Pyzata Chata

Pyzata Chata, Lublin ul. Okopowa 5 - Lublin

Polska
• Europejska

83/100
Give a rating

What's your favorite Pyzata Chata's dish?

Ratings and reviews

83
/100
Based on 124 ratings and reviews
Updated

Ratings of Pyzata Chata

TA

Trip
Last update on 22/02/2024
4,5
28 Reviews
Google
Google
Last update on 20/09/2020
4,6
Foursquare
Foursquare
Last update on 07/12/2022
4,0
12 Reviews
Zomato
Zomato
Last update on 07/10/2020
3,4
56 Reviews

Available menus

Reviews

Zomato
Maharbal
+4
Kompletnie nie rozumiem, skąd tyle negatywnych recenzji i tak niska ocena. Jeżeli nie pasuje Wam, że dostajecie ogrooomny zestaw (zupa + drugie danie + dodatki) za maksymalnie 20 zł, to idźcie sobie do dowolnej innej knajpy, gdzie jedzenie będzie lepsze w smaku, a po zapłaceniu za obiad 40 zł pójdziecie dopchać się hot-dogiem z Żabki, bo za mało :)

Pyzata Chata oferuje bogaty zestaw dań. Do wyboru jest kilka wariantów zestawów, z których najdroższy kosztował ostatnio....19,97 zł. Smak jest w porządku, nigdy nie miałem żadnych problemów po posiłku tam...może wyjąwszy fakt, że przeważnie coś na talerzu zostawało, bo po prostu było tego tak dużo, że już nie mogłem. Zawsze jest dostępnych kilka rodzajów mięsa, pierogi, jakaś ryba i mnóstwo dodatków. W rezultacie otrzymuje się posiłek, którego często nawet najbardziej głodny człowiek nie jest w stanie przejeść.
Wystrój schludny, normalny. Punkt odjąłem, ze względu na obsługę: właściciel widocznie leci w tym temacie po kosztach, bo często za ladą jest tylko jedna osoba i wtedy robi się młyn.

Mało jest już w Polsce takich jak to miejsc, gdzie nie wydacie fortuny, aby wyjść najedzonym. Polecam.
Mar 06, 2019
Zomato
Piegusek
+3.5
Pyzata Chata to miejsce w którym można zjeść całkiem przyzwoity i domowy obiad. Jakiś czas temu wzięłam na wynos 2 kotlety drobiowe (bez żadnych dodatków) i zapłaciłam 20 złotych. Uważam, że jak na takie miejsce to cena jest zbyt wysoka, zwłaszcza, że były to zwyczajne kotlety w panierce
Dec 31, 2017
Zomato
Krzysiek
+4
Przede wszystkim ogromne porcje, ceny bardzo przystępne. Placek po zbójnicki wielki smaczny. Żałuje ze nie sprobowalem pierogów bo tez wygladaly bardzo dobrze. Polecam bardzo głodnym.
Jul 19, 2016
Zomato
Ula
+4.5
Super miejsce! Bardzo brakuje mi takiego w Warszawie: taniego, swojskiego i smacznego. Dla studenta lub kogoś, kto nie chce wydawać 40 zł na danie. Za jakieś drobne pieniądze można zjeść naprawdę dobry obiad, samemu dobierając sobie wszystko, co chcemy. Dużo miejsc, można spokojnie usiąść i swobodnie porozmawiać. Szkoda, że takich miejsc jest tak mało w Polsce!
Jul 16, 2016
Zomato
Tomasz
+3.5
Pyzata Chata to miejsce, w które warto iść, gdy chcemy zrobić na kimś wrażenie. Nie smakowe, a ilościowe. Nigdzie indziej nie dają tyle jedzenia, za tak niską cenę. Smak jest tutaj na drugim planie, choć według mnie są dania, które smakują naprawdę dobrze. Należą do nich naleśniki. Są przerażająco słodkie, ogromne i wolę nie myśleć ile mają kalorii. Jeśli uwielbiasz słodycze i twierdzisz, że możesz zjeść dowolną ich ilość, to idź na naleśnika do Pyzatej Chaty - nie dasz rady go zmęczyć :D W sumie to nie musisz nawet iść, bo oferują również dowóz, co jest następnym plusem tego miejsca. Osoby poszukujące wyszukanych i ciekawych smaków nie znajdą tu nic ciekawego, ale za to łakomczuchy będą w raju.
Mar 31, 2016
Zomato
Paweł Piejko
+5
Olbrzymie porcje w bardzo dobrej cenie. Dania wydawane natychmiast po zamówieniu, świeże i smaczne. Jedynie problem ze znalezieniem wolnego miejsca. Zazwyczaj trzeba chwile zaczekać. Polecam
Nov 17, 2015
Zomato
Jahim
+4.5
Szybka jadłodajnia w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wszystko bardzo smaczne, przypominające dania domowej roboty. Nie znajdziemy tutaj wyszukanych propozycji w menu ale to co się w nim znajduje na prawdę jest bardzo ok. Świadczy o tym zresztą ogromne zainteresowanie klientów zwłaszcza w porze obiadowej.
Dodatkowo uświadczymy tutaj o wiele korzystniejsze ceny niż w przypadku konkurencyjnego lokalu po drugiej stronie budynku :P
Niestety czasami trzeba odczekać w długiej kolejce lecz mimo to, nie znajduję w pobliżu lepszej propozycji o takim profilu.
Polecam!
Sep 27, 2015
Zomato
Q-em
+3.5
Fajne miejsce na szybki obiad. Czasem człowiek jest po prostu głodny, nie ma czasu (i szkoda mu kasy) - ja tak czasem mam i na Pyzatą Chatę złego słowa (prawie) nie powiem.

