siebie. Dania przyrządzane w niesamowity sposób, propozycje dla mięsożernych, wegetarian, a nawet wegan.
Bardzo miła obsługa, sympatyczne kelnerki, wykazują zainteresowanie klientem od momentu przekroczenia progu po chwilę, kiedy wychodzi.
Odwiedzam to miejsce często, jestem bardzo zadowolona, polecam wszystkie dania z kurczakiem, wspaniałą kaczkę na ostro, tofu na ostro również oraz lunchowe menu z zupą w zestawie i korzystnej cenie.
Jedyne danie, które średnio mi smakowało było w sosie słodko-kwaśnym, gdyż sos był nieznośnie słodki, ale wiem, że w kuchni chińskiej tak jest i był to mój błąd.
Polecam też przepyszne aromatyczne herbatki, zwłaszcza "szczyptę orientu" i chińską jaśminową. Super.
Oct 05, 2012
Zomato
Mable
+4
Dobra alternatywa dla Rynku. Spontanicznie wychodząc zjeść coś na mieście, przypomnieliśmy sobie o restauracji Hong Kong na ulicy Traugutta, która z zewnątrz wyglądała bardzo przyjemnie i należała do miejsc, które wciąż trzeba we Wrocławiu odwiedzić. Wewnątrz wystrój klimatyczny, ale nie kiczowaty. Czyste i ładne toalety (za to duży plus, bo niestety mydło w toalecie w restauracji to nie zawsze taka oczywista sprawa...). Dość duża przestrzeń, stoliki są na ogół od siebie oddalone tak, że można swobodnie rozmawiać.
Porcje bardzo duże - jedno danie wystarczyło spokojnie na dwie normalnie jedzące kobiety :). Kaczka z warzywami bardzo smaczna. Mięso delikatne, rozpływające się w ustach (wcześniej jadłam kaczkę w innej restauracji i była gumowata, więc ta zdecydowanie na plus). Drugie danie - wołowina w sosie ostrygowym również bardzo dobre. Sos o wyraźnym smaku ostryg. Do potraw podawany jest ryż w osobnej miseczce. Moim zdaniem odrobinę zbyt kleisty.
Do jedzenia chcieliśmy zamówić piwo ryżowe, niestety tego dnia nie było ono dostępne. Dlatego zdecydowaliśmy się na przepyszne wino śliwkowe.
Obsługa niestety jest najsłabszym punktem tej restauracji. Na początku, gdy siadaliśmy do stolika, pani Kelnerka podeszła do nas, ale jedynie po to, aby wymienić świeczki, nie witając się z nami. Po chwili wróciła z kartami dań, ale również sprawiała wrażenie zmieszanej. Jednak przy wyborze dania Pani była pomocna i znała dania i wina z karty. Potrawy zostały podane bardzo szybko, na ciepłych półmiskach. Po jedzeniu stół został bardzo sprawnie sprzątnięty, my jednak ponieważ wciąż dopijaliśmy wino, nie poprosiliśmy od razu o rachunek. Przez co przez kolejne ok. 20 minut pani Kelnerka nie zjawiła się już przy naszym stoliku, nie wykazując tym samym zainteresowania (restauracja w tym czasie była raczej pusta, więc nie można tego zrzucić na duży ruch).
Ceny w stosunku do jakości i ilości - bardzo pozytywnie zaskakujące. Świetna alternatywa dla drogiego Rynku.
Podsumowując: ogólne wrażenie bardzo dobre, obsługa miała drobne mankamenty, ale da się to łatwo naprawić :).
