Jeden z najlepszych steków w tym mieście. Zawsze równy poziom, profesjonalna obsługa. Minusem w zasadzie jest tylko nieco kiczowaty, udający śródziemnomorskie klimaty wystrój. Ale to tak minimalna wada, że właściwie można o niej nie wspominać - pod względem jedzenia naprawdę super propozycja. Dobre miejsce nie tylko na kolację we dwoje, ale także na biznesowe spotkanie. I ceny są naprawdę na dobrym poziomie! Nie jest to jakiś ekskluzywny poziom typu Villa Gardena :) Polecam!
Pyszne jedzenie, świetna obsługa. Jedzenie przygotowane ze szczególna dbałością, podane czysto i kulturalnie. Idealne miejsce na spotkania biznesowe jak i na kameralne spotkania ze znajomymi.
Niedzielny obiad w Via Toscana to prawdziwa uczta dla podniebienia. W Polsce niestety ciągle nie ma kultury wyjścia do restauracji zlokalizowanych na terenie hoteli, ale frekwencja w tym miejscu - przynajmniej w porze obiadowej - pozwala sądzić mi, że odchodzimy od tego błędnego modelu. Udaje się nam zająć dwuosobowy stolik bez rezerwacji, ale po chwili wokół robi się gwarno. Wnętrze jest ciepłe, przyjemne, obsługa bardzo miła i pomocna. Podczas niewiele ponad godzinnej wizyty na zmianę obsługuje nas trzech kelnerów, a serwis nie jest doliczany do rachunku. Tak, to ciut więcej niż moje oczekiwania po lokalu mieszczącym się w hotelowym pasażu.
Próbujemy weekendowej wkładki, w której od razu rzucił mi się w oczy krem z topinamburu z oliwą truflową i chipsami. Gęsta, sycąca i rozgrzewająca zupa przyjemnie grzeje w żołądku. Dla nas to dopiero preludium przed daniami głownymi - risotto z małżami św. Jakuba oraz czarnymi ravioli z mięsem owoców morza na brokułowym sosie. Oba dania to prawdziwy strzał w dziesiątke, razem z kieliszkiem trebbiano są świetnym zwieńczeniem całej wizyty. Rachunek jest do przyjęcia, relacja jakości do ceny uczciwa. Już nie mogę doczekać się kolejnej wizyty, Przyznam, że rzadko rozpatrywałem podróże do Katowic w kontekście przyjemnych, kulinarnych doznań. A karta w Via Toscana skrywa w sobie skarby.
Jedzenie warte ceny.
Za tego pysznego tuńczyka w pieprzu dałabym się zabić.
Ta biała chmurka na zdjęciu spłynęła prosto z Olimpu (ale tak na serio, to nie mam pojęcia co to jest. Być może jakiś serek?).
Atmosfera w lokalu jest cudowna, a obsługa bardzo miła.
Po męczącym dniu strzał w dziesiątkę. :)
Wnętrze ma klimat, w jednej z sal mozna nawet palić, to teraz prawdziwa rzadkość.
Kelnerzy doskonali, profesjonalni, pomocni i naprawdę znają sie na menu. Danie w zasadzie komponują z gościem, karta ma tylko pomagać w wyborze. Ostatnio jadłem miecznika, doskonały, podobnie jak inne dania. Zupa rybna rewelacyjna. Kuchnia i obsługa pełne 5. Przy każdej wizycie w Katowicach odwiedziny obowiązkowe.
Zachęcona dobrymi opiniami, postanowiłam wybrać się tam z mężem na sobotnią kolacje. "Via Toscana" znajduje się w budynku Hotelu Qubus na pierwszym piętrze.
Ostatnio rzadko spotykam się z miejscami gdzie można palić, dlatego było dla mnie dużym zaskoczeniem zobaczyć
dwa oddzielne wejścia i oddzielne sale dla gości palących i niepalących.
Wnętrze trochę jak dla mnie przeładowane. Nie w moim guście, lecz po chwili, nie wiem czy to przez klimat świec, świeżych kwiatów na stołach i panującego półmroku, czy świadomości, że byłam na wyjeździe zrobiło się jakoś tak magicznie, urlopowo.
Menu jest ogromne. Potrzeba czasu, żeby wyłonić z niego swoje danie.
Zamówiliśmy przystawki: zapiekane ślimaki w sosie grzybowo- śmietanowym pod pierzynką z parmezanu I krewetki tygrysie w sosie winno pietruszkowym. Dostaliśmy czekadełko w postaci gorących mini bułeczek z oliwą, zielonym pesto i oliwkami. Pycha! Zamówiona woda okazała się być sprowadzana prosto z Wloch (22 zł za butelkę 750ml). Wydaje mi się, że powinna być do wyboru również i nasza polska woda. Picie wody sprowadzanej tysiące kilometrów jest dla mnie bardzo nie ekologiczne.
