Reviews Irish Pub

Zomato
Tomasz Zalewski
+5
Po długim zwiedzaniu Łodzi postanowiliśmy wstąpić tu na wieczorne piwo i koncert. Od samego wejścia bardzo spodobał nam się wystrój i klimat ogródka, a w środku lokalu było jeszcze lepiej! Obsługa bardzo szybko zrealizowała nasze zamówienie. W chłodne wieczory można dodatkowo skorzystać z kocyków, które są wyłożone na fotelach w ogródku. Generalnie polecamy :)
Sep 25, 2016
Zomato
Dwoj
+4
Jedzenie: Stek w porządku. Shepherd's Pie też. Obsługa szybka i kontaktowa. Ogródek z niepowtarzalnym klimatem i wolny od jazgotu Piotrkowskiej. Czasami wieczorami w tygodniu dziwne koncerty, które mają swój klimat. Ceny normalne.
Jul 07, 2015
Zomato
Jajco
+3.5
Moje ulubione miejsce na kulinarnej mapie Łodzi. Jestem zdziwiony negatywnymi opiniami na temat tego lokalu. Dla mnie jest to miejsce kultowe i prawdziwe, które nie ulega modzie ani trendom. Miejsce, które jest silnie związane z naszym miastem i jego kulturą. Miejsce, które nie musi niczego udowadniać, popisywać się.
Nie rozwijają tu czerwonych dywanów, nie ma tu fajerwerków ani efektów specjalnych. Wnętrze jest zwyczajne, ale zmusza do refleksji i podkreśla bogatą historię tego miejsca.
Czekadełko, którym rozczarowany był poprzedni recenzent, to pyszny, ciepły i chrupiący chleb, podany z dwoma rodzajami pysznych oliw. Przy każdym zamówieniu czekam z niecierpliwością na jego konsumpcję. Nigdzie takiego nie podają. Z dań polecam te, które są w Irish Pubie od lat, czyli tatar, żurek czy schab z jajkiem na desce. Kuchnia prosta i bez przesady, taka jaką lubię.
Irish Pub jest moim ulubionym miejscem na kulinarnej mapie Łodzi. Polecam!
Mar 29, 2011
Zomato
Rosco
+4.5
Super. Nie ukrywam, że jest to jeden z moich ulubionych lokali od lat. Obsługa na wysokim, niewymuszonym poziomie, produkty używane do przyrządzania dań wysokiej jakości, wybór w menu jest bardzo bogaty. Nie jest co prawda super tanio, ale dla tamtejszej atmosfery warto się trochę zrujnować :).
A...i piątkowe koncerty na żywo tworzą naprawdę fajny klimat. Nie wstydzę się zapraszać tam gości z zagranicy, a niestety tego nie można powiedzieć o zbyt dużej ilości lokali w Łodzi.
Jun 10, 2010
Zomato
Henry
+4
Przystanek dobrej kuchni. Po paru miesiącach przerwy wizyta w Irish Pub okazała się miłą niespodzianką. Lokal po remoncie i lekkiej zmianie stylizacji części mieszczącej się w podziemiach nabrał blasku. Jedzenie wyśmienite, co wcześniej nie było regułą. Jadłem krewetki na białym winie z dodatkiem cebulki (można życzeniowo ograniczyć ilość tejże). Uważam je za arcydzieło sztuki kulinarnej. Wcześniej jadałem je smażone na maśle czosnkowym. Dobre, lecz tracące na lekkości smaku. Drugim daniem był grillowany łosoś. Lekko chrupiącej konsystencji i soczystym wnętrzu w klasycznym, zrównoważonym smaku. Bardzo dobry. Trój-pak belgijskiego piwa znamienity, guiness beczkowy klasycznie dobry. Obsługa jak zawsze zaangażowana i kompetentna. Muzyka ciut dominująca w natężeniu, ale tego trudno uniknąć w niedużej przestrzeni. Oby ten poziom lokalu został utrzymany.
May 04, 2014
Zomato
Derwisz
+4
Stylowo i smacznie. Spędziliśmy tu parę miłych godzin w urokliwym otoczeniu. Początkowo w zielonym ogródku, bardzo ładnie urządzonym, gdzie obok stolików po środku są bardziej kameralne loże w drewnianym krużganku. Tam właśnie z widokiem na ogród można gawędzić spokojnie. Tutaj zamówiliśmy dania obiadowe. Dla mojej pani grillowane polędwiczki w sosie masala ze szparagami i ziemniakami purée, a dla mnie okazałą golonkę, jak pisało w menu "w cudownym garnku", czyli najpierw gotowaną, a potem pieczoną, podawaną z chrzanem i pieczywem. Jedliśmy z apetytem, bo głodni i ładnie podane i ze smakiem, bo rzeczywiście było to pod nasze gusta, aromatycznie, odpowiednio upieczone i doprawione. Cena niewygórowana bo po 33 zł za danie.

