Narada Sushi Club

Narada Sushi Club, Katowice Św. Barbary 13 - Katowice

Japońska
• Sushi
• Restauracja z obsługą kelnerską

84/100
Give a rating
Sluurpy

What's your favorite Narada Sushi Club's dish?

Ratings and reviews

84
/100
Based on 3657 ratings and reviews
Updated

Ratings of Narada Sushi Club

TA

Trip
Last update on 21/02/2024
4,0
36 Reviews
Google
Google
Last update on 15/01/2023
4,4
440 Reviews
Zomato
Zomato
Last update on 29/03/2021
3,8
25 Reviews

S

Sluurpy
Last update on 29/03/2021
4,3
3657 Reviews

P

Pyszne.pl
Last update on 20/01/2021
4,5
1216 Reviews

ST

Sluurpy the best restaurants near you
Last update on 11/09/2020
4,3
985 Reviews

Reviews

Zomato
Ela Jam
+5
Doskonałe sushi. Dostawy zawsze na czas. Polecam gorąco.
2 months ago
Zomato
Alehandro
+4
Sushi na dobrym poziomie. Byłem w lokalu kilka razy, ale częściej zamawiam w dostawie. Bardzo dobre, w zestawach dużo różnych smaków, zawsze na czas. Lokal bez większych rewelacji, prosty wystrój, ale nie śmierdzi rybą, jak w innych susharniach. Można spokojnie zamawiać w ciemno, albo wybrać się na spotkanie ze znajomymi. Od lat utrzymują dobrą jakość, sprawdzone i pewne, zawsze świeże. Z mojej strony mocna 4. :)
Mar 12, 2015
Zomato
Agiea
+3.5
Tutaj mam problem.. Z jednej strony pyszne sushi z dostawą, które często zamawiam na lunch do pracy. Bardzo smaczne, w bardzo dobrej cenie. Z drugiej strony nie mogę się nie zgodzić z opiniami, że w lokalu nie ma klimatu, lokalizacja fatalna.. Ale obsługa bardzo miła i kompetentna a sushi w lokalu również wyśmienite. Zupy faktycznie średnie, raczej odradzam, ale desery przepyszne. Do tego ceny bardzo konkurencyjne. Jednak będę polecać!
Feb 08, 2015
Zomato
Grace
+4
Na pewno wrócimy w najbliższym czasie. Odwiedziłam ostatnio Naradę po dłuższej nieobecności i nie zawiodłam się. Jedzenie jak zawsze wyśmienite, może trzeba poczekać dłuższą chwilkę, ale warto (być może czas oczekiwania był związany z tym, że zamówiliśmy dania z kuchni fusion). Muszę przyznać, że nie spotkałam się z daniami tejże kuchni w innych restauracjach, a jestem częstym bywalcem. Tym razem zamiast ulubionego łososia w teriyaki i kaczki nie mogliśmy sobie odmówić spróbowania dań fusion. Ja i znajoma zamówiłyśmy smażonego halibuta z dodatkiem topingu japaleno. Danie podano na prostokątnym talerzu, zresztą jak i pozostałe dania główne. Sposób ułożenia elementów dania jak przystało na fusion (już po tym widać, że odrobili zadanie :)). Smakowało tak rewelacyjnie, jak wyglądało. Nasi panowie (prawdziwi Ślązacy) oznajmili, że muszą sprawdzić, czy serwowany obiad śląski jest rzeczywiście śląski. No i jest. Nie zabrakło w nim klusek, modrej kapusty – choć podanej w niecodzienny sposób, oraz wołowiny – nie była to tradycyjna rolada, ale równie smacznie przyrządzone kawałki mięsa. Dodatkowo na talerzu znalazły się bardzo ciekawe roladki/sajgonki z interesującym farszem. Panowie zajadali, aż im się „uszy trzęsły”. Zapomniałabym o fantastycznym bulionie tajskim. Dostaliśmy talerze z pianką i przy nas kelnerka nalewała delikatnie bulion nie burząc przy tym pianki. Pod spodem kryły się owoce morza. Muszę przyznać, że takiego sposobu podania zupy jeszcze nie widziałam. Na „deser” zjedliśmy trochę sushi. Chyba zmienili kucharzy, bo smakowało inaczej niż ostatnim razem, powiedziałabym, że lepiej. Wprowadzają nowe rzeczy i to nie tylko z kuchni japońskiej, a wystrój lokalu nieco bogatszy niż kiedy byliśmy ostatnio. Mam nadzieję, że na tym poprzestaną, bo dla mnie Japonia kojarzy się z nieco bardziej surowym wyglądem. Z pewnością niedługo wrócimy.
May 20, 2011
Zomato
Kurkakoko
+4
Na miły wieczór we dwoje. Już od progu w miły nastrój wprawia przesympatyczna obsługa. Położony nieco na uboczu lokal ma relaksującą atmosferę, z dyskretną muzyką w tle. W menu sporo interesujących propozycji zarówno dla amatorów sushi, jak i chętnych spróbowania innych dań japońskiej kuchni, czasem w wersji fusion. Dużym plusem restauracji jest to, że po złożeniu zamówienia bardzo szybko dostaliśmy starter-niespodziankę, przepyszną zupę imbirowo-czosnkową. W ten sposób, charakterystyczny dla japońskich restauracji dość długi czas oczekiwania na posiłek został smakowicie umilony.

