Marta Brzezinska-Hubert
+5
Najlepsze falafele w Warszawie:-) To miejsce, gdzie można nie tylko zjeść pysze jedzenie, ale też dowiedzieć się więcej o kulturze Syrii. Uwielbiam!
Absolutnie najlepszy z najlepszych! Zawsze swieże składniki najwyźszej jakości. Do tego przemiła obsługa i super atmosfera. Mogłabym się tu stołować codziennie. Dziękuję :)
Bardzo dobry falafel. Idealne miejsce na lunch, zarówno pod katem smaku jak i stosunku ceny do jakości. Zdecydowanie do polecenia Talerz z Damaszku.
Stosunkowo nowe miejsce, otwarte kilka miesięcy temu, nieśmiało ukryte za ścianą nowoczesnych biurowców, na parterze bloku z lat 60.
Lokal jest dość przestronny (duzo miejsc siedzących w dwóch salach i ogródku), a wentylacja niezła, zapach potraw czuć właściwie tylko z potraw. Wystrój prosty, z elementami syryjskimi, ale subtelny i nowoczesny.
W karcie same klasyki: falafel, humus, baba ghanoush, muhammara itd. Wyłącznie w opcjach w 100% wegańskich (dotyczy to także kanapki z "serem"). Są też napoje chłodzące, herbata i kawa (po arabsku), nie ma alkoholu. Ale można przynieść własny. Jest też sklepik z wschodnimi produktami.
W ramach testu zamówiłem pitę z falafelem i bakłażanem i średnim sosem. Wielkość ("małej") w sam raz na przekąszenie, ciasto w sam raz, falafel niezły, choć może trochę zbyt mało delikatny, a ostrość sosu średniego idealnie... średnia :)
Jest wiec bardzo ok, bez kulinarnych uniesień ale zdecydowanie nie jest to przypadkowy fast food. Zgodnie z moimi oczekiwaniami wszystko się tu zgadza i mam nadzieję, że Niedaleko Damaszku będzie można odwiedzać długo, gdyż trzymam kciuki za sukces lokalu - warszawska scena gastro pokazuje, że w formule vegan falafel jest to bardzo prawdopodobne.
An error has occurred! Please try again in a few minutes