Potem przenieśliśmy się do wnętrza, na bardziej intymne pogawędki, też w loży drewnianej, ale ze stonowanym oświetleniem, na zapleczu okazałego bufetu. Tutaj rozkoszowałem się moim ulubionym belgijskim Grimbergenem, serwowanym na desce trialowej w szklankach po 150 g. w trzech smakach! Cena umiarkowana 14 zł. Moja przesympatyczna dama, niestety zmotoryzowana, wolała pozostać przy sokach i herbacie. W sumie to znakomity, klimatyczny lokal z klubowym, stylowym wnętrzem na randki i z niezłym jedzeniem, taki lokal z duszą.
Obsługa przyjemna, tylko żałowałem że już nie w zielonych irlandzkich szelkach...
Jul 03, 2014
Zomato
Dobra
+4.5
Miejsce z klimatem i klasą. Bardzo smaczna kuchnia. Śledzi nigdzie takich nie jadłam. Tatar z pewnością z polędwicy. Bardzo nam smakowało tagliatelle z szynką parmeńską i krewetki w sosie cytrynowym. Duży wybór win na kieliszki też plus. A i klientela kulturalna.
Wystrój dość tradycyjny i nie zmienia się od dawna i chyba tak ma być w końcu to miejsce z tradycjami, a nie jakiś nowo powstały lokal. Obsługa miła i nienachalna. Potrafią doradzić. Ceny normalne. Mnie się podoba i chętnie tam wpadam.
Feb 07, 2012
Zomato
Kachat
+4.5
Latem klimatycznie. Dobre jedzenie. Kiedy na dworzu ciepełko i można usiąść w ich klimatycznym ogródku, to jest to jeden z moich ulubionych lokali od lat. Obsługa na wysokim poziomie, grzeczni, pomocni, zawsze uśmiechnięci. Uważam, że wybór w menu jest nie za duży, ale wszystko jest dobrej jakości. Szkoda, że nie jest troszeczkę taniej (chociaż jak ktoś może się wyrwać do 16tej danie z menu sporo tańsze). W ciągu 2 miesięcy byliśmy z mężem tam 5 razy wieczorkami w czwartki lub piątki (piątki muzyka na żywo). Cudnie. Za każdym razem jako przystawkę zamawiamy kociołek śledzi w śmietanie. Jest spory, do tego dostajesz pieczywo świeżutki chleb pachnący oraz masełko. Są świetne, takie właśnie robiła moja Babcia. Dla mnie idealne. Jako danie główne zależy od apetytu, np.: krewetki na masełku w sosie cytrynowo-czosnkowym, jest ich ok. 36 sztuk, cena 39 zł (?), lub małże św. Jakuba podane na sałacie - ostatnio króluje to u nich jako nowość. Smaczne. Jak dla mnie coś co mnie powaliło - łosoś w owocach sezonowych, czyli w sosie truskawkowo-arbuzowym, tak ten smak kiedy zamknęłam oczy dał mi odczuć, że jest lato, jest cudownie, że lecę... ech. Boski smak. Nie za słodki. Taki akurat 29 zł (?). Sałatka grecka - jak to sałatka, dobra, dużo, sporo fety. Z sezonu kurkowego też warto było skorzystać, cen nie pamiętam. Wrócimy jeszcze nie raz.
Aug 31, 2011
Zomato
Tgrabins
+3.5
Przyjemnie, ale bez tego czegoś :). Dawno do Irisha nie zaglądałem, a do kolejnej wizyty skłonił mnie groupon. W wystroju niewiele się zmieniło - ani trochę irlandzki, ale wciąż schludnie i z klasą. Na pewno jest to miejsce, gdzie można zaprosić dziewczynę na miłą kolację czy zabrać znajomych spoza kraju. Na plus obecność T-bone'a w karcie. Z żalem z niego zrezygnowałem, ale nie byłem gotowy na takie 400 gramowe wyzwanie. Ostatecznie wzięliśmy burgera z polędwicy i stek z polędwicy wołowej, a na deser creme brulee i wiśnie na ciepło z lodami. Po 20 minutach oczekiwania otrzymaliśmy potrawy. Stek krwisty (nikt nie zapytał mnie o zdanie, więc jak dla mnie powinien być średni), ale smaczny. Dodatki do niego - od pysznej cukinii i jalapeno, przez średnie ziemniaki i paprykę do fatalnej "kolby kukurydzy", którą okazał się 3 cm kawałek tejże kolby w dodatku twardy i niedobry w smaku (dla mnie to duży minus po kukurydzę uwielbiam i jak widzę w karcie "kolba kukurydzy" to przed oczami mam 8-10 cm kawałek pysznej kolby cukrowej). Burger mojej żony to już 4 na 10 punktów. Zdecydowanie za suchy i bez smaku (burger z polędwicy to chyba średni pomysł), sałatka słaba, a frytki dziwne w smaku. Desery ratowały sytuację, zwłaszcza wiśnie były genialne. Jedyna uwaga - cukier na brulee był za cienki, a i tak kucharzowi udało się go miejscami przypalić. Ogólnie jedzenie 6/10 z uwagą, że dużo pysznych dań zostało zniszczonych jednym złym dodatkiem. Obsługa miła choć nieco sztywna.
Dec 30, 2011
Zomato
Don_Carlos
+3.5
Rewelacyjna kuchnia. Irish Pub jest jednym z niewielu moich pewniaków, na kulinarnej mapie Łodzi.
Kuchnia rewelacja, jeszcze nie zdarzyło mi się wyjść rozczarowanym.