Każde z dań, które jedliśmy było ciekawe i smaczne. Szczególnie godne polecenia wydaje się nam nigiri sushi z węgorzem i uramaki z łososiem BBQ z dodatkiem zielonej cebulki. Bardzo dobra zielona herbata z żeliwnego czajniczka z podgrzewaczem.
Mar 28, 2010
Zomato
Verdish
+3.5
Poprawnie, choć bez "tego czegoś". Bardzo miła restauracja położona na uboczu, co akurat może być w tym wypadku dużym plusem (jest gdzie zaparkować!). Klimat taki "biznesowy", czyli ludzie w garniturach z laptopami i prezentacja firmy medycznej dla lekarzy w sali z przesuwanymi ścianami.
W środku miło, relaksująco, ładny i estetyczny wystrój, gdzieś w tle płynie woda, muzyka cicha - nie przeszkadza. Stoliki oddzielone od siebie parawanami dają poczucie intymności.
Na plus bardzo miła obsługa - umiejąca doradzić (co rzadko się zdarza), kompetentna, nienatrętna, uśmiechnięta i w japońskim kimonie.
Na przystawkę "od firmy" podano nam bulion z roztrzepanym jajkiem, imbirem i paluszkami krabowymi. Gest miły, ale zupa wyjątkowo nam nie smakowała, pachniała dziwnie, w smaku przypominała flaki, a na wierzchu pływały wielkie oka tłuszczu.
Obawialiśmy się więc jakości kolejnych dań, a zamówiliśmy co następuje: Yaki Udon, czyli makaron smażony z warzywami i krewetkami (38 zł), kurczaka w tempurze z ryżem i sałatką (34 zł) oraz sok aloesowy.
Wszystko na szczęście świeże i smaczne. Porcje średniej wielkości, nie można się przejeść. Kuchnia faktycznie trochę w stylu fusion. Makaron chyba lepszy niż kurczak - ten ostatni jakby bez smaku, bardzo delikatny.
Sok aloesowy - rewelacja!