Zestaw Eko - 9,90 zł to np. 5 placków ziemniaczanych+zupa. Dla mnie bomba. Nie dałam rady zjeść wszystkiego, a nie zdarza mi się to często ;). Placki naprawdę dobre. Zupa szczawiowa też smaczna. Kompot za 1,5 zł tak pyszny, że najlepsze restauracje by się go nie powstydziły. Gołąbki (za 2 ok. 5 zł) już gorsze - mało kapusty i sosu, dużo mięsa - ale wiem, że niektórym (a mojemu mężowi w szczególności) to odpowiada. Szarlotka-olbrzym, z pianką, udekorowana świeżym, soczystym melonem. Chyba 5 zł. Na moje domowe talerzyki deserowe by się nie zmieściła. Jedliśmy ją z moim facetem na spółkę i nie daliśmy rady całej. Oboje żałowaliśmy, bo pyszna. UWAGA mamy frytkożerców - FRYTKI WŁASNEJ ROBOTY!
Próbowałam też chłodnika. Bez zastrzeżeń. Może szału też nie było, ale myślę, że na starówce nie byłby lepszy. Kotlet po lubelsku olbrzymi i bez niespodzianek. W komplecie z ziemniakami, surówką i zupą kosztuje tylko 16 zł.
Wystrój jak na jadłodajnię fajny. Mają kącik dla dzieci z zabawkami. Porządny fotelik dla bobaska i kilka grzechotek. Sztućce jak to w stołówkach... Obsługa sprawna i sympatyczna.