Szczerze polecam: Carpaccio z polędwicy wołowej, śledzia w śmietanie, przepyszny schab podawany na desce, no i oczywiście polędwice wołową. Tak właśnie powinna smakować polędwica, przygotowana pod życzenie klienta, ma być średnio wysmażona - jest średnio wysmażona.
Bardzo dobre miejsce na spotkania biznesowe oraz towarzyskie...

...no i ten Guinness z nalewaka.
Super miejsce.
Aug 10, 2014
Zomato
Milagro3
+4.5
Klimat i dobre jedzenie. Spędzając weekend w Łodzi z przyjaciółkami, miałam prawdziwą przyjemność
gościć w Irish Pub. Do wejścia zachęciła nas fontanna przy wejściu i przyjemny wystrój. Stoliki na zewnątrz zaaranżowane w sposób kameralny, elegancki i bardzo wygodny, wyposażony w lampy gazowe dogrzewające gości, koce i co dla nas ważne - kącik dla dzieci.

Obsługa przemiła i zorientowana, wszystko na wysokim poziomie.

Wszystkie zamówione dania rewelacyjne, szczególnie szpinak z kurkami, sałatka z polędwicą w sosie ostrym miodowym i przepyszny żurek w chrupiącym chlebie.

W zasadzie mogłabym "wylistować" całą kartę, bo jak już pisałam każde zamówione danie, przystawka, deser było bardzo dobre.
Oct 07, 2013
Zomato
Bazyllo
+3.5
Bardziej restauracja niż pub. To miejsce to historia. Pamiętam, że jak byłem w podstawówce, no powiedzmy tak pod koniec, to któryś kolega się chwalił, że jego brat to do Irish Pubu poszedł... Lokal ma 20 lat. W tym czasie na Pietrynie kluby pojawiają się i znikają, a Irish wciąż trwa i trwa. I to dobrze. Bo o takie miejsca trzeba dbać.
Cóż, nie każdy będzie się tu dobrze czuł. To jest taki lokal z klasą. Nie wpada się tu na jedno tanie, mocno gazowane piwo w weekendowej imprezowej gonitwie. Wnętrze jest zrobione raczej nie najtańszym kosztem. Jest ładnie. Znajdzie się na pewno miejsce, gdzie będzie można w zaciszu pogadać. Raz na jakiś czas zdarzają się koncerty czy imprezy tematyczne (na przykład z okazji Dnia Świętego Patryka). Obsługa jest miła i stara się uwijać. I trzyma pewien dystans.
Trzeba pamiętać, że tak jak w pubach na Wyspach, tak i tutaj, pub nie służy tylko i wyłącznie do picia piwa. Oczywiście ta miła czynność jest tu mile widziana, ale Irish jak na dobry pub przystało serwuje również posiłki. I nie chodzi tu o zakąski. O nie! Mamy tutaj całkiem rozbudowane menu. Niestety niektóre dania są drogie (małże Świętego Jakuba kosztują prawie 40 zł). Ale już na przykład panierowane dwa kawałki kurczaka są wycenione na 20 zł. Z przystawek zimnych do piwa na pewno będzie pasowała deska serów. Może się wydawać, że pasuje ona bardziej do wina, ale proszę mi wierzyć, z piwem także dobrze się łączy. A do wina to proponuję sałatkę. Chociażby Cezara. W chłodne dni miłośnicy polskiej kuchni mogą się posilić żurem. Do niego wiadomo - kieliszek wódki. Tu mamy kilkanaście rodzajów, od tańszych do drogich. Dostępne są także owoce morza, jak krewetki. Są jednak dość drogie. A na duży głód duży burger czy nawet stek. Oo, jest także taka zapiekanka z wołowiny i ziemniaków (sheperd's pie). Z dań tańszych schab czy golonka (do piwa doskonała). A co na deser? Creme brulee. I koniecznie trzeba rozłupać cukrową skorupkę. Do tego kieliszek dobrze dobranego wina i popołudnie musi być udane. No właśnie, wino. Co może niektórych zdziwić, w tym pubie jest również bogata oferta win. Ceny