Podsumowując - miłe miejsce z bardzo dobrą obsługą i ciekawą kuchnią, ale jak na mój gust taką "prawie". Wszystko było poprawne, ale nie było "tego czegoś" (oprócz towarzystwa oczywiście, które dodaje zawsze dużo uroku). Ceny stosunkowo wysokie.
Niemniej jednak polecam - warto spróbować i przekonać się na własnej skórze, czy też na własnym podniebieniu.
May 26, 2010
Zomato
Grace
+4.5
Warto odwiedzić, bo serwują niezłe dania. Wraz z przyjaciółkami wybrałyśmy się na babski wieczór do nowej japońskiej restauracji. Lokal polecili nam znajomi, którzy chwalili przede wszystkim jakość serwowanych potraw, no i nie zawiodłyśmy się. Zamówiłyśmy zestaw sushi. Jako niedoświadczone konsumentki nie miałyśmy w ogóle pojęcia czym się różni nigiri od maki czy też sashimi i jakież miłe zaskoczenie, że pomocna okazała się kelnerka - nieraz nam się przytrafiło, że kelnerzy nie mieli pojęcia o serwowanych potrawach. Zamówiłyśmy też zupę krewetkową, sałatkę wasabi i kurczaka z ryżem (niestety nie pamiętam nazwy). Do tego jaśminowa herbatka, no i oczywiście winko śliwkowe. Opinia znajomych okazała się trafna, jedzenie było wyśmienite.
Wystrój restauracji jak przystało na Japonię, bez przepychu. Uwagę przykuwają trzy malunki na ścianach, a w szczególności Japonka... zobaczcie sami.
Obsługa miła i wydaje się, że kompetentna.
Weekendowe godziny otwarcia sensowne. Można iść na imprezkę i nie trzeba się zbierać o 22. Fajnie, że powstała taka knajpka, z pewnością zawitamy tam ponownie.
Mar 01, 2009
Zomato
Kate80
+4
Smaczne sushi w ładnym wnętrzu. Wraz z przyjaciółmi postanowiliśmy w sobotni wieczór podbić nową japońską restaurację, o której istnieniu dowiedzieliśmy się dzięki portalowi 'gastronauci'. Jak się okazało, lokal istnieje od ponad miesiąca i jest w fazie "narodzin". Już w drzwiach powitała nas uśmiechnięta, ubrana w kimono kelnerka i zaprowadziła do zarezerwowanej wcześniej sali z przesuwanymi ścianami. Można tu zorganizować fajną uroczystość rodziną i odseparować się w razie potrzeby od reszty restauracyjnych gości.
Menu, jak wyczytaliśmy na pierwszej stronie, jest tymczasowe. Propozycje i sugestie klientów są mile widziane i będą brane pod uwagę przy układaniu stałego menu, więc kelnerka kilkakrotnie w trakcie wieczoru dopytywała czy jesteśmy zadowoleni z serwowanych dań. To miłe, że właściciele, by spełniać oczekiwania klientów, pozwalają im aktywnie uczestniczyć w komponowaniu menu. Zamówiliśmy duży zestaw sushi (160 zł), który obejmował nigiri, maki i sashimi. Do tego sałatka z krewetkami, rukolą, marchewką i ogórkiem z sosem wasabi (15 zł). Dla mnie jeszcze zupka na bazie sosu sojowego z tofu i glonami (12 zł) - jak się potem okazało zbyt słona - oraz krewetkowa, bardzo smaczna i delikatna (16 zł) dla Tomka. Dla Juniora kurczak w cieście z ryżem (30 zł). Butelka wina śliwkowego (45 zł) zamykała nasze zamówienie.
Chwilę trwało zanim na stole zaczęły pojawiać się poszczególne elementy naszej kolacji, ale za to każde danie - no może z wyjątkiem mojej zupy - było świetne. Zestaw sushi pod względem ilości przeszedł moje oczekiwania. Solidne nigiri, obfite maki dość szybko sprawiły, że uczucie głodu zostało zaspokojone i można było przejść do fazy zwanej kontemplacją posiłku. Uczta godna króla. Na koniec w ramach deseru otrzymaliśmy jeszcze jabłka z cynamonem w cieście "od firmy", które dopełniły uczucia sytości i szczęścia. Otrzymaliśmy miły dla oka i kieszeni rachunek i w pełni zadowoleni opuściliśmy Naradę odprowadzani uśmiechami załogi.