A teraz szczegóły techniczne, jak to działa: podjeżdża się tacą i można kupić zestaw (wywieszone nad kontuarem, każdego rodzaju jest kilka do wyboru) lub samemu skomponować posiłek. Obsługa nakłada na talerz to, o co poprosimy. I do kasy. W zestawie taniej - ceny od 8 zł do chyba 20 zł. Porcje baaardzo duże. Stoliki czyste, panie sprzątają sprawnie. Atmosfera swobodna dla każdego: studenci, ludzie na przerwie w pracy, kilku staruszków, ludzie z dziećmi.
A teraz łyżka dziegciu: tak ohydnej kawy (3,5 zł) nawet bezdomnemu bym nie dała, a za bezdomnymi nie przepadam...
Jul 21, 2012
Zomato
Stokrotka4
+3.5
Coraz gorzej.... Często tam bywam (2-3 razy w miesiącu - uważam, że często, ponieważ chodzimy też do innych lokali na obiady w ciągu miesiąca), ze względu na narzeczonego, który kiedy nie mamy pomysłu co ugotować i kiedy żadnemu się nie chce stać w kuchni, namawia mnie, żeby iść do Pyzatej. Nie zawsze się zgadam, ale co któryś raz muszę :). Ja z własnej woli raczej bym nie poszła.

Ocenię konkretnie:

Plusy:
- tanio - zestaw z zupą i drugim daniem od 10 do 16 zł
- OGROMNE porcje (kiedy zamawiam np. eco, zjadam kilka łyżek zupy i trochę drugiego dania, tak naprawdę, kiedy narzeczony nie ma siły już po mnie dojeść, a zawsze musi, zabieramy większą częśc obiadu do domu)
- dla każdego coś dobrego - różnorodnośc potraw
- pieczątki do zestawu - dla osób, które chodzą często - warto, zawsze to jeden zestaw za darmo
- pyszny kompot
- pyszny tort - ja trafiłam 2 razy w niedzielę, nie wiem czy zawsze jest tylko w weekend, czy bywa też w środku tygodnia, tak czy inaczej zawsze jakieś ciasto jest
- pyszne buraczki :) akurat ja je kocham i smakowały mi do tej pory każdym lokalu
- obsługa - zależnie od pory dnia, ale ja trafiałam raczej na miłą i pomocną, zawsze wypytujemy co jest lepsze danego dnia, zawsze dostajemy podpowiedzi
- czas oczekiwania praktycznie żaden, tyle co stanie w kolejce, ale idzie w miarę szybko, na niektóre potrawy np naleśniki trzeba chwilę poczekac, ale ok

Minusy:
- mnóstwo ludzi, oczekiwanie na stoliki, czasem nawet "kto pierwszy ten lepszy", albo stanie przy stoliku, gdzie ktoś je, żeby zająć po tej osobie miejsce - okropność. My tak nie robimy, ale często inni tak.
- w lokalu starsznie "mocno pachnie" jedzeniem, a raczej smażeniem, zawsze ubrania przechodzą zapachem i po wizycie w tym lokalu trzeba udac się od razu do domu, żeby wrzucic ubrania do prania, nawet w fast foodach już tak nie jest...
- kluski śląskie, które ostatnio brałam już kilka razy za koleją, jak i ziemniaki itp dodatki, nie są zbyt dobre, nawet jak przyjdzie się o godz 13 (czyli w miarę wcześnie) - chodzi o to, że są suche, zapychające, kluski są całe w tłuszczu (smalcu), a z wierzchu są wyschnięte, jakby już długo leżały
- kotlety smażone, a przynajmniej podgrzewane we frytownicy...
- drogie napoje. Pomimo, że kompot jest pyszny, 3 zł za szklankę to dużo. Uważam nawet, że w takiej "swojskiej" restauracji/lokalu, taki domowy kompot powinien byc dodawany do zestawu, albo kosztować jakieś symboliczne "50gr", żeby ludzie chętniej kupowali, a wiadomo do takiego obiadu "domowego" ma się na takie "popicie" ochotę.
- dla mnie brak potraw z kurczakiem, np. udka czy piersi grillowanej, która mimo tego, że była, nigdy nie do kupienia dla mnie, tzn. kiedy byłam na Okopowej i chciałam ową pierś okazało się, że musiałabym czekać minimum 20 min, innym razem przy bramie okazało się, że owszem jest, ale z przyczyn technicznych tylko na okopowej, potem znów nie było, a ostatnio dowiedziałam się od młodego pana, który obsługiwał mnie, że piersi grillowanej już nie będzie, bo podobno nie schodziła, na co ja bardzo zdziwniona opowiedziałam mu o moich kilkukrotnych próbach kupienia, on był trochę zdziwiony.