Mar 02, 2013
Zomato
Fetus
+4
Hěn gāoxìng rènshì nǐ.. Na samym wstępie, przy wejściu do restauracji przywitał mnie wielki, gruby, złowrogi Budda, który tylko czyhał na to by wyprowadzić mnie z radosnego błogostanu. Zagłębiając się w czeluść lokalu napotkałem na swojej drodze jeszcze kilku jego mniejszych, grubych, złowrogich klonów. Można by rzec, że osaczali mnie ze wszech stron i tylko wpajali swe ślepia w ma niewinną osóbkę. Biorąc to pod uwagę i zestawiając z całością, wystrój restauracji trzeba ocenić jako przeciętny, wpisujący się wręcz w konwencję banału. Żeby docenić choć jeden jego element to muszę przyznać, że mają tam akwaria, w których egzystują, co prawda nieimportowane ze środka Chin, ale równie atrakcyjne, rybki.

Ale po co mamy gapić się na rybki, skoro oferują nam tak cudowną i atrakcyjną obsługę. Te młode, intrygujace kelnerki, które dały się wepchnąć w pseudochińskie sukieneczki są naprawdę kompetentne, a do tego mile. Chociażby dla samego ich towarzystwa warto wybrać się do restauracji.

Przechodząc do meritum, czyli mówiąc kolokwialnie, żarcia to choćbym chciał nie mam się do czego przyczepić. Jedzenie pierwszorzędne, a udział w tym mają kucharze, ktorzy składają sie tylko i wyłącznie z rodowitych Chińczyków. Po prostu, fani kuchni azjatyckiej będą wniebowzięci. Do tego dochodzi aspekt finansowy, w którym za cenę kilkudziestu złotych (20-40) otrzymujemy porcje jedzenia, która nasyciłaby co najmniej kilka osób.
Aug 30, 2012
Zomato
MikeyMike
+3.5
Wreszcie dobry standard. Jestem bardzo mile zaskoczony tym miejscem. W sumie już odpuściłem sobie wszelkie akcje pod tytułem "A może ten chińczyk w końcu będzie dobry", bo rzeczywiście we Wrocławiu bardzo słabo jest z chińskimi restauracjami. Tym bardziej polecam "Hong Kong", bo nie dość, że jedzenie jest dobre, to jeszcze w przystępnej cenie. Załapałem się dzisiaj na lunch: Ostra zupa na pierwsze, a na drugie wybrałem kaczkę z sałatką i ryżem. Ryż był trochę za suchy, ale za to się dobrze kleił. Porządne porcje, produkty świeże i miła obsługa. Chciałbym dać 5 gwiazdek, ale żyłem długo w Niemczech i wiem, że można więcej z tego miejsca zrobić (np. wymienić wypalone świeczki na stole, zmienić oświetlenie i ogólnie popracować nad klimatem).
Polecam.
Feb 08, 2013
Zomato
Klaudia91
+4.5
Z całego serca polecam!. Restaurację Hong Kong odwiedziliśmy niedawno i z całą pewnością jeszcze do niej wrócimy :).
Jedzenie było pyszne, a sposób podania rodem z najlepszej restauracji :). Zamówiliśmy kaczkę w sosie słodko-ostrym oraz cielęcinę w sosie czosnkowym oraz czajniczek bardzo smacznej zielonej herbaty z płatkami jaśminu. Na potrawy nie trzeba było długo czekać, pani kelnerka podała je nam w półmiskach na gorącym podgrzewaczu przez co jedzenie było cały czas ciepłe. Osobne półmiski z potrawami oraz ryżem umożliwiły nam bez potrzeby sięgania sobie do talerzy spróbowania zamówionych potraw, każdy nakładał sobie to na co miał ochotę.
Obsługa bardzo miła, dziewczyny szybko się uwijały.
Bardzo dobry stosunek ceny do jakości :).
Za potrawy zapłaciliśmy po 29 zł + 9 zł za mały czajniczek herbaty, który jest w zupełności wystarczający dla dwóch osób.

Serdecznie polecamy :).