PS. 1: Małe sprostowanie dotyczące informacji o cenach dań głównych. Ceny zaczynają się od 27 zł i przeważająca większość ciepłych dań zamyka się kwotą 50 zł.

PS. 2: W lokalu na życzenie klienta wykonywany jest japoński masaż górnych partii ciała. Warto się skusić następnym razem...
Feb 22, 2009
Zomato
MMaj
+3.5
Narada w Naradzie. Nieco ciężko tu trafić – przy ulicy nie ma drogowskazu, pawilon znajduje się już w osiedlu no i żeby zaparkować przed nim trzeba wjechać w miejsce gdzie jest zakaz ruchu, który "nie dotyczy mieszkańców spółdzielni...".

Dość duży lokal, zajmujemy miejsce w zamykanym saloniku. Bardzo dobra sprawa jeżeli chce się porozmawiać w spokoju, albo odbyć jakąś naradę tak, żeby nie słyszała nas cała sala. Ładnie ubrana kelnerka zjawia się szybko, wybieramy zestaw szefa (to on zdecyduje co w nim będzie, ale prosi o zaznaczenie czego na pewno nie chcemy, a czego chcemy więcej). Oczekiwanie umiliła nam minisałatka z glonów. Podstawki pod pałeczki, naczynka na sos i talerzyki były dość oryginalne i może trochę mało japońskie, ale ciekawe.

Solidny zestaw maki (różnych) i nigiri uwzględniający nasze prośby w miarę szybko trafił na nasz stół. No niestety zestaw był duży, a tacka na której dostaliśmy go – nie za bardzo... Tacka z dość wysokim obramowaniem sprawiła, że musieliśmy pomóc troszkę naszemu koledze mniej biegłemu w operowaniu pałeczkami w wydobywaniu ciasno ułożonego jedzenia, bo by "chop nie pojod".

Jedzenie dobre, cena w normie, miła i sprawna obsługa, przestronne wnętrze, zamykany salonik – śmiało można polecić.
Nov 20, 2012
Zomato
Ruda24
+3.5
Ładny lokal. Stylowe, piękne wnętrze, ujęło mnie malowidło ścienne, co pozytywnie wpływa na atmosferę miejsca. Obsługa dostosowana do stylu lokalu. Zgodnie z tradycją japońską kelnerka podała menu najpierw mężczyźnie, właściwie to dwa menu, jedno było szybką wersją drugiego zawierającego dokładne opisy. Zamówiony kurczak w sezamie oraz kaczka smaczne, lecz bez rewelacji.
Mar 25, 2012

Description

Timetable

Monday:
12:00 - 22:00
Tuesday:
12:00 - 22:00
Wednesday:
12:00 - 22:00
Thursday:
12:00 - 22:00
Friday:
12:00 - 22:00
Saturday:
12:00 - 22:00
Sunday:
12:00 - 22:00

Order online with

Zomato
Zomato

Book a table with

Zomato
Zomato

Read the reviews on

TA

Trip
Google
Google
Zomato
Zomato

Info

Compare the best restaurants near Narada Sushi Club

bianca Sluurpy rate Google rate Facebook rate
TA

Narada Sushi Club

85 4.4 4
Restauracja Felicidad 70 3.5
Nalesnikarnia Pod Belkami 87 4.4 4.7 4
SAKANA SUSHI BAR 93 4.7 4.7 4.5
Pan de Rossa Restauracja 82 4.2 5 3.5
Mijuba Sushi 93 4.6 4.5 4.5
Restauracja Tatiana 94 4.7 4.8 4.5
Pub Kocioł 87 4.3 4

QR Code Menu

QR Code

Our aggregate rating, “Sluurpometro”, is 84 based on 3657 parameters and reviews

If you need to contact by phone, call the number +48 32 251 20 08

MAKE A QUESTION

SUBMIT
1