Polecam głównie ze względu na kameralną atmosferę, atrakcyjne ceny (zupa 6-12zł, drugie 14-35zł) oraz świetną kuchnię tex-mex oraz polską.
Czuć, że właściciel był przez wiele lat Szefem Kuchni w Blue Cactusie 👌🏻
Lunche za 19 zł są świetne - aromatyczna zupa i duże drugie danie nasycą każdego. Do tego miła obsługa, klimatyczne miejsce i mądrze dobrana karta. Polecam piwa z kija w dobrych cenach. Do tego Wi-Fi i gniazdka dla chcących wpaść z laptopem.
W kilku słowach - dobre jedzenie w słabej lokalizacji. Jeżeli ktoś porusza się autem, to może napotkać trudność aby zaparkować w pobliżu lokalu, a samo trafienie do Akademii jeżeli złapie nas nagły atak głodu w przeważającej ilości przypadków byłoby przypadkowe jeżeli nie planowaliśmy od samego początku aby trafić tam napełnić brzuch.
Jedzenie określiłbym, że jest "jak u mamy" - dobrze doprawione i przyrządzone z należytą starannością. Przyczepię się tylko do kremu ze szparagów, który okazał się zupą (na szczęście smaczną). Ogólnie daję słabą czwórkę.
Akademia smaku to miejsce jakich mało, jedzenie super, świetnie podane, kompetentna i miła obsługa, wystrój też bardzo ładny. Wpadajcie, warto!
Na pewno będę stałym bywalcem, pierogi ruskie były przepyszne! Do tego w zestawie sałatka ze świeżych warzyw i obiad gotowy. Smacznie jak w domu.
Wielokrotnie mijane miejsce ,gdyż pod Uniwersamem mamy "swojego" ulubionego fast fooda -tego samego od 20 lat , ale niestety nie ma go na Zomato, więc tym razem udajemy się do Akademii. Na początku co od razu rzuca przy wejściu to bardzo , bardzo intensywny zapach kuchni - różny - smażenia , gotowania. Brr. Ubrania przez pozostałą część dnia śmierdzą olejem, podobnie włosy. Wielki minus - trzeba popracować nad wentylacją. I to w zasadzie jedyny minus naszej wizyty w tym lokalu -sprawnie przyjęte zamówienie. Bardzo przyzwoite ceny. Krem z pomidorów - pod nazwą caprese- bardzo uczciwa i pożywna zupka z dużą ilością mozzarelli i pesto. Smaczne na plus. Polędwiczki- pożywna porcja , inaczej niż w innych tego typu miejscach - danie zawierało dużą ilość mięsa, sosu i sałatki i dostosowaną do tego porcję puree ziemniaczanego. Mi to bardzo smakowało. Kopytka bez sosu jako kluski niedoprawione , jednak całe danie odpowiednio potraktowane przyprawami bardzo ciekawe , smaczne . Godne polecenia. Przemiła , czasami nawet do przesady obsługa. Bardzo nam się podobało to miejsce , choć z następną wizytą poczekamy pewnie do lata , jak będą jakieś stoliki na zewnątrz , żeby nie wchodzić do środka , bo zapachy są przesadne.
Od miesiąca dostaje catering z tej restauracji i jestem zachwycona - ciekawe, dobrze doprawione dania, inspirowane potrawami z całego świata. Połączenia produktów często wydają się zaskakujące, a nawet dziwne, ale efekt zawsze jest świetny.
Pyszne dania. Sam szef kuchni podchodzi do swojej pracy z wielkim profesjonalizmem, pasją oraz doświadczeniem. Polecam każdemu, kto będzie w okolicy.
Edytuję swoją recenzję i podnoszę ocenę do 4.5. To niewielki lokal o sąsiedzkim klimacie z niesamowitym kucharzem, panem Ryszardem Majewskim, który utrzymuje widoczny za barem imponujący porządek w kuchni, wręcz pedantyczny błysk, to robi wrażenie! :) Zawsze trafiam na tę samą obsługującą panią, która jest bardzo miła i pomocna w wyborze dania. Menu jest zmienne, dlatego nie ma kart, tylko aktualne dania są wypisane na tablicy i jest ich dużo. Jedzenie wygląda domowo, w smaku intensywne (co zwłaszcza czuć w zupach, w których nie oszczędza się na składnikach), naturalne, smakowite. W dodatku ma się wrażenie, że wśród obsługi panuje rodzinna atmosfera, co się przenosi na resztę lokalu. W kategorii lokalnych, "sąsiedzkich" jadłodajni, to miejsce jest zupełnie wybitne, to perełka. Jeszcze wielokrotnie będziemy tu zaglądać :)
To jest miejsce, w którym zawsze wszystko jest pyszne, a dania są niemałe. Wpadamy często na obiady, czasem nawet zamiast śniadania. Świetne zupy i drugie dania. Nawet zwykła sałatka czy ryż u Pana Ryszarda smakują rewelacyjnie. Polecam każdemu kto chce smacznie zjeść i się nasycić.
An error has occurred! Please try again in a few minutes