Na frytki trafiłem przypadkiem. Wracając do hotelu po długim dniu pracy byłem mocno głodny. W związku z tym, że Od dawna nie byłem w Krakowie (kilka miesięcy) miałem ochotę na jakąś klasykę. Stało sie zupełnie inaczej, niechcący trafiłem na streetfood. Ze wszystkich tak frytki belgijskie wyglądały najciekawiej. Pozytywni ludzie za ladą ect. Frytki były doskonale. Szkoda, że w Warszawie ich nie ma. Polecam każdemu
Z całą pewnością najlepsze frytki w Krakowie za niewielkie pieniądze! Duża porcja zaspokaja głód na pół dnia. Na szczególną uwagę zasługuje sos duński, który jest bardzo świeży i orzeźwiający (z dodatkiem zielonego ogórka) oraz pikantny sos habanero. Fajnie, że chłopcy kombinują i co jakiś czas wprowadzają nowe sosy - dzięki temu zawsze można spróbować czegoś nowego i nie popaść w nudę. Bardzo dobrze, że w okresie letnim otworzyli drugi punkt na Bezogródek FoodTruck przy Błoniach - dzięki temu po ulubione frytki nie trzeba wybierać się aż na Kazimierz.
Fajne okienko z frytkami belgijskimi. Długie godziny otwarcia w centrum zdecydowanie na plus, szczególnie w weekend. Duży wybór sosów i świetne opakowanie na frytki - nic z niego nie wypada, nie przecieka, wygodne do trzymania. Frytki same w sobie są smaczne, niczym się więcej nie wyróżniają.
Polecam!
An error has occurred! Please try again in a few minutes