Mar 25, 2014
Zomato
Jubilatka60
+4
Bardzo przyjemna restauracja. Restaurację tę znałam już wcześniej, będąc gościem na zaproszonym obiedzie i w późniejszym okresie także kolacji. Miejsce to bardzo mnie ujęło, lokal niewielki, ale przytulny, jedzonko smaczne, obsługa miła i sprawna. Wszystko to sprawiło, że zdecydowałam się zorganizować moje przyjęcie urodzinowe dla 16 osób, właśnie w tej restauracji. Oczywiście termin zarezerwowałam z miesięcznym wyprzedzeniem, a na dwa tygodnie przed imprezą, ustaliłam menu i ostateczną liczbę gości. Bardzo pomocna była kelnerka Pani Marta, jednocześnie osoba odpowiedzialna za przygotowanie odpowiedniego wystroju. Spotkanie z moimi zaproszonymi przyjaciółmi odbyło się pod koniec października w mniejszej bocznej sali, gdzie zostały zsunięte stoliki tworząc wspólny stół biesiadny i ta część była tylko dla nas. Dodatkowo od pozostałych gości w lokalu przebywających w pomieszczeniu głównym, oddzielał nas stojący gustowny parawan, pozwalając na większą intymność. Spotkanie trwało od godz. 18, a ostatni goście wyszli nieco później niż godziny pracy restauracji, to jednak z tego powodu nie miałam żadnym przykrości. Wręcz obsługujące nas Panie kelnerki podeszły do sprawy ze zrozumieniem, za co jestem bardzo wdzięczna. Chcę powiedzieć, że przez cały okres przyjęcia na stołach zawsze były dania, które sprawnie donosiła obsługa, zmieniając często talerze i uzupełniając płyny. Jeśli chodzi o menu, moim gościom wszystko smakowało, jedynym "problemem", okazała się ilość zamówionych dań. Według gości zdecydowanie za dużo. Zamówione były m.in: zupka Won Ton, bakłażany w cieście, sajgonki,kaczuszka po pekińsku, dania mięsne na ostro i słodko, ryba, dla wegetarian dania z tofu i oczywiście zimne i ciepłe napoje w tym zielona herbata. Muszę jeszcze dopowiedzieć, że miałam zgodę na wniesienie do lokalu własnego dużego torta. Całość imprezy bardzo udana, a moi goście zdeklarowali, że na pewno wrócą do tej restauracji, o której istnieniu nie wszyscy wiedzieli. Pod każdym względem oceniam wysoko zorganizowanie imprezy urodzinowej w tym lokalu, dodam jeszcze, że koszta wcale nie były wygórowane względem oferowanej usługi. Bardzo dziękuję właścicielom za umożliwienie miłego spędzenia czasu w Ich restauracji. Ps. Jeszcze ważna informacja to taka, że niewykorzystane dania zostały mi zapakowane na wynos! Zachęcam do odwiedzenia Restauracji Hong-Kong!
Nov 16, 2014
Zomato
Boryse
+4
Wybaczcie mi to zaniechanie i ślepotę, mamy MISTRZA Wrocławia w dziedzinie kuchni chińskiej. Czego to ja nie próbowałam: zupy na wysokim poziomie, ulubione spring rolls z nadzieniem, sajonki bez smażenia, sajgonki tradycyjne - super bomba.
Drugie dania - moja ukochana kaczka na pięć sposobów - uwaga tanio jak selgrosie...
Nie jadłam lepszej kaczki w całej Warszawie i Wrocku. Bez gumy krucha, delikatniutka. Polecam. Jedno danie na dwie osoby lubiące sporo zjeść. Ten lokal nokautuje wszystkie dotychczasowe... biedny ten nasz Wrocek w kuchnię chińską :(
Do teraz. Od dziś już nic nie będzie takie samo. Polecam ze szczerego serca. Kto wystawia tutaj złe opinie? Ciekawe...
Stosunek jakości do ceny - super tanio. Wystrój średni,
Obsługa nieco nieśmiała i zagubiona, niestety.
Mar 06, 2013
Zomato
Mgucio
+5
Warto odwiedzić. Byłem tam dwa razy w 2012 roku. Muszę przyznać, że długo wahałem się czy tam pójść i nie żałuję, że tam w końcu się znalazłem. Lokal w środku robi bardzo dobre wrażenie, wnętrze jest ciekawie urządzone, wystrój jest jak najbardziej trafiony, ze smakiem.