niektórych butelek mogą przyprawić o palpitację serca, ale w menu są również tańsze, na kieliszki. A może jednak piwo? Guinness z beczki. Chyba moje ulubione piwo. Tylko czemu aż prawie dwie dychy za pół litra? No dobra, niech będzie. Najwyżej potem wezmę jakieś tańsze. Oo, są takie belgijskie za nieco ponad dychę. Potem modny ostatnio cydr, czyli jabłko do picia. A jak tam z whisky? Jest! Niby irlandzki pub, a jest dużo gatunków szkockiej. Jest też whiskey, czyli wersja irlandzka i made in USA. I są single malt. Niektóre po stówce za 40 ml. Chyba bym wolał wypić szklaneczkę takiego specyfiku u siebie w domu. Najtańszy single malt kosztuje 21 złotych. Oczywiście w karcie również mnogość drinków. A nawet jak jakiegoś nie ma, to wystarczy poprosić.
Hm... I teraz ocena końcowa. Dania są naprawdę dobre, widać, że szef kuchni wie co robi. Do tego spora oferta alkoholowa. Czy można się do czegoś doczepić? No może trochę do cen. Wiadomo jednak, że nie wszędzie musi być tanio. No cóż. Może właśnie z tego powodu dawno tu nie byłem. I ogólnie zbyt często tu nie zaglądam. Mimo wszystko darzę ten pub pewnym sentymentem i sympatią. Spokojnie mogę polecić to miejsce. Mam nadzieję, że nie zniknie z kulinarnej mapy Łodzi przez następne 20 lat.
Sep 13, 2014
Zomato
Blackguitar
+3.5
Napewno tam wrócę.... Na pójście do Irish Pub namówili mnie znajomi. Lokal zainteresował mnie wystrojem, lekko przesadzony acz jednocześnie interesujący. Dużo miejsca, jako że byliśmy w piątek (zespół na żywo), a chcieliśmy sobie posiedzieć przy piwie i porozmawiać wybraliśmy zaciszne miejsce - na dole są drzwi które prowadzą do innego pomieszczenia. Obsługa miła i kulturalna (uwielbiam sympatycznego Pana z szatni) natomiast minus za to, że kolega musiał się upominać o menu, i o piwo, które zamawialiśmy, nie było tłoku, a czekaliśmy dobre 5 min. Ceny jak dla mnie - studentki dość wysokie, choć jeśli miałabym raz na jakiś czas iść na kolację, a nie tylko na wypad ze znajomymi to miejsce jest idealne.
Oct 28, 2011
Zomato
Sandaczo
+4
Rewelacja. Przystawka Śledź w sosie chrzanowym z nutką curry - bardzo dobra, superpodana.
Zupa Krem z ziemniaków podany z wędzonym łososiem i boczkiem RE-WE-LA-CJA!!! Przepyszna.
Danie główne - Polędwiczka wieprzowa na warzywach przyprawiona chilli i zapieczona oscypkiem - PYCHA podane na patelni :).
Wszystko było naprawdę świeże i bardzo smaczne, a ceny przystępne, obsługująca nas Paula bardzo sympatyczna :).
Gorąco POLECAM.
Feb 19, 2013
Zomato
Emgie1
+4.5
Pyszna kuchnia. Za każdym razem kiedy jestem w Łodzi odwiedzam to miejsce, ponieważ kuchnia jest wyjątkowo dobra. Rzadko zdarza mi się po wyjściu z restauracji przez kilka dni opowiadać o tym jak było dobrze :). A w Irish Pubie jest po prostu rewelacyjnie. Uwielbiam grzyby i zawsze jak w karcie jest coś grzybowego zamawiam. Ostatnio skusiłam się na bruschettę z grzybami leśnymi - pyszna, z solidną dawką grzybów i na penne z szynką i grzybami. Nie mogłam się nachwalić tego co jem :).
Obsługa miła i z chęcią pomaga przy doborze dań, a także wina (z własnej woli!)
Byłyśmy tam z przyjaciółką na babskich pogaduchach i obie wyszłyśmy zachwycone. Polecam każdemu.
Gdyby ktoś znał podobne miejsce we Wrocławiu czekam na informację ;)
Jan 10, 2013
Clicca per espandere