Pośrednio:
- jedzenie w miarę smaczne, zależy od gustu, zjadliwe
- zupy często są niedoprawione - pomidorowa zazwyczaj mocno słodka i lekko sztuczna, często wyczuwalny koncentrat, rosół- kosta+vegeta, jak "gorący kubek", mi bardzo nie smakuje, ale za to makaron dobry
- sosy (ja ich nie jadam, ale narzeczony tak) podobno smakują podobnie
- naleśniki dobre, ale okropnie słodkie
- pierogi w porządku, choc ostatnio ciasto trafiało nam się grube i bardzo mączyste, ale wiem, że to zależy od dnia i wyrobienia przez kucharki
- placek ziemniaczany bardzo tłusty, długo siedzi na żołądku
- nie wiem czy tylko ja tak mam, czy nie, ale zawsze po obiedzie tam źle się czuje, tzn jestem bardzo zapchana, choć nigdy nie zjadłam nawet połowy porcji, mam ciężko na żołądku i już do końca dnia nie mogę nic zjeśc, nie ważne, o której godzinie tam jadłam.
- naleśnik ze szpinakiem ma ogromną ilośc szpinaku, co nie jest plusem, ponieważ czuje się jakby jadło sam szpinak, który nie dość, że wygląda jak ohydna papka, jest po kilka "widelcach" zamulający
- naleśnik, który był sezonowy, tj. z kurczakiem i nowalijkami, był ogromny i podawany (oprócz owych składników) z ogromną ilością sosu czosnkowego, który był nawet ok, ale wszystko nim ociekało, nie raz czułam jakbym ten sam sos jadła.

Podsumowując: na szybki obiad i niedrogi - OK, ale jeśli chodzi o jakośc to już niekoniecznie. Poszczególne potrawy niczego sobie, ale część tłusta i niezbyt smaczna.
Nov 22, 2012
Zomato
Flomounier
+3.5
Bardzo smacznie!. Powiem tak - jeśli ktoś ceni sobie jakość jedzonka, a nie jest ogromnym łakomczuchem, to zdecydowanie polecam! Zamówiłem sobie pierś z kurczaka w zestawie królewskim, do tego ziemniaczki i mizeria. Danie było bardzo smaczne, prawie "jak u mamy", ponadto nie zgadzam się z opinią, że kotlet jest cienki. Wszystko jest bardzo smaczne, jest tylko jedno "ale" - zapłaciłem 16 zł i nie wyszedłem z lokalu jakoś straszliwie najedzony, a są w Lu lokale, gdzie za taką sumę mogę do takiego stanu doprowadzić się bez problemu. Następnym razem mam zamiar zamówić placki ziemniaczane, które, z tego co widziałem, są dość duże, a zestaw kosztuje 10 zł, więc może zmienię zdanie :). Poza tym nie miałem okazji zjeść schabowego xxl :).
Oct 25, 2010

Description

Timetable

  • Monday: 11.00–22.00
  • Tuesday: 11.00–22.00
  • Wednesday: 11.00–22.00
  • Thursday: 11.00–22.00
  • Friday: 11.00–22.00
  • Saturday: 11.00–22.00
  • Sunday: 11.00–22.00

Order online with

Zomato
Zomato

Book a table with

Zomato
Zomato

Read the reviews on

TA

Trip
Google
Google
Foursquare
Foursquare
Zomato
Zomato

Info

QR Code Menu

QR Code

Our aggregate rating, “Sluurpometro”, is 83 based on 124 parameters and reviews

If you need to contact by phone, call the number +48 81 472 15 15

MAKE A QUESTION

SUBMIT
1