W tle słychać nienachalną muzykę co wspaniale współgra ze spożywaniem posiłków w tym miejscu.
Dania są podawane taki sposób, że sami sobie nakładamy je na talerz, a naczynie, z którego nakładamy stoi na gorącej podstawce, żeby nie wystygło. Obsługa jest miła i przede wszystkim dobrze zorientowana co do oferty lokalu.
Samo jedzenie jest smaczne, składniki są dobrej jakości. Będąc w tym miejscu zamówiłem wołowinę z pędami bambusa i grzybami oraz (za drugim razem) krewetki z czosnkiem. Całość była naprawdę dobra. Do tego jest podawana herbata w sporym dzbanku.

Podsumowując - kapitalne miejsce, w którym można spożyć niezły posiłek, spędzić miło czas i zrelaksować się.
Mar 26, 2012
Zomato
Bombel87
+4.5
Dobra restauracyjka ;). Ostatnio za namową znajomych byłem tam pierwszy raz i bardzo miło się zaskoczyłem. Jedzenie bardzo smaczne i dobrej, jakości poza tym szybko podane i duże porcje. Pomysł z podawaniem dań na podgrzewaczach i osobno ryżu uważam za bardzo fajny, idąc w kilka osób można spróbować kilku dań. Polecam kaczkę w panierce i bakłażana w cieście. Poza tym lokal bardzo czysty i klimatyczny, a obsługa miła i zorientowana. Na pewno jeszcze tam wrócę. Polecam wszystkim!
May 07, 2012
Zomato
Fratom1
+4.5
Jest dobrze. Jedzenie naprawdę pyszne. W czwartkowe "po pracy" nie było tłumów, spokojnie można było wybrać stolik, choć trochę ciężko z parkowaniem samochodu, jest parę miejsc wzdłuż ulicy przed restauracją ale raczej permanentnie zajętych.
Samo jedzenie przepyszne, palce lizać, tofu z orzeszkami bardzo dobre, tak samo wołowina z grzybami mun - oba dania polecam. Do tego świeżo wyciśnięty sok z cytrusów, trochę szkoda, że małe porcje tego soku - (max 200 ml).
Czas oczekiwania na potrawę nam się wydłużył o ok. 5-10 minut ponieważ kucharz kroił kaczkę przy innym stoliku, no cóż takie mam szczęście.
Generalnie bardzo dobre wrażenie i restauracja godna polecenia.
Aug 24, 2012
Zomato
Krzem
+4
Totalne zaskoczenie. Wpadliśmy przelotem na głodniaka, lokalizacja, która niestety może odstraszać. W środku przyjemny, kiczowaty wystrój. Moją szczególną sympatię zyskał gruby Budda przy wejsciu ;). Uśmiechnięta Pani, która niestety nie potrafiła nam doradzić, ale jakoś się udało - zamówiliśmy. Czas oczekiwania ok. 10 minut. I tu zaskoczenie, superchińszczyzna, jakiej dawno nie jadłam! Dania podane na patelniach, ustawione na podgrzewaczu, dzięki czemu mogłam na spokojnie zjeść całą niemałą porcję. Na pewno jeszcze tam wrócę odświeżyć kubku smakowe tą pyszną kuchnią :).
Oct 06, 2012
Zomato
Tooooomasz
+4
To miejsce nie wymaga reklamy. Regularnie jem w tej restauracji, jestem szczęśliwcem mieszkającym zaledwie parę metrów od niej. Z reguły korzystam z menu lunchowego (dostępne do 15:00), gdzie za 15 zł można dostać zestaw z pyszną zupą pikantno-kwaśną. Wystrój dobry, przyczepiłbym się może tylko do mało estetycznie wyglądającej wykładziny. Świetne jedzenie!
Nov 05, 2012
Clicca per espandere