Przystawki nie kazały na siebie długo czekać. Trzy tygrysie krewetki w dobrym sosie, bardzo ładnie podane. Ślimaki były zapieczone pod przepyszna parmezanową pierzynką, sos był smaczny, ale bardzo śmietanowy, baaardzo ciężki.
Dania główne: spaghetti carbonara- którego nie było w menu, zrobione na specjalne życzenie i gnocchi z kurczakiem i szpinakiem. Oba dania smaczne, dobrze przyprawione. Gnocchi były mięciutkie, rozpływające się w ustach. Porcje były ogromne.
Obsługa mimo kilku wpadek była na poziomie. Profesjonalna, uprzejma.
W restauracji "Via Toscana" można zjeść smaczną kuchnię włoską zrobiona w polskim stylu. Było w niej za dużo śmietany i sosu. Uważam, że dania tej kuchni powinny być lżejsze. Jak dla mnie były zbyt spolszczone.
Dla mnie to najlepsza restauracja w KATOWICACH od lat trzymająca wysoki poziom nie tylko kuchni ale też barmanów i kelnerów.Do tanich nie należy ale też nie zaliczyła(u mnie żadnej wpadki).Co do wystroju to dobrze ,że przeszdł lekki lifting .Kelnerzy zawsze usłużni dobrze doradzą (warto się pytać zawsze są dania które nie figuruja w karcie),nie ma problemu z modyfikacją dań wg, własnego gustu czy wielkości.Co polecam z przystawek:carpaccio z kaczki(wybitne),carpaccio z polędwicy,bardzo dobry tatar (do tego zawsze świeże bułeczki),muszle św.Jakubai krewetki. Z zup na uwagę zasługują:kalabryjska rybna i cebulowa.Z dań głównych :oczywiście polędwica (w menu nie ma ale oprócz polskiej,argentyńskiej bywa polędwica z KOBE ale to nie mój smak ja preferuję argentyńską),niezłe są roladki z polędwicy w czerwonym winie,kotleciki jagięce,krewetki(kucharz przyrzadzi je wg.życzenia),ryby(najlepiej w czwartek lub piątek).Dobre też są pasty.Z deserów polecam Krem Brulle .Mają też zawsze wkładkę zesonową.Jedynym minusem jest dla mnie marża na winach(100% w zupełności by wystarczyło).Lokal zdecydowanie POLECAM. ps.moijto bardzo dobre
Bardzo smaczne jedzenie, wysoki poziom obsługi, dobra lokalizacja. Lokalizacja godna polecenia, choc trzeba się nastawić na dosyć dlugi czas oczekiwania oraz wysokie ceny. Ponadto, atmosfera dość sztywna, to się może nie podobać. Dobre miejsce na spotkanie biznesowe.
Restauracja cudowna! Odwiedzana przy okazji uroczystości rodzinnych, oraz tak prywatnie - na obiad, czy kolację. Jedzenie zawsze świeże, smaczne, obsługa przemiła chętna na sugestie - jesli chcesz coś zmodyfikować, czegoś nie lubisz - tutaj nie ma z tym problemu, bo gość jest najważniejszy. duży wybór dań, zarówno mięsnych, ale są też smaczne bezmięsne propozycje - pyszne rybki :). Może nie jest tania, ale warta każdej wydanej złotówki. Jedna z najlepszych w Katowicach.
"Via Toscana" jest dla mnie jedną z nielicznych "prawdziwych" restauracji na terenie Katowic. Choć wystrój pozostawia trochę do życzenia (wystrój a la stara toskańska chata - niestety sztuczność wychodzi zza każdej sztucznej belki i każdego sztucznego czosnku), to reszta jest idealna.
Począwszy od obsługi, która jest niezwykle profesjonalna (jeszcze nigdy nie spotkałem tak doskonale zachowującego się kelnera: danie zawsze podane z właściwej strony, powiedziane co to jest i co kryje się pod nazwą, wszystko z uśmiechem i bez pośpiechu), przez bardzo dobre dania i niesamowite ich podanie, na cenach skończywszy.
Do tej pory jadłem tam kurczaka podanego na zapiekance ziemniaczanej i łososia w sosie z różowego pieprzu - smak idealny, podane (tak podkreślę to jeszcze kilka razy) po prostu brawurowo.
Nic w zasadzie więcej nie można już dodać. Może jeszcze tylko to, że podczas mojej wizyty było stosunkowo pusto, co tylko pozytywnie wpływa na komfort spożywania posiłku. Gorąco polecam!
An error has occurred! Please try again